U
ultimate
Guest
Emeryt za budowę gołębnika musi zapłacić 125 tys. zł
Gołębnik zbudował 15 lat temu, teraz za jego legalizację ma zapłacić... 125 tysięcy złotych. To urzędniczy absurd z małej wioski na Pomorzu Zachodnim. Inspektor nadzoru budowlanego za dalsze użytkowanie szopy kazał zapłacić kwotę, która dla hodowcy gołębi wydaje się fortuną.
Pan Tadeusz zbudował gołębnik z desek i odpadów budowlanych. 15 lat temu do jego postawienia nie potrzebował zezwolenia. Jednak przed rokiem jedna z mieszkanek Nowego Ludzicka zawiadomiła Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Świdwinie. Po pewnym czasie, do Pana Tadeusza zapukali urzędnicy. Obejrzeli gołębnik i orzekli, że to samowola budowlana. I zaproponowali, że mogą go zalegalizować za opłatą - bagatela - 125 tysięcy złotych.
http://szczecin.onet.pl/urzedniczy-...we-golebnika-musi-zaplacic-125-tys-zl/xvmz5pn
I kogoś jeszcze dziwi to, że czasami człowiek weźmie siekierę i rozwiązuje problem z urzędasem ?
Gołębnik zbudował 15 lat temu, teraz za jego legalizację ma zapłacić... 125 tysięcy złotych. To urzędniczy absurd z małej wioski na Pomorzu Zachodnim. Inspektor nadzoru budowlanego za dalsze użytkowanie szopy kazał zapłacić kwotę, która dla hodowcy gołębi wydaje się fortuną.
Pan Tadeusz zbudował gołębnik z desek i odpadów budowlanych. 15 lat temu do jego postawienia nie potrzebował zezwolenia. Jednak przed rokiem jedna z mieszkanek Nowego Ludzicka zawiadomiła Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Świdwinie. Po pewnym czasie, do Pana Tadeusza zapukali urzędnicy. Obejrzeli gołębnik i orzekli, że to samowola budowlana. I zaproponowali, że mogą go zalegalizować za opłatą - bagatela - 125 tysięcy złotych.
http://szczecin.onet.pl/urzedniczy-...we-golebnika-musi-zaplacic-125-tys-zl/xvmz5pn
I kogoś jeszcze dziwi to, że czasami człowiek weźmie siekierę i rozwiązuje problem z urzędasem ?