Muza

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Ponieważ Hegel miał rację i świat rozwija się przez syntezowanie tez i antytez, to ja żeby dołożyć się do jego rozwoju, wrzucę tego posta, który będzie syntezą następujących postów:

Syntezą jest moje wklejenie linka do piosenki zespołu Lost Nation, którą dedykuje wszystkim libowym napinaczom z neta, ograniczającym się do życia w swoich wieżach, ale i całych zamkach z kości słoniowej oraz generalnie ludziom z xNxx, mającym problem z przenoszeniem swych zamiarów i planów do sfery rzeczywistości.

 
P

Przemysław Pintal

Guest

Małolato, słodka z ciebie kruszyna,
Co nadal się spódnicy mamy trzyma,
Nie śmiem nawet pytać o twój wiek,
Wystarczy świadomość, żeś tu za kulisami jest,
Jesteś przynętą, a mnie tak spieszno,
Przynęta, skarbie, no chodź

Jeden numerek, skarbie, tego mi potrzeba,
Moja decyzja spadła niczym grom z nieba,
Nawet nie chcę wiedzieć jak cię zwą,
Wystarczy świadomość, że czujesz to co ja,
Przynęto, nie mogę doczekać się,
Przynęto, skarbie, kładź się

Małoletnia, młody towarek

Wisienko, prezentujesz się tak fajowo,
Wywołujesz na plecach dreszcze od góry do dołu,
Nie dbam o nasze odmienne roczniki,
Jestem jak otwarta książka co ma zaznaczone stronice,
Przynęto, ja za stary nie jestem,
Przynęto, skarbie, kładź się
Och nie
 
P

Przemysław Pintal

Guest


I wersja punkowa (wersja studyjna lepiej brzmi):



Mało którego poetę lubię, ale wiersze Stachury podobają mi się.
 
P

Przemysław Pintal

Guest

Ciągnie mnie do ciebie
jak mnicha do nieba
cygana do skrzypiec
głodnego do chleba
jak pijaka do szklanki
do miodu niedźwiedzia
na oślep na pallicho
ciągnie mnie do ciebie

ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie

jak wędrowca do drogi
karciarza do kart
na złe i na dobre
i na bógwiejak
i jak wszyscy diabli
i wszyscy anieli
co się w twoich oczach
tak na mnie zawzięli
 
Do góry Bottom