Jakie filmy ostatnio oglądaliście?

D

Deleted member 427

Guest
Polecam "Open Range" Costnera, dobre libertariańskie kino zemsty (jak większość old west stories). Jeden z najlepszych westernów, jaki widziałem, a teksty takie jak poniżej wygłaszane przez Roberta Duvalla są jak miód na moje serce:

Man's got a right to protect his property and his life, and we ain't lettin' no rancher or his lawman take either.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
To ja o czymś z przeciwnej światopoglądowo strony. Zakończył się lewacki jak zawsze festiwal w Cannes, nie mogę się doczekać tego filmu(opis z relacji Michała Oleszczyka dla Dwutygodnika):
„Dwa dni, jedna noc” braci Dardenne to krystalicznie czysta, perfekcyjnie zrealizowana socjalistyczna przypowieść, w której wybitni Belgowie po raz pierwszy pracują z międzynarodową gwiazdą, kręcąc film z pogranicza plakatu. Marion Cotillard gra Sandrę, zatrudnioną w firmie produkującej baterie słoneczne. Bohaterce grozi zwolnienie, uzależnione wszakże od głosowania pozostałych pracowników, dla których stawką jest premia w wysokości tysiąca Euro. Sandra zostanie, premia zniknie – i na odwrót, zgodnie z wolnorynkową logiką „coś za coś”. (...) Film jest zaprojektowany od początku do końca jako metafora jednostki udręczonej przez kapitalizm – mimo że ton filmu spełnia pozory obiektywizmu, a inscenizacja jak zawsze u Braci zdumiewa precyzją, wszystko (z obsadą głównej roli na czele) pracuje na oburzenie widza i na solidarny aplauz w finale. (Pojawia się też nuta feministyczna: odwaga Sandry pomaga dręczonej współpracownicy odejść od męża-brutala.)
Szykuje się dobra beka, obejrzę jak film zostanie zinfoanarchizowany, najbardziej ciekawi mnie czy Cotillard zaproponuje jakiemuś pracownikowi lodzika w zamian za głos ;)
 
  • Like
Reactions: Gie

Łukash

Well-Known Member
261
531
tomkiewicz napisał:
Pociąłem i poredagowałem nieco moje stare, ale wciąż jare wrażenia nad najlepszym filmem z Cainem, jaki widziałem :) Jeśli ktoś nie zna, uwaga bo wysypałem trochę spoilerów.

Oj to widzę ża mam na prawdę poważną zaległość :D

tomkiewicz napisał:
Głęboko oburzone miękkie faje, sflaczałe rąsie i obyczajo-poprawne fajfusy z Cannes!
"Only God Forgives" Refna wybuczany, cała europejska klika śmierdzącego snobstwa pewnie srała w majty z oburzenia i niesmaku, nie to co kowbojskie pchanie w dupala w świętym i najjaśniejszym "Brokeback Mountain".

O a widzisz odpuściłem gdzieś z braku czasu a póżniej zapomniałem go sprawdzić ...
A zaczęło się w tamtym roku od "The Place Beyond the Pines" - rewelacja .
Widziałeś go ?
 

military

FNG
1 766
4 727
Właśnie obejrzałem coś, jest moim największym rozczarowaniem filmowym tego roku: Shivers. Po Cronenbergu, nawet wczesnym, który opowiada o pasożycie wyzwalającym popęd seksualny, spodziewałem się czegoś dziwnego i porąbanego. A tymczasem dostałem kopię Nocy żywych trupów, tylko że z gwałcicielami zamiast zombie. To nie miało zresztą większego znaczenia - i tak zachowywali się jak zombie, a film nie był nawet szczególnie obrazowy. Nie szokuje ten film po prostu, a chyba miał szokować, sądząc po dorobku Cronenberga.

To była chyba produkcja telewizyjna, więc rozumiem że Dejwida hamowali, no ale wyszło coś, co wprawdzie ciekawi w pierwszej połowie, ale w drugiej jest pozbawioną zalet kalką znacznie lepszego filmu, w którym banda napaleńców miota się za jednym kolesiem w ciasnym budynku.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
"Closer to the Edge" dokument.
Brytyjska wyspa Man, jedyne miejsce należące do Wielkiej Brytanii gdzie nie obowiązują ograniczenia prędkości a od 1904r organizowane są uliczne wyścigi motocyklowe, praktycznie co roku giną tam zawodnicy.
 
D

Deleted member 427

Guest
Moja Droga Wendy ( Dear Wendy ). Świetny film. Grupa outsiderów z małego górniczego miasteczka zakłada wyrafinowany gun-club. Wendy to pistolet głównego bohatera z którym łączy go mistyczna więź. Finałowa walka ze szkiełami wbija w glebę.

Scenariusz pisał Lars von Trier. Na filmwebie opinie kwiatu polskiej młodzieży, że reżyser z Europy genialnie obnaża głupotę Amerykanuf. Czyżby turbo lewactwo?
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 008
"The Place Beyond the Pines" - rewelacja .
Widziałeś go ?
Coś nie mogę się zabrać. A co do drugiego tytułu, to mnie chłopaki na kmf-e nieco zrazili, że Gosling 5 minut gapi się w ścianę i duma ;) Ale z pewnością nadrobię - mimo wszystko.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
I w serii o dużych prędkościach obejrzałem film "Rush" 2013, tym razem nie dokument.
Historia Niki Laudy i jego największego rywala Jamesa Hunta, dwa kompletnie rożne charaktery i świetni kierowcy F1.
Lauda podobno po obejrzeniu tego filmu stwierdził, ze dobrze to opowiedziana historia tylko rywalizacja miedzy nimi była na torze poza torem nie było aż takiej rywalizacji a nawet można powiedzieć ze się przyjaźnili.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
A widział ktoś już Transcendencję? Z tego co widzę, recenzje są miażdżące, kiepsko wygląda to też od strony finansowej, bo w tydzień po premierze film zarobił tylko 10% budżetu.
Ja wczoraj nie miałem co ze sobą zrobić, będąc na wyjeździe, więc poszedłem z siostrą na Transcendencję. Ten film niestety zmarnował cały potencjał niezłego w sumie pomysłu. Do bólu schematyczny, zagrany tak sobie. Nic szczególnego, szkoda kasy. Biedystycznie zrealizowany manifest transhumanistyczny, z którego niewiele wynika, a większość postaci jakie się tam przewijają jest upchnięta na siłę, nie wiadomo po co, bo niczego nie wnoszą swoim istnieniem. Może to miała być część tego przesłania transhumanistycznego o zbędności ludzi, nie wiem, nie znam się.
 

Łukash

Well-Known Member
261
531
tomkiewicz napisał:
Pociąłem i poredagowałem nieco moje stare, ale wciąż jare wrażenia nad najlepszym filmem z Cainem, jaki widziałem :)

Bardzo dobry "Harry Brown". Dla mnie to takie połączenie "Gran Torino" i "Eden Lake"...
Słuszna uwaga odnośnie końcówy

Uwaga Spoiler:

Wręcz zabrakło mi makabrycznego zmielenia Alice i trupa Harrego w końcówce.. Spodziewałem się tego na 90 % ...

Film trzyma w napięciu. Moment u dilerów narko i bronią cuchnący syfem do bólu....
Świetna scena w tunelu ze smyczą !

Atmosfera gęsta i cholernie realistyczna - takie filmy lubię ..
Że jeszcze robią takie filmy ...

Ostatnio ulubiony u mnie motyw zemsty ( nie wiem o co chodzi, może za dużo Korwina :D ) ..
 

Łukash

Well-Known Member
261
531
Ostatnio natknąłem się na "Michael Kohlhaas" z Madsem Mikkelsenem ten z bardzo dobrej roli w "Polowaniu" - "Jagten"
Może być dobry , bardzo przypomina po trailerze klasyk "Braveheart".
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Nudny jak skurwysyn i nic z niego nie wynika, ma się nijak do Bravehearta.

Ja obejrzałem Układ Zamknięty i podobał mi się. Fajnie pokazane postkomusze kolesiostwo i dobre sceny nalotu kurew.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 860
Właśnie obejrzałem coś, jest moim największym rozczarowaniem filmowym tego roku: Shivers. Po Cronenbergu, nawet wczesnym, który opowiada o pasożycie wyzwalającym popęd seksualny, spodziewałem się czegoś dziwnego i porąbanego. A tymczasem dostałem kopię Nocy żywych trupów, tylko że z gwałcicielami zamiast zombie. To nie miało zresztą większego znaczenia - i tak zachowywali się jak zombie, a film nie był nawet szczególnie obrazowy. Nie szokuje ten film po prostu, a chyba miał szokować, sądząc po dorobku Cronenberga.

To była chyba produkcja telewizyjna, więc rozumiem że Dejwida hamowali, no ale wyszło coś, co wprawdzie ciekawi w pierwszej połowie, ale w drugiej jest pozbawioną zalet kalką znacznie lepszego filmu, w którym banda napaleńców miota się za jednym kolesiem w ciasnym budynku.
Mi się ten film bardzo podobał. Miał być raczej groteskowy niż szokujący. Taka wesoła beka z hipisów. Ale ja nie jestem obiektywny, bo Cronenberg to jeden z moich ulubionych reżyserów (załapałby się do pierwszej piątki pewnie).
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 119
Cronenberg to jeden z moich ulubionych reżyserów (załapałby się do pierwszej piątki pewnie).

To tak jak u mnie. Ale szczerze mowiac nie widzialem 2-och jego ostatnich filmow. Jeden jakis o freudzie bodajrze a drugi podobniez anty-kapitalistyczna agitka, wiec sobie darowalem.

Swoja droga dobry pomysl na temat do hydepark'u: "Kim sa twoi ulubieni rezyserzy?" :)
 
Do góry Bottom