P
Przemysław Pintal
Guest
Nie powinni przyjmować nikogo z układu! Przecież nawet najgłupszy kuc, będzie miał problemy z zaakceptowaniem tego. Chyba, że oni myślą, że mogą już olać ideowców i tej śnieżnej kuli nic nie powstrzyma?
Panowie bądźmy poważni! Facet ma 43 lata, w takim wieku poglądy zmienia się jedynie w wyniku traumy.
Na Partię Libertariańską. Mówię poważnie. Wiem struktury są słabe, mało ludzi słyszało. A retoryka Libertarian raczej nie przyciąga koniunkturalistów? Ale 12k ludzi na Facebooku nie wzięło się znikąd. Gdybym miał stawiać pieniądze, to powiedziałbym, że jest max 1000 świadomych libertarian w Polsce. Ja tam jestem entuzjastycznie nastawiony!
Trzeba tylko uważać na rozmycie ruchu. Piję do tej strony - http://libertarianin.org/ - przeczytałem parę tekstów i raczej z nimi nie zgadzam się. Oczywiście nie mówię, że to forum i Partia Libertariańska mają mieć monopol na libertarianizm w Polsce. Ale strona merytorycznie nie zrobiła na mnie wrażenia.
http://libertarianin.org/o-stronie/redakcja-2/ - paru kolesi określa się jako przeciwników aborcji. Nie mam pojęcia jak oni to pogodzili z doktryną... Chyba już rozumiem. Nie podobał się im nasz libertynizm, ateizm i walenie w instytucjonalną religię. Plus kwieciste wypowiedzi. Czyli chrześcijańscy libertarianie. Dla równowagi i koszerności powinni pojawić się muzułmańscy libertarianie. Będzie to twardy orzech do zgryzienia dla "korzeni Europy". Ciekawe kiedy dadzą sobie spokój tak jak Teluk?
W sumie nie kojarzę tych nazwisk. Na nieistniejącej już Frizonie było trochę anarchokonserwatystów i katolickich talibów, nawet fajnie się z nimi pisało, ale zawsze ich postrzegałem jako przeciwników, w opozycji. Podejrzewam, że oni się stamtąd wzięli. Chyba, że się mylę?
Panowie bądźmy poważni! Facet ma 43 lata, w takim wieku poglądy zmienia się jedynie w wyniku traumy.
Na Partię Libertariańską. Mówię poważnie. Wiem struktury są słabe, mało ludzi słyszało. A retoryka Libertarian raczej nie przyciąga koniunkturalistów? Ale 12k ludzi na Facebooku nie wzięło się znikąd. Gdybym miał stawiać pieniądze, to powiedziałbym, że jest max 1000 świadomych libertarian w Polsce. Ja tam jestem entuzjastycznie nastawiony!
Trzeba tylko uważać na rozmycie ruchu. Piję do tej strony - http://libertarianin.org/ - przeczytałem parę tekstów i raczej z nimi nie zgadzam się. Oczywiście nie mówię, że to forum i Partia Libertariańska mają mieć monopol na libertarianizm w Polsce. Ale strona merytorycznie nie zrobiła na mnie wrażenia.
http://libertarianin.org/o-stronie/redakcja-2/ - paru kolesi określa się jako przeciwników aborcji. Nie mam pojęcia jak oni to pogodzili z doktryną... Chyba już rozumiem. Nie podobał się im nasz libertynizm, ateizm i walenie w instytucjonalną religię. Plus kwieciste wypowiedzi. Czyli chrześcijańscy libertarianie. Dla równowagi i koszerności powinni pojawić się muzułmańscy libertarianie. Będzie to twardy orzech do zgryzienia dla "korzeni Europy". Ciekawe kiedy dadzą sobie spokój tak jak Teluk?
W sumie nie kojarzę tych nazwisk. Na nieistniejącej już Frizonie było trochę anarchokonserwatystów i katolickich talibów, nawet fajnie się z nimi pisało, ale zawsze ich postrzegałem jako przeciwników, w opozycji. Podejrzewam, że oni się stamtąd wzięli. Chyba, że się mylę?
No to wyjaśnił wątpliwości.
