Kapitalizm vs. demokracja

OP
OP
K

krystkon.

Guest
ale pewnie to albo było niewygodne albo nie wie jak kurwa działa gospodarka w ogóle.

Wiem coś o gospodarce, wiem, że połowa ludzkości jest przekonana, że korporacje i banki to zło. Ludzie uznają za zło organizacje społeczne, które ich w rzeczywistości karmią. To tak jakby człowiek sam o sobie pomyślał, że jego mózg i krwiobieg są złe i należy je zniszczyć a będzie lepiej.

Takie przekonania, dzięki którym komórki chcą atakować własny organizm, biorą się z nietłumionej rywalizacji.
Rywalizacja i towarzyszący jej stres są dobre dopóki mają sportowy charakter i istnieją zasady przerywające walkę, które nie dopuszczają nikogo do wyniszczenia.
Kiedy rywalizacja nie ma żadnych ograniczeń a stawką jest realne wyniszczenie to już nie jest dobra, jest zła.

Kapitał, który ma budować hierarchię wśród ludzi i organizować ludzi w społeczeństwo bez żadnych ograniczeń koncentracji w efekcie zniszczy ludzi i społeczeństwo. Kapitał powinien pozostawać trwale, względnie rozproszony inaczej psu na budę z takim kapitałem.
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
gdzie?normalna ludzka zasada jest taka że na moim są moje zasady a na twoim twoje

Wpierw WSPÓLNA zasada a dopiero ze wspólnej zasady wynika twoje i moje.
Bez wspólnych zasad żadnego twojego ani mojego nie ma.

Ja wiem, że ty życzyłbyś sobie, żeby wszelkie zasady wynikały z własności prywatnej a własność to już wydumana przez was konsekwencja prawa natury, woli najwyższego, właściwości rzeczywistości czy co tam jeszcze ale to tak nie działa.

Wpierw wspólne zasady a ze wspólnych zasad dopiero własność prywatna i na 100% nie odwrotnie.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Wpierw WSPÓLNA zasada a dopiero ze wspólnej zasady wynika twoje i moje.
no wspólna dla ludzkości jest taka że na swoim każdy ma swoje...
a no i oczywiście że czyjejś własności sie nie tyka

i odpowedz na pytanie albo wskaż miejsce gdzie odpowiedziałeś, a jak nie zrozumiałeś pytania to postaram sie je jakoś uprościć
 

kompowiec

freetard
2 581
2 646
Ja wiem, że ty życzyłbyś sobie, żeby wszelkie zasady wynikały z własności prywatnej a własność to już wydumana przez was konsekwencja prawa natury, woli najwyższego, właściwości rzeczywistości czy co tam jeszcze ale to tak nie działa.
ale z ciebie leniwy wredzioch, wszystko masz napiane w wątku o teorii własności.

Kapitał, który nie ma oparcia we wspólnych zasadach społecznych, jest wyłącznie urojeniem a nie prywatną własnością. Takiego urojenia społeczeństwo nie tylko nie możne traktować poważnie lecz w ogóle nie powinno tego próbować, bo jest to urojenie skierowane przeciw egzystencji społeczeństwa.
Jak wyżej.

Albo Gazdo tworzymy wspólną zasadę i obaj się jej trzymamy i wówczas mamy zasadę albo nie ma żadnych zasad i każdy robi co chce, czyli prawo dżungli.
Jak wyżej!

Masz nawet linka Ci dam o którą moją wypowiedź mi chodzi:
https://libertarianizm.net/threads/teoria-wlasnosci.6241/page-3#post-180344

Kapitał, który ma budować hierarchię wśród ludzi i organizować ludzi w społeczeństwo bez żadnych ograniczeń koncentracji w efekcie zniszczy ludzi i społeczeństwo
Dlaczego? Historia mówi dokladnie co innego:

http://prostaekonomia.pl/rewolucja-przemyslowa-xix-wieczny-kapitalizm/

Nawet jeśli uznać te twoje ideały za dobrą monetę to nie ma ona podstaw logicznych.

http://prostaekonomia.pl/kazdemu-wedlug-potrzeb-krytyka-kolektywizmu/

W zasadzie ta twoja "komuna" działa dokładnie tak samo jak państwo.

Każda twoja odpowiedź będzie bezwartościowa gdy będziesz miał błędne założenia:
https://pl.wikibooks.org/wiki/Libertarianizm/Socjalizm
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Wiem coś o gospodarce, wiem, że połowa ludzkości jest przekonana, że korporacje i banki to zło. Ludzie uznają za zło organizacje społeczne, które ich w rzeczywistości karmią.
Ludzie uznają za zło swoją pozycję w "hierarchii"...szczególnie ludzie wyznający twoje zasady krystianie. Dla liba kradzież jest kradzieżą nie ważne czy jest prezesem banku, czy zamiataczem ulic. Wyzwoleńcy w USA, którym biali załatwili państwo w Afryce (Liberia) zaraz odtworzyli system niewolniczy, z kastą panów (czarni z USA) i kastą niewolników ( lokalne czarnuchy). Zrobili to właśnie dlatego, że nie samo niewolnictwo było dla nich złem, ale to, że oni są niewolnikami.
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
@kompowiec najpierwotniejszą cechą kolektywizmu jest powstrzymywanie się od wzajemnej agresji. Daleko dalej jest jakakolwiek współpraca. Libertarianizm to idea kwestionująca jakikolwiek kolektywizm a zatem idea kwestionująca społeczeństwo w ogóle. Społeczeństwo? Jakie społeczeństwo, jestem ja sam i mam wszystkich w dupie. To jest istota libertarianizmu. Lecz libertarianizm nie jest w tym rozkładzie społeczeństwa konsekwentny, bo próbuje osądzać agresję a przecież bez społeczeństwa nie ma żadnych osądów i każdy robi co chce i ile mu pary wystarczy i obojętnie czy po trupach innych byleby zyskał zaspokojenie.

Cokolwiek nie wyrażę będzie bez wartości dla ciebie bo nie powadzi do tego czego chcesz. Nie prowadzi do tego czego chcesz, bo wynika z odmiennych potrzeb.

Śmieję się z waszego przywiązania do aktu woli, bo dla mnie zmiana decyzji człowieka z nie na tak pod wpływem głodu jest dokładnie tym samym co zmiana jego decyzji pod wpływem zlania batem.

Libertarianizm to ideologia skrajnych egoistów i egocentryków, którzy wszystko poza sobą mają za nic.
Społeczeństwa libertarian są niezmiennie słabe, bo ich po prostu nie ma. Libertarianie nie mają zdolności tworzenia społeczeństwa dlatego też nie bardzo liczą się w życiu politycznym.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
OP
OP
K

krystkon.

Guest
Ludzie uznają za zło swoją pozycję w "hierarchii"...szczególnie ludzie wyznający twoje zasady krystianie. Dla liba kradzież jest kradzieżą nie ważne czy jest prezesem banku, czy zamiataczem ulic. Wyzwoleńcy w USA, którym biali załatwili państwo w Afryce (Liberia) zaraz odtworzyli system niewolniczy, z kastą panów (czarni z USA) i kastą niewolników ( lokalne czarnuchy). Zrobili to właśnie dlatego, że nie samo niewolnictwo było dla nich złem, ale to, że oni są niewolnikami.

Nie twierdzę, że hierarchia jest zła. Wprost przeciwnie, twierdzę, że hierarchia nie tylko jest dobra co konieczna. Bez hierarchii wśród ludzi 90% ludzkości wymarłoby w pół roku.

Nie jest dobra jednak hierarchia, w której cele jednostek najwyżej w hierarchii stają się wyłącznymi celami społeczeństwa a jednostki, które są najniżej w hierarchii zostają wyniszczone.

Kapitał (czytaj własność prywatna) - TAK
Koncentracja kapitału - jak najbardziej TAK
Nadmierna koncentracja kapitału - NIE!

Obrzydliwe bogactwo, obrzydliwa bieda i towarzyszące temu kurewstwo i niewolnictwo w stosunkach społecznych to nie jest mój świat. Można tak żyć, wiem, ale najlepiej to na innej planecie, bo po co tą parszywic.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Libertarianie nie mają zdolności tworzenia społeczeństwa dlatego też nie bardzo liczą się w życiu politycznym.
i chwała im za to

postanowiłem uprościć pytanie bo widze że to za duże wyzwanie jest dla przedstawiciela twojego gatunku czy tam społeczności...

a więc od początku, jaki jest twój cel który niby jest nasz wspólny?
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Nie twierdzę, że hierarchia jest zła. Wprost przeciwnie, twierdzę, że hierarchia nie tylko jest dobra co konieczna. Bez hierarchii wśród ludzi 90% ludzkości wymarłoby w pół roku.

Nie jest dobra jednak hierarchia, w której cele jednostek najwyżej w hierarchii stają się wyłącznymi celami społeczeństwa a jednostki, które są najniżej w hierarchii zostają wyniszczone.

Kapitał (czytaj własność prywatna) - TAK
Koncentracja kapitału - jak najbardziej TAK
Nadmierna koncentracja kapitału - NIE!

Obrzydliwe bogactwo, obrzydliwa bieda i towarzyszące temu kurewstwo i niewolnictwo w stosunkach społecznych to nie jest mój świat. Można tak żyć, wiem, ale najlepiej to na innej planecie, bo po co tą parszywic.
Tyle, że tak się nie dzieje ... zresztą ty nie mówisz o celach tylko o czyimś majątku. Poprostu jesteś chciwy i to nie jest złe, ale ty swoją chciwość chcesz zaspokajać nie swoją pracą, ale wykorzystując wysiłek innych. Mam nadzieję krystianie, że nie uczysz takiej postawy swoich dzieci.
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
Tyle, że tak się nie dzieje ... zresztą ty nie mówisz o celach tylko o czyimś majątku. Poprostu jesteś chciwy i to nie jest złe, ale ty swoją chciwość chcesz zaspokajać nie swoją pracą, ale wykorzystując wysiłek innych. Mam nadzieję krystianie, że nie uczysz takiej postawy swoich dzieci.

Mojego własnego wysiłku mi nie brak. Chcę zaspokajać swoje potrzeby współdziałając optymalnie. Czuję się uprawniony i kompetentny do tego, żeby postulować konstrukcję własności prywatnej, systemu pieniężnego czy podatkowego. Mowa jest tu wyłącznie o stosunkach społecznych a nie o właściwościach naturalnych.

Wciąż postuluję specjalną strefę ekonomiczną a nie zmiany w prawie powszechnym. Jeśli miałoby się udać to tylko poprzez sukces małej, który miałby się rozrosnąć.

Nie martw się z mojej strony nie będzie nakazu i groźby kary. Nie zechcesz to nie musisz, żyj jak chcesz.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
Libertarianizm to ideologia skrajnych egoistów i egocentryków, którzy wszystko poza sobą mają za nic.
Społeczeństwa libertarian są niezmiennie słabe, bo ich po prostu nie ma. Libertarianie nie mają zdolności tworzenia społeczeństwa dlatego też nie bardzo liczą się w życiu politycznym.

@krystkon.
Zastanawiam się, czego ty tu szukasz, wsród tych chciwych, nieczułych, skrajnych egoistów?
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
i chwała im za to

postanowiłem uprościć pytanie bo widze że to za duże wyzwanie jest dla przedstawiciela twojego gatunku czy tam społeczności...

a więc od początku, jaki jest twój cel który niby jest nasz wspólny?

Dobre przeżycie życia. Czyli np. nie napieprzac sie wzajemnie bez sensu. Choć ty już podkreśliłeś, ze lubisz walkę, bo cię motywuje ale nie wiadomo do czego. Myślę jednak, ze przypomniałoby sie, że nadmiar szkodzi gdyby cię ktoś tak porządnie zbił na kwaśne jabłko.
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
@krystkon.
Zastanawiam się, czego ty tu szukasz, wsród tych chciwych, nieczułych, skrajnych egoistów?

Chyba wpływu na mnie, który przekształci mnie w jakąś lepszą formę, co pozwoli mi wreszcie coś osiągać w tym świecie poza kolejnymi wyrazami niezgodności innych ze mną.

Z nikim nie potrafię się zgodzić, obojętnie z której strony i jak tu działać wspólnie?

Jestem tu bo liczę na cud.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Mojego własnego wysiłku mi nie brak. Chcę zaspokajać swoje potrzeby współdziałając optymalnie. Czuję się uprawniony i kompetentny do tego, żeby postulować konstrukcję własności prywatnej, systemu pieniężnego czy podatkowego. Mowa jest tu wyłącznie o stosunkach społecznych a nie o właściwościach naturalnych.
Co to jest własność naturalna + współdziałanie optymalne?
Wciąż postuluję specjalną strefę ekonomiczną a nie zmiany w prawie powszechnym. Jeśli miałoby się udać to tylko poprzez sukces małej, który miałby się rozrosnąć.

Nie martw się z mojej strony nie będzie nakazu i groźby kary. Nie zechcesz to nie musisz, żyj jak chcesz.
No to mnie cieszy, tylko moje doświadczenie mówi mi, że zgodnie z zasadą (walka klas zaostrza się w miarę postępów socjalizmu), także ty zaczniesz się radykalizować i zaczniesz chcieć wprowadzać swoją "moralność" przemocą, skoro "głupi ludz", może dobrowolnie nie chcieć.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
Z cyklu glupich porownan:

http://www.businessdictionary.com/article/1086/communism-vs-democracy-d1412/

Communism and Democracy are two political ideologies or philosophies that dictate how political systems should be managed. Both systems are considered to be ‘left-wing’ on the political spectrum and more liberal in nature than some other political ideological alternatives (i.e. fascist or conservative ideologies).

Komunizm jest bardziej liberalny od faszyzmu i "konserwatywnych ideologii"?! To dlaczego wymordowal wiecej ludzi i ukradl ludziom cala wlasnosc. Nawet nazim tego nie zrobil.
 
OP
OP
K

krystkon.

Guest
Co to jest własność naturalna + współdziałanie optymalne?

No to mnie cieszy, tylko moje doświadczenie mówi mi, że zgodnie z zasadą (walka klas zaostrza się w miarę postępów socjalizmu), także ty zaczniesz się radykalizować i zaczniesz chcieć wprowadzać swoją "moralność" przemocą, skoro "głupi ludz", może dobrowolnie nie chcieć.

Chciałem napisać właściwości natury nawiązując do tego, że dla wielu tu źródłem własności jest natura.

Wiem co to stalinizm i hitleryzm. Postuluję zasady społeczne ale nie postuluję kar za ich odrzucenie. Wiem do czego prowadzi oskarżanie innych o zło.

Czasem jak w tej chwili zastanawiam się jak wyglądałyby moje przekonania gdybym miał moc sprawczą i czy wówczas nie zechciałbym innym narzucić mojej woli i uszczęśliwić ich na silę.

Wydaje mi się, ze już jestem bardzo zradykalizowany ale wiem, ze nigdy nie należy mówić nigdy.

Muszę powstrzymywać się od oskarżeń i posądzeń innych o zło a skoncentrować się na szukaniu korzyści i porozumienia.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Dobre przeżycie życia. Czyli np. nie napieprzac sie wzajemnie bez sensu. Choć ty już podkreśliłeś, ze lubisz walkę, bo cię motywuje ale nie wiadomo do czego. Myślę jednak, ze przypomniałoby sie, że nadmiar szkodzi gdyby cię ktoś tak porządnie zbił na kwaśne jabłko.

no to mamy różne cele, nie wiem jak na to wpadłeś że mamy wspólny cel i powinniśmy współpracować...
walka mnie nie jara, wolałbym robić coś innego, ale tak wyszło
ale fajnie że odpowiedziałeś, dalsze pytanie:
dzięki pracy zarobiłem pieniądze, nabyłem za nie różne tam rzeczy potrzebne mi do realizacji moich celów.
ciekawi mnie dlaczego mam ci sie w jakimś czymś co tam se wymyśliłeś podawać co konkretnie posiadam?
co mi to daje?
no i najważniejsze, pieniądze zarobiłem swoją pracą, własność nabyłem samodzielnie, użytkuje i dbam o te rzeczy sam, czym ty sie do tego przyczyniłeś że jestem ci niby coś winien i powinienem tobie zapłacić podatek?
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
K

krystkon.

Guest
@GAZDA ty o swoich gaciach i koszuli a ja o maszynie, przy której pracuję, materiale, który obrabiam, samochodzie, którym dowożę to co nie należy do mnie.
Po to abyśmy tak między sobą ułożyli stosunki, żeby każący funkcjonariusz nie miał już nic do zdobienia w tej sprawie.
Nie rozumiesz może, ze funkcjonariusz istnieje bo komuś to opłaca się? Lepiej załatwić to bez pośrednika i zysk pośrednika zachować dla siebie.
 

kompowiec

freetard
2 581
2 646
najpierwotniejszą cechą kolektywizmu jest powstrzymywanie się od wzajemnej agresji
Tylko że ona w kapitaliźmie nie występuje więc do czego pijesz?

Libertarianizm to idea kwestionująca jakikolwiek kolektywizm a zatem idea kwestionująca społeczeństwo w ogóle. Społeczeństwo? Jakie społeczeństwo, jestem ja sam i mam wszystkich w dupie
Nie widzę nic złego w takiej postawie to po pierwsze.
Po drugie społeczeństwo jest i w dodatku na siebie oddziałowywuje co już udowodniłem, podam Ci jeszcze raz linka bo widzę że twoja ignorancja osiąga własnie szczyt:

https://libertarianizm.net/threads/kapitalizm-vs-demokracja.6415/page-3#post-196303

To jest istota libertarianizmu.
Ty jej najwidoczniej nie rozumiesz, wszystko opisane wyżej.

Lecz libertarianizm nie jest w tym rozkładzie społeczeństwa konsekwentny, bo próbuje osądzać agresję a przecież bez społeczeństwa nie ma żadnych osądów i każdy robi co chce i ile mu pary wystarczy i obojętnie czy po trupach innych byleby zyskał zaspokojenie.
Gdzie? Za hitlera? Może jakiś przykład który nie spowodowali właśnie komuchy - obawiam się że nie znajdziesz ;)

Cokolwiek nie wyrażę będzie bez wartości dla ciebie bo nie powadzi do tego czego chcesz. Nie prowadzi do tego czego chcesz, bo wynika z odmiennych potrzeb.
Udowodniłem już że masz błędne założenia o równości. I nie pierdol że jesteś za nierównoscią bo kłamiesz, co też znów udowodniłem wcześniej o ile nie masz tego co piszę kompletnie w dupie.

Śmieję się z waszego przywiązania do aktu woli, bo dla mnie zmiana decyzji człowieka z nie na tak pod wpływem głodu jest dokładnie tym samym co zmiana jego decyzji pod wpływem zlania batem.
O kurwa... i co ja mam Ci powiedzieć? Że jesteś upośledzony?

Głód i inne naturalne potrzeby pochodzą z człowieka (maslov się kłania)
Bat jest kierowany przez człowieka takiego jak ty w stronę człowieka linijkę wyżej który ma jakieś potrzeby które chcesz mu odebrać.

Libertarianizm to ideologia skrajnych egoistów i egocentryków, którzy wszystko poza sobą mają za nic.
A masz jakiś argument za tym że altruizm istnieje? Przypominam o prawie wzajemności, bezinteresowna pomoc to oksymoron.

Społeczeństwa libertarian są niezmiennie słabe, bo ich po prostu nie ma. Libertarianie nie mają zdolności tworzenia społeczeństwa dlatego też nie bardzo liczą się w życiu politycznym.
Tu akurat mógłbym się zgodzić. Libertarianie mają bardzo duże różnice poglądów i faktycznie jest to utrudnieniem. Nie mają natomiast takie baranki jak anarchokomuchy które lecą jak muchy do swojego przywódcy. Nie wiem co gorsze.

Nie jest dobra jednak hierarchia, w której cele jednostek najwyżej w hierarchii stają się wyłącznymi celami społeczeństwa a jednostki, które są najniżej w hierarchii zostają wyniszczone.
Znów, prawo ewolucji się kłania, tytanie intelektu.

I znów, masz ode mnie w ryja tym: https://pl.wikibooks.org/wiki/Libertarianizm/Socjalizm

Kapitał (czytaj własność prywatna) - TAK
Koncentracja kapitału - jak najbardziej TAK
Nadmierna koncentracja kapitału - NIE!
Z wiarą się nie dyskutuje. Po co mam po raz kolejny powtarzać wiktora suworow?

Obrzydliwe bogactwo, obrzydliwa bieda i towarzyszące temu kurewstwo i niewolnictwo w stosunkach społecznych to nie jest mój świat. Można tak żyć, wiem, ale najlepiej to na innej planecie, bo po co tą parszywic.
Mysi raj się też kłania. Twoja ideologia prowadzi do WYMARCIA:

http://ciekawe.org/2015/01/24/dokad-zmierza-ludzkosc-eksperyment-calhouna/

inny, obszerniejszy link po polsku dostępny w wątku "empiryczne dowody złego wpływu socjalu na ludzi"

I nie pierdol mi że to z powodu przeludnienia bo miejsca dla myszy było ponad 3000 tysiące a tam tyle nawet nie w połowie się nie zalęgło.

Mojego własnego wysiłku mi nie brak. Chcę zaspokajać swoje potrzeby współdziałając optymalnie. Czuję się uprawniony i kompetentny do tego, żeby postulować konstrukcję własności prywatnej, systemu pieniężnego czy podatkowego. Mowa jest tu wyłącznie o stosunkach społecznych a nie o właściwościach naturalnych.
to czym jest nadmiernie koncentracja kapitału? Jak dla mnie:
1. pozwala na przepierdzielenie kasy (dzięki której innym ludziom pozwalamy utrzymać biznes)
2. Władować w siebie i swój kapitał tj. inwestycja
same plusy. A ty nawet nie podałeś zmyślonego powodu dlaczego to jest złe.

Wciąż postuluję specjalną strefę ekonomiczną a nie zmiany w prawie powszechnym. Jeśli miałoby się udać to tylko poprzez sukces małej, który miałby się rozrosnąć
Tak jak za ruchu rewolucji hiszpańskiej? No to powodzenia ;)

Nie martw się z mojej strony nie będzie nakazu i groźby kary. Nie zechcesz to nie musisz, żyj jak chcesz.
To dlaczego ty możesz ustalać co jest własnością a inny nie? Suworow się kłania.Jesteś złodziejem i tyle.

Dobre przeżycie życia. Czyli np. nie napieprzac sie wzajemnie bez sensu.
W takim razie po co przyszedłeś na nasze forum po raz kolejny?

Choć ty już podkreśliłeś, ze lubisz walkę, bo cię motywuje ale nie wiadomo do czego. Myślę jednak, ze przypomniałoby sie, że nadmiar szkodzi gdyby cię ktoś tak porządnie zbił na kwaśne jabłko.
Bo ludzie mają nieograniczone potrzeby. Brak wyzwań, tak jak w mysim raju powoduje degradację twojego super-hiper-popierdolonego społeczeństwa i prowadzi do wymarcia, takich osób jak ty.

Muszę powstrzymywać się od oskarżeń i posądzeń innych o zło a skoncentrować się na szukaniu korzyści i porozumienia.
No to podnieś kwalifikacje i do roboty.

popyt i podaż - to wyznacza twoją wartość także w pracy.
Nieraz pracodawcy straszą szeregowych pracowników: na twoje miejsce czeka n chętnych.
A fachowiec może powiedzieć: mam n chętnych do zatrudnienia mnie.
To naprawdę zmienia pozycję przetargową.

Ale nie, ty jesteś miernotą która nie chce zmienić sytuacji tylko chcesz zostać pasożytem społecznym. Twoja ideologia się dokładnie do tego sprowadza:
1. pasożytujesz na czyjejś własności
2. zabraniasz robić wyznań człowiekowi dzięki niewoli o nazwie "każdemu po równo" dzięki czemu nikt się nie stara bo czeka go tylko za to kara tj. większa ilość roboty oraz
3. Powoduje znieczulicę społeczną na biednych o których się tak troszczysz, bo przecież istnieją od tego odpowiednie instytucje
4. Brak powyższych powoduje degradację społeczną, prowadzi do autodestrukcji a w ostateczności - do wymarcia takich miernot jak ty.

Mam nadzieję że pomogłem.
 
Do góry Bottom