Ukraina w Uni Europejskiej

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
"bla bla bla bla bla...
...Szczególnie to pokolenie 40+, które na samą myśl o braku państwa ma ochotę sięgnąć po telefon i dzwonić do ONZ...
jestem nie jedynym 40 na tym forum który twierdzi ze pierdolisz głupoty i abo sie zastanów abo idź na forum antify czy jakichś innych oszołomów i tam pisz swoje mądrości...


Po co się toczy wojny trudne do zaakceptowania przez opinię publiczną? Nie wiem. Spytaj Jankesów, Polaków, Brytyjczyków, Francuzów, Rosjan itp. itd. Te państwa biorą/brały udział w wojnach trudnych do zaakceptowania przez demokratyczny lót. I co? I nic.
A teraz sprawdźmy jakie państwa nas otaczają: Niemcy- demokracja, Czechy- demokracja, Słowacja- demokracja, Ukraina- w sumie teraz to chuj wie co, Belarus- bliżej nieokreślona władza lódu, Rosja- demokracja (chociaż?...). Ciekawe ile z tych państw zajęłoby się naszymi granicami, żeby uratować państwo pogrążone w anarchii dla dobra polskiego lódu (patrz- casus belli trzech zaborców I Rzplitej).
dlatego trza sie zbroić zamiast lamentować i histeryzować co sie dzieje setki kilometrów dalej i nie wpływa na życie i prawdopodobnie nigdy nie wpłynie...
 

de Maistre

Member
92
80
Dlaczego? Jak widzę, też się łapiesz do tej gromady.

Groźba zawsze będzie. Nie ma się co oglądać na resztę świata, tylko robić swoje - nawet jeśli miałoby to być zachowanie swojego stylu myślenia. Natomiast już samo stworzenie lokalnego precedensu, na jaki kolejne pokolenia mogłyby się powoływać, byłoby czymś wielkim. Bez względu czy zagranica by nas zalała i rozbroiła, czy nie. Tak jak było to z hiszpańskimi anarchistami podczas wojny domowej, tworzącymi jakiś historyczny wzorzec. Istnienie groźby nie może być usprawiedliwieniem dla porzucania swoich poglądów.

Jest antonimem raczej kolektywizmu. Poza tym, tutaj nie mamy do czynienia z czymś podobnym, bo to państwo przejmuje kapitał jakim są tacy dobrowolni (mimowolni) narodowi kolektywiści. Można jednoczyć się, aby zajebać bandziora, a można się jednoczyć na rzecz interesu państwa.

A jak ludzie dobrowolnie się skrzykną, aby obrobić Ci piwnicę, to taki kolektywizm jest zły? Jeżeli poddajecie się etatystycznej narracji i uznajecie państwo pożyteczne do jakiegoś celu (chociażby walki z faszyzmem na Ukrainie), wspieracie taki właśnie kolektywizm piwnicznych złodziei. Nie uczestniczycie już nawet w państwie, po to aby je przejąć i unicestwić, a poddajecie się mu, by zrealizowało Waszym i naszym kosztem jakiś cel. Nie służy to rozmontowaniu tego państwa, ale jego wzmocnieniu. Dalej tłumaczyć?

ad. 1 Nie rozumiesz tak prostej ironii? Proszę Cię! :D

ad. 2 Ja nie mówię, żeby nie próbować- trzeba! Tylko dobrze by było mieć wokół słabe, zajęte swoimi problemami państwa, które zapadają się pod własnym ciężarem (UE), a nie kraje, których pierwszym celem może być agresja z powodu rewizjonizmu. Nieprawdaż?...

ad. 3 Pewnie, że tak. Wytłumacz w jaki sposób poddałem się etatystycznej narracji. Ja nie żądam od państwa interwencji na Ukrainie. Jedynie liczę na to, że Putin zneutralizuje zagrożenie, którym niewątpliwie może stać się w przyszłości nazistowska Ukraina. Bo każde osłabienie dalekiego od wolnościowych ideii jest dobrym posunięciem.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
de Maistre, a możesz mi przypomieć co ty właściwie postulujesz z Ukrainą? Mamy ich najechać?
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Aha, w sumie mam wyjebane kogo będzie neutralizował na Ukrainie, albo kto jego zneutralizuje. Dziwna dyskusja, mam się spuścić na jego zdjęcie?
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Spuśćmy im wpierdol prewencyjnie. Zrobię zbiórkę na Kickstarterze.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
E, tam, my nie musimy się ruszać z domów, wystarczy grzecznie płacić podatki. Od takich spraw mamy przecież naszą Niezwyciężoną Armię :)
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
po majątki na podole, 8 półk wyrusza w boje!
te majątki to oczywiście znaczy że walczą przeciwko faszystą a nie że cos tam ludzią plądrują chałpy, wszak polskie wojsko jest zawsze dobre...
 

de Maistre

Member
92
80
1 ogień odjebywał za takie coś np jak baba sie z niemcem zadała abo ktoś był z goralenvolku, to był zdrajca, i do odjebania, tak samo jak on widzieli to w 43 ukraińcy mordując potencjalne zagrożenie, takich co bedom przeciwko nim w władzami polskimi współpracować, kolaborantami jak i zdrajcami którzy ukrywają i pomogają polakom...
gdyby ogień miał do dyspozycji taką dobrze zorganizowaną sotnie to by odjebał więcej ludzi, ale był zwykłym komuchem i pojebem dlatego m nie wyszło...

a pisałem o tych niemcach że każdy człowiek jest inny, ty uogólniasz, ukraińcy to dla ciebie banderowcy (mimo że banderowcy to ino ounb) niemcy to hitlerowcy. gadasz jak komuch jakiś...

gdzie pisałem ze to do tego porównuje? pisałem ino że rozwiązania problemu z ludnością taką i owaką praktykowali i polacy, a moja babcia mieszkała na rusi, uważała sie za polke bo wtedy sie ino w sumie liczyło kto do jakiego kościoła należał, grekokatolicy byli zawsze ukraińcami mimo że często nie byli, a katolicy polakami, moja babcia urodziła sei na słowacji...
przeżyła wiele i jako dziecko opowiadała mi ze swego życia, (nie jak teroz , internet, konsola tv), nigdy złego słowa nie powiedziała o rusinach...
poza tym skąd wiesz ile ludzi podczas tych przesiedleń nie straciło życia? z terenów rusi w obrebie polskiego państwa zniknęło dziesiątki tysięcy ludzi... w innych okolicznościach by ich odjebali jak ukraincy na wołyniu...

ja wiem...
onr to pojeby takie same jak banderowcy, ino nie tak zdeterminowani i zorganizowani...
a jak już wspominasz realne udowodnione to podaj realny dowód na to że ukraince juz szykują sie odjebac wszystkich na zachodzie...

jest...
nie dla wyższego celu ino wspólnego celu, wyższe cele to typowo komusza retoryka by sie jednostki dla czegoś poświęcały...

czemu nie skomentujesz? za dużo trudnych słówek użyłem ?

no właśnie czemu mam sie przejmować że przyjda ukraince? bedom sie zbliżać i wprowadzać swoje rządy okradać ludzi to w sumie jaka to różnica między stanem obecnym? czym sie mam przejmować że okradnie mnie ktoś z kijowa zamiast z warszawy?
jak bedom rabować, gwałcić i mordować to sie zaczne martwić...

przeczytaj sobie coś napisał, nie wiem jak dobry jesteś z matematyki...
niemcy czyli kilkadziesiąt milionów ludzi odjebywali całe narody, czyli sporw grupy ludzi bo byli źli, a ogień (jedna osoba) ojebała ino pojedyńcze osoby bo był dobry?
nigdzie nie usprawiedliwiam zbrodni niemieckich czy ukraińskich komuchów, są faktem, ale wkurwia mnie to pierdolenie jcy to dobrzy polacy są a wszyscy dookoła źli...
podawałem duzo argumentów o okolicznościach, o tym że ak nie broniła ludzi bo jak państwo polskie w londynie miała ich w dupie, o tym że upa/oun przez większość czasu zwalczała i atakowała jedynie komuchów, nie odniosłeś sie do tego, klapki komuszego fanatyzmu ci nie pozwalają nawet o tym myśleć...

a to z tym głosowaniem na pl to w ogóle nie wiem o co chodzi? ja nie jestem, nigdy nie byłem i nigdy nie bede z pl
ale popieram bo też nie widze w tym sensu, najlepiej bedzie pis, nie dość że rozpierdoli państwo to z pewnoscią sprowokuje atak jak nie ukraińców to ruskich, mnie to rybka, grunt to śmierć rzeczpospolitej pojebanej...

masz złe pojęcie co to akap, myslisz nadal jak etatysta...
widać niewiele czytałeś na forum a tematy były przedyskutowane...

Ad. 1 Ja uzasadniam działania Ognia tym, że prawdopodobnie jego ofiarą padli w większości kolaboranci państwa (tutaj niemieckiego) przeciw zwykłym obywatelom (tutaj polskim). Gdyby odjebywał polskich kolaborantów kolaborujących przeciw niemieckiej ludności to też bym to aprobował. Nie aprobuję jedynie działań dla prywatnego interesu np. wspomniana Rosjanka. Jeśli tak było to jest to godne potępienia. I godny potępienia jest każdy czyn przeciw wolności człowieka. Ty natomiast nie potępisz UPA, bo dla Ciebie eksterminacja ludności cywilnej, zagrażającej bytowi "narodu" ukraińskiego tym, że po prostu sobie mieszkali w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie to było działanie uzasadnione. Przerażający tok myślenia...

ad. 2 Gdzie ja napisałem, że dla mnie Niemcy to tylko hitlerowcy, a Ukraińcy to banderowcy? Odstaw dragi...

ad. 3 Nie wiem ilu ludzi straciło życie w czasie przesiedlenia i dla mnie przesiedlenie jest zbrodnią na wolności człowieka, ale z dwojga złego wolałbym zostać przesiedlony niż nabity na pal od odbytu po kark po tym jak napatrzyłem się na gwałcenie swojej kobiety. Stfu!...

ad. 4 Super, w końcu się zgadzamy, że ONR i banderowcy to jednak nie to samo, bo ONR mimo wszystko nie mordował na przemysłową skalę i dzisiaj nie ma w programie żadnych niebezpiecznych punktów w przeciwieństwie do banderowców. :)
Ja nie wiem czy się szykują na eksterminację ludności na zachód od Ukrainy, ale z historii wiem, że takie rzeczy się wyprawiały. Gdyby ONR przejął w Polsce władzę i krzyczał coś o odjebywaniu Ukraińców to byłbym równie oburzony. :) Ty pewnie nie, bo co by tam Cię obchodziło odjebywanie Ukraińców przez ONR... Na Twoją działkę nie weszli. :p

ad. 5 Wyższy cel nie może być wspólnym celem? Owszem- niefortunnie się wyraziłem. Chodziło mi o wyższy, ale i WSPÓLNY cel. To oczywiste, bo jestem wolnościowcem.

ad. 6. Rzeczywiście "linanowa" to dla mnie zbyt trudne... :(

ad. 7 Toż ja nie obawiam się złodziejstwa z ich rąk. Do tego jestem przyzwyczajony dzięki Warszawie. O tym drugim mówiłem właśnie... ^^ To dobrze, że byś się martwił, gdyby gwałcili i mordowali. Przywracasz mi wiarę w Twoje człowieczeństwo... :D

ad. 8 Złe jest tak zamordowanie 100 mln ludzi jak i zamordowanie jednego człowieka. Problem w tym, że niemieckie zbrodnie są ponad wszelką wątpliwość udowodnione, natomiast na działania Ognia nie ma jednoznacznych dowodów, że odjebał choćby jedną niewinną osobę.. Jeśli takie się znajdą to będzie dla mnie takim samym chujem jak Hitler i Bandera i Stalin na dodatek.
Mówisz o tym, że AK miała w dupie Polskę. Jeśli nawet tak było to zbrodnia obojętności (przecież Twój postulat to o co Ci biega?) jest mniejsza od tego co robili w Polsce wszelkiej maści zbrodniarze.

ad. 9 Ty nie wiesz o co chodzi z głosowaniem, a ja nie wiem o co chodzi z PiS. Że niby ja i PiS? :D

ad. 10 Nie myślę jak etatysta. Myślę jak pragmatyk, a nie ideolog, który ma klapki na oczach, a to niestety przypadłość większości libertarian, ale i innych wolnościowców również, żeby być sprawiedliwym. Nasz cel (mój i libertarian) jest wspólny- wolność, ale drogi do jej wprowadzenia mamy rozbieżne. Też bym chciał życia bez państwa, ale w dzisiejszej rzeczywistości minarchizm to jedyna droga.
 

de Maistre

Member
92
80
de Maistre, a możesz mi przypomieć co ty właściwie postulujesz z Ukrainą? Mamy ich najechać?
To właśnie powinno być dla Was uspokajające, że... zupełnie nic. :D Najlepszym sposobem na nich byłoby uzbrojenie po zęby ludności jeśli nie Polski to chociaż Podkarpacia, żeby mogli się bronić jakby co.
Ale jestem etatysta c'nie? xD
Jednak wiedząc, że nasz okupant z Warszawy nigdy się nie zdobędzie na uzbrojenie ludności Polski jedynym sposobem na uniknięcie ewentualnej agresji jest neutralizacja przez Putina. Czysty pragmatyzm.
No chyba, że MFW nie odda swojej kolonii jakimś szaleńcom z Dzikich Pól, ale wątpię.
Na naszą armię i wywiad nie liczę. Jej rozbicie to dla dozbrojonej w ciągu (czekaj... 1939 - 1933 = 6) 6 lat armii ukraińskiej kwestia 1-2 dni.
 

de Maistre

Member
92
80
Ale Wy się dalej onanizujcie tym jaki ze mnie parszywy etatysta, antyfaszysta (serio- pierwszy raz w życiu słyszę ten epitet w swoim kierunku, z reguły byłem faszystą) i w ogóle... ;] Wyjdźcie czasem poza ciasną ideologię.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Ad. 1 Ja uzasadniam działania Ognia tym, że prawdopodobnie jego ofiarą padli w większości kolaboranci państwa (tutaj niemieckiego) przeciw zwykłym obywatelom (tutaj polskim). Gdyby odjebywał polskich kolaborantów kolaborujących przeciw niemieckiej ludności to też bym to aprobował. Nie aprobuję jedynie działań dla prywatnego interesu np. wspomniana Rosjanka. Jeśli tak było to jest to godne potępienia. I godny potępienia jest każdy czyn przeciw wolności człowieka. Ty natomiast nie potępisz UPA, bo dla Ciebie eksterminacja ludności cywilnej, zagrażającej bytowi "narodu" ukraińskiego tym, że po prostu sobie mieszkali w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie to było działanie uzasadnione. Przerażający tok myślenia...
dla niego kolaborantem/zdrajcą był ktoś kto kennkarte g miał... abo uważał sie za górala a nie polaka, odjebywał też słowaków...
oczywiscie potępiam upa, tak samo po równi z ak, wh, ss i innymi komuszymi organizacjami...

ad. 2 Gdzie ja napisałem, że dla mnie Niemcy to tylko hitlerowcy, a Ukraińcy to banderowcy? Odstaw dragi...
wszędzie praktycznie...

ad. 3 Nie wiem ilu ludzi straciło życie w czasie przesiedlenia i dla mnie przesiedlenie jest zbrodnią na wolności człowieka, ale z dwojga złego wolałbym zostać przesiedlony niż nabity na pal od odbytu po kark po tym jak napatrzyłem się na gwałcenie swojej kobiety. Stfu!...
a skąd wiesz czy takie rzeczy sie nie działy również w bieszczadach, jak wojsko polskie rozbiło lokalny oddział upa i nie mogli już bronić wsi, nie było żadnych świadków, władze zlikwidowały wszelkie ślady że tam cokolwiek kiedykolwiek było...

ad. 4 Super, w końcu się zgadzamy, że ONR i banderowcy to jednak nie to samo, bo ONR mimo wszystko nie mordował na przemysłową skalę i dzisiaj nie ma w programie żadnych niebezpiecznych punktów w przeciwieństwie do banderowców. :)
Ja nie wiem czy się szykują na eksterminację ludności na zachód od Ukrainy, ale z historii wiem, że takie rzeczy się wyprawiały. Gdyby ONR przejął w Polsce władzę i krzyczał coś o odjebywaniu Ukraińców to byłbym równie oburzony. :) Ty pewnie nie, bo co by tam Cię obchodziło odjebywanie Ukraińców przez ONR... Na Twoją działkę nie weszli. :p
gdzie to napisałem, ty umiesz czytać w ogóle? onr i banderowcy to takie same pojeby napisałem...
no właśnie nie wiesz, ale se tak wymyśliłeś bo cie nakarmili sowiecką propaganda o złych ukraincach...
no i jak onr by na ukraine najechały to by mnie to tak samo waliło... dostali by od rusinów wpierdol i miałbym jednego wroga mniej...

ad. 5 Wyższy cel nie może być wspólnym celem? Owszem- niefortunnie się wyraziłem. Chodziło mi o wyższy, ale i WSPÓLNY cel. To oczywiste, bo jestem wolnościowcem.
może być ale lepiej od razu nazywa sie go wspólnym, jak pisałem wyższe cele to komuchy gadaja...
jak pojawi sie na horyzoncie zagrożenie to wtedy bede szukac innych coby sie zorganizować do obrony przed ukraincami, w obecnej chwili jedynym moim wrogiem jest rzeczpospolita polska...

ad. 6. Rzeczywiście "linanowa" to dla mnie zbyt trudne... :(
no to w czym problem, jak ukraince chcą ziemie lachów anektować to jest to problem lachów, a jak bedom myśleć o podhalu to patrz wyżej...

ad. 8 Złe jest tak zamordowanie 100 mln ludzi jak i zamordowanie jednego człowieka. Problem w tym, że niemieckie zbrodnie są ponad wszelką wątpliwość udowodnione, natomiast na działania Ognia nie ma jednoznacznych dowodów, że odjebał choćby jedną niewinną osobę.. Jeśli takie się znajdą to będzie dla mnie takim samym chujem jak Hitler i Bandera i Stalin na dodatek.
Mówisz o tym, że AK miała w dupie Polskę. Jeśli nawet tak było to zbrodnia obojętności (przecież Twój postulat to o co Ci biega?) jest mniejsza od tego co robili w Polsce wszelkiej maści zbrodniarze.
co do ognia to jak juz wiesz jestem z okolic w których działał i gadałem z wieloma ludźmi którzy są świadkami jego działalności...
nie pisałem że ak miała w dupie polske ino obrone ludzi, polska to kraina geograficzna ściśle zwiazana z państwem polskim i dla tych wyższych celów walczyli, a ludzie to ludzie...

ad. 9 Ty nie wiesz o co chodzi z głosowaniem, a ja nie wiem o co chodzi z PiS. Że niby ja i PiS? :D
nie pisałem że ty z pisu ino coby jak ktoś ma głosować głosował na pis zamiast na pl...

ad. 10 Nie myślę jak etatysta. Myślę jak pragmatyk, a nie ideolog, który ma klapki na oczach, a to niestety przypadłość większości libertarian, ale i innych wolnościowców również, żeby być sprawiedliwym. Nasz cel (mój i libertarian) jest wspólny- wolność, ale drogi do jej wprowadzenia mamy rozbieżne. Też bym chciał życia bez państwa, ale w dzisiejszej rzeczywistości minarchizm to jedyna droga.
myślisz i gadasz jak etatysta, ostatnie zdanie jest dowodem...
 

de Maistre

Member
92
80
A, jeszcze jedno. Pada fałszywe stwierdzenie, że wychwalam pod niebiosa polski nar... przepraszam!- ludność etniczną zamieszkującą dorzecze Wisły i Chicago i wszelkie organizacje zbrojne z nią związane np. AK.

Po pierwsze: to nie jest do kurwy nędzy temat o zbrodniach AK tylko o Ukrainie w UE przy czym temat zszedł na nowy rząd ukraiński.
Po drugie: nigdzie nie wychwalam AK i żadnych polskich organizacji militarnych, jedynie protestuję przeciw porównywaniu ich np. z SS czy UPA. To zasadnicza różnica...
Po trzecie: niestety nie ma zbyt wiele dowodów na te domniemane zbrodnie np. AK. Może dlatego, że żyjemy w kraju, któremu zależy na tym, by wybielać swoje organizacje militarne choć wątpię czy Axel Springer lub Michnik są polonofilami i gdyby takie dowody istniały-natychmiast by je przedstawili.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
protestujesz przeciwko porównaniu upa do ak, cały czas usprawiedliwiasz akcje ognia wybielasz polskie organizacje oczerniając inne, wszystkie sa takie same złe, ino jedne znalazły sie w takiej inne w innej sytuacji...
ze polacy nie odjebywali by nawet bo są dobrzy/ lepsi od innych czy jak to se tłumaczysz?
upa powstała w czasie wojny po masowych aresztowaniach członków oun, a jej celem była walka z wrogami niepodległego narodowego państwa ukrainskiego, gdzie tu róznica do ak?

dowody na zbrodnie ak? samo bycie członkiem ak czyni z niego bandyte a każda akcja przeciwko komukolwiek który nie łamie nap jest zbrodnią, poza tym wywołali powstanie warszawskie bezsensowny pokaz władzy w którym zginęło kilkaset tysięcy ludzi kurwa...
 

de Maistre

Member
92
80
dla niego kolaborantem/zdrajcą był ktoś kto kennkarte g miał... abo uważał sie za górala a nie polaka, odjebywał też słowaków...
oczywiscie potępiam upa, tak samo po równi z ak, wh, ss i innymi komuszymi organizacjami...


wszędzie praktycznie...


a skąd wiesz czy takie rzeczy sie nie działy również w bieszczadach, jak wojsko polskie rozbiło lokalny oddział upa i nie mogli już bronić wsi, nie było żadnych świadków, władze zlikwidowały wszelkie ślady że tam cokolwiek kiedykolwiek było...


gdzie to napisałem, ty umiesz czytać w ogóle? onr i banderowcy to takie same pojeby napisałem...
no właśnie nie wiesz, ale se tak wymyśliłeś bo cie nakarmili sowiecką propaganda o złych ukraincach...
no i jak onr by na ukraine najechały to by mnie to tak samo waliło... dostali by od rusinów wpierdol i miałbym jednego wroga mniej...


może być ale lepiej od razu nazywa sie go wspólnym, jak pisałem wyższe cele to komuchy gadaja...
jak pojawi sie na horyzoncie zagrożenie to wtedy bede szukac innych coby sie zorganizować do obrony przed ukraincami, w obecnej chwili jedynym moim wrogiem jest rzeczpospolita polska...


no to w czym problem, jak ukraince chcą ziemie lachów anektować to jest to problem lachów, a jak bedom myśleć o podhalu to patrz wyżej...


co do ognia to jak juz wiesz jestem z okolic w których działał i gadałem z wieloma ludźmi którzy są świadkami jego działalności...
nie pisałem że ak miała w dupie polske ino obrone ludzi, polska to kraina geograficzna ściśle zwiazana z państwem polskim i dla tych wyższych celów walczyli, a ludzie to ludzie...


nie pisałem że ty z pisu ino coby jak ktoś ma głosować głosował na pis zamiast na pl...


myślisz i gadasz jak etatysta, ostatnie zdanie jest dowodem...

ad. 1 Dowody, dowody, dowody... ;)

ad. 2 No niestety tak nie jest- odstaw dragi. Bardzo lubię Niemców, uwielbiam historie o kozakach i żałuję, że tak się potoczyły nasze losy, ale niektórzy Kozacy (banderowcy) niestety widzą wroga w genach, nie w systemie.

ad. 3 Dowody, dowody, dowody... ;) Jak będą dowody, że AK nabijała na pal Ukraińców (niewinnych!) to ich znienawidzę tak jak UPA.

ad. 4 Nie ma złych Ukraińców, tak jak nie ma złych Polaków, Niemców, Ruskich, Wietnamczyków Aborygenów. Są tylko źli fanatycy. Nikt mnie propagandą nie karmił. Fanatyka zagrażającego ludziom należy zlikwidować. To powie każdy normalny człowiek.

ad. 5 A nie uważasz, że najlepiej jest reagować zawczasu? Np. zorganizować zbiórkę podpisów pod projektem ustawy o dostępie broni palnej? Bo niestety nic innego zrobić nie możemy.

ad. 6 A nie uważasz, że podkarpackie Lachy mogliby dogadać się z Podhalanami, że w razie agresji jedni pomogą drugim? Tak biednie to zrozumieć?...

ad. 7 Co do tego Ognia. Nie wiem... Żadnych dowodów nie widziałem... Gadałem i z Podhalanami (tak się składa, że pochodzę z nowotarskiego) i gadałem z Kresowiakami (pochodzenie mojej wybranki) i o ile Podhalanie o Ogniu wyrażają się co najwyżej jak o pospolitym bandycie, który uważał, że ma misję to Kresowiacy o banderowcach wyrażają się jak o barbarzyńskiej dziczy, gorszej od Sowietów. Nie moje zdanie tylko ich..

ad. 8 Nie wiem czy lepszy PiS i dalsze dojenie nas przez Warszawę czy PL, która narobi cyrku, który potrwa 2 tygodnie po czym przyślą nam z Brukseli "rząd techniczny", który wydoi nas jeszcze bardziej. Cyrkowcom dziękuję.

ad. 9 Nie jestem etatystą- jestem pragmatykiem. Jak mówiłem moim ideologicznym celem jest życie BEZ państwa. Ale nie wierzę, w przetrwanie bezpaństwowego bytu w centrum silnych, scentralizowanych państw. No gdyby nam chociaż dali z 5. lat czasu to byśmy się dozbroili i by nas nie zaatakowali... Ale nie inaczej.
 

de Maistre

Member
92
80
protestujesz przeciwko porównaniu upa do ak, cały czas usprawiedliwiasz akcje ognia wybielasz polskie organizacje oczerniając inne, wszystkie sa takie same złe, ino jedne znalazły sie w takiej inne w innej sytuacji...
ze polacy nie odjebywali by nawet bo są dobrzy/ lepsi od innych czy jak to se tłumaczysz?
upa powstała w czasie wojny po masowych aresztowaniach członków oun, a jej celem była walka z wrogami niepodległego narodowego państwa ukrainskiego, gdzie tu róznica do ak?

dowody na zbrodnie ak? samo bycie członkiem ak czyni z niego bandyte a każda akcja przeciwko komukolwiek który nie łamie nap jest zbrodnią, poza tym wywołali powstanie warszawskie bezsensowny pokaz władzy w którym zginęło kilkaset tysięcy ludzi kurwa...

Protestuję, tak samo jak protestowałbym przeciw porównywaniu np. Gowina do Che Guevary. Jeden czerwony i drugi czerwony, ale może dajmy sobie siana z porównaniami? :p Nie uważam by Polacy byli lepsi od innych. Nar... przepraszam! grupa etniczna jak każda inna. Co prawda dostaliśmy po jajcach bardziej niż ktokolwiek w Europie (może prócz Ormian), ale to tyle naszego.

Walka o niepodległość to kiepskie porównanie dla tych obu organizacji... W takim razie czy Bolszewicy to też taki ruski odpowiednik AK/UPA? Lenin to taki ruski Kutrzeba?
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
bolszewicy to była grupa polityczna, prawidłowym odpowiednikiem do ak/upa była sowiecka partyzantka...
ja dostałem ino od polskiego państwa po jajcach...
ukraincy też dostali, kilkaset lat od polaków dostawali, potem od ruskich i sowietów jak i niemców...
a ormianie to zły przykład bo byli w azji...
 

de Maistre

Member
92
80
A tak.- Armenia to już Azja.

Tu się po prostu nie dogadamy. :) Nie sądzę by dało się porównać sowiecką partyzantkę, która doprowadziła Ruskich do realkomunizmu do AK, która tylko walczyła z zagranicznym agresorem na własnym terytorium.
Co do tych grzechów dowództwa to ja Cię doskonale rozumiem. Ja- jak mówiłem nie chwalę AK. Ja jedynie protestuję przeciw porównywaniu grzechów AK do grzechów UPA.
Nie możesz porównywać AK do UPA, sugerując, że AK w położeniu UPA robiła by to samo. Może by tak było, ale tego nie dowiemy się nigdy, a takie oskarżenie o to co by było gdyby jest śmieszne... ;) Może gdybym umierał z głodu to bym był w stanie zabić za bochenek chleba, ale czy to powód, żeby mnie powiesić? Przecież nie do końca wiadomo czy bym się tak zachował. Może tak, może nie. A Ty wiesz na pewno jakby było...
 
Ostatnia edycja:

Karmazynowy Mściciel

To ja będę budował drogi w akapie
421
522
A jak ludzie dobrowolnie się skrzykną, aby obrobić Ci piwnicę, to taki kolektywizm jest zły? Jeżeli poddajecie się etatystycznej narracji i uznajecie państwo pożyteczne do jakiegoś celu (chociażby walki z faszyzmem na Ukrainie), wspieracie taki właśnie kolektywizm piwnicznych złodziei. (...)
To ja jeszcze zwrócę uwagę, że tego też nie napisałem. Do walki z faszyzmem dobra jest choćby propaganda, więc propaguję. W ramach swojej „wspólnoty” :) językowej tutaj akurat.

I widzę różnicę między parafilijnym genocydowym faszyzmem a pozostałymi rodzajami. Co najbardziej skłania mnie to propagowania.
 
Do góry Bottom