Wkurzające newsy z rana

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
@Finis Jednak nadal dziwi mnie fakt ze wydawnictwo bierze udział w podziale zysków. Skoro wyłożyłem całą kwotę z góry na druk i dystrybucje to jakim cudem domagają sie udziału w zyskach. Military opublikował kiedyś ebooka w selfpublishingu na legimi (zresztą całkiem niezłą) Z tego co pisał, zapłacił około 1200 za łamanie i korekte + 30% ceny za każdego kupinego ebooka (co jak rozumiem pokrywa koszt dystrybucji). Ale jeśli w sam opłace koszt dystrybucji z góry to czego chcą?
 

Finis

Anarcho-individual
439
1 926
Ale jeśli w sam opłace koszt dystrybucji z góry to czego chcą?
Z tego, co wiem, to płacisz później wydawnictwu m.in. za magazynowanie/przechowywanie nakładu. W zależności od rodzaju książki nakład może zostać sprzedany w ciągu roku lub nawet i dłużej. I nie jest tak, że dany pośrednik od razu weźmie cały nakład. A im dłużej książka zalega w magazynie, tym niestety zwiększa się udział wydawcy w podziale zysków. Tak to działa niestety.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
W Rosji zakazali filmu Disneya bo jest w nim pedal.

http://korwin-mikke.pl/artykuly/zobacz/rosja_zakaze_pieknej_i_bestii/143563

P.S. Wiekszosc Korwinowcow sie cieszy. Widac, ze wedlug nich panstwo ma sie w nic nie mieszac...Z WYJATKIEM gejow, bo najwyrazniej ci sa tak chytrzy i przebiegli, ze rodzice sami sobie nie poradza ze swoimi smarkaczami jesli im rzad nie wskaze rozga co jest dobre a co zle.
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 205
Coś mi się widzi, że "fake news" to akcja służb. Zjawisko pojawiło się nagle i po chwili już cały świat o tym gada. Zewsząd słychać głosy, że coś trzeba z tym zrobić. Być może chodzi o to, że jakiekolwiek alternatywne hipotezy będą nosić znamię fake news.

Hipotezy to hipotezy, a nie fakty.
Wiadomo przecież o co chodzi: "newsy" (i opinie w nich się znajdujące) z mainstreamowych, wielkich gazet będą uprzywilejowane na Facebooku względem mniejszych gazet, niezależnych opinii. W praktyce prawie każdy news zawiera opinię, a przecież to nie są fakty. Wiele z nich ma dużo więcej opini niż faktów. Myślisz, że Facebook będzie je masowo usuwał? Ja myślę, że nie.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Ja jednak mysle, ze moj telefon jest "uzbrojony" przez Chinska bezpieke a nie Amerykanska...
Twój telefon ma na pewno procesor pasma dostosowany do chińskiego 3G (TD-SCDMA/TD-WCDMA) i 4G, które nie występuje nigdzie indziej poza Chinami. Jest jeszcze jedna ważna rzecz, mianowicie firma produkująca procesor. Ja przypuszczam że najprawdopodobniej jest tak, jak fon ma procesor z Chin, ma chińskie pasma 3G/4G oraz nie ma znaczków CE i FCC (dopuszczenie na rynek UE i USA), to jest wolny od inwigilacji ze strony USA. Pomijając oczywiście aplikacje, które zawsze mogą okazać się szpiegami.

Weiboo jest chińskie. Pewnie jakiś 0-day.
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
http://wolnosc24.pl/2017/03/11/gree...a-spotkaniach-sondaze-mu-sprzyjaja-fotovideo/

"ograniczenie możliwości zatrudniania imigrantów z nowych państw członkowskich UE i krajów arabskich"

No coz, fajno byc Polskim bialym rycerzem broniacym Europejskiej cywilizacji przed "brudasami" i "kozojebcami". Troche gorzej byc zaliczonym do tej samej grupy "dzikusow"...

"wysokie kary dla osób (szczególnie muzułmanów) dopuszczających się przemocy wobec homoseksualistów i Żydów"

Czyli Zydzi i geje to nadludzie, a muzlumanie podludzie?

"koniec z islamskim apartheidem płciowym".

W Holandii prawaki walcza o rownouprawnienie i wtracaja sie do wewnetrznych spaw rodzin.

"zakaz rytualnego uboju zwierząt, "

Bo kazdy prawak wie, ze wlasciciel ma prawo skopac albo zaglodzic swojego psa. Ale zarznac nozem krowy to juz nie wolno. Prawacka logika...
 
D

Deleted member 4683

Guest
Muszę zaprotestować. Skopać to on ewentualnie może agresywnego psa, ale wyłącznie w samoobronie. A głodzić??? Kto chujowi dał takie prawo?

To pytanie należy odwrócić. Mianowicie kto ma prawo kontrolowania w jaki sposób traktuję swojego psa ? Wszyscy jesteśmy zgodni, że tylko skończony chuj zagłodzi psa na śmierć. Jednak w hierarchii wartości wolność jednostki stoi wyżej niż dobro psa. Inaczej mówiąc - lepiej dopuścić incydentalne przypadki zagłodzenia psa niż zgodzić się na istnienie inspekcji praw zwierząt kontrolującej wszystkich właścicieli. Indywidua rozciągające te właścicielskie uprawnienia na relacje rodzice-dzieci i postulujący prawo do odjebywania własnych dzieciaków skutecznie ośmieszają ten punkt widzenia jednak jest on w miarę sensowny.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Jedynym poważnym argumentem za brakiem interwencji w przypadku próby zamordowania własnego potomstwa jest ...

 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Ciekawostki o Geert Wilders
Stoi na czele partii bez członków - jest jedynym jej członkiem. Do partii nie można wstąpić, można ją poprzeć finansowo albo wystartować z jej list.
"Od kilkunastu lat Wilders ma całodobową ochronę policyjną. Jest na iście celów m.in. Al-Kaidy i talibów, podczas nielicznych spotkań publicznych występuje w kamizelce kuloodpornej. Nocuje w mieszkaniach-kryjówkach, zapasowe lokale wyznaczane są także podczas jego podróży zagranicznych. Imigracja to dla niego koszmar, choć ma węgierską żonę i indonezyjskich krewnych - jego rodzice mieszkali w kolonizowanej Indonezji. Teraz nie może samotnie wyjść z domu, ale wcześniej dużo jeździł po świecie. Lubił bywać na Bliskim Wschodzie, w Iranie, Iraku, Syrii, wielokrotnie w Izraelu. Anty islamskie obsesje nabył jako nastoletni pracownik kibucu."
 

Finis

Anarcho-individual
439
1 926
Zwierzeta i rosliny praw nie maja.
Co do roślin, to mogę się zgodzić. W przypadku zwierząt mam inne zdanie - mają one prawo do życia oraz szacunku. Wiem, wiem, można by to ciągnąć w nieskończoność i zawsze znajdzie się jakiś argument "za" lub "przeciw". Podoba się Tobie bestialskie i sadystyczne traktowanie zwierząt w rzeźniach/ubojniach/fermach? Kiedyś już chyba o tym pisałem, ale ja wolę podejście takie, jakie mieli np. Indianie z Ameryki Płn.
 

Non Serviam

Well-Known Member
834
2 251
Co do roślin, to mogę się zgodzić. W przypadku zwierząt mam inne zdanie - mają one prawo do życia oraz szacunku.

800px-Staurocalyptus-_noaa_photo_expl0951.jpg

Oto gąbki. Zwierzęta. Od roślin różnią się tylko tym że są heterotrofami... mózgu nie mają, tkanki nerwowej z resztą też, żrą i żyją. Swoją drogą jeśli zwierzęta mają prawo do życia i należy im się szacunek, to jak rozumiem budować domów nie można bo zginą przy tym owady i prawdopodobnie jakiś gryzoń?
Kiedyś już chyba o tym pisałem, ale ja wolę podejście takie, jakie mieli np. Indianie z Ameryki Płn.
Czyli wpierdolić co się da? Bo Indianie raczej weganami nie byli, w ogóle te myślenie o dzikusach jako o ludziach miłujących naturę to jakieś nieporozumienie. Indianie np. w Ameryce Południowej wyrzynają lasy bez opamiętania i prowadzą bardzo ekstensywną i ekspansywną gospodarkę z brakiem jakiegokolwiek poszanowania, to raczej wymysł hipsterów mieszkających w penthouse'ach w betonowych junglach.
Wiem, wiem, można by to ciągnąć w nieskończoność i zawsze znajdzie się jakiś argument "za" lub "przeciw". Podoba się Tobie bestialskie i sadystyczne traktowanie zwierząt w rzeźniach/ubojniach/fermach?
Lewak alert. Jakie to ma znaczenie czy mu się podoba? Tanie granie na emocjach, podobnie jak np. w przypadku płodów, tonących uchodźców, głodnych dzieci itd. Oblales test mad.locka czy kogoś tam ;)
 
Ostatnia edycja:

Finis

Anarcho-individual
439
1 926
Lewak alert. Jakie to ma znaczenie czy mu się podoba? Tanie granie na emocjach, podobnie jak np. w przypadku płodów, tonących uchodźców, głodnych dzieci itd. Oblales test mad.locka czy kogoś tam ;)
Rozwalasz mnie takim argumentem. Lewak, srewak, noż kurwa. I co jeszcze? Na podstawie jednej wypowiedzi/zdania potrafisz sprofilować osobę? No ja pierdolę. Tanie granie na emocjach... Stwierdzam jedynie fakty o traktowaniu zwierząt, a Ty upraszczasz pewne rzeczy i wyrywasz je z kontekstu.

P.S.
A tak się zastanawiam ilu z Was słyszało o Altiero Spinellim oraz/lub "Manifeście z Ventotene"? :p
 
Do góry Bottom