Avx
Active Member
- 831
- 186
Wyraziłem się niezręcznie: chodziło mi o zagarnięcie od państwowców i kolaborantów, nie zaś wszystkich "nielibertarian".
tosiabunio napisał:Chodzi mi jednak, jak będzie się odbierać "kolaborantom"? Jeśli wyłącznie w drodze procesowania się, z koniecznością udowodnienia winy kolaboracji i określenia jaka część pochodzi z kolaboracji, to spoko.
Avx napisał:Konkin też jej używał, po części. Zmodyfikowana do potrzeb libertariańskich potrafi bardzo dobrze oddawać to, o co chodzi.
Maciej Dudek napisał:Windykator wnosi pozew wraz z kompletną dokumentacją dowodową. Pozew ocenia sąd.
Avx napisał:Który sąd ?
Ja niniejszym ustanawiam sąd "libertariański trybunał rewolucyjny". Obiecuję, że każdą sprawę rozpatrzę w dziesięć minut.
Maksymalnie. W większości wystarczą mi dwie minuty, tak mi się wydaje.
Maciej Dudek napisał:Technicznie jest to wykonalne. Mogłoby to wyglądać następująco:
Bardzo bogaty były członek establishmentu otrzymuje list od firmy windykacyjnej z propozycją współpracy w zakresie ustalenia jego osobistej odpowiedzialności finansowej względem byłych obywateli państwa.