K
KelThuz
Guest
Według mnie są na dobrej drodze do jego realizacji a Korwin mając np jakiś konkretny cel - dajmy na to realną obniżke podatków dawno mógłby to osiągnąć a dziś jego sytuacja mogłaby być całkiem inna.
no, dług publiczny wynosiłby 2 bln a nie 1.
Żeby móc obniżać podatki, trzeba ściąć drastycznie wydatki, i to tak, że ponad 50% polaczków piszczałaby z płaczu. Więc wymaga znacznie szerzej zakrojonego celu, popartego jakąś filozofią i zasadami - i z tego tak można dalej cały program polityczny sklecić, co też zrobił Korwin, słusznie zauważając, że pojedynczy cel (niskie podatki) jest self-defeating. Inna sprawa, że działanie Korwina takoż.
CAS ma dobre propozycje na uproszczenie fiskalnej biurokracji i opresji, i ruch w tym celu byłby poniekąd dobrym substytutem dla chocholego tańca wokół Korwina-golema.