Ból dupy Układu w/s Korwina!

[GoldenColt]

O kurwa! Wipler nie dość że nie dał się sprowokować ani razu to jeszcze kontrował. A końcówka to już w ogóle, heh Olejnikowej nieźle nerwy puściły. W końcu Wipler się wykazał jak należy.

 

[father Tucker]

Tego Pucka się nawet fajnie słucha. Nie tylko w sensie że dobrze gada, ale ma też dobrą dykcję, ładnie gestykuluje itd. Fajnie byłoby go zobaczyć w telewizji

Ale zmyślny ten karzeł! Mariusz Pucek - Tyrion Nowej Prawicy

 

[tosiabunio]

Muszę powiedzieć, że jednak Wipler srogo zaorał. Kazi się obwody przepaliły, a Stokrota na koniec chwyciła się brzytwy.

 

[Jack Ruby]

Zaciekle tłumaczy, że tekstami o kobietach zamiast o redystrybucji, Mikke wystawia złą opinię ludziom go wspierającym.
Pytanie: czemu Fijor robi to akurat teraz, w momencie najtęższego gromienia Korwiego przez wszystkie media i polityków? Czemu, wiedząc jaki ma wpływ na młodych ludzi, powiela zachowania układu? Czemu AKURAT WŁAŚNIE TERAZ zniechęca? Dopiero się obudził?

No bo teraz jest najgłośniej, nie szukajmy jakiejś sensacji i wybudzonych śpiochów. Też wolałbym aby rozmawiali o ekonomii, szczególnie po tych pierdołach o trupach, które powiedziała szczuka. Janek może był TW, ale widocznie i on ma jakąś granicę tolerancji na teksty o kobietach i Hitlerze. KNP miało wejście do parlamentu niemal w kieszeni, a teraz muszą się modlić. Widocznie liczył na to, że przełamią impas, ale Janusz w swoim korwinowym stylu być może zaprzepaścił szansę.

 

[Ciek]

Szkoda, że Szczuka nie miała okazji rozwinąć tej błyskotliwej myśli o potykaniu się o zwłoki gdy zabraknie Palikota i publicznego transportu. Biedna kobieta, najwyraźniej też kiedyś czytała "tak będzie w akapie" i została jej trauma. KNP powinno moim zdaniem obiecać jej, że jak osiągną dwucyfrowy wynik, to z partyjnej kiesy kupią jej kalosze, może to by ją trochę uspokoiło.

 

[Denis]

Jack - byłeś w śpiączce czy co? Teksty o Hitlerze bawią i cieszą tysiące Polaków od rana do nocy, a sam Korwin jest dla wielu nadzieją na lepsze jutro.

Wierne kuce i inni chcący zrobić tylko i wyłącznie na złość mediom i bandzie poprowadzą go do zwycięstwa, a idei wolności stanie się zadość.

Teksty o kobitkach, Hitlerze, niepełnosprawnych były przez niego serwowane na prawie każdych wykładach i audycjach przez dobry rok lub więcej i skutecznie stworzył sobie armię pancerników odbijających wszelkie pociski w stronę ewentualnych agresorów. Korwin jest Krulem - pogódź się z tym i klękaj, bo dla niewiernych nie będzie wstępu do korwinowego raju.

Nieprzekonani będą odjebani, bo Korwin wyróżnia tylko wybranych przez siebie "młodych" i "silnych". Starzy są do odjebania wraz z potomstwem, bo są częścią tego systemu i muszą upaść razem z nim. Tylko nieliczni z mędrców będą z nim i poprowadzą wraz z nim hordy kucyków! Pozostałe staruchy głosujące na PO muszą zginąć, a Korwin jako człowiek brutalny będzie patrzył z przyjemnością na każdego z zabitych. Korwin lubi "młodych" i "silnych" o zdrowych rysach, bo wśród nich czuję się odmłodzony i być może w tym trzeba upatrywać sposób na eliksir nieśmiertelności. Starzy są do odjebania, bo tylko przeszkadzają estetycznie i są zbyt zacofani... Objawia się to wiarą w socjalizm i inne gówna. Bo prawdziwa starość to nie jest wiek, a nasz środek - można być starym dwudziestolatkiem wierzącym w socjalne zabobony. Prawdziwa siła tkwi w wolnym rynku i Korwin to wie, dlatego dobrze się trzyma. Brzuszek to natomiast efekt uboczny jego etatystycznego odchylenia, które jest potrzebne do zwerbowania odpowiedniej ilości wiernych "młodzików" wierzących w istnienie państwa.

W tych trudnych czasach trzeba być z Korwinem, żeby być niestety anty i zarazem coś znaczyć nie zatracając przy tym swojej wolnorynkowej wiary. Lepiej trzymać się z nim i wspierać jego armię oraz jego samego i pilnować liberalnych haseł, żeby nutka etatyzmu była w cieniu i nigdy się z niego nie wyłoniła. Po śmierci Janka Janusza zagospodarować jego kuców i przekabacić ich na jedyną słuszną opcję libertariańską, żeby nigdy nie pomyśleli o związaniu swojej przyszłości z RN. Fakt jest jednak na chwilę obecną jeden i niezaprzeczalny - Korwin jest teraz realnym zagrożeniem dla korytka i przy tym jedyną realną siłą wolnościową w Polsce. Lepiej być z nim niż przeciwko i zdawać sobie sprawę z obecnej sytuacji, a także mieć oczy szeroko otwarte na sprawy przyszłościowe.

 

[Rebel]

Ale bzdury tutaj widzę. KNP spokojnie ma teraz 10%. CBOS czy jak tam to się piszę dawał im właśnie 10%. Sondaże spadły wtedy kiedy tusk oznajmił o swoim zadaniu, i w tym tygodniu są niższe. Trochę dziwne, co nie? Tymczasem ilość lajków na fejsbóku przez ostatnie dni bardzo mocno się zwiększyłą.
Większość elektoratu KNP to młodzi, do trzydziestki, co wbijają chuja w telewizje i nie czytają gazet. Zmasowany atak mend na Korwina może ich tylko jeszcze bardziej zachęcić.
Znowu pojawia się pierdolenie że Korwin zniechęca itp podobne, ale dataskin już wrzucał wykresy jak Korwinowi rosło poparcie po wygłoszeniu "kontrowersyjnych" rzeczy.
Jeśli KNP nie wejdzie, to będzie znaczyło tylko o przekręcie a wtedy można się spodziewać dużego wkurwienia wśród ludzi, a w konsekwencji "wyjścia na ulicę". W chuj ludzi przychodziło na spotkania to i w chuj ludzi wyjdzie.

 

[Denis]

Albo kuce się zbuntują albo przestaną być kucami. Raczej będzie nas czekał scenariusz pierwszy w przypadku przekrętów i nie będzie już zwalania winy na nieudolność Korwina. To co? Też do zabawy się dołączymy? Polowanie na czerwonych? Taka walka pomiędzy bojówkami KNP i PL - kto więcej głów przyniesie wygrywa.

 

[Deleted member 4683]

Jeśli KNP nie wejdzie (...) wtedy można się spodziewać dużego wkurwienia wśród ludzi, a w konsekwencji "wyjścia na ulicę". W chuj ludzi przychodziło na spotkania to i w chuj ludzi wyjdzie.

w chuj ludzi to ilu ? Na jeden III ligowy mecz przychodzi więcej niż na liczne nawet spotkanie i dwa plutony zomo robią porządek w pól godziny. Rewolucji nie będzie ( niestety )

 

[Rebel]

Amel, obserwując to forum odnoszę wrażenie że ciężko tu mówić o jakimś "my" Każdy indywidualnie zdecyduje. od siebie piszę że mają moją klawiaturę a być może i kij od flagi.

 

[Denis]

Z tym meczem w Trzeciej Lidze to chyba przesadziłeś? Bo tak się składa, że byłem na kilku i ludzi w chuj mało w porównaniu z wykładami Korwina. Policja w przypadku rewolucji jest zdezorientowana, bo część policjantów twardo jest za system i część się waha lub otwarcie buntuję. Przez to cała działalność policji jest nieudolna i nieważna jest już ilość.

Rewolucja będzie... Pytanie tylko o jakim charakterze i kiedy.

Ja już chcę rewolucji kuców niż rewolucji kolejnych socjalistycznych zjebów.

 

[Gość niedzielny]

Kurwa nie wierzę. Pełna mobilizacja wszystkich mediów, wszystkich ugrupowań politycznych, prasy drukarskie rozgrzane do czerwoności, jazgot, jakiego polskie stacje telewizyjne jeszcze nie widziały. Wszystko po to, by zablokować jednego kurwa staruszka z poparciem oscylującym na granicy progu wyborczego. To się nie dzieje.

 

[piezol]

Akurat policaj-łapanka przeciwko liberalizmowi chyba stanęłaby murem.

 

[Till]

Jeśli KNP nie wejdzie, to będzie znaczyło tylko o przekręcie a wtedy można się spodziewać dużego wkurwienia wśród ludzi, a w konsekwencji "wyjścia na ulicę". W chuj ludzi przychodziło na spotkania to i w chuj ludzi wyjdzie.

Nie będzie żadnego wyjścia na ulicę. W tym kraju ludzie wychodzą na ulicę tylko gdy rząd chce ruszyć jakieś przywileje socjalne albo ograniczyć wpływ związków zawodowych. Nic innego tutaj nikogo aż tak nie ruszy.

 

[Cptkap]

od nieprzyjaciołów:

 

[Rebel]

Były protesty na ACTA i były marsze niepodległości, tak więc nie do końca.

 

[Deleted member 4683]

W tym kraju ludzie wychodzą na ulicę tylko gdy rząd chce ruszyć jakieś przywileje socjalne albo ograniczyć wpływ związków zawodowych.

Te próby ograniczenia wpływów związków chyba przegapiłem Kiedy to było ?

 

[Cngelx]

Były protesty na ACTA i były marsze niepodległości, tak więc nie do końca.

Poskakali, pokrzyczeli, wyżyli się…

 

[Deleted member 427]

Żeby tylko. Niektórzy to nawet fotki z policją se cykali.

 

[dataskin]

Heh.. Migalski..