- Moderator
- #421
- 3 591
- 1 504
Nie wiem, czy ktoś już to zauważył: dyskusja ze zwolennikami IP to jest efekt jojo.
Faza 1: Twierdzenie, że informacja może być własnością. Po wykazaniu że nie:
Faza 2: Bez IP umrzemy z głodu, braku innowacji i arcydzieł. Po wykazaniu, że nie:
Faza 1: Twierdzenie, że informacja może być własnością. Po wykazaniu że nie:......
itd. aż do wkurwu. Tak hartowała się stal.
Faza 1: Twierdzenie, że informacja może być własnością. Po wykazaniu że nie:
Faza 2: Bez IP umrzemy z głodu, braku innowacji i arcydzieł. Po wykazaniu, że nie:
Faza 1: Twierdzenie, że informacja może być własnością. Po wykazaniu że nie:......
itd. aż do wkurwu. Tak hartowała się stal.