Libertarianie a komunikacja miejska

[FatBantha]

Tych co jeździli na początku ubiegłego wieku jitneyami też w większości pewnie nie było stać na swój własny samochód. Więc jeździli cudzymi - za 5 centów od kursu.

No więc, albowiem, azaliż?

Co z tego ma niby wynikać?

 

[myname]

Tych co jeździli na początku ubiegłego wieku jitneyami też w większości pewnie nie było stać na swój własny samochód. Więc jeździli cudzymi - za 5 centów od kursu.

No więc, albowiem, azaliż?

Co z tego ma niby wynikać?

To, że bieda tworzy pewne problemy, a raczej socjalizm i możesz wszystkiego się domagać.

 

[FatBantha]

A jaki jest sens domagania się komunikacji miejskiej, za którą i tak zapłacisz w wyższych czynszach, akcyzie na paliwo czy innych opłatach albo podatku drogowym? A później będziesz musiał i tak kupić bilet albo bawić się w chowanego z kanarami?

 

[myname]

A jaki jest sens domagania się komunikacji miejskiej, za którą i tak zapłacisz w wyższych czynszach, akcyzie na paliwo czy innych opłatach albo podatku drogowym? A później będziesz musiał i tak kupić bilet albo bawić się w chowanego z kanarami?

Zapłacę na przykład za 4 lata, bo może wtedy system finansowy się złamie (załamie się przy potrzebach wyborców i tak).Połowicznym sukcesem byłoby całościowe opłacanie z budżetu bez kupna biletu.Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem.
Jeszcze dopiszę
Dlaczego skoro zabierają pieniądze nie mamy się chociaż domagać innego rodzaju jego wydawania, tak jak możemy przecież korzystać z państwowych usług kierowanych koniecznością?
Dlaczego nie możemy się domagać, że skoro emeryci mają za darmo to ludzie młodzi mogę też?
Może leczyć tylko najbiedniejszych z zabranych pieniędzy na operacja ratujące życie za 30 tyś złoty?

 

[FatBantha]

A czemu niejeżdżący komunikacją miejską mieliby ci sponsorować tę komunikację miejską?

 

[myname]

A czemu niejeżdżący komunikacją miejską mieliby ci sponsorować tę komunikację miejską?

Nie popieram komunikacji miejskiej sponsorowanej przez wszystkich.Tylko dotknij realizmu, minimalizmu.Przeczytaj z jakimi pytaniami wyszedłem post wyżej.Te pieniądze są zabrane.

 

[FatBantha]

Te pieniądze są zabrane.

Bardzo dobrze, że są zabrane. Nawet lepiej, gdyby zostały zupełnie rozkradzione i nawet ta istniejąca już w takim kształcie komunikacja miejska padła.

Może wówczas potencjał buntu wzrósły w narodzie i coś się zmieniło w połączeniach neuronalnych u większości, a wraz z tym skończyłaby się żenująca żebranina o "darmowe" autobusy.

Polacy są widocznie jeszcze zbyt słabo tyrani, skoro wciąż zwracają się z jakimiś swoimi roszczeniami do państwa i jeszcze się nie nauczyli polegać wyłącznie na sobie.

 

[myname]

Bardzo dobrze, że są zabrane. Nawet lepiej, gdyby zostały zupełnie rozkradzione i nawet ta istniejąca już w takim kształcie komunikacja miejska padła.

Może wówczas potencjał buntu wzrósły w narodzie i coś się zmieniło w połączeniach neuronalnych u większości, a wraz z tym skończyłaby się żenująca żebranina o "darmowe" autobusy.

Polacy są widocznie jeszcze zbyt słabo tyrani, skoro wciąż zwracają się z jakimiś swoimi roszczeniami do państwa i jeszcze się nie nauczyli polegać wyłącznie na sobie.

Polska już miała dno gospodarcze w latach 80 i co gdzie ci ludzie wolnościowcy?To tylko takie optymistyczne mówienie, nie możesz stwierdzić jakie wnioski będą chodzić.Może jeszcze bardziej interwencja się rozpędzi?