Bajaratt
First of his name
- 348
- 1 552
Rezydencję Janukowycza chyba wszyscy widzieli. A tak mieszkał sobie dotychczasowy prokurator generalny Ukrainy, Wiktora Pszonka: censor.net.ua/photo_news/272455/sokrovischa_pshonki_drevnie_ikony_i_kartiny_pohischennye_evangelii_moschi_svyatyh_imenie_krovavogo_eksgenprokurora. Pojebane w głowie.
Banderstadt, czyli przyszła stolica Banderstaatu, czy jak kto woli, akapu im. Bandery rzeczywiście jest już wolny: www.rp.pl/artykul/40,1088752-Zaczelo-sie-od-Lwowa.html.
Rezydencję Janukowycza chyba wszyscy widzieli. A tak mieszkał sobie dotychczasowy prokurator generalny Ukrainy, Wiktor Pszonka: censor.net.ua/photo_news/272455/sokrovischa_pshonki_drevnie_ikony_i_kartiny_pohischennye_evangelii_moschi_svyatyh_imenie_krovavogo_eksgenprokurora. Pojebane w głowie.
Żaden krzysizm. Rodzina do wyrżnięcia, czyli zarówno syn jak i żona tego "biznesmena", są pełnoprawnymi stronami konfliktu.
Syn strzelał do ludzi, a biznes jest na żonę. I bynajmniej nie chodzi tu o inne zdanie polityczne... Nie mam dość danych by ocenić spór, ale najprawdopodobniej mamy tu do czynienia z lokalnym watażką czy lokalnym mikro-oligarchem.Łyczuk znany był mediom m.in. z tego, że jego syn został aresztowany za postrzelenie człowieka, który nie chciał ustąpić drogi jego ojcu.
Nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy!By się kurwa wstydzili tak w ogóle. Naród w wyborach powszechnych ustanowił Janukowycza swym przedstawicielem, który w sprawie akcesji do UE postanowił tak a nie inaczej, a oni przemocą obalają demokratycznie wybraną władzę.
Źródło: forsal.pl/artykuly/779504,klaus-ukraina-jest-tworem-ktory-powstal-sztucznie-i-musi-pozostac-w-sferze-wplywow-rosji.htmlKlaus: Ukraina jest tworem, który powstał sztucznie i musi pozostać w sferze wpływów Rosji
Były prezydent Czech Vaclav Klaus oskarżył Unię Europejską o wywołanie kryzysu na Ukrainie. Zrobił to w rozesłanym do czeskich mediów oświadczeniu.
Klaus oskarża nie tylko Unię Europejską, także Stany Zjednoczone oraz władze Czeskiej Republiki. Były prezydent stwierdził, że podmioty te zignorowały realia, wspierając Ukrainę. Zdaniem byłego prezydenta, „Ukraina jest tworem, który powstał sztucznie i musi pozostać w sferze wpływów Rosji”.
Podkreśla też, że jest ona „kolebką rosyjskiej państwowości, kultury, ojczyzną kilkudziesięciu milionów Rosjan”. Działania mediacyjne ministrów spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji Klaus określił jako nieodpowiedzialne.
„Zachód pomógł inicjować kryzys, którego w rzeczywistości nie chciał. Nie chce też ponosić odpowiedzialności. Obecnego kryzysu nie rozwiążą przyśpieszone wybory” - pisze w oświadczeniu były prezydent Czech. Obecny prezydent Milosz Zeman i rząd w pełni utożsamiają się ze stanowiskiem unijnym wobec sytuacji na Ukrainie.
Źródło: www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/masowy-protest-w-sewastopolu-mieszkancy-chca-do-rosjiMasowy protest w Sewastopolu. Mieszkańcy chcą do Rosji
W Sewastopolu trwa protest pod budynkiem miejscowej administracji miasta (SGGA). Mieszkańcy domagają się oddania władzy wykonawczej w ręce człowieka, którego wczoraj masowy wiec obwołał nowym merem. O tym, kto przejmie kontrolę nad miastem zadecyduje nadzwyczajne posiedzenie rady miejskiej.
W niedzielę w Sewastopolu miał miejsce masowy wiec, w trakcie którego wybrano mera miasta. Został nim obywatel Rosji Aleksiej Czałyj. Dziś z kolei dotychczasowy szef administracji miasta podał się do dymisji.
Panuje przekonanie, że milicja chce aresztować Czałego. W SGGA oświadczono, że zgodnie z prawem nie można oddawać władzy człowiekowi wybranemu na wiecu, jednak organizatorzy protestu upierają się przy zmianie władzy.
Demonstrantom udało się doprowadzić do zwołania nadzwyczajnej sesji, na której zostaną omówione sporne kwestie. W chwili obecnej przed budynkiem administracji znajduje się około 1000 ludzi, którzy czekają na przybycie deputatów.
Sewastopol nie wchodzi w skład krymskiej autonomii. Jest to miasto bezpośredniego podporządkowania stolicy Ukrainy. Od 1992 nie wybiera się tam mera. Miastem kieruje szef administracji, którego mianuje prezydent Ukrainy. Na miejscu znajduje się baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Prawie wszyscy mieszkańcy miasta to etniczni Rosjanie.
Źródło: www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/szef-sewastopolskiej-milicji-nie-bede-wypelniac-rozkazow-kijowaSzef sewastopolskiej milicji: nie będę wypełniać rozkazów Kijowa.
Szef lokalnych struktur Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Sewastopolu - generał Gonczarow zadeklarował dziś, że nie będzie wykonywać rozkazów nowej władzy.
Mieszkańcy Sewastopola zażądali od generała Gonczarowa obrony w razie zagrożenia ze strony uczestników Majdanu i nowej ukraińskiej władzy.
Dzisiaj przed budynkiem Miejskiej Państwowej Administracji odbył się wielotysięczny miting, w czasie którego szef miejscowych struktur ukraińskiego MSW - generał Aleksandr Gonczarow ogłosił, że milicja nie będzie wypełniać nielegalnych rozkazów i stosować siłę wobec protestujących.
„Jeśli z Kijowa nadejdą zbrodnicze rozkazy, nie będziemy ich wypełniać” - zapewnił Gonczarow.
Na mitingu Gonczarow pokazał się razem z szefem Wojsk Wewnętrznych z Sewastopla, które nie dawno wróciły z Kijowa.
Uczestnicy akcji protestu zażądali ustanowienia czterech posterunków na drogach wjazdowych do miasta, w celu uniemożliwienia przyjazdu do miasta stronników Majdanu. Gonczarow obiecał, że posterunki powstaną a milicja będzie uzbrojona.
Dziś przed budynkiem administracji miasta zebrało się około tysiąca ludzi, którzy domagali się zalegalizowania wybranego wczoraj na masowym wiecu nowego mera, którym został obywatel Rosji - Aleksiej Czałyj. Mimo wcześniejszej deklaracji o bezprawnym wyborze "mera", rada miasta dziś uległa presji i uznała jego pełnomocnictwa.
Przypominamy również, że wczoraj (23 lutego) w Sewastopolu odbył się „Miting Narodowej Woli”. Na mitingu nie było ani jednej flagi Ukrainy, dominowały flagi Rosji oraz flagi z Krzyżem św Andrzeja (znak floty rosyjskiej).
Wznoszono hasła: „Putin nasz prezydent!” oraz „Rosjo, zostaliśmy porzuceni, weź nas z powrotem!”
Warto przypomnieć, że Sewastopol nie wchodzi w skład krymskiej autonomii. Jest to (a przynajmniej było do tej pory) miasto bezpośrednio podporządkowane stolicy Ukrainy. Od 1992 nie wybiera się tam mera. Miastem kieruje szef administracji, którego mianuje prezydent Ukrainy. Na miejscu znajduje się baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Prawie wszyscy mieszkańcy miasta to etniczni Rosjanie.
Źródło: www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/deputowani-rosyjskiej-dumy-przybyli-na-krym-rosja-czeka-na-wasze-decyzjeDeputowani Rosyjskiej Dumy przybyli na Krym: Rosja czeka na wasze decyzje.
Polityczny desant z Rosji wylądował dziś w Symferopolu. Delegacja rosyjskiej Dumy na czele z Leonidem Słuckim szefem komisji do spraw Wspólnoty Niepodległych Państw spotkała się z deputowanymi Werchownej Rady Krymu - Siergiejem Aksjonowem i Siergiejem Cjekowem z partii „Ruskoje Jedinstwo”. O wizycie poinformował krymski dziennikarz - Oleg Krjuczkow na swoim profilu na Facebooku
„Rosja zaczyna wydawać paszporty wg ułatwionej procedury. Rosja domaga się wypełnienia warunków ugody zawartej między Janukowyczem a opozycją. Najważniejsze jest jednak, że w razie decyzji Krymu o referendum lub w razie gdyby Werchowna Rada Autonomicznej Republiki Krymskiej zwróciła do Rosji z prośbą o przyłączenie… Rosja rozpatrzy taką prośbę bardzo szybko” - dziennikarz cytuje wypowiedzi rosyjskich polityków.
Źródło: macgregor.neon24.pl/post/106294,neobanderowcy-to-polski-grzech-zaniedbania-czyli-kolejny-wpisNeobanderowcy to polski grzech zaniedbania czyli kolejny wpis ...
... z cyklu: nie ma wrogów na prawicy, ale pożytecznych idiotów pod dostatkiem.
Chciałbym, żeby to był mój ostatni wpis na ten temat, bo popadam w monomanię, ale cóż robić, skoro w prawicowych mediach aż roi sie od analiz politycznych na poziomie tuskowego (nie mylić z przedwojennym) gimnazjum (por. Żurawski vel Grajewski), zas za chwilę sam Kaczor znów poleci na Majdan na sklepanie dzioba, by własna piersią]zasłaniać małego hitlerka ze SSwobody.
Dopóki Ukraińcy zamierzają odwoływać się do dziedzictwa Bandery i jemu podobnych bandytów (Ukraińska Cerkiew Greckokatolicka od kilku lat nurza się w nacjonaliźmie i gloryfikacji zbrodniarzy z UPA. Głównie za przyczyną lwowskiego arcybiskupa Ihora Woźniaka), to niech ich szlag trafi i trastia ich maty mordowała – wolę sąsiadować z Putinem o ryju kałmuka, niźli z Tiahnybokiem o wykrzywionej nienawiscią twarzy rizuna.
Z jakiej niby racji miałbym kiwnąć palcem w sprawie swołoczy, która nie tylko smie wysuwać żądania terytorialne wobec Polski, to jeszcze odwołuje się do tradycji „ukraińskiego nacjonalizmu integralnego”, ktory zgodnie ze swoim szatańskim antydekalogiem (7. Nie zawahasz się spełnić największej zbrodni, kiedy tego wymaga dobro sprawy.) nakazywał niejednokrotnie zamordowanie wlasnej matki i sióstr (sic!) tylko dlatego, że były Polkami.
(Gwoli wyjasnienia, jesli ktos jeszcze nie wie: bylo obyczajem na południowo-wschodnich kresach II RP, iż w mieszanych małżeństwach polsko-ruskich, synowie byli wychowywani w narodowosci i religii ojca, zas córki szły po matce; stąd wziąl się ten specyficzny dla OUN-UPA chrzest bojowy, polegający na „odpolszczeniu” wlasnej rodziny przy pomocy poswięconej greko-katolickim popem siekiery; jedyny znany we wspolczesnej historii odpowiednik zbrodni OUN-UPA to Ludobójstwo w Rwandzie, choć podobieństwo 10 przykazań ukraińskiego nacjonalisty oraz Dziesięciu przykazań Hutu nie wynika z czego innego, jak tylko z tego samego poziomu zezwierzęcenia.)
Przy okazji: w ostatnim „Do rzeczy” ukazał się tradycyjnie mylący podstawowe pojęcia artykuł Bronisława Wildsteina Ukraina i polska racja stanu, w ktorym pisze:
Konflikty polsko-ukraińskie mają długą historię. Ich ostatnim, najbardziej krwawym akordem były masakry Polaków dokonywane przez banderowców. O tym musimy pamiętać. Jednak pamięć nie powinna zamykać nas w ślepym kole odwetu.
Pomijam, iz masakry dokonywane przez banderowcow (sic! – od tego samego Bandery, ktorego poleca nasladować i czcić „kosciół katolicki obrządku ukraińsko-bizantyjskiego”) to nie był konflikt polsko-ukraiński, tylko na zimno zaplanowana przez integralnych nacjonalistow (mających poparcie zaledwie 2% swoich rodaków, por. prace Wiktora Poliszczuka) eksterminacja żywiołu polskiego, którą ze względu na jakies fałszywe kalkulacje i protesty banderowcow własnie polski parlament nie smiał nazwac po imieniu.
I jeszcze o jaki „slepym kole odwetu” pisze red. Wildstein? Od kiedy i według jakiego talmudu pamięć o pomordowanych i mówienie prawdy jest „slepym odwetem”? Czy pamięć i mówienie prawdy o ofiarach hitlerowskiej „Endloesung de Judenfrage” to też slepy odwet na Niemcach? W sprawie ukraińskiej głupieje nawet tak dzielna i wspaniała dziennikarka jak pani Ewa Stankiewicz twierdząc, jakoby Kult Bandery nie jest antypolski, lecz antyrosyjski.
Pomijam, iz wobec zezwierzęcenia banderowców ich antyrosyjskosć nie jest dla mnie żadną pociechą – gdyby morderca-pedofil Trynkiewicz nagle ogłosił, że od tej pory będzie dusił jedynie dzieci rosyjskie, to też byscie go przyjęli za swojego?
Wyobraźmy sobie, ze w pólnocno-wschodnich landach Niemiec (czyli w niedoszłej neosłowiańskiej Republice Wenedów ) władze przejmują neo-hitlerowcy (taka niemiecka SSwoboda), wyciągaja z piwnic pochowane mundury SS (juz nie SS Galizien czy Nachtigal, ale z Werwolfu) i sztandary (nie z banderowskim Wolfsangelem, ale z normalnym Hakenkreuzem). Same porządne chlopaki – wprawdzie heilują, organizują Parteitagi, ale zupełnie nie są antypolscy, wręcz przeciwnie, choć po sprawiedliwosci zamierzają domagać się zwrotu Gdańska i kilkunastu okolicznych powiatow i nawet jesli stawiają pomniki Adolfowi, to tylko ze względu na jego politykę społeczną (dbał o czystosć, budował autobahny, volkswageny i zapewniał wczasy robotnicze na Rugii – jakby był Ukraińcem, to wypisz wymaluj Stepan).
Inne, powszechne tłumaczenie, to: Przed Ukraińcami rachunek sumienia za Wołyń, przed nami trud wybaczenia. Ale o rozliczeniu i upamiętnieniu męczeństwa naszych rodaków możemy rozmawiać wyłącznie z niepodległą i w pełni wolną Ukrainą.
Od ludobojstwa na Wołyniu minęło 70 lat i do tej pory nie było czasu na „rachunek sumienia”? Jeszcze w czasie Pomarańczowej rewolucji (2004-5) żaden banderowiec nie osmieliłby się pokazać w Kijowie, a dzis, dzięki zasrańcom z polskiego Sejmu, dzięki chyba niewyuczalnemu w tej kwestii Herojam-Sława-Kaczorowi, dzieki chorym na Moskala zasrańcom pokroju red. Sakiewicza, nazisci całkowicie zdominowali Majdan, zas maly hitlerek jestem najbardziej liczącym sie „opozycjonistą”.
Co teraz robić (poza ugryzieniem sie we własną rzyć)? Otóż teraz to już tylko uszczelnić południowo-wschodnią granicę, podniesć poziom pogotowia resztek armii stacjonujących na południowym wschodzie oraz przypomnieć pozostałym państwom NATO o ich zobowiązaniach sojuszniczych wobec Polski.
Obecny rozlew krwi na Majdanie (najpewniej próżny zresztą) to między innymi wasza „zasługa”, durne sieroty po Giedroyciu. Gdyby Polacy swoją zdecydowaną postawą dawno już zlikwidowali agenture banderowską w Polsce zamiast ją dopieszczać, gdyby kanałami dyplomatycznymi osiagnęli jej izolacje i ostracyzm w Ameryce i Kanadzie , gdyby już w czasie pomarańczowej rewolucji powiedziano ostro: owszem, pomożemy, ale tylko siłom przyjaznym Polsce, odwołującym sie do kozacczyzny, Horodła i Petlury, zas banderowców izolujemy i wbijamy misie w paszportach – to dzis mielibysmy do czynienia ze zgoła inną sytuacją, bez rozlewu krwi, bez wojny domowej i jej ofiar. I wszyscy Polacy całym sercem wspieraliby tworzącą sie ukraińską „Solidarnosć”, mądrzejszą od polskiej, bo bogatszą o nasze doswiadczenia.
A tymczasem to przez waszą głupotę, chciejstwo, przez pobłażanie złu, przez niepamięć o Polakach na Wschodzie, przez tchorzliwą ucieczkę od nazywania rzeczy po imieniu, przez fałszywy ekumenizm z unitami pokroju abp. Woźniaka mamy na Majdanie krew i perspektywę rozpadu państwa. To m.in. przez was, durnie, durnie, po trzykroć durnie!
Nie jest wrogiem pacjenta lekarz, który chciał przeciąć wrzód, ale ten, ktory „z dobrego serca” (a tak naprawde skrajnej głupoty) pielęgnował gangrenę kataplazmami.
I to nie tacy ludzie jak ja są wrogiem Ukraińcow, podobie jak nie był nim ukraiński patriota, s.p. Wiktor Poliszczuk (przepraszam za postawienie mej mizernej osoby tuż obok tak wielkiego czlowieka) – prawdziwymi ich wrogami sa ci sposród polskich durniów, ktorzy od lat bez wstydu flirtuja z banderowcami, kosztem prawdy, honoru i pamięci o milionach naszych rodaków opuszczonych na Wschodzie.
Bo są naiwni.Myślisz, że dlaczego Polska tak bardzo angażuje się w sprawy na Białorusi, Ukrainie, w Gruzji, Azerbejdżanie i wspiera muslimów w republikach kaukaskich.
Z Rosją można przeciw banderowcom. Albo z kimś innym, na kresach w tamtym czasie z rąk banderowców mogło zginąć 80 tys. Ukraińców (tako rzecze np. Wiktor Poliszczuk).Z nacjonalistami można się dogadać na zasadzie "wróg mojego wroga" (...)
Oczywiście nie jestem zwolennikiem państwa, ale skoro nie mogę sobie wybrać DRO, które bojkotuje kult ojców chrzestnych dżihadystów z OUN/UPA, to co powinienem robić?
A tymczasem w Odessie i w Sewastopolu...Celem jest osłabienie wpływów rosyjskich, odcięcie ich od Odessy i Sewastopola (...)
Tysiące mieszkańców Odessy wyszły na ulice. Tłumy skandują: "Rosja!" i "Faszyzm nie przejdzie!" [+VIDEO]
Wielotysięczny tłum wziął udział w Marszu Narodowego Pospolitego Ruszenia Odessy. Mówi się o setkach tysięcy osób. Tłumy skandowały: "Rosja!" i "Faszyzm nie przejdzie!"
Masowy protest w Sewastopolu. Mieszkańcy chcą do Rosji
W Sewastopolu trwa protest pod budynkiem miejscowej administracji miasta (SGGA). Mieszkańcy domagają się oddania władzy wykonawczej w ręce człowieka, którego wczoraj masowy wiec obwołał nowym merem. O tym, kto przejmie kontrolę nad miastem zadecyduje nadzwyczajne posiedzenie rady miejskiej.
W niedzielę w Sewastopolu miał miejsce masowy wiec, w trakcie którego wybrano mera miasta. Został nim obywatel Rosji Aleksiej Czałyj. Dziś z kolei dotychczasowy szef administracji miasta podał się do dymisji.
Panuje przekonanie, że milicja chce aresztować Czałego. W SGGA oświadczono, że zgodnie z prawem nie można oddawać władzy człowiekowi wybranemu na wiecu, jednak organizatorzy protestu upierają się przy zmianie władzy.
Demonstrantom udało się doprowadzić do zwołania nadzwyczajnej sesji, na której zostaną omówione sporne kwestie. W chwili obecnej przed budynkiem administracji znajduje się około 1000 ludzi, którzy czekają na przybycie deputatów.
Sewastopol nie wchodzi w skład krymskiej autonomii. Jest to miasto bezpośredniego podporządkowania stolicy Ukrainy. Od 1992 nie wybiera się tam mera. Miastem kieruje szef administracji, którego mianuje prezydent Ukrainy. Na miejscu znajduje się baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Prawie wszyscy mieszkańcy miasta to etniczni Rosjanie.
A onet potwierdziłKarmazynowy Mściciel, ten filmik to klasyka propagandy. 100% propagandy w propagandzie Heh... a już myślałem, że nikt tego na libach nie zareklamuje
To właściwie powinno trafić do "Dobrych wiadomości", gdyby nie jedno "ale", tzn. fakt, że artykuł przedstawił propaganda-clip w bardzo dobrym świetle. Bo nieważne, kto to zrobił i w jaki sposób, ważne że głosi z zapałem demokrację.USA sfinansowały apel Ukrainki? "Tak właśnie działa propaganda"
Ponad osiem milionów wyświetleń ma obecnie apel Ukrainki o pomoc protestującym rodakom na Majdanie w Kijowie. Oglądany klip uznano za spontaniczny gest uczestniczki krwawych manifestacji w Kijowie. Tymczasem kanadyjskie Centrum dla Badań nad Globalizacją "Global Research" stawia tezę, że materiał został sfinansowany przez amerykańskie instytucje zainteresowane obaleniem władzy Wiktora Janukowycza. - Tak właśnie działa propaganda - ocenia analityk Paul Joseph Watson.
Z kolei za realizacją klipu "I am a Ukrainian" miał stać m.in. Larry Diamond, członek Rady Stosunków Zagranicznych ("Council On Foreign Relations"), uważanej za najbardziej wpływowy think tank, mocno powiązany z Departamentem Stanu i zajmujący się głównie polityką zagraniczną USA. (mój dopisek: członkiem był Palikot, że przypomnę)
Diamonda wiąże się również ściśle z organizacją National Endowment for Democracy (NED) i Amerykańską Agencją ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). NED określa się za "cywilne ramię" CIA, które jest głęboko uwikłane w podżeganie obcych narodów do powstań, zamachów, czy tak jak w 2004 roku na Ukrainie - "pomarańczowej" rewolucji, która wyniosła sprzyjającego Stanom Zjednoczonym Wiktora Juszczenkę do władzy.
(mój dopisek: niebywałe, że to w ogóle napisano!! Macie pomysł, jakim cudem puszczają takie info?)
Larry Diamond odegrać miał także zasadniczą rolę podczas "arabskiej wiosny ludów" pod auspicjami NED i rzekomo oddolnego buntu społeczeństwa, która w rzeczywistości miała być zorganizowana i zarządzana przez niektóre z najbardziej wpływowych instytucji świata zachodniego.
Jak wskazuje Paul Joseph Watson, pojawienie się nazwiska Diamonda w kontekście szeroko komentowanego na całym świecie materiału wideo "I am Ukrainian" wyraźnie sugeruje, że klip został stworzony w celu przekonania opinii publicznej, że ukraińska inicjatywa jest całkowicie oddolna i nie została wywołana przez zachodnie mocarstwa.
W tym m iejscu skończyłem czytać. LOL.Nie znam się na bieżącej polityce, ale jak na Majdanie zaczęli mordować ludzi na znak solidarności zmieniłem sobie na dwa dni zdjęcie profilowe na FB na ukraińską flagę. Ciekawe, że, co się działo w Kijowie interesowało nas bardziej od tego co zaczęło się dziać w Caracas. Może dlatego, że mocno zakorzenione jest u nas polityczne przekonanie, że bez wolnej (od Rosji) Ukrainy nie będzie wolnej (od Rosji) Polski. A niektórzy to zdaje się, że marzą nawet o powrocie Lwowa do „macierzy”. Problem w tym, że podobnie część Ukraińców myśli o Przemyślu. A może powód jest bardziej prozaiczny – wytłumaczalny w kategoriach całkowicie apolitycznych. Trudniej nam jest się w spokoju przyglądać, jak mordują sąsiadów – bez względu na to, co o tych sąsiadach sądzimy, niż zachować spokój gdy słyszymy, że zamordowali kogoś na drugim końcu Polski.
Stosunki polsko-ukraińskie nie są czymś szczególnym. Ludzie mordowali się wzajemnie od zawsze. Czasami nawet zjadali. A bardzo dawno temu, w niektórych zakątkach globu to zdecydowanie częściej niż „czasami”. Silniejsi mordowali słabszych. Bez względu na to, co było źródłem ich siły – czasami chwilowej. I dlatego ludzie tworzyli państwa. Gorzej gdy władze państwowe zaczynają mordować ludzi. Anarchiści i libertarianie mają wówczas świetną pożywkę do twierdzeń, że należy zlikwidować państwo. A należy po prostu ograniczyć rząd.