T
Tandor92
Guest
Jeżeli dany kraj rozdaje rzeczy za pół darmo to nic tylko kupować. To oni gnębią własnych obywateli, nam robią przysługę.Niech ta zagranica zacznie grać fair, a nie oszukiwać. Niech Chiny nie zaniżają kursu RMB i same nie wspierają własnych firm. Tak samo pozostałe duże gospodarki niech oprą się na wolnej konkurencji, wolności dewizowej.
Może być kraj, który dopłaca do tego stopnia do żywności, że jest ono za darmo. Nasi farmerzy bankrutują. Czy to źle? Mamy darmowe jedzenie, po co nam producenci żywności? Znajdą bardziej potrzebne zajęcie. Nie mamy producentów światła za dnia, bo słońce odwala za nas robotę? Też stosuje nieuczciwą konkurencję?
Dopłata do eksportu to błogosławieństwo dla innych krajów. Jakby do ciebie przyszedł koleś który mówi, że za darmo ciebie zaopatrzy w prąd to miałbyś odmówić aby nie zabierać pracy obecnemu dostawcy prądu?Jednak jest to uzasadnione gospodarczo. Na łamanie wolnego rynku, należy odpowiadać łamaniem wolnego rynku, oczywiście kosztem przeciwnika. Cłem na cło, dotacją na dotację, barierami na bariery.
Ty w ogóle nie kumasz o co w tym wszystkim biega.