Krótkie pytanie od nooba - dlaczego Korwin jest tak nieskuteczny?

Caleb

The Chosen
511
271
Ja lubię kontrowersyjność Korwina Mikke i pomimo wszystkich zarzutów mu stawianych uważam, że dla każdego libertarianina nie warto odcinać się od JKM tylko dlatego że wg niektórych to pajac i komuch.
Ja też kiedyś lubiłem, ale przyszedł w końcu taki czas, że zaczęło mi to przeszkadzać. Może i często miał rację, ale te jego metafory (niepełnosprawni, odwołania do hitlera) były kompletne niestrawne dla zwykłego śmiertelnika. Żygać mi się chciało od tego jego konserwatyzmu. Jego wypowiedzi dały mi wskazówkę gdzie znaleźć wolnośc, ale to tak jakbym kiedyś zapytał kogoś o drogę w obcym mieście. Z libertariańskiego punktu widzenia uważam, że należy się odciąć od jego poglądów, bo psuje wizerunek libertarianizmowi.
Nigdy też nie myślałem o nim że jest to osoba która celowo stara się nie wejść do sejmu. Nie wierzę w to. Zaskoczyły mnie te teorie.
A ja z perspektywy zacząłem zauważać taką prawidłowość.
Wiem, iż wielu ludzi (jednak nie każdy = 'każdy' byłoby bardzo błędnym uogólnieniem) woli miłych ułożonych polityków z oczami jak żmije którzy są kulturalni, nie wypowiadają się na kontrowersyjne tematy..Ale ja lubię kontrowersję.
Idąc tym tokiem myslenia powinno się polubić Palikota? Litości.
 

Sniezny

Urodzony Buntownik
139
5
Żygać mi się chciało od tego jego konserwatyzmu.
Mi też przeszkadza konserwatyzm w co niektórych kwestiach, dlatego nie zgadzamy się we wszystkim z JKM, i zawsze to podkreślam. Zwłaszcza w sferze obyczajowej (kary za przekleństwa w miejscach publicznych którym jestem przeciwko, zmiany płci której nie jestem przeciwko) i zawsze podkreślam, lecz z większością poglądów nie ma problemu. Rozumiem, że jego sposób wypowiedzi może wpłynąć źle na libertarianizm bo wiele osób odstraszy więc również rozumiem dlaczego odcinają się od JKM. Ale mnie ta kontrowersyjność bardzo fascynuje, lubię siać kontrowersję również.


Idąc tym tokiem myslenia powinno się polubić Palikota? Litości.
Nie nie i nie! Liczą się poglądy a nie kontrowersje. Nie jestem w stanie ani trochę polubić gościa który chce wprowadzić obowiązkowe przeglądy rowerów i kamizelki na rower. Jakbym poparł polityka z takimi planami To to samo jakbym poparł polityka chcącego narzucać w społeczeństwie obowiązkowe kaftany bezpieczeństwa. Gdyby Palikot był libertarianinem albo chociaż kolibrem to zapewne jego kontrowersje wtedy byłyby fascynujące dla mnie i też stałbym za nim murem. Ale koleś jest
 

Sniezny

Urodzony Buntownik
139
5
Ja też mógłbym siebie deklarować jako "czystego" libertarianina ale to nie będę ja, do mnie pasuje bardziej definicja libertarianina z odrobiną konserwatyzmu, a niektórzy zarzucają mi zapędy autorytarne. Niedflugo napiszę mój program na forum tak abyście mogli go poczytać. Jeśli mialbym opowiadac sie za partią na razie jestem pomiędzy KNP i PL, własne poglądy wyrobiłem jeszcze o wiele dawniej, kiedy nie wiedziałem o JKM i o libertarianizmie, oparte są na własnych przemyśleniach, zdrowym rozsądku i logice. W większości okazało się że zgadzają i pokrywają z PL i KNP. Nie zgadzam się z paroma konserwatywnymi założeniami JKM. Lecz z kolei w kilku pozostałych kwestiach mam nieco bardziej konserwatywne poglądy niż to co reprezentuje PL, może zwyczajnie rozumiem opacznie pewne z waszych postulatów np. sprywatyzowanie rzek a może i nie. A co do niektórych nie wyrobiłem jeszcze poglądu bo uważam że mam braki w wiedzy. Na razie jestem waszym obserwatorem. Nie lubię się deklarować do sztywnych ram, lubię je tworzyć.
 

szeryf00

New Member
4
0
Przed ostatnimi wyborami obiecał, że po tych wyborach ostatecznie kończy z polityką. Po "zaskakującym" wyniku, stwierdził jednak, że dopiero nabiera wiatru w żagle. Już wcześniej wzbudzał we mnie sporo niechęci, ale ostatecznie to sprawiło, że postawiłem na nim krzyżyk. Jakby nie patrzeć, wyborcy korwina to w większości elita intelektualna - w pozytywnym tego słowa znaczeniu - tego kraju, a tacy ludzie nie lubią być oszukiwani, i to jeszcze w tak bezczelny sposób. Korwin umie przyciągać wyborców, ale sądze, że wielu z nich, tak jak ja, to wyborcy jednorazowi. Pamiętam też, że przed ostatnimi wyborami sporo ludzi również stąd się na niego wypięło z różnych powodów. Więc może jego problemem nie jest przyciągnięcie nowych, a utrzymanie starych?
Chociaż i tak sądzę, że robi to celowo.
 

Cholesterol

New Member
6
0
Myślę, że Ameryki nie odkryje jeżeli powiem, że Korwin tak naprawdę wygrać wyborów nigdy nie chciał. To publicysta i pisarz, a nie polityk - sam wielokrotnie powtarzał, że "hitleruje", aby telewizja go pokazała w głównym wydaniu. KNP broni Korwina cokolwiek nie powie - wszystkiemu winna "reżimowa" itp. Faktem jest to, że Korwin wytrzymuje bycie zdystansowanym 60s, potem zaczynają się "niepełnosprawni, Hitler, kobiety to nie ludzie, Obama powinien pracować na plantacji, d***kracja,Ja bym wprowadził zamordyzm, blabla" - no proszę, jakim trzeba być bezmózgim "politykiem", aby samemu sobie postawić minę bez prowokacji nawet. Konkluzja prosta, KNP to dla Korwina jedynie narzędzie marketingowe, by sprzedawać książeczki, tygodnik i zbijać $$ z reklam na jego blogach i stronach.
 
N

nowy.świt

Guest
Skuteczniejszy od was wszystkich razem do kupy wziętych. ;)

Może zacznijcie wymagać czegoś od siebie również, a nie tylko od innych?
 
M

MichalD

Guest
W kraju, gdzie połowa ludzi tęskni za PRLem ciężko o dobry wynik dla kogokolwiek. Zobaczymy jak pójdzie PL, przewiduję, że więcej zrobi złego niż dobrego zabierając elektorat przy takim progu, przez co nikt nie wejdzie. .

Na całym świecie, walka polityczna w demokracji opiera się na oferowaniu programu politycznego, jaki zaakceptuje lud. W polityce działają takie same zasady jak w biznesie, opakowanie musi się spodobać, żeby się sprzedało, nawet jeśli jest nieakceptowalne dla reklamującego. A to, że często pod opakowaniem znajduje się g...o i ludzie to g...o kupują jest podstawową wadą zarówno demokracji, jak i kapitalizmu.

Przy czym głównym czynnikiem odróżniającym politykę od biznesu, jest to że w biznesie zyski są tak duże, że osoba porządna , wykształcona i inteligentna może znieść posługiwanie się narzędziami uwłaczającymi własnej inteligencji, natomiast o dostęp do stanowisk płatnych po 8000 zł / mieś pchają się głównie zdesperowani nieudacznicy, którzy zdolni są do wszystkiego .

Osoba, która tego nie rozumie, od razu planuje klęskę. A więc tak, proponując radykalny program nieakceptowalny dla większości wyborców i myśląc o sprawach gospodarczych jak talibowie o islamie, nie macie żadnych szans.

Jeśli naprawdę chcecie zmienić Polskę, powinniście uznać, że krajowi trzeba sprzedać dobry towar za wszelką cenę , nawet kosztem okładki, którą uważacie za żenującą.

Chociaż jeśli chodzi o jakość tego towaru, nie byłbym taki pewien , patrząc po podejściu niektórych osób w stylu "jak dają socjal, to biorę garściami, bo przecież państwo mnie okrada" , nie zdziwiłbym się jak część posłów PL uznałaby że wolny rynek jest fajny, ale nie dla nich i zdecydowałaby się głosować za ustawami, które zapewnią utrzymanie w sejmie i bogactwo uzyskane 'widzialną ręką państwa'. ;)


Ale za słaby wynik PL też obwinią Korwina

Ha ha ha. :D Większość z Was nie dałaby nawet dychy miesięcznie na Partię Libertariańską, więc wynik powyżej 0,000001% przy takich "możliwościach" finansowych zakrawałby na cud. Żeby wygrać, musielibyście działać nie jak indywidualiści , ale jak naród wspólnie jednoczący się w jednym celu , np. jak południowi koreańczycy gdy współnie zrzucili się na czebole, stając się potęgą gospodarczą.
 
M

MichalD

Guest
Walnij ty się w swój czebol lepiej.
Szczerze mówiąc tak samo "rozwiniętą" odpowiedź otrzymałem , gdy na forum PiSowców wyraziłem sceptycyzm wobec twierdzeń Macierewicza.

Tymczasem mówię tylko jak jest. Podstawą zwycięstwa jest pragmatyczna współpraca i zdolność do poświęcenia różnych wartości, które są nam bliskie. Tak już zbudowany jest ten świat. Zastanówcie się, czy chcecie wejść do sejmu i coś zmienić, pozyskując jakąś biorącą grupę docelową, czy też chcecie demonstrować wartości, przeciwko którym stoi społeczny brak akceptacji oraz ogromna sieć koterii , interesów i wzajemnych powiązań, do których dyspozycji pozostaje machina finansowana miliardami i mająca do dyspozycji narzędzia takie jak edukacja od 6 roku życia, telewizja , prasa, wojsko , policja i moralne autorytety.
 

Hitch

3 220
4 876
Podstawą zwycięstwa jest pragmatyczna współpraca i zdolność do poświęcenia różnych wartości, które są nam bliskie.

Tylko, że to nie jest zwycięstwo. To nic innego jak czerpanie korzyści z dania się przecwelić z własnej, nieprzymuszonej woli. Ktoś, kto ot tak wypiął się i wysrał swój kręgosłup moralny dla spełnienia jakichś tam swoich ukrytych podniet (Uuu, rządzę ludźmi!) nigdy nie będzie moim liderem. Chuj, nigdy nie będzie niczyim liderem. Ale owce pojmą to dopiero, kiedy zedrze z nich ostatnią koszulę, żeby było czym rozpalać ciepło lewicowej wspólnoty. Szkoda tylko, że nawet jak zaprotestują to potem i tak znajdą sobie innego skurwiela, który będzie to robił dalej.

Zwycięstwem będzie uzmysłowić ludziom, że wcale nie są taką tępą masą, na jaką usilnie są kreowani przez system. Wytłumaczenie im, że sięgną gwiazd jeśli tylko zechcą sami to zrobić i żaden złotousty kurwiszon stojący nad nimi z batem ukręconym z pięknych idei nie jest im do tego potrzebny.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
http://nptv.pl/

Odtwórzcie sobie, jak zarejestrują dzisiejszy stream. Korwin to wg mnie bankowo agent. Kończę z tym nędznikiem raz na zawsze.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Co jeden przejrzał? :) Zawsze zakładałem najgorsze. Przejrzeć to może jakiś zaślepiony wcześniej fanatyk czy neofita.
To co drzewiej gadał słusznego, wciąż uważam za słuszne, ale ostatnio poziom chujozy strącił już najwyżej zawieszoną poprzeczkę, więc co ja się będę dalej upierać?
 
A

Antoni Wiech

Guest
http://nptv.pl/

Odtwórzcie sobie, jak zarejestrują dzisiejszy stream. Korwin to wg mnie bankowo agent. Kończę z tym nędznikiem raz na zawsze.


No dobra, ale o co chodzi? Bo dokopałem się do jakiegoś kosmity w okularkach, chuj wie tak naprawdę czy oglądam to o co Ci chodziło, bo strona jakaś trochę z dupy, no i to co Korwin nawija się tnie. Nie mówiąc o tym, że to jakiś długi wywiad.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Cykliczna audycja na żywo, którą prowadzi niejaki Osadowski, przedsiębiorca. A chodzi o to, że jeśli ktoś broni Jaruzela, Kiszczaka i poddaje w wąty winę komuchów, to ja nie będę tracił czasu.
 
Do góry Bottom