KORWiN, KNP, JKM, Koliber - bieżące newsy i ciekawostki

[vast]

Kurwa, Korwin wciaz pierdoli o zakazie podwojnego obywatelstwa. Czy on chce sobie zrazic 2 milionowa rzesze emigrantow czy jak?!

Po co mi obywatelstwo polskie lub jakiekolwiek?

 

[Imperator]

Oglądaliście ten spot Wilka?

 

[tomislav]

Może trzeba napisać do jełopa, że dzieci w wieku rozwojowym nie mają praw wyborczych. Ja pierdolę, ale kabaret i jeszcze Korwin z tym zakazem podwójnego obywatelstwa. Na dziś chyba pasuję.

 

[Alu]

Nie można dwóm Panom służyć...

A ja myślałem, że oficjalna wersja jest taka, że to państwo służy obywatelom

 

[Denis]

That Day Will Never Come...


A co do zakazu podwójnego obywatelstwa. Można to wytłumaczyć. Państwo przyspiesza proces asymilacji imigrantów. Ludzie uciekają z chujowego miejsca do tego lepszego. Większość z radością porzuci obywatelstwa chujowego kraju na rzecz kraju zapewniającego lepsze życie swoim niskim wtrącaniem w sprawy ludzi.
Ale z wolnościowego (indywidualnego) punktu widzenia - oczywiście smuta.
That Day Will Never Come...

 

[tolep]

@sierp mocno się pospieszyl - teraz już jest calość.

I generalnie stanął na stanowisku, że wszystkie "szczegółowe wolności" powinny być umieszczone w konstytucji. Ale skoro umieścimy tam na przykład - jak postuluje - wolność zgromadzeń, to czemu nie wolność ubioru, co zabezpieczyłoby przed umundurowaniem całego społeczeństwa?

Istnieje zasada, że organy państwa działają w granicach prawa, czyli akt niższego rzędu nie może działać rozszerzająco wobec uprawnień przyznanych w akcie wyższego rzędu.

 

[Deleted member 427]

Ale sierp wyraźnie podkreśla, że to fragment i że analizuje zapisy odnoszące się do praw i wolności:

A w zasadzie jej fragmentu, bo opublikowany tekst nie zawiera artykułów dotyczących organizacji i kompetencji większości organów państwa. Zawiera natomiast artykuły gwarantujące wolności i prawa.

 

[tolep]

Całkiem sporo wolności można wywiesć z jednego krótkiego zdanka w artykule 21.

 

[Deleted member 427]

Pewnie zanegowanego przez inne krótkie zdanko w artykule 74. Daj spokój. Niech kuce wymuszą na Krulu wyjebanie tego gówna i jakąś oficjalną notkę, że "Sory, jebło mi na łeb. Za gorąco dzisiaj. Nowy projekt ogłosimy na rocznicę koronacji Władzia Mściwego XVI"

 

[dataskin]

Przecież ten cały "projekt" to tak naprawdę niedorobione zarysy, spisane w wolnym czasie, podczas podróży w pociągu pomiędzy waleniem kawy z 12 łyżeczkami cukru, wrzucaniem postów na FB, a ucinaniem drzemki.

Nie miałem czasu ani chęci tego czytać, ale z fragmentów które ktoś wrzucał na wykop.pl - są tam też pozytywne zapisy, takie jak:
Art.47 1. Czynne prawo wyborcze w wyborach ogólnokrajowych mają wszyscy obywatele – z wyjątkiem:
a) nieletnich
b) przebywających w więzieniach i zakładach psychiatrycznych
c) będących na posadach państwowych (w tym: wszystkich służb mundurowych)
d) pobierających od państwa zasiłki.

 

[FatBantha]

Ja bym napisał, że czynne prawo wyborcze w wyborach ogólnokrajowych mają obywatele, którzy za nie zapłacą.

 

[dataskin]

Ja bym napisał, że czynne prawo wyborcze w wyborach ogólnokrajowych mają obywatele, którzy za nie zapłacą.

Zapłacą z zasiłków, które wcześniej wysępili przymusem.

 

[FatBantha]

Nie o to chodzi. W momencie, gdy niepożądana opozycja kołkmenów-biedystów dochodzi do głosu i lepiej żeby frekwencja wtedy była niska, ale wynik wyborów właściwy, podnosi się cenę czynnego prawa wyborczego. Poza tym kesz bejbi, kesz...

W końcu nie można tej demokracji tak na żywioł puszczać, bo będzie nieszczęście.

Ale to i tak jeszcze dość ograniczony postulat, bo można się posunąć dalej. Chociażby odebrać wszystkim poza sobą bierne prawo wyborcze.

 

[Mad.lock]

Jak ktoś ma podwójne, to mu skasują polskie czy to drugie?

 

[mikioli]

Nie o to chodzi. W momencie, gdy niepożądana opozycja kołkmenów-biedystów dochodzi do głosu i lepiej żeby frekwencja wtedy była niska, ale wynik wyborów właściwy, podnosi się cenę czynnego prawa wyborczego. Poza tym kesz bejbi, kesz...

W końcu nie można tej demokracji tak na żywioł puszczać, bo będzie nieszczęście.

Ale to i tak jeszcze dość ograniczony postulat, bo można się posunąć dalej. Chociażby odebrać wszystkim poza sobą bierne prawo wyborcze.

W wielu stanach USA był podatek wyborczy i jakoś nikomu to nie wadziło... do czasu oczywista... Teraz chyba któraś poprawka tego zakazuje

 

[Staszek Alcatraz]

Podwójne obywatelstwo to lewacki wymysł. Cieszę się, że Korwin jako konserwatysta nie zapomniał o tej kwestii. Powinien jeszcze podnieść okres po którym cudzoziemiec może się ubiegać o polskie obywatelstwo do 10-15 lat.

 

[father Tucker]

Podwójne obywatelstwo to lewacki wymysł.

Co kurwa? Co za stek bzdur. Podwójna lojalność to stan stary jak państwo. Kiedy w średniowieczu rycerz miał ziemie, a więc również obowiązek lenny wobec dwóch władców to musiał wypełnić oba. Jeśli dwa kraje były w stanie wojny, to po jednej stronie stawiał się osobiście, a po drugiej wystawiał w swoim imieniu najemnika. To był stan powszechny np. w polsce podczas wojny z Krzyżakami - polscy włościanie mieli ziemie na Pomorzu jak i na terenie Korony.

 

[Denis]

Daj se spokój. Niektórzy ludzie mają bzika na punkcie lewactwa. Ateizm to lewactwo. Aborcja to lewactwo. Taki schemat myślenia. Ogólnie używanie tego pojęcia to spore uproszczenie wynikające z walenia w obecne partyjki określające swój program jako lewicowy lub po prostu z przesiąknięcia Korwinem i prawicowością za młodu. Znacznie lepiej używać innych terminów typu zamordyzm. Coś to zamordyzm i tyle. Ateizm (oprócz narzucanego metodami siłowymi w pewnym okresie) nie jest dla mnie zamordyzmem. Obywatelstwo (w każdej formie) już tak.

 

[mikioli]

Co kurwa? Co za stek bzdur. Podwójna lojalność to stan stary jak państwo. Kiedy w średniowieczu rycerz miał ziemie, a więc również obowiązek lenny wobec dwóch władców to musiał wypełnić oba. Jeśli dwa kraje były w stanie wojny, to po jednej stronie stawiał się osobiście, a po drugiej wystawiał w swoim imieniu najemnika. To był stan powszechny np. w polsce podczas wojny z Krzyżakami - polscy włościanie mieli ziemie na Pomorzu jak i na terenie Korony.

Ehe... jakoś król angielski był wasalem króla Francji co najmniej z Akwitani i Gujenny jak i nie Normandii, i nigdy nie wyruszał na wojnę z swoim panem, a raczej przeciwko niemu.

 

[Negro Chicken]

@dataskin
A zasiłki to nie są wypłacane czasem z Funduszu Pracy, który działa jak (przymusowa, bądź co badź) ubezpieczalnia? Równie dobrze można by zatem zakazać głosowania aktualnie pobierającym odszkodowania komunikacyjne (z OC, także przymusowego). Ta sama logika.