GAZDA
EL GAZDA
- 7 687
- 11 166
jestem nie jedynym 40 na tym forum który twierdzi ze pierdolisz głupoty i abo sie zastanów abo idź na forum antify czy jakichś innych oszołomów i tam pisz swoje mądrości..."bla bla bla bla bla...
...Szczególnie to pokolenie 40+, które na samą myśl o braku państwa ma ochotę sięgnąć po telefon i dzwonić do ONZ...
bla bla bla
dlatego trza sie zbroić zamiast lamentować i histeryzować co sie dzieje setki kilometrów dalej i nie wpływa na życie i prawdopodobnie nigdy nie wpłynie...Po co się toczy wojny trudne do zaakceptowania przez opinię publiczną? Nie wiem. Spytaj Jankesów, Polaków, Brytyjczyków, Francuzów, Rosjan itp. itd. Te państwa biorą/brały udział w wojnach trudnych do zaakceptowania przez demokratyczny lót. I co? I nic.
A teraz sprawdźmy jakie państwa nas otaczają: Niemcy- demokracja, Czechy- demokracja, Słowacja- demokracja, Ukraina- w sumie teraz to chuj wie co, Belarus- bliżej nieokreślona władza lódu, Rosja- demokracja (chociaż?...). Ciekawe ile z tych państw zajęłoby się naszymi granicami, żeby uratować państwo pogrążone w anarchii dla dobra polskiego lódu (patrz- casus belli trzech zaborców I Rzplitej).