Kapitalizm vs. demokracja

[GAZDA]

Ja akurat pracuję niemało a ty płacisz podatki, bo na takich jak ty wymyślili podatki pośrednie, żebyś nie mógł wybrać czy zapłacisz czy nie.

nie płace żadnych podatków nie utrzymuje żadnych kontaktów z organami skarbowymi...
i nadal nie jestem tobie nic winien i mam gdzieś twoje pogróżki, gadasz jak zwykły dres, daj kase abo wpierdol...

Nie chcesz mojego rozwiązania bez urzędników-pośredników, z księgą kapitału nad którą kontrolę ma wyłącznie większość kapitału, to płać pod przymusem urzędnikom na waciki.

nie płace nic urzędnikom, nie utrzymuje kontaktów z urzędami, reszty bełkoty nie komentuje bo nei wiem nawet o co ci chodzi

Możesz zaprzeczać faktom ale ile w tym sensu?

a ty se możesz wciskac kity które se w swoim zjebanym łbie ubzdurałeś by wymyślić usprawiedliwienie dla tego że chcesz po proastu okradać ludzi, ale ile w tym sensu?

podsumowanie: chcesz bym ci powiedział co posiadam i zapłacił tobie haracz bo inaczej grozisz mi jakimiś konsekwencjami...
czyli daj kase abo wpierdol jest dla ciebie rozwiązaniem by świat był lepszy niż teroz...

jesteś zwykłym podludziem, mentalność typowego złodzieja i to jeszcze zawistnego, masz bul dupy o to że inni coś maja i kiedyś chciałeś tego zakazać nawet, jachtów odrzutowców i innych rzeczy...
chcesz karać ludzi za to że są zaradniejsi od ciebie.
pierdolisz że chcesz żyć sobie bez napierdalania sie z innymi ciągle, jednocześnie chcesz pobierać od wszystkich haracz grożąc wpierdolem czy od razu odjebką...
nie opłaca ci sie uznawania czyjejś własności, ciekawe czy opłaca ci sie życie bez rąk, pewnie w twojej rachubie bardziej opłacalne jest ryzyko utraty łap czy życia niż zapracowanie se na cos, jebana leniwa komusza szmata...
chcesz ludziom zakazywać posiadania różnych rzeczy, chcesz im utrudniać zbierania kasy na coś tam...
kurwisz pojęcia...
na zakończenie rozmowy, bo nei ma tu już nic więcej do powiedzenia, powtórze ci to, że twoje pogróżki i pierdololo przelatuje mi 100 mil koło mojej dupy, nie jestem ci nic winien, i nie zamierzam tobie mówić co posiadam, mam też w dupie czy ty uznajesz moją własność czy nei, tkniesz sie jej to ci upierdole złodziejską łape, a jak bedziesz przy tym głupio gadał i kurwił pojęcia to ci jebne siekierą też w ryja twojego głupiego...
pamiętaj o tym tym swoim protomózgiem komuchu

 

[workingclass]

Właśnie Gazdo. Potrzebujesz ujawnić się i zabulić, żeby nie zostać odjebanym lub jak wolisz, kto nie jest dla nas ten jest przeciw nam.

Przeczytaj to co tu napisałeś i zastanów się ile to ma wspólnego z wolnością, zamordyzm i terror.

 

[rawpra]

Chcesz żyć jak zwierze? A żyj, ale zastanów się jakie zasady wpoisz swoim dzieciom.

każdy człowiek to zwierze, polecam poczytać Darwina #stopantropocentryzmowi #zielonyprotest

 

[kompowiec]

@up ja od dawna zacząłem traktować to jako metaforę, bo ludzie mają zbyt wybujałe ego żeby dotarła do ich świadomości taka oczywistość.

człowiek oderwany od świata zwierząt to tak jakby oderwać go od rzeczywistości. I tak właśnie się krystkon zachowuje. Oderwany od praw ewolucji, od jego ram, zginie niechybnie.

 

[krystkon.]

@up ja od dawna zacząłem traktować to jako metaforę, bo ludzie mają zbyt wybujałe ego żeby dotarła do ich świadomości taka oczywistość.

człowiek oderwany od świata zwierząt to tak jakby oderwać go od rzeczywistości. I tak właśnie się krystkon zachowuje. Oderwany od praw ewolucji, od jego ram, zginie niechybnie.

Nie przeczę temu, ze człowiek jest zwierzęciem.
Przeczę jednak jednakowym instynktom dla wszystkich zwierząt i nieopodatkowanej własności prywatnej jako podstawie wszechświata.

 

[krystkon.]

Przeczytaj to co tu napisałeś i zastanów się ile to ma wspólnego z wolnością, zamordyzm i terror.

Zamordyzm i terror byłby wówczas gdyby kapitał rzeczywiście służył jak to opisujecie wymianie wzajemnych świadczeń i byłby trwale rozproszony.
Kapitał służy jednak tworzeniu hierarchii wśród homo sapiens i rozkłada się tak, ze 1% ludzi posiada więcej niż wszyscy pozostali razem.
Celem opodatkowania kapitału jest ukierunkowanie władzy na zaspokojenie potrzeb poddanych zamiast budowy wielkiej piramidy dla władcy, ze szczytu której władca będzie okazywał swoją dominację nad pozostałymi.
W interesie większości prostych ludzi jest opodatkowanie kapitału.
Oczywiście nie jest to w interesie wielkiego kapitalisty, który zamiast zdobyć wielki prywatny odrzutowiec, na ktorym mógłby urządzać orgie podczas lotu z udziałem młodzieży z biednych rodzin, będzie musiał łożyć na szkoły dla tej młodzieży.

Niemniej choć kapitalista nie uzyskuje odrzutowca, orgii i możliwości pyknięcia ślicznej 18-tki to jednak zachowuje swoją władzę. Musi rządzić w innych celach niż osobiste ale wciąż rządzi.

 

[GAZDA]

W interesie większości prostych ludzi jest opodatkowanie kapitału.

podatki to kradzież

Celem opodatkowania kapitału jest...

okradanie tych co sie cegoś dorobili

i nic tobie komuchu do tego co kto robi ze swoją kasą

 

[krystkon.]

@Gazdo taką własność prywatną uznaję za dobrą jaką chcę i to moja sprawa czego chcę.
W dupie mam wszystkie ideologie tego świata, które mogą prowadzić do wykorzystania mnie lub do wyzyskania i w dupie mam w czym takie ideologie mają oparcie czy to w Bożku czy w prawie natury.

Krótko mówiąc w dupie mam cudzą nieopodatkowaną własność prywatną i jeśli mi powiesz, ze to dlatego, ze jestem łajzą i nie potrafię na siebie zarobić to też to mam w dupie.

Wszystkich prostych ludzi bez własności będę serdecznie namawiał aby nieopodatkowany kapitał razem ze mną mieli w dupie.

 

[GAZDA]

to po chuj tu wchodzisz jak chcesz inne ofermy namawiać by kradły?
tu raczej sie szanuje innych ludzi i ich rzeczy

 

[kompowiec]

Przeczę jednak jednakowym instynktom dla wszystkich zwierząt i nieopodatkowanej własności prywatnej jako podstawie wszechświata.

Możesz w takim razie wymienić instynkty które nie występują u ludzi?

Zamordyzm i terror byłby wówczas gdyby kapitał rzeczywiście służył jak to opisujecie wymianie wzajemnych świadczeń i byłby trwale rozproszony.

W takim razie oblałeś test z historii nt. rewolucji przemysłowej.

http://prostaekonomia.pl/rewolucja-przemyslowa-xix-wieczny-kapitalizm/

Kapitał służy jednak tworzeniu hierarchii wśród homo sapiens i rozkłada się tak, ze 1% ludzi posiada więcej niż wszyscy pozostali razem.

Ja pierdole, gościu, czytaj wiktora suworow. Ile razy mam Ci to pod ryj podłożyć?

Twórcy eaterializmu dialektycznego uważali, że socjalizm to kontrola. Mieli rację. W kapitalizmie każdy ma własna miskę, talerz czy menażkę. W socjalizmie jest jeden wspólny kocioł i sprawiedliwy podział. W kapitalizmie nie ma tego, który rozdziela. Dlatego kapitalizm to wolność. Natomiast społeczeństwo sprawiedliwości społecznej musi mieć grupę ludzi kontrolujących wszystkie dobra i sprawiedliwie je dzielących. Ten, kto stoi przy kotle, ten, kto dzieli, uzyskuje tak wielka władzę, o jakiej nie śniło się żadnemu kapitaliście. Socjalizm to władza mniejszości, to władza tych, którzy pilnują wspólnego kotła. Każda sprawiedliwość społeczna rodzi władzę tych, którzy tę sprawiedliwość urzeczywistniają. Sprawiedliwość to kategoria subiektywna. Ci, którzy pilnują kotła arbitralnie ustalają, co to jest sprawiedliwość. Tych przy kotle też trzeba kontrolować. I co jakiś czas segregować seriami z automatu…

Celem opodatkowania kapitału jest ukierunkowanie władzy na zaspokojenie potrzeb poddanych zamiast budowy wielkiej piramidy dla władcy, ze szczytu której władca będzie okazywał swoją dominację nad pozostałymi.

Czyżbyś mówił o faraonie?

W interesie większości prostych ludzi jest opodatkowanie kapitału.

Ale Ci prości ludzie pracują dla tych kapitalistów. Jak ich opodatkują to prosty lud dostanie mniej hajsu a nawet mogą stracić pracę. Prosty lud okazał się chyba prostackim ludem

taką własność prywatną uznaję za dobrą jaką chcę i to moja sprawa czego chcę.

Co moje mienie ma z tobą wspólnego, złodzieju?

W dupie mam wszystkie ideologie tego świata, które mogą prowadzić do wykorzystania mnie lub do wyzyskania i w dupie mam w czym takie ideologie mają oparcie czy to w Bożku czy w prawie natury.

Szkoda że nie przewidziałeś jak bardzo państwo cię wyruchało. Ale jak już mówiłem, z wiarą się nie dyskutuje.

Krótko mówiąc w dupie mam cudzą nieopodatkowaną własność prywatną i jeśli mi powiesz, ze to dlatego, ze jestem łajzą i nie potrafię na siebie zarobić to też to mam w dupie.

I dlatego w dupie mam twoje zdanie skoro mojego nie szanujesz. Wykurwiaj.

 

[krystkon.]

@kompowiec w moim modelu opodatkowanego kapitału nie ma nakazów ani zakazów, których naruszenie zagraża karą. Wprost przeciwnie jest zupełna ochrona kapitału, oczywiście wyłącznie opodatkowanego kapitału bowiem uznanie nieopodatkowanego kapitału jest jak zaakceptowanie pasożyta na swoim ciele.

 

[mikioli]

@kompowiec w moim modelu opodatkowanego kapitału nie ma nakazów ani zakazów, których naruszenie zagraża karą. Wprost przeciwnie jest zupełna ochrona kapitału, oczywiście wyłącznie opodatkowanego kapitału bowiem uznanie nieopodatkowanego kapitału jest jak zaakceptowanie pasożyta na swoim ciele.

Krystian... dlaczego opodatkowujesz efekt czyjejś pracy? To nie jest podatek od kapiału, a w większości przypadków od pracy.

 

[kompowiec]

uznanie nieopodatkowanego kapitału jest jak zaakceptowanie pasożyta na swoim ciele.

@krystkon. Dlaczego nieopodatkowany kapitał jest pasożytniczy? Posiadam kapitał lub własność tylko dla siebie i w jaki sposób oddziałowywuje to na Ciebie? Tezauryzacja nie powoduje przecież żadnych szkód.

Twój model:
- Ktoś coś posiada
- Ty każesz mu płacić i zwierzać z tego co posiada, choć nie masz absolutnie z nim nic wspólnego.
i kto tu jest intruzem?

Dalej nie odniosłeś się do słów z cytatu ani tym bardziej pogrubionego fragmentu.

 

[GAZDA]

w moim modelu opodatkowanego kapitału nie ma nakazów ani zakazów, których naruszenie zagraża karą. Wprost przeciwnie jest zupełna ochrona kapitału, oczywiście wyłącznie opodatkowanego kapitału bowiem uznanie nieopodatkowanego kapitału jest jak zaakceptowanie pasożyta na swoim ciele.

do tego modelu to chyba dresy cie zainspirowały jakieś...

 

[krystkon.]

Krystian... dlaczego opodatkowujesz efekt czyjejś pracy? To nie jest podatek od kapiału, a w większości przypadków od pracy.

W moim modelu nie ma podatków od wynagrodzenia za pracę, podatków od konsumpcji, podatków od wymiany handlowej, podatków od obrotów pieniężnych w portfelu a wyłącznie jest podatek od posiadania, tzn. podatek od własności.

I to da się wyjaśnić.
Po pierwsze człowiek zajmuje zasoby, wykluczając pozostałych z dostępu do tych samych zasobów a po drugie człowiek praktycznie niczego nie wytwarza samodzielnie lecz wszystko wspólnie z innymi, posiada zatem cudzą produkcję.

I to można a nawet należy akceptować.
Z tym, że po opodatkowaniu własności prywatnej, po opodatkowaniu kapitału.

Nie będzie tak, że jeden będzie żeglował po morzach łodzią zbudowaną przez 100 ludzi, którą uzyskał z dochodów kapitałowych a drugi, który tę łódź budował nie będzie mógł wykarmić swojego dziecka. Tak jest ale nie będzie albo i będzie ale nie w pokoju pomiędzy ludźmi.

 

[krystkon.]

Twój model:
- Ktoś coś posiada
- Ty każesz mu płacić i zwierzać z tego co posiada, choć nie masz absolutnie z nim nic wspólnego.
i kto tu jest intruzem?

Niech się nie zwierza z tego co posiada i niech żadnego podatku od tego nie płaci i ja też nie uznam takiej własności prywatnej.
Może tak być ale do zgody to nie prowadzi.
A gdzie zgodności brak tam nie tylko brak współdziałania, tam brakuje nawet świętego spokoju, żeby samemu coś zrobić.

 

[GAZDA]

W moim modelu nie ma podatków od wynagrodzenia za pracę, podatków od konsumpcji, podatków od wymiany handlowej, podatków od obrotów pieniężnych w portfelu a wyłącznie jest podatek od posiadania, tzn. podatek od własności.

no i ten jeden to jeden za duzo
podatki to kradzież a ty jesteś zwykłym złodziejem co próbuje owinąć to w jakieś ideologiczne pierdololo
dał byś se spokój i po prostu powiedział "tak, mam w dupie prawo własnosci, daj mi hajs abo ci zajebie to co chce, bo po chuj mam iść do roboty i se zapracować na to jak można zajebać tym co sie sami dorobili"

Niech się nie zwierza z tego co posiada i niech żadnego podatku od tego nie płaci i ja też nie uznam takiej własności prywatnej.

no i jak sie tego tkniesz to każdy normalny człowiek na świecie potraktuje cie jako zwykłego złodzieja

 

[krystkon.]

do tego modelu to chyba dresy cie zainspirowały jakieś...

Przecież tu niektórzy wprost mówią, że dziki kapitalizm, jaki propaguje libertarianizm, prowadzi do niewolnictwa, kurestwa, handlu dziećmi, handlu organami. Sądzisz, że mylą się? To po to tu się niewolnictwo, kurestwo, handel dziećmi i organami usprawiedliwia, żeby wyszło, że dziki kapitalizm dobry jest nie zły.

Sądzisz Gazdo, że niektóre 18-tki dają dupy za 50 EUR bo lubią dać się wydymać staremu Gaździe?
Że nie miałby już nic lepszego w życiu do zrobienia jak podłożyć się staremu, śmierdzącemu, sapiącemu, pijanemu capowi?

Gdyby dostały nieco kasy bezpośrednio z podatków zapłaconych przez kapitalistów nie musiałby rozkładać przed nimi nóg.

Kapitalista jest po to, żeby rządzić produkcją a nie dymać 18-tki. Na rządzeniu produkcją rola kapitalisty kończy się. Nie rządzi ludźmi ale rządzi produkcją i podatki powinny to każdemu kapitaliście przypomnieć.

 

[GAZDA]

Przecież tu niektórzy wprost mówią, że dziki kapitalizm, jaki propaguje libertarianizm, prowadzi do niewolnictwa, kurestwa, handlu dziećmi, handlu organami. Sądzisz, że mylą się? To po to tu się niewolnictwo, kurestwo, handel dziećmi i organami usprawiedliwia, żeby wyszło, że dziki kapitalizm dobry jest nie zły.

he?

Sądzisz Gazdo, że niektóre 18-tki dają dupy za 50 EUR bo lubią dać się wydymać staremu Gaździe?

nie, daje dupe bo chce zarobić se 50 euro

Gdyby dostały nieco kasy bezpośrednio z podatków zapłaconych przez kapitalistów nie musiałby rozkładać przed nimi nóg.

też by dawały bo coś co sie dostaje za friko nie ma wartości, poza tym co im zostanie jak z kasy którą dostaną bedom musiały zapłacić haracz ze kase i wszystko co mają?

Kapitalista jest po to, żeby rządzić produkcją a nie dymać 18-tki.

nie twoja sprawa co kto robi, jak ktoś lubi ruchać 18tki to jest to zapotrzebowanie które to 18tki wykorzystują oferując to na co jest popyt, tak działa handel wolny 18tka zbiera kapitał i kumuluje i sama jest kapitalistą, odpierdol sie od dobrowolnych umów pomiędzy stronami jebana komusza szmato złodziejska

 

[krystkon.]

no i jak sie tego tkniesz to każdy normalny człowiek na świecie potraktuje cie jako zwykłego złodzieja

NORMALNIE to na świecie są wysokie podatki, kosmicznie wyższe od tych, które sam proponuję, więc ty ze swoim postulatem braku podatków normalny nie jesteś, ba jesteś dużo bardziej nienormalny ode mnie.

Mi jednak nie zależy żeby być NORMALNYM, ty sobie bądź normalny jeśli chcesz, choć na razie do normalnego to ci daleko.