libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 700
- 7 113
Moim zdaniem nie powinniśmy tego robić i to nawet za pieniądze. Ale to bardzo ciekawe podejście, bo taki Korwin i niektórzy zwolennicy takiego toku rozumowania zazwyczaj uchodzą za obrońców moralności w takich sprawach jak aborcja. Taki cynizm w niektórych sprawach i święta moralność w innych.
Ciekawe... Ja mam odwrotnie.
Jak ktos prywatnie idzie zabijac np. (prawdziwych)komuchow albo islamskich fanatykow to ja w tym nic niemoralnego nie widze. A ze mu jemu jeszcze ze to placa to nic tylko sie cieszyc. Znaczy, ze ktos laczy przyjemne z pozytecznym . Tylko, ze to musi byc armia prywatna, a nie armia utrzymywana za przymusowe "skladki" obywateli.
Przy czym jednej rzeczy nie rozumiem. U Korwina nie ma poboru, a walczą zawodowi żołnierze. Nikt nikogo nie zmusza do służby, więc nie rozumiem tych żalów. Szkoda rodziny, ale mąż czy tata sam wybrał taką drogę i wiedział na co idzie. Walka i śmierć to nieodłączny element służby żołnierza.
A kto ich zaluje? Nam tylko zal babci z Pcimia, ktora musi na ta armie lozyc i potem moze dostac nozem w plecy od jakiegos Abdula.