Ból dupy Układu w/s Korwina!

OP
OP
tomislav

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
- On nie chciał składać donosu, on musiał!
- Nie chodzi, jak twierdzi, o wypowiedzi Korwina, ale o działanie anty-demokratyczne, czyli jednak o wypowiedzi.
- Nie ma zgody na zamykanie ust za poglądy, ale trzeba działać jak ktoś wypowiada się źle o demokracji.
Język JKM jest niszczący dla demokracji i - co najgorsze - zaraźliwy, nie powinno być dla niego miejsca w debacie publicznej. Uważam jednak, że ma do niego prawo i nikt nie może mu go zabrać. Ani ja, ani prokuratura, ani sąd,
Nie ściganiu Korwin-Mikkego za wypowiedzi służy mój wniosek do prokuratury.
Demokracja jest w Polsce słabo ugruntowana.
Nie mam dowodów, że Korwin-Mikke podejmuje realne działania wymierzone w demokrację w Polsce. Na razie robi to tylko w słowach. Pod hasłem obalenia "d kracji" zgromadził jako pierwszy wokół siebie licznych zwolenników i otwarcie wypowiedział demokracji wojnę. Uważam, że to wystarczające przesłanki, żeby prokuratura zainteresowała się, jak zamierza ją przeprowadzić i czy podjął w tym kierunku konkretne ruchy. Bo w momencie, kiedy Korwin-Mikke czy ktokolwiek inny taką zdolność osiągnie, instytucje państwa będą już bezradne.

Heh... tu cię boli demofilu!
Korwin-Mikke nie owija w bawełnę swojej pogardy dla demokracji. Jest na fali wznoszącej; jeśli jej nie zmarnuje, za rok znajdzie się w Sejmie.
http://wyborcza.pl/1,75968,16058679,Niszczacy_i_zarazliwy_JKM.html#ixzz33DvXhiOf

970347,1041635,16.jpg
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Tym razem amatorski ból dupy...

Profesor Andrzej Jaczewski: blog Cicer_cum_caule

Czy wylęgarnie zwolenników Korwina doprowadzą do władzy osiłków ziejących nienawiścią? Obawiam się, że jest to możliwe. Kto pamięta rodzimą tradycję Berezy Kartuskiej?
  • Wybory minęły, emocje opadły - czas rozliczeń.

    Mnie oczywiście polityka interesuje o tyle, o ile ma wpływ na sytuację społeczną. Kłótnie partyjne są czymś żenującym. Odnoszę wrażenie że ogromna część aktywności polityków (także tych rządzących) skierowana jest nie na sprawy narodu - a walki partyjnej. Czasem wprost personalnej...

    We mnie wywołuje refleksję kilka spraw.

    Radość, że już demonstracyjnie niekompetentni i bezsensowni kandydaci w większości nie przeszli (przynajmniej ci, których kojarzymy - sportowcy). Być może dostali się do koryta ignoranci, których nie znamy - tzw. "plankton" partyjny, jakieś nazwiska, które nikomu nic nie mówią. Ale ci raczej masowo będą aspirować do Sejmu. A do Parlamentu Europy chyba szczęśliwie nie weszli.

    Ale wstrząsa mną sukces Korwin-Mikkego. I wielka popularnośc jego wśród młodych (18-24 lata). Ten dziwny osobnik nie kryje swej aprobaty dla Hitlera? Czy będą za półtora roku obozy koncentracyjne, delegalizacja partii opozycyjnych, władza osiłków ziejących nienawiścią? Obawiam się, że jest to możliwe. Kto pamięta rodzimą tradycję Berezy Kartuskiej? Narodowi mało z tego przyjdzie...

    Winę za taką sytuację ponoszą wszyscy dotąd w III RP rządzący. Personalnie: i Kaczyński, i Tusk. A to dlatego, że resort, który ma się zajmować edukacją narodową - czymś N A J W A Ż N I E J S Z Y M w Państwie a szczególnie ważnym w okresie przemian cywilizacyjnych - jest traktowany jako przysłowiowe "piąte koło u wozu". Jest elementem przetargów, darem dla uzyskania sojusznika (Giertych u Kaczyńskiego...), miejscem zsyłki w partyjnych rozgrywkach. Zsyła się tam nie mędrców - autorytety narodowe - a jakieś mizerotki budzące litość. I ja nie zauważyłem, by któryś z premierów fascynował się wychowaniem, edukacją - tak jak choćby boiskami do piłki nożnej (dobre i to...) czy autostradami (obowiązkowo z ekranami...).

    Wydawało się, że obecna minister, choć o wątpliwej biografii politycznej, zaczęła swe urzędowanie jakoś lepiej. Ale i o niej cicho, a zamiast zająć się groźnym problemem gimnazjów (to wylęgarnia zwolenników Korwina!) drepce wokół drugorzędnego i wydumanego (tak sądzę jako kiedyś specjalista medycyny szkolnej) problemu sześciolatków.

    Może więc i Tusk, i Kaczyński, powinni trafić do obozu koncentracyjnego Korwina-Mikke: za zaniedbanie najważniejszego problemu naszej cywilizacji?

    Może analizując wyniki głosowania decydenci (praktycznie są dwaj) zaczną myśleć: "Jak mogliśmy dochować się takiego pokolenia?". I może zaczną coś robić. Może poświęcą tej sprawie (niechby) ułamek energii poswięcanej osobistej walce? Mało mają czasu. Korwin i jego bojówki stoją pod drzwiami. Zostało półtora roku...
Tam od razu koncentracyjne... Zacznie się od reedukacyjnych. Socjaldemokratów należy traktować jak nazistów - może gdy zobaczą proces denazyfikacyjny w toku, zrozumieją kim byli przez cały czas w tej całej układance? A jak reedukacja nie poskutkuje, to najwyżej na Dzień Sznura karteczki z kalendarza nie wyrwą... :]
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
Szóste miejsce, szczególnie na listach kandydatów komitetu, umówmy się nie stojącego na szczycie sondaży, nie daje nadziei na zbyt wiele głosów.
To prawda, w świecie publiczno-politycznym był to mój debiut. Od wyborców według PKW otrzymałam około 600 głosów. W okręgu, do którego należę głosowałam ja, moja rodzina i znajomi otrzymałam (według protokołu PKW) 0 głosów.

Jest pani pewna ze rodzina i znajomi na panią głosowali?

Oczywiście, mam nawet dowód w postaci dwóch zdjęć i świadków.

Jak to możliwe? Głosowali na panią rodzina i znajomi a w protokole komisji jest zero głosów. Co się mogło z nimi stać?

Jestem z wykształcenia socjologiem, dlatego od razu sprawdziłam wyniki i nie mogłam uwierzyć w to, co widzę. Skontaktowałam się z członkiem komisji, Michałem Brzezińskim i zapytałam się go, czy otrzymałam w tym okręgu jakieś głosy od wyborców. Stwierdził, że miałam ich całkiem sporo…

http://blogpublika.com/2014/05/30/k...zdjecia-kart-z-krzyzykiem-przy-moim-nazwisku/
 
N

nowy.świt

Guest
Bul Komorowski dostał bulu dópy. Łączę się z nim w bulu i nadzieji

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti...sprawa-dla-Polski,wid,16644736,wiadomosc.html

Komentarz z FB Korwina:

KNP jedyną partią ogólnopolską!!!
JE Bronisław Komorowski twierdzi, że wszyscy czują ból po sukcesie JKM. Gdy wszystkich, którzy głosowali za podniesieniem wieku emerytalnego zapakujemy do kamieniołomów, ból będzie znacznie większy.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Były zwolennik KNP o swojej przemianie.

Wcześniej byłem po stronie JKM. Lecz raz ujrzałem temat związany z obozem Auschwitz, o którym JKM wypowiadał się: "Więźniowie mieli tam bardzo dobre warunki życia i pracy"... że niby jakie?
Później zaczął ciągle gadać o rurkowcach, lewakach i innych takich bzdetach. Mimo, że czasem śmieszą mnie niektóre teksty samego lidera Nowej Prawicy, to jednak stwierdzam, że ma całkowicie błędne myślenie. Zamiast poprawić stan gospodarki i ogólny kraju może doprowadzić do jeszcze większych problemów (jeżeli w ogóle będzie u władzy...). Praktycznie spora rzesza gimbusów popiera tę partię, więc jest i kolejny powód, by mieć daleko w... tę partię.
Także ja jestem przeciwko tej partii. Zwłaszcza przez poziom, jaki ze sobą prezentuje.

Pampa, JKM uważa, gdzie wg niego powinny się znaleźć kobiety i w sumie to podłe (mimo, że jestem facetem, to jednak kobiety powinny być na równi z mężczyznami jak chodzi o szacunek - takie założenie właśnie spełnia Ruch Narodowy).
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Nie znam takiej wypowiedzi...
Bo takiej wypowiedzi nie było!
Metoda kontestowania JKM jest taka. Ktoś na podstawie przesłanek, poszlak i fragmentów wypowiedzi tworzy sobie babola-potwora Janusza Korwin-Mikke. Po czym odnosi się wyłącznie, do tego stworzonego przez samego siebie babola. A odnosząc się pierdoli farmazony, bo jakże by inaczej.

Notabene my z komuchami robimy identycznie. Nie czytamy ich wszystkich bredni, bo tego się nie da uczynić. Nasze umysły tego nie są w stanie strawić. Więc my też robimy sobie wirtualnego komucha, któremu przypisujemy nasze skróty myślowe. Na przykład - "wspólne dzieci i wspólne żony". ;)
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 465
Artykuł prześmiewczy, ale ból dupy Majchrowskiego w sprawie olimpiady srogi:

Jacek Majchrowski w Poranku Radia TOK FM żalił się słuchaczom, że nie rozumie dlaczego mieszkańcy Krakowa opowiedzieli się przeciwko organizacji igrzysk. Główne zarzuty padają pod adresem młodych ludzi, "którzy nic jeszcze w życiu nie zrobili", a nadają ton całej dyskusji na temat olimpiady.
 
Do góry Bottom