Claude mOnet
Well-Known Member
- 1 034
- 2 339
Wódę z gwinta wali? A może whiskey?Luzacki to jest dopiero Michalkiewicz.
Wódę z gwinta wali? A może whiskey?Luzacki to jest dopiero Michalkiewicz.
Stawiam na piersiówkę :>Wódę z gwinta wali? A może whiskey?
A znacie kawał o piwie korwina :> ?Ja nawet widziałem na fotkach ze spotkań z kucami, jak pije piwo z puszki. A w jednym programie (chyba internetowy wywiad to był), gdzie prowadzący proponuje mu piwo, to on zdecydowanie odmawia i mówi, że pija tylko wino (wiadomo, napój arystokratów, a piwsko to barbarzyńcy chleją, krulowi nie uchodzi).
Stary pozer .
Wg Dominiki Wielowieyskiej, media powinny jak najmniej uwagi poświęcać Januszowi Korwin-Mikke. Bo "psuje on debatę publiczną i forsuje przerażające poglądy". - Tomasz Lis pisze, że Korwin-Mikke to "mało estetyczna figura" i nie pierwszy "pajac, któremu nieźle idzie w polityce". Lis lekceważy to zjawisko. Pajac to określenie nieprzystające do sytuacji - mówiła Wielowieyska w TOK FM.
Dwa tygodniki serwują dziś teksty o Januszu Korwin-Mikke. W "Do Rzeczy" "kuriozalny wywiad z tym populistą" (wtf? Jak można nazwać populistą człeka, którego poglądy nie znajdują powszechnej akceptacji?), jak oceniła w TOK FM Dominika Wielowieyska. Dwa teksty o liderze "Nowej Prawicy" zamieszcza "Newsweek".
- Jestem zdecydowaną przeciwniczką promowania Korwin-Mikkego w mediach. Uważam, że psuje debatę publiczną, forsuje przerażające poglądy. Nie widzę powodu, by je reklamować. Trzeba zdecydowanie powiedzieć, że to bardzo groźne zjawisko - mówiła Wielowieyska w "Poranku Radia TOK FM".
- Tomasz Lis pisze w "Newsweeku", że "komikiem poprzedniego etapu był Janusz Palikot, komikiem etapu bieżącego jest najwyraźniej Janusz Korwin-Mikke". "Ze swoją homofobią, swym antyfeminizmem, mizoginizmem, osiedlowym liberalizmem, ucywilizowanym soft faszyzmem jest figurą mało estetyczną, ale intrygującą. Pajac? Owszem, ale nie pierwszy to pajac, któremu nieźle idzie w polityce". Myślę że Tomasz Lis tez lekceważy to zjawisko. Pajac to dla mnie określenie nieprzystające do sytuacji. Janusz Korwin-Mikke to dla mnie człowiek groźny i należałoby robić wszystko, by nie zyskał na znaczeniu - uważa dziennikarka "Gazety Wyborczej".
Aleksandra Pawlicka w "Newsweeku" w tekście "Co myśli wyedukowany idiota", punktowała "Korwin-Mikke idzie do Parlamentu Europejskiego obalać za unijne pieniądze UE", uważa że "demokracja jest głupia. lud ciemny, a kobieta powinna być własnością mężczyzny". Do tego zestawu dodałabym - dla wszystkich, którzy zachwycają się tym człowiekiem - jego poglądy na temat osób niepełnosprawnych - podsumowała Dominika Wielowieyska.
Przypomnijmy, że lider Nowej Prawicy skrytykował m.in. zawody paraolimpijskie. W 2012 roku na blogu napisał, że zmagania niepełnosprawnych zawodników nie mają nic wspólnego ze sportem - "równie dobrze można by organizować zawody w szachy dla debili".
Co wygrał Ghandi? Akap?
Często chyba korwinizm z wiekiem przechodzi. Acha, pytanie dodatkowe - często chodzi w dresie?
Ale licencja to ma chyba w sobie już rejestrację?-rejestracja broni. Mówcie sobie co chcecie, ale dla mnie rejestracja to kompromis na który nie możemy się zgodzić. Już chyba uproszczone licencje byłyby mniejszym złem.