MaxStirner
Well-Known Member
- 2 782
- 4 724
Highlights:
http://jkm.nowyekran.pl/post/73028,para-olimpiada-czyli-paranoja
Tekst po chwili zniknął ze strony ale za chwilę pojawił się znowu.
Potem Korwin "wycofał się" z tych słów a uzasadnił to tak:
Każdy ma prawo uprawiać dowolne ćwiczenie fizyczne i urządzać dowolne zawody. Można się tylko cieszyć, że inwalidzi też organizują zawody. Ze sportem nie ma to jednak wiele wspólnego – równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili - lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa
Cywilizacja europejska, która panowała nad światem, stawiała na najmądrzejszych, najsilniejszych, najinteligentniejszych, najszybszych – a obecna anty-cywilizacja za najważniejsze uważa forowanie biednych, głupich, niezaradnych – i również inwalidów. W efekcie to nie my dziś kolonizujemy świat – to nas kolonizują
Ludzie z defektami odruchowo starają się je ukrywać. Inni starają się takich ludzi unikać. Kiedy kobieta ma pryszcz na twarzy – stara się nie wychodzić z mieszkania. Podobnie z inwalidami. I nie chodzi tu o względy estetyczne...
Mało kto chce tę para-olimpiadę oglądać – i słusznie. I nie chodzi o estetykę: w społeczeństwie obowiązuje zasada: „Z kim przestajesz, takim się stajesz”, więc i oglądanie – godnych podziwu skądinąd - wysiłków para-sportowców może przynieść - przejściowe, na szczęście - zaburzenia w motoryce!
Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety. Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała - oczywiście
http://jkm.nowyekran.pl/post/73028,para-olimpiada-czyli-paranoja
Tekst po chwili zniknął ze strony ale za chwilę pojawił się znowu.
Potem Korwin "wycofał się" z tych słów a uzasadnił to tak:
Korwin nie do końca wierny sobie? Niemożliwe! Wycofuje się z własnych poglądów dla politycznego zysku?! Toż to przecie koniec świata! Panie Korwin schodzisz pan na psy!Po krytyce przyjaznych mi osób – po 25 minutach zdjąłem go (tekst) z portalu. Czułem się jak ostatnia szmata. Gorzej: jak polityk-d***krata. Ludzie mi od 20 lat ściskają ręce mówiąc: „Niech Pan będzie taki, jaki Pan jest. Niech Pan będzie sobą, niech Pan nigdy nie podlizuje się głupcom”. Istotnie: „Od kiedy to Wiara Prawdziwa lęka się prześmiewek pogan i heretyków?”. No więc, ja to wycofałem. Po raz pierwszy w życiu zaparłem się Prawdy – w imię nie drażnienia części tzw. elektoratu