KORWiN, KNP, JKM, Koliber - bieżące newsy i ciekawostki

[vast]

Zwolniło się miejsce - wykaż się inicjatywą. Poświęć życie rodzinne, towarzyskie, jeździj po Polsce, mieszkaj w hotelach, w międzyczasie zarób na pokrycie miesięcznych kosztów po >10k zł i dodatkowo na utrzymanie rodziny.

Po co niby miałbym to robić?

Zbuduj taki zasięg jak Wipler albo JKM i wtedy będę bronił cię tak samo przed psioczącymi internetowymi wojownikami, którzy będą ci zarzucać, że przez tydzień w 20 spotkaniach występujesz w tym samym garniturze, że pomyliłeś nazwę miejscowości, w której jesteś na spotkaniu i że nie postulujesz atomowych krasnali.

A patrz co sam wódz mówi o Wiplerze (od 5:55):



I co teras?

 

[Hanki]

Zwolniło się miejsce - wykaż się inicjatywą. Poświęć życie rodzinne, towarzyskie, jeździj po Polsce, mieszkaj w hotelach, w międzyczasie zarób na pokrycie miesięcznych kosztów po >10k zł i dodatkowo na utrzymanie rodziny. Zbuduj taki zasięg jak Wipler albo JKM i wtedy będę bronił cię tak samo przed psioczącymi internetowymi wojownikami, którzy będą ci zarzucać, że przez tydzień w 20 spotkaniach występujesz w tym samym garniturze, że pomyliłeś nazwę miejscowości, w której jesteś na spotkaniu i że nie postulujesz atomowych krasnali.

Zakładając na początku, że aktywność polityczna i angażowanie się w politykę w ogóle ma sens i jest pod względem moralnym i etycznym do zaakceptowania.

 

[inho]

Po co niby miałbym to robić?

A patrz co sam wódz mówi o Wiplerze (od 5:55):



I co teras?

Kurde, Korwin coś powiedział lata temu - lecę edytować posta... wait...

Zakładając na początku, że aktywność polityczna i angażowanie się w politykę w ogóle ma sens i jest pod względem moralnym i etycznym do zaakceptowania.

Dla jednego jest, dla drugiego nie. Niech każdy robi, jak potrafi. Ty robisz, jak uważasz za stosowne - niepolitycznie - i to mi się podoba, czytałem Twoje artykuły. JKM i Wipler robią, jak potrafią - politycznie. Naprawdę jest na tyle dużo przeciwników wolności w polityce, mediach itd., że atakowanie innych wolnościowców, bo wybrali inne metody, jest mało rozsądne.

 

[tomislav]

I co teras?

A no nic teras, bo mówi to koleś, co przy każdej okazji rozpierdala sobie poparcie poprzez stosowanie idiotycznych wtrętów o inteligencji kobiet i różnych takich i innych ciekawostek. Nieważne, czy prawdziwych, bo nie o to chodzi, by skierować lemingów do urn. Więc nic teraz Vast. Weź też pod uwagę dwie możliwości:

- Korwin to kontrolowana opozycja/wentyl.

albo

- Wipler to rozpierdalacz

Te dwie opcje należy rzetelnie rozważyć.

 

[vast]

Nie. Tu nic nie trzeba rozważać. Sprawa jest jasna. Korwin to idiota, a Wipler to karierowicz i gnida.

Kurde, Korwin coś powiedział lata temu - lecę edytować posta... wait...

Co? Przecież to materiał z poprzedniego weekendu.

 

[Staszek Alcatraz]

Kurde, Korwin coś powiedział lata temu - lecę edytować posta... wait...

To świeża wypowiedź, na dzień przed aferą z fundacją

 

[inho]

Co? Przecież to materiał z poprzedniego weekendu.

Czy to coś zmienia? Oni są politykami i mówią to, co uważają, że jest korzystne politycznie w danych okolicznościach. Ja nie śledzę JKM, ani nie znam wewnętrznej sytuacji w partii - zakładam, że skoro Wipler odszedł, to JKM ratuje to, co zostało.

Mam nadzieję, że z tych co zostali wyłonią się osoby, które będą chciały robić taką robotę propagandową, jaką robił Wipler, bo JKM sam tego długo nie pociągnie, a bez lokomotyw wszystko się rozleci, jak wszystkie dotychczasowe inicjatywy wolnościowe.

 

[vast]

Czy to coś zmienia? Oni są politykami i mówią to, co uważają, że jest korzystne politycznie w danych okolicznościach. Ja nie śledzę JKM, ani nie znam wewnętrznej sytuacji w partii - zakładam, że skoro Wipler odszedł, to JKM ratuje to, co zostało.

Aha, czyli nie znasz wewnętrznej sytuacji w partii, ale wiesz na pewno, że Wipler jest niewinny?

 

[inho]

Aha, czyli nie znasz wewnętrznej sytuacji w partii, ale wiesz na pewno, że Wipler jest niewinny?

Nie wiem na pewno, że jest niewinny ale widzę, że oprócz JKM nie ma innych osób o takim zasięgu i takich efektach propagandowych więc do całej sprawy podchodzę sceptycznie. Pierwszy raz mają sporą kasę na kampanię do sejmu i konkurencja to widzi. Skłócenie środowiska w tym momencie, likwidacja liderów i lokomotyw jest dla oponentów bardzo korzystna, a niszczenie wizerunku to podstawowa broń polityczna w naszych czasach.

 

[vast]

ALE JAKIE NISZCZENIE WIZERUNKU, JAKIE SKŁÓCENIE?

Przecież to Wipler wszystkich skłócał, nawet własnych ludzi, a wizerunek zjebał sobie sam, podpierdalając pieniądze z fundacji.

 

[tosiabunio]

Abstrahując od tego, czy Wipler jest kłamliwym chujkiem, manipulatorem i złodziejem, to w porównaniu z resztą gawiedzi w partiach korwinowskich (a wiem, bo byłem taką gawiedzią), to jest to tytan pracy i działania. Ta reszta działaczy, którzy narzekają na jego akcje i przewroty, generalnie nic nie zrobiła, robiła i nie będzie robić, bo większość z nich to w sumie piwniczaki w garniturach. Argument, że prze Wiplerem był sukces, a po nim bieda, typowy błąd logiczny post hoc ergo propter hoc. Raz się trafiło ponad próg, 3 weszło do PE i chuj z tego generalnie, bo nawet w dziedzinie rozpierdolu i docinaniu lewakom, Farage zjada Pan Janusza na śniadanie.

Gdyby owym uczciwym i ciężko pracującym działaczom chciało się choć w połowie tak działać jak Wipler, to ktoś by ich chociaż znał. To już Karyny wokółkorwinowe są bardziej rozpoznawalne.

I ja nie przeczę, że Wipler mógł im kraść spotlight, podpierdalać i w ogóle. Skoro się dawali ruchać, słusznie zostali wyruchani.

 

[bombardier]

Skoro się dawali ruchać, słusznie zostali wyruchani.

Analogicznie, skoro liby dawały się państwu ruchać na podatkach, to słusznie zostali wyruchani...

 

[vast]

Argument, że prze Wiplerem był sukces, a po nim bieda, typowy błąd logiczny post hoc ergo propter hoc.

Zara, a kto daje taki argument? Bo jeżeli ty uważasz, że 4.7% i wprowadzenie czterech posłów do europarlamentu jest zasługą Wiplera, to sam padasz ofiarą tego błędu logicznego.

 

[inho]

Po różnych filmikach i komentarzach w społecznościówkach mam obawy, że różni działacze chcą położyć łapę na kasie na lokalną promocję itp., a Wipler chciał trzymać kasę na kampanie. Jeśli tak będzie, to kasa rozejdzie się bardzo szybko z zerowym skutkiem i do kampanii wyborczej dojdą bez kasy i znowu będą liczyć na indywidualne wpłaty. Oczywiście generalnie to jest właściwy sposób finansowania, ale obecny system prawny jest specjalnie tak skonstruowany, żeby zastawić jak najwięcej pułapek na takie finansowanie partii. Właśnie dlatego pis i po nie zbierają indywidualnych wpłat - wiedzą, że to masa problemów i wykorzystują pieniądze z dotacji po poprzednich wyborach.

Nawet jeśli nie wydadzą kasy, to promocja nowych frontmenów jest trudna, bo nie każdy się nadaje, nie każdy ma chęci, czy czas, którego potrzeba dużo na zdobycie koniecznego doświadczenia. Kampanii bez dobrych frontmenów, z samymi świeżakami nie wróżę najlepiej.

 

[tosiabunio]

Analogicznie, skoro liby dawały się państwu ruchać na podatkach, to słusznie zostali wyruchani...

W najogólniejszym podejściu, tak. Ale Wipler nie ruchał ich pod groźbą broni, co robi państwo, nieprawdaż? Jeśli już wysilamy się na analogie, to może jakieś takie bardziej adekwatne.

Zara, a kto daje taki argument? Bo jeżeli ty uważasz, że 4.7% i wprowadzenie czterech posłów do europarlamentu jest zasługą Wiplera, to sam padasz ofiarą tego błędu logicznego.

Nie, ja nic takiego nie twierdzę. Natomiast widziałem wiele wypowiedzi, jakoby sukces był bez Wiplera, a porażki były po jego pojawieniu się, to jest to jego wina i dowód jego złego dotyku.

Zajebiście krytykować Wiplera z czeluści piwnicy, ale jak trzeba na głupi zlot przyjechać, to nagle wszystko stoi na przeszkodzie. Właśnie tak to zawsze wyglądało. Marudzenie, narzekanie, ale zapierdalać to właściwie nie było komu. Jak się jakiś frajer zaangażował, to potem przyjeżdżał Pan Janusz i trzeba było się podzielić zażenowaniem. Partie korwinowskie to nie jest łatwy kawałek chleba.

 

[Max J.]

^^^ Słuszne uwagi dot. zaangażowania i błędów w ocenie Wiplera.

Nie ma co lamentować. Lepiej się zastanowić nad sensem lokalnego promowania jakiś rozgarniętych ludzi, a po ewentualnym znalezieniu takich osób i skutecznego wypromowaniu ich lokalnie podjęcia próby wjebania ich do Sejmu poprzez KWW jak zrobił to Kukiz'15.

 

[tolep]

Lepiej się zastanowić nad sensem lokalnego promowania jakiś rozgarniętych ludzi

Ludzie lokalni, których Centrala miałaby lokalnie promować, to jakieś kołki które nie nadają się do promowania.

 

[Max J.]

Jaka centrala?

 

[tolep]

Jaka centrala?

Co miałeś na myśli pisząc o sensie promowania lokalesów partyjnych? Oni powinni sami się lokalnie promować.

 

[Max J.]

Co miałeś na myśli pisząc o sensie promowania lokalesów partyjnych? Oni powinni sami się lokalnie promować.

Nic nie pisalem o promowaniu lokalnych politykow. Przynajmniej nie o to mi chodzilo.
Chodzi o zdobycie mandatu dla osoby, ktora bedzie promowac wolnosciowe poglady i pozostanie niezalezna od partii politycznych, a w zasadzie bedzie zalezna od libow, ktorzy ja wypromowali, a mozna sprobowac zrobic to poprzez KWW.

Nalezy sie tylko zorientowac czy istnieje mozliwosc wynagradzania kogos za wypelnianie obowiazkow poselskich. Interpelacje, prezentacje, budowa pozytywnego wizerunku, przemowienia itp.
tak zeby nie zostac posadzonym o przekupstwo.
Albo dowiedziec sie jak to zrobic przy jak najwiekszej przejrzystosci, aby mozliwe bylo podpisanie umowy i uiszczenia zaplaty po wywiazaniu sie z podstawowych warunkow.