"Szachy dla debili" Korwin o paraolimpiadzie

OP
OP
MaxStirner

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Kawador w całej tej dyskusji łączy sie 2 rzeczy według mnie niesłusznie:

a) brak akceptacji dla sportu niepelnosprawnych bo wg mnie jest gorszy, nudny, bezsensowny (to mam gdzieś)
b) stwierdzenie że TV ma pokazywać takich a takich bo ja tak chcę i tak ma być (to wg mnie jest właśnie ten "faszyzm").

Korwin niech se myśli o parasportowcach co chce ale próba dyktowania komuś co i jak ma pokazywać bo Korwin ma taką ochote to już kpina. Ja jego wpis rozumiem tak że on sprzeciwia sie pokazywaniu niepełnosprawnych w ogóle(nie tylko kiedy uprawiają sport) i że w tv takich ludzi ogólnie nie powinniśmy oglądać. I pytam sie dlaczego? Jaka racja za tym stoi? Poza tym co jak JA CHCĘ sobie te paraolimpiade zobaczyć TO CO? Póki TV jest z abonamentu i opłacam klipy wyborcze Korwina mam prawo równie dobrze chcieć móc gdzieś parasport obejrzeć dla własnej (nie Korwina) przyjemności.
 

ConrPL

Member
37
23
Mamy prawo oczekiwać w każdym jego politycznym działaniu dyplomacji.

To że ktoś jest wielce użyteczny, bo coś tam ważnego zrobił, to za mało.
Dla mnie to jest człowiek ONYCH. Tym bardziej, że jest wiele innych poszlak na to wskazujących. I tyle w temacie.
Gwiazdowski jest świetnym dyplomatą i dla mnie jest NASZ. Rozumiem, że Ciebie nie przekonam, ale możesz spróbować przekonać mnie? Dlaczego nie powiniennem lubić Gwiazdowskiego? (możesz odpowiedzieć na priv).
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Ja lewakiem nie jestem, ale empatię wykazuję. Naprawdę można podziwiać niektórych z tych inwalidów za ich osiągnięcia i nie mieć skazy na prawackim sumieniu. Nie dajmy się zwariować. To, że lewica nakazuje nam hurtową afirmację i obowiązkową empatię do wszystkich, nie oznacza, że musimy być od razu skurwysynami i kopać dzieci na podwórku.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Tę lewacką empatię porównałbym do zabicia komuś dziecka, zdarcia z niego skóry, oprawieniu w nią jakiejś książki, sprzedaniu burżujowi kolekcjonerowi i wydaniu połowy uzyskanej sumy na leczenie innego dziecka.
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 504
Ja lewakiem nie jestem, ale empatię wykazuję. Naprawdę można podziwiać niektórych z tych inwalidów za ich osiągnięcia i nie mieć skazy na prawackim sumieniu. Nie dajmy się zwariować. To, że lewica nakazuje nam hurtową afirmację i obowiązkową empatię do wszystkich, nie oznacza, że musimy być od razu skurwysynami i kopać dzieci na podwórku.

Niech będzie empatia, czyli wczucie się w cudzą sytuację.

Tracę oko. Nie obnoszę się z pustym oczodołem, nie biorę udziału w wyborach Mister Jednookich organizowanych przez PFRON (no k...wa!) ani nie odczuwam potrzeby, żeby inni byli w stanie patrzeć na dziurę po oku i spokojnie jeść truskawki.

Zakładam protezę albo opaskę i nie staram się rozwijać aktywności tam, gdzie potrzebne jest widzenie stereoskopowe.

No ale to widać ja mam pierdolca a nie korwina-piotrowska.
 

Mirasz

Member
105
24
@Maciej
Nie masz pierdolca. To atawizm. Mamy to po przodkach. Okazywanie słabości prowokuje do ataku drapieżnika. Kalectwo przyciąga uwagę, a kaleka woli jak każdy, nie zwracać na siebie uwagi, o ile kalectwo da się zamaskować.
W naszej cywilizacji nikt go nie zaatakuje, ale kalectwo wywołuje często litościwe spojrzenia. Litość okazuje zwycięzca pokonanemu, a kaleka nie chce i słusznie, czuć się pokonany. To drugi powód.
 

Mirasz

Member
105
24
Dodam, że zdrowi działają identycznie. Po to jest fryzjer, peruki i inne zabiegi wokół wyglądu zewnętrznego zarówno kobiet jak i mężczyzn. Jeśli ktoś się chce wyróżnić, to raczej na plus ponad normę. To jest przyczyna dysonansu wokół tej sprawy i powód mieszanych uczuć. W jednolitej społeczności ludzi bez nóg, zdrowy pewnie rozmyślałby o zabiegu amputacji. Kwestia normy.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Maciek, ale Korwin jasno powiedział, że nie ma na dla ciebie bez oka miejsca w telewizji, ani tam, gdzie są inni ludzie. Bo sobie natychmiast ktoś oko wyłupie, aby ci dorównać, przecież "z kim przestajesz, takim się stajesz". A jak baba ci marudzi, że brzydko wygląda, to walisz jej z liścia i każesz siedzieć w kuchni, aby wstydu na ulicy nie robiła. To właśnie słyszą ludzie w wypowiedziach Korwina. I to w tych wypowiedziach także jest, choć może on myśli o tych drastyczniejszych przypadkach, gdzie inwalidzi rzeczywiście mają problem z pokazaniem się światu, zamykają się w domach i nie narażają nas na oglądanie swojego kalectwa.

Ale wielu z nich pomyślało - jebię to - dlaczego mam ograniczać się, bo ktoś się czuje niekomfortowo patrząc na mnie, czy oglądając mnie grającego o kulach w piłkę? To problem tych innych, moje granie bez nogi nie narusza niczyjej wolności czy własności. Takie przełamanie presji innych to właśnie triumf indywidualizmu nad kolektywizmem i kolektywistycznym poglądem, że ludzie powinni pasować do jakiegoś "najlepszego" wzorca - innego u lewicy, a innego u JKM.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
328026_317313031700208_1165131099_o.jpg
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
No ja nie wiem właśnie - wszyscy trąbią, że on taki inteligentny. Może w brydża grać umie, ale jakoś nigdy nie trafiłem w jego wpisach na żadną błyskotliwą myśl.

A dawno temu, na początku lat 90-tych się zdarzały.

Rozumiem, że Ciebie nie przekonam, ale możesz spróbować przekonać mnie?

Jeśli nienawidzisz państwa, jeśli wkurwia Cię to, że do biznesu musisz brać wspólnika jakim jest księgowy, jeśli wkurwia Cię urzędas żądający wypełniania papierków, jeśli wkurwiają Cię rondka, ograniczenia szybkości, nakaz pasów, OC, jeśli wkurwia Cię pies, polityk, biurokrata, cwel z ABWhery, prawnik komuszej firmy itd. i jeśli życzysz im z całego serca, by mieli swój Wołyń, swe Jedwabne, gdzie będą mieli swój koniec, to sam to dostrzeżesz.
Przekonywanie jest bez sensu. I nie mam zamiaru nikogo przekonywać.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Akurat rondka mnie nie wkurwiają ;)

Kiedyś jak jechałeś wieczorem w Tychach (chyba najbardziej wkurwiający przykład na Śląsku) gdy nie było rondek i było pusto, nie zdejmowałeś nawet nogi z gazu. Ja turlałem się na piąteczce przez mrugające żółte światła skrzyżowań jakieś 140-180 i nikomu to nie przeszkadzało. Jak zrobili rondka, zrobiły się korki. Źle mi się tam jeździ. Hamowanie, czekanie i start, potem rura, szybkie zmiany biegów, by jechać normalnie jak na białego człowieka przystało, ale zaraz hamowanie, redukcja... Kto jest tym skurwysynem, któremu to sprawia frajdę? Nawet nie ma adresu, by go namierzyć i potraktować.
Rozumiem, że są takie miejsca gdzie rondko rozwiązuje wiele problemów. Ale to co się dzieje od około 15-lat, to wkurwianie ludzi, dla wkurwiania.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Jak zrobili rondka, zrobiły się korki. Źle mi się tam jeździ. Hamowanie, czekanie i start, potem rura, szybkie zmiany biegów, by jechać normalnie jak na białego człowieka przystało, ale zaraz hamowanie, redukcja... Kto jest tym skurwysynem, któremu to sprawia frajdę? Nawet nie ma adresu, by go namierzyć i potraktować.

Zgadzam się. Ale to się chyba właśnie podoba zwolennikom rond - że trzeba zwolnić. Ktoś nawet kiedyś rzucił pomysł, że wszystkie skrzyżowania bez świateł powinno się zamienić na równorzędne. To jest jakiś fiński spisek.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
No widzicie, mu to narzekaliśmy, że wstyd, a to taki sukces:



Ani chybi większość w wyborach gwarantowana.
 
S

stormtrooper

Guest
Korwin pokaże zęby! Bójcie się.

Inna sprawa, że bawienie się w procesy przypomina mi Michnika, co już ktoś w jakimś komentarzu napisał...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Kochani! Czekając na swoją Córke (tę, która zawsze się spóźnia - bo druga jest punktualna) stałem prawie kwadrans na ulicy. Ani jednego objawu niechęci, dziewczyny się uśmiechały, faceci z okien samochodów unosili kciuki...
Dobrze jest!
Tylko NIE DAJMY SIĘ ZASTRASZYĆ "SALONOWI"!!!
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 504
Ciachnąłeś sensowny początek tego wpisu:

Czy jeśli młodzież zacznie używać słowa "gruźlik" na określenie chudzielca, to chorego na gruźlicę trzeba będzie nazywać: "Przypadkowym nosicielem pneumokoków"?
Pytam się: to jakie jest teraz fachowe określenie na "osobnika niepelnosprawnego umysłowo - o IQ między 60 a 70"?
Ostrzegam: jeśli odpowiedź brzmi: "Lilak" - to za trzy lata słowo "Lilak" zacznie być taką samą obelgą, jak obecnie "debil". Już dziś słowo "Rom" brzmi w uszach przeciętnego Polaka gorzej, niż "Cygan". "Cygan" brzmi romantycznie - a "Rom" oznacza dziś faceta o orientalnej urodzie, zyjącego w brudzie na przedmieściu.
Wygląda na to, że żeby było empatycznie to trzeba będzie zmieniać słownictwo co 5 - 10 lat...
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Korwin Mikke ➟ Nadaje na fali popularności i zainteresowania swą osobą....


...i znów pojawią się dowcipy, by wysłać JKM i jego zwolenników na Marsa (wystarczy posłuchać końcówkę). :p
 
Do góry Bottom