rawpra
Well-Known Member
- 2 741
- 5 410
Większy potencjał miałoby obsadzenie w roli narratora totalnej ofiary losu, zgnojonej przez przestępczość w swojej okolicy. Od razu nawiązałaby się nić porozumienia z nerdowymi ofiarami szkolnych prześladowań, którzy mieliby się z kim identyfikować.Natomiast zajawka Cyberpunk 2077 pokazuje niestety brak klimatu i nie chodzi mi o brak "mroczności", ale:
- stulejarza narratora który w drętwy sposób opowiada o swoim mieście "przestępczości" i wyznaje, że jest marzycielem. Jeśli ten szajs reklamuje grę, to już sobie wyobrażam dialogi w gfze, intrygi, zadania dla gracza...
Taki mamy Zeitgeist. Weź kredyt, zmień pracę - zostań kompozytorem.- muzyka nie wpada w ucho, nie ma linii melodycznej.
Nudna praca kamery, co często widać w gamedev. i tak widzę postęp, bo w latach 90 często kręcili kamerą wokół centrum sceny, czego w kinie nikt nie robi i co po prostu wygląda głupio.
scenograficznie sztampa pt. GTA w przyszłości
Na marginesie dodam, że nie podoba mi się obecna pseudo realistyczna animacja postaci. Ten realizm jest na tyle dobry, że wzbudza w mózgu oczekiwania, ale efekt niweczą drobne niedoskonałości. W Wiedźminie 3 na przykład twarze wyglądają jak ożywione trupy. Przypuszczam, że to przez brak skoków gałki ocznej i generalnie niewiele ruchu oczami.
To akurat dwójka,zdecydowanie lepsza grafika, po za tym to screen z pierwszej misji (o ile się nie mylę).Akurat screena wrzuciłeś z pierwszej części Commandos, ewentualnie z dodatku...
To akurat dwójka,zdecydowanie lepsza grafika, po za tym to screen z pierwszej misji (o ile się nie mylę).
Filmik z gameplayem już jest, więc można sobie wyrobić opinię o tej estetyce w ruchu.I słusznie, bo mnie też nie dogodziło. Gibson też nie docenił:
I nie chodzi o noc, czy pogodę, ale ogólnie stylówę.