Ból dupy Układu w/s Korwina!

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 726
Nowy #bóldupy.

Prof. Antoni Dudek: Janusz Korwin-Mikke jest pożytecznym idiotą Kremla [WYWIAD]
Jacek Gądek Dziennikarz Onetu
- Prawdziwa agentura rosyjska jest w Polsce gdzie indziej. Nie jest nią Janusz Korwin-Mikke. Może się na mnie obrazi, ale i tak to powiem: on, mówiąc po leninowsku, odgrywa z punktu widzenie Kremla rolę pożytecznego idioty - mówi Onetowi prof. Antoni Dudek.

Z Profesorem Antonim Dudkiem Rozmawia Jacek Gądek.

Paweł Kukiz to muzyk z Pana pokolenia. Prawda?

Tak, ale nie byłem wielkim fanem "Piersi".

A jest Pan zaskoczony wynikami - ostatni to 6 proc. - Pawła Kukiza w sondażach prezydenckich?

Nie bardzo. Gdyby miał 16 proc., to wtedy można by mówić o wielkim zdziwieniu.

Paweł Kukiz ma nie aż tak duże, ale jednak spore poparcie.

Bo istnieje taki elektorat, który wybory prezydenckie traktuje rozrywkowo - jako swoisty konkurs osobliwości. Im kandydat jest oryginalniejszy, to w tym elektoracie cieszy się większym poparciem. Dlatego też Kukiz ma konkurenta w postaci Janusza Korwin-Mikkego.

Część polskiego społeczeństwa traktuje politykę w kategoriach rozrywkowych, bo stało się bogatsze i stabilniejsze, tak więc ten elektorat też się rozrósł: Korwin-Mikke będzie miał kilka procent, podobnie jak Paweł Kukiz, a pozostali mniej popularni kandydaci zgromadzą po 1-2 proc. W sumie będzie to 10-15 proc. Na razie jednak nie ma to znaczenia dla poważnej polityki.

We Francji był taki komik jak Michel Coluche (startował on w 1980 r. w wyborach na prezydenta Francji, w jednym z sondaży miał nawet 16 proc. poparcia, ale na krótko przed wyborami się wycofał - red.), ale prezydentem nie został.

Osobno Paweł Kukiz i Janusz Korwin-Mikke nie zawojują polityki, ale nie można wykluczyć, że połączą siły. Jest w Polsce zapotrzebowanie na taką antysystemową prawicę?

Gdyby się porozumieli, to z pewnością przekroczyliby 5-proc. próg w wyborach parlamentarnych. Ciekaw jednak jestem, jak by im szło układanie wspólnych list wyborczych.

Są zbyt dużymi indywidualistami?

Póki występują obok siebie, to niespecjalnie się spierają. Gdyby jednak przyszło do wybierania ludzi na listy wyborcze, to kłopoty pojawiłyby się szybko. A dowodem jest choćby historia powstania partii KORWiN.

Paweł Kukiz jako twórca partii jeszcze nie zabłysnął, ale trudno wykluczyć, że dość szybko poczułby się oszukany i nic by nie wyszło z koalicji.

Na razie jednak te przewidywania są przedwczesne. Trzeba zaczekać na 10 maja, gdy Kukiz i Korwin-Mikke będą analizować swoje wyniki i pewnie wtedy zaczną się prawdziwe negocjacje. Jestem jednak pesymistą ws. powodzenia ich wspólnej inicjatywy. Są dużymi indywidualnościami z olbrzymimi ambicjami.

Według prof. Jadwigi Staniszkis Korwin-Mikke jest "ekscentrycznym, beznadziejnym staruszkiem", ale jednak ma swój elektorat. Z czego wynika jego fenomen, zwłaszcza wśród młodzieży?

Z konsekwencji, z jaką od ponad 30 lat głosi swoje poglądy.

Cechą młodości jest to, że ludzie - nawet ci najbardziej inteligentni - szukają recepty na zmianę wszystkiego poprzez wprowadzenie prostych zasad, które pozwolą zmienić świat. Pod koniec XIX w. taką ideologią był marksizm, a teraz część młodych Polaków fascynuje się libertarianizmem. Bo tak naprawdę Korwin-Mikke jest reprezentantem jednego z wariantów tej doktryny politycznej.

Ten polityk chciałby zredukować państwo do armii, policji i sądów, co miałoby rozwiązać wszystkie problemy obywateli. Kłopoty ze służbą zdrowia, infrastrukturą drogową by zniknęły, bo Korwin by to sprywatyzował. Na poziomie teoretycznym brzmi to interesująco, ale jeśli ktoś zastanowi się nad praktyczną realizacją takiego planu, to musi dojść do wniosku, że systemem, który w istocie proponuje Korwin-Mikke, musiałaby być represyjna dyktatura wojskowa, by z miesiąca na miesiąc wprowadzić aż tak rewolucyjne zmiany. Korwin po prostu proponuje utopię.

Ale jego wizja podlana jest prorosyjskim sosem. To powód do niepokoju, czy jego sposób, by się wyróżnić?

Korwin-Mikke nie składa hołdów Putinowi jako przywódcy Rosji, tylko modelowi przywództwa, który on prezentuje - autorytarnego i silnego.

Mówi, że należałoby strzelać do górników…

… ale już nie rozwija swojej myśli, bo sam pamiętam jego felieton przed 20 lat. Pisał w nim, że niehumanitarnie jest stosować gaz łzawiący, bo gaz przecież truje ludzi, więc humanitarne jest właśnie strzelanie. On buduje swoją popularność na takich paradoksach. Nieprzypadkowo porównywał zgodę na zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie do zakładania obozowych pasiaków w Oświęcimiu.

Korwin w istocie mówi: rób, co chcesz, ale niczego od państwa nie oczekuj, a jeśli naruszysz czyjąś swobodę, to pójdziesz pod sąd. I jeśli młodzi ludzie słyszą, że system emerytalny zdycha i nie dostaną żadnej emerytury; jeśli widzą, że służba zdrowia źle działa, to myślą: niech przyjdzie ten Korwin i to wszystko do reszty rozwali, bo nam to państwo nic nie daje.

Korwin staje się teraz gwiazdą rosyjskich mediów, które chętnie go cytują. Niebezpieczne?

Prawdziwa agentura rosyjska jest w Polsce gdzie indziej. Nie jest nią Janusz Korwin-Mikke. Może się na mnie obrazi, ale i tak to powiem: on, mówiąc po leninowsku, odgrywa z punktu widzenie Kremla rolę pożytecznego idioty.

Jednak pozostałym kandydatom na prezydenta odbiera on cenne punkty procentowe. Tak samo, jak antysystemowy Paweł Kukiz utrudnia Bronisławowi Komorowskiemu i Andrzejowi Dudzie - dwóm cieszącym się największym poparciem kandydatów - poszerzanie swoich elektoratów. To ma znaczenie dla wielkiej polityki?

Paweł Kukiz i Janusz Korwin-Mikke odbierają poparcie tak Komorowskiemu, jak i Dudzie. Więcej chyba jednak kandydatowi PiS, który jest kandydatem zmiany, a nie kontynuacji. Paradoksalnie jednak sprawiają, że Andrzej Duda będzie miał dużo większe szansę na wejście do II tury.

Dlaczego?

Tych 10 proc. wyborców, które przyciągają Kukiz i Korwin-Mikke, mogłoby w ogóle nie pójść na wybory prezydenckie, a w takim scenariuszu Komorowskiemu łatwiej byłoby wygrać już w I turze. Z tego punktu widzenia ich start jest korzystniejszy dla Dudy niż dla Komorowskiego, bo niemalże dają gwarancję, że dojdzie do II tury - a to jest dla Dudy wspaniała wiadomość.

(bp)
Ale się nakręcają na ten sojusz z Kukizem... Aż śmieszne. No Korwę został uznany za liba przez mainstream.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 508
Antoni Dudek to ścierwo. Kiedyś popierał Korwina za czasów UPR. Niech spierdala razem z Warzechami i Ziemkiewiczami. Od kiedy zaczęli ujadać na Korwina (za byle gówno) to nagle wielcy eksperci od wszystkiego i w gazetkach i w TV można spotkać te ryjki. Zadziwiający zbieg okoliczności, nieprawdaż? Niech odda ten swój ptasi głos na Dudę ten jebany Dudek i wypierdala do Afryki za bocianami.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 094
Straszny bol dupy z zagranicy:

http://www.fstdt.com/QuoteComment.aspx?QID=104659

Komentarze nawet lepsze niz artykul.

"How the hell do idiots like this get into positions of power? I'm sure Poland has a lot of smart people walking around, despite all the jokes."
"Well this is certainly a revelation. Who'da thunk that the Republican Party had a Polish chapter."
"Also, how can this douche-nozzle call himself a "libertarian", when he thinks there needs to be an absolutist ruler? No, wait a minute. He's being a total unabashed hypocrite. He MUST be a libertarian, then."
"Korwin-Mikke, 72
Good, hopefully nature will do its job soon and this fuck will drop dead."
"Yeah that's not eccentric, that's pretty much just crazy."
"Someone had tried to convince me years ago that not all Polish people are full of shit, he should be crying now."
"Ah, the one and only, the one so venerated by the pockmarked angry young men in my country, he finally made it here. I am moved (*sniff*)"
 
D

Deleted member 427

Guest
Przecież "The Guardian" to lewackie medium, więc zjeb Pankowski będzie tam miał status intelektualnego guru.
 

Liberbarian

Member
64
45
http://niezalezna.pl/66605-sympatyc...i-ukradli-fragmenty-filmu-naszej-dziennikarki
Doskonały gatunkowo ból dupy ze stronnictwa przyszłych koalicjantów SLD. Czego my tu nie mamy? Jest własność intelektualna, ludzie robiący filmiki na youtube działają na zlecenie Korwina, manipulują wszyscy poza michnikami PiSiarni no i oczywiście naiwny liberalizm przemawiający do ociężałych umysłowo kuców (zamiast zdroworozsądkowego faszyzmu Kaczora i jego oświeconych mocherów).

O co chodzi tej bandzie rozmodlonych komunistów? Wola współpracy u korwinistów jest, alternatywnymi koalicjantami są grupy przestępcze, a te mendy nadają nie gorzej od Wysrywczej. Aż tak się Kaczyński boi konkurencji? W każdym razie, śmieszne to - bo przecież wiadomo, że to bóldupienie nikogo nie przekona...
edit:
http://niezalezna.pl/66619-sakiewicz-o-atakach-na-nasze-media-lobby-rosyjskie-daje-o-sobie-znac - suplement do dupy, czyli agenci Putina kontra Sakiewicz
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 726
Pamiętajcie, jutro żadnych gadek o odjebce, żadnych tekstów o sznurach, nie słuchać Keltuza i przede wszystkim nie dawać lajków.

http://www.tvn24.pl/pkw-lajkowanie-...sza-wyborcza-takze-w-internecie,431478,s.html

Cisza wyborcza obowiązuje także w internecie - przypomina Państwowa Komisja Wyborcza i ostrzega, że nawet polubienie profilu kandydata lub udostępnienie jego zdjęcia będzie agitacją wyborczą. A niewiedza może okazać się kosztowna.

24.05 Dzień Bez Lajka :(

P.S. Fajny tekst słyszałem: "Masz wybór, albo oni ruchają ciebie, albo ty jesteś ruchany przez nich" :)
To teraz też jest Dzień Bez Lajka? Jak oni godzą rzekomą wolność słowa z ciszą wyborczą?
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 508
Lemingi głosujące na Brauna. Na szczęście Braun ma więcej oleju i nie ufa Kukizowi.

21ce58w.jpg
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 508
Lewactwo robi podśmiechujki z Korwina.
korwin_pitu.png


Jeden z komentarzy - bardzo światły.

~gsgs : Ten człowiek jest zaprzeczeniem dzisiejszego, lewicowego świata. Według lewicy(demokratów) starszy człowiek to ruina, niezdolny do pracy, niezdolny życia, niezdolny by odkładac samemu na starość. Pan Korwin łamie wszystkie tezy demokratów. JKM nie krzyczy, że praca to wyzysk, nie krzyczy, że praca do śmierci to dyshonor - zrezygnował z emerytury i pracuje w wieku ponad 70lat!!!! Niesamowity człowiek, który nie pasuje do tej epoki, epoki leni, obiboków z wiecznymi pretensjami, że mało dostałają od Państwa.
 
Do góry Bottom