Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Pierwszy film fabuularny (dramat sensacyjny) zaprzeczający oficjalnej wersji wydarzeń z 9/11:

rp_poster_master_polska_a1.jpeg


Ojciec jednej z ofiar zamachów 11 września 2001 nakłania niezależnego dziennikarza rosyjskiego pochodzenia do wszczęcia śledztwa w sprawie prawdziwych przyczyn tragedii. Krok po kroku ich dochodzenie odsłania niespodziewane kulisy polityczno-ekonomicznych machinacji, które sugerują, że za terrorystycznym atakiem stał rząd Stanów Zjednoczonych. Okazuje się jednak, że kwestionowanie oficjalnej wersji wydarzeń ma nikłe szanse na dotarcie do masowego odbiorcy. Rozpoczyna się medialna nagonka na autora przypominająca najlepsze wzorce stalinowskiej propagandy.

http://kultura.wp.pl/title,Film-na-pods ... caid=1d3ab

Przy okazji - ukazał się komplet 4 książek na temat wydarzeń, jakie miały miejsce 11 września 2001 roku w USA. Autorem jest Sławomir M. Kozak, o którym pisałem na poprzednich stronach:

books_911_s_kozak.jpg
 

Peterus

New Member
75
4
Recenzja z imdb:
"A failure artistically and as education.
This docudrama depicts a search for the truth about the events of 9/11. It takes place in 2006, and, apparently, only 3 people in the world are skeptical enough about the 'official story' to decide to investigate it. The main character is a magazine journalist who has a few weeks in which to write an article exposing the truth. This is not helpful to the 9/11 Truth movement, since by 2006 many thousands of people were interested and/or investigating and hundreds of books and DVDs had been published on the topic..."

BTW
Ja byłem zupełnie odrzucony od troofersów, po tym ile i jak bezsensownych bzdur nawytwarzali. Pocisk zamiast samolotu, samoloty usunięte a potem podmienione na inne itp itd. Żadnego w tym celu nie można się było doszukać. Rząd USA postanawiał przeprowadzić niesamowicie skomplikowaną intrygę i udaje im się ona prawie perfekcyjnie (tylko na zamazanych fotkach są przesłanki za tym, że w ogóle była tu jakaś manipulacja).

W tej chwili myślę, że przebieg wydarzeń był z grubsza taki jak wersja oficjalna... tylko całkiem możliwe, że rząd "pozwolił" na ten atak. Nie potrzeba tutaj cudów. Al-Kaida odwala całą robotę do tego nie trzeba fabrykować różnego rodzaju poszlak. Np konkretna osoba, była szkolona w pilotażu samolotu, ma związki z Al-Kaidą, porywa samolot i nim uderza. Potrzeba zrobić trochę wcześniej podobne ćwiczenia, żeby ludzie w pierwszej chwili nie wiedzieli czy to nie jest ciąg dalszy i wtajemniczyć być może 1 osobę, być może bardzo niewielką ich ilość. Osoby, które będą decydowały jak zareagować na doniesie o porwanych samolotach. Wystarczy się spóźnić.
Za tym też by przemawiało "oszczędne" śledztwo.

Apropo WTC 7, to jest to dla mnie dziwna sytuacja. Jednak nie mogę sobie wyobrazić po co Rząd USA miałby go niszczyć? Gdyby dalej stał jak stoi - i tak mogliby najechać Afganistan.
Jeśli chodzi o ten filmik z pierwszej strony, gdzie ktoś analizuje nagranie to powstaje pytanie - jakby się walił budynek wysadzony? Przecież wysadzono by podpory na 1 piętrze! Tak samo jak pożar doprowadziłby do zmniejszenia wytrzymałości konsturkcji poniżej obciążenia jakie przenosi - najpierw na 1 piętrze. Nawet gdyby eksplozja anihilowała piętro, to różnica byłaby proporcjonalna do ilości pięter...

Zresztą, jeżeli WTC7 tak jak WTC1 i 2 miało konstrukcję na bazie szkieletu stalowego to przy zwalaniu się opór mógłby być naprawdę minimalny. Stalowe słupy mają niewielką szerokość przenoszą obciążenie ściskające, więc grozi im wyboczenie. Jeżeli struktura się zaburzy (podczas pożaru nie każdy słup podda się w jednym momencie, któryś będzie pierwszy ... oczywiście zaraz pociągnie za sobą resztę - ale pewne odkształcenie zajdzie) to te słupy przestają działać w pionie, dochodzi im jeszcze obciążenie w poziomie. (raczej budynek nie poleci na bok... przy wielu słupach statystycznie jedne przechylą się w jedną stronę, drugie w drugą... suma mniej-więcej się skróci) Stalowe słupy z czymś takim nie radzą sobie zupełnie... po za tym dochodzi dodatkowe ogromne dynamiczne obciążenie! Cała "góra" budynku ponad tym piętrem "przywali" w piętro niżej, a ma moment pomiędzy piętrami na "rozpędzanie się". Kiedy stalowy słup nie daje rady i się zgina jego wytrzymałość jest minimalna.

Jedno piętro nie wytrzymuje (np pożar podgrzał podpory do tego stopnia, że spadła ich wytrzymałość).
"Góra" rozpędza się zgniatając to "relatywnie puste" (gorące, gnące się słupy) piętro.
"Góra" "uderza" w piętro niżej, nie idealnie w pionie - przez co konstrukcja na niższym piętrze ma o wiele gorszą sytuację ze względu na wyboczenie.
N pięter jest momentalnie sprasowane, dopóki słupy na zgniatanych piętrach nie przestaną się giąć (i nie zaczną być miażdżone).
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Mahmoud Ahmadinejad, prezydent Iranu, na forum ONZ, sugeruje, że 9/11 to wewnętrzna robota rządu USA. W reakcji na te niedwuznaczne sugestie amerykańscy dyplomaci wychodzą z sali. Napisy pl:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=juIqZ92_3sA[/video]
 
G

grudge

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Ad kawador
Miałem przyjemność korespondować z obrońcami oficjalnej wersji w debacie i ich wiedza w tym temacie jest olbrzymia.
Zadaj na forum teorii spiskowych portalu paranormalne pytanie oparte na informacjach z linków, które podałeś, a gwarantuję Ci, że użytkownicy mariush i Aquila szybko "Cię wyprostują".

Co do zarzutu, że debata jest z 2007 roku, to są też późniejsze wątki, w którym każdy zarzut teorii spiskowej jest odparty.
Wybrałem tą debatę ponieważ jest usystematyzowana.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

to są też późniejsze wątki, w którym każdy zarzut teorii spiskowej jest odparty.

Pokaż mi fragment, w którym dyskutują na temat tego filmu.
 
G

grudge

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

kawador napisał:
to są też późniejsze wątki, w którym każdy zarzut teorii spiskowej jest odparty.

Pokaż mi fragment, w którym dyskutują na temat tego filmu.
Nieprecyzyjnie napisałem. Odparty jest każdy zarzut postawiony w tych wątkach.
Być może ten odnoszący się do tego filmu też tam jest? Jak napisałem załóż tam wątek skierowany do mariush'a (on jest specjalista od strony technicznej) i otrzymasz odparcie zarzutów, zaczynając od strony merytorycznej, a kończąc na wyliczeniach z zakresu fizyki.

Też na tamtym forum miałem udział i obaliłem teorie o manipulacjach giełdowych i odszkodowaniu za WTC 7. Dla mnie ten temat jest skończony i nie zamierzam wyważać drzwi otwartych na oścież.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Skoro udzielałeś się na tamtym forum, to co za problem, żebyś założył wątek? Bo nie przekonuje mnie, że jakiś mariusz, znawca wszech dziedzin, obalił wszystkie argumenty, zwłaszcza że jak mówię tego filmu nikt tam nie przemaglował.
 
G

grudge

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

kawador napisał:
Skoro udzielałeś się na tamtym forum, to co za problem, żebyś założył wątek? Bo nie przekonuje mnie, że jakiś mariusz, znawca wszech dziedzin, obalił wszystkie argumenty, zwłaszcza że jak mówię tego filmu nikt tam nie przemaglował.
Mnie nie przekonuje, że jakiś kawador znawca wszech dziedzin obala wszystkie argumenty zamordyzmu.
Mariush jest doktorem fizyki.
Próbka jego możliwości z debaty:
Jaki był wpływ paliwa?

Pożar jest zwykle bardzo skomplikowanym zjawiskiem i jego dokładna analiza wymaga równie skomplikowanych metod – głównie numerycznych symulacji, uwzględniających bardzo wiele różnorodnych czynników począwszy od przestrzennego i materiałowego rozkładu obiektów w rejonie pożaru, na kierunku wiatru kończąc. Można do tego użyć np. programu FDS-SMV modelującego zachowanie ognia i dymu w dowolnie zaprojektowanych warunkach.

Pewne rzeczy można jednak z dobrym przybliżeniem oszacować i na tej podstawie dojść do wartościowych wniosków. Zatem po kolei:

Samolot AA11 uderzył w WTC1 pomiędzy 95 i 96 piętrem, a UA 175 uderzył w WTC2 pomiędzy 80 i 81 piętrem. Ponieważ uderzenie w wieże nastąpiło od pewnym kątem, paliwo z obu skrzydłowych zbiorników każdego z samolotów przypadło na inne piętra:
- w przypadku AA11: lewy zbiornik (94-95), prawy zbiornik (96-97)
- w przypadku UA175: lewy zbiornik (79-80), prawy zbiornik (81-82)
Zatem w każdym przypadku wychodzą 4 piętra – otrzymujemy więc średnio ok. 1875 kg paliwa na jedno piętro.

Kolejnym krokiem będzie określenie, na jaką ilość materiałów konstrukcyjnych wież przypadła owa ilość paliwa. Gdyby masy pięter były jednakowe, określenie tego byłoby bardzo proste (wyszłoby 450 000 000/110 kg = ok. 4 090 000 kg). Jednakże z danych konstrukcyjnych budynków wynika, iż wraz ze wzrostem wysokości masa kondygnacji zmniejszała się mniej więcej liniowo w taki sposób, że najniższe piętra miały masę 1,5 x większą niż piętra najwyższe.

Zastosowanie prostej zależności liniowej daje przy masie wieży wynoszącej 450 000 000 kg średnią masę jednej kondygnacji w obszarze 94-97 piętra wynoszącą 3 490 000 kg, a w obszarze 79-82 piętra - 3 720 000 kg. Średnio daje to masę ok. 3 600 000 kg na piętro i ten wynik stanowiący 0,008 (0,8%) masy całego budynku będzie przyjęty do dalszych obliczeń.

--------------------------------------------------Sposób obliczenia średniej masy piętra na poziomie uderzeń samolotów

Do obliczeń masy względnej n-tego piętra zastosowano funkcję liniową y = ax+b o równaniu:

mwzgl = - 1/218 * n + 164/109

Dla n = 1; mwzgl = 1,5
dla n = 110; mwzgl = 1

Masa piętra w kilogramach:
m[kg] = 9*108/275 * mwzgl

Dla wszystkich pięter (1-110) sumaryczna masa wynosi 450 000 000 kg.
--------------------------------------------------

Zatem na jedno piętro przypada:
350 000 000 kg * 0,008 = 2 800 000 kg betonu
90 000 000 kg * 0,008 = 720 000 kg stali
10 000 000 kg * 0,008 = 80 000 kg gipsu

Do tej ilości należy jeszcze dołożyć ilość powietrza, która jest potrzebna do spalenia 1875 kg paliwa lotniczego. Względnie proste obliczenia dają ok. 93 000 kg (łącznie z gazowymi produktami reakcji spalania).

--------------------------------------------------Obliczenia masy powietrza potrzebnej do spalenia paliwa

Stosunek masowy tlenu do paliwa (wyznaczony wcześniej) wynosi 3,478.
Zatem masa tlenu potrzebnego do całkowitego spalenia 1875 kg paliwa wynosi:

mtlen = 1875 kg*3,478 = ok. 6520 kg

Przy masie molowej tlenu wynoszącej Mtlen = 0,032 kg/mol otrzymujemy liczbę moli „n” tlenu:

ntlen = mtlen/Mtlen = 6520/0,032 moli = ok. 204 000 moli.

Jeden mol dowolnego gazu w warunkach normalnych zajmuje objętość 0,0224 m3, zatem objętość tlenu potrzebnego do spalenia założonej ilości paliwa wynosi:

Vtlen = 204 000 moli * 0,0224 m3/mol = 4570 m3.

Objętościowa zawartość procentowa tlenu w powietrzu wynosi ok. 21%. Spalanie ustaje przy ok. 15%. Zatem otrzymana wyżej objętość tlenu może stanowić co najwyżej 6% objętości szukanej ilości powietrza. Zatem powietrza potrzeba:

Vpow = 4750/0,06 m3 = ok. 76 200 m3
Jest to równowartość objętości ok. 5 kondygnacji wieży WTC ( w warunkach normalnych). Przy średniej gęstości powietrza wynoszącej d = 1,2 kg/m3 daje to masę ok. 91 500 kg. W reakcji spalania paliwa przybywa dodatkowo 1875 kg gazowych produktów (równowartość masy spalonego paliwa). Zatem ostatecznie otrzymujemy ok. 93 tys. kg powietrza zmieszanego z pewną ilością gazowych produktów spalania paliwa.
---------------------------------------------------

Ponieważ ciepło spalania paliwa lotniczego wynosi ok. 43*106 J/kg wartość ciepła wyzwolonego podczas spalania określonej wcześniej ilości paliwa (1875 kg) jest równa 8,06*1010 J. Całe to ciepło przeznaczam na podniesienie temperatury wcześniej wyznaczonych mas substancji (beton, stal, gips, powietrze) przypadających na jedną kondygnację.

Dla uproszczenia zakładam również, że żadne ciepło nie wydostaje się poza obszar kondygnacji (z wyjątkiem ciepła unoszonego przez cyrkulujące powietrze – 93 000 kg powietrza potrzebnego do spalania zajmuje w warunkach normalnych objętość 5 kondygnacji WTC; przy wyższej temperaturze więcej).

Potrzebujemy dwóch ważnych parametrów charakteryzujących rozważane substancje.
To ciepło właściwe i współczynnik przewodnictwa cieplnego. Pierwszy z tych parametrów określa skłonność ciała do łatwiejszej lub trudniejszej zmiany temperatury pod wpływem dostarczonego mu ciepła. Drugi natomiast określa szybkość, z jaką ciało jest w stanie absorbować ciepło przez swoją powierzchnię:

Oto komplet danych dla rozważanych substancji:

Ciepło właściwe:
beton: ok. 800 J/(kg*K)
stal: ok. 450 J/(kg*K)
gips: ok. 1100 J/(kg*K)
powietrze: ok. 1000 J/(kg*K)

Przewodnictwo cieplne:
beton: ok. 1 W/(m*K) (średnio; lekki: 0,42 W/(m*K) ciężki: 1,7 W/(m*K))
stal (A36): 54 W/(m*K)
gips: 0,17 W/(m*K)
powietrze: 0,026 W/(m*K)

Jak widać, najbardziej „ciepłolubnym” materiałem spośród tej czwórki jest stal. Nie dość, że nieporównywalnie szybciej potrafi je pochłaniać, to jeszcze spośród nich potrzebuje go najmniej do uzyskania takiego samego przyrostu temperatury.

Natomiast na drugim końcu jest powietrze. Charakteryzuje się względnie dużym ciepłem właściwym, ale przede wszystkim ma znikomą zdolność do przewodzenia ciepła. W tej kategorii przegrywa, nawet ze świetnym izolatorem - gipsem, w przedbiegach. Z racji tego, w rozważaniach dotyczących przewodnictwa można jak najbardziej je pominąć.

Oczywiście, można zrobić to tylko w tym miejscu – w dalszych rachunkach ciepło przejęte przez powietrze trzeba będzie jak najbardziej uwzględnić. A to z racji tego, że powietrze jako gaz dysponuje innym skutecznym sposobem transportu energii cieplnej – konwekcją. Pytanie więc brzmi: Jaki procent ciepła wydzielonego w czasie spalania paliwa (oczywiście pomniejszonego o to, co przejmie powietrze) przypadnie na każdą z substancji?

Na wartość tą, oprócz współczynnika przewodnictwa cieplnego, będzie miała wpływ, rzecz jasna, ilość substancji. A dokładnie wielkość jej powierzchni, przez którą zachodzi transfer ciepła. Uwzględnienie czynnika powierzchni (beton z racji dużej całkowitej masy oraz małej gęstości będzie tu niekwestionowanym liderem) w bilansie daje taki wynik rozkładu pochłoniętego ciepła:

Beton: 9,77%
Stal: 90,08%
Gips: 0,15%

Jak widać, betonowi nie pomaga nawet jego ilość. Wysokie przewodnictwo cieplne stali nadrabia wszystko z nawiązką. Stal pochłonie aż 90% ciepła przypadającego na te trzy substancje!

Co z powietrzem?
Opis transportu ciepła za pomocą konwekcji nie jest najprostszy, ale można temu w miarę prosto zaradzić. Najprościej przyjąć konkretny przyrost temperatury powietrza, określić odpowiadające temu potrzebne ciepło. Natomiast to, co pozostało przeznaczyć na ogrzanie betonu, stali i gipsu, co pozwoli określić ich temperatury.

-------------------------------------------------Obliczenie bilansu energetycznego

Stosunek przewodnictw cieplnych „k” trzech rozważanych substancji wynosi:
kB : kS : kG = 1 : 54 : 0,17 = 5,88 : 317,6 : 1

Ciepło wnika do wnętrza ciała przez powierzchnię, więc warto byłoby określić, w jakim stosunku do siebie mają się powierzchnie poszczególnych substancji.

Przy gęstościach „d” odpowiednio dla betonu: 2150 kg/m3, stali: 7850 kg/m3, gipsu: 2300 kg/m3 objętości wynoszą:

VB = mB/dB = 2 800 000/2150 m3 = 1302 m3
VS = mS/dS = 720 000/7850 m3 = 91,72 m3
VG = mG/dG = 80 000/2300 m3 = 34,78 m3

Stosunek objętości jest równy:
VB : VS : VG = 37,43 : 2,64 : 1

Nie wnikając zbyt szczegółowo w geometrię przestrzennego rozkładu poszczególnych elementów konstrukcyjnych w obrębie piętra można przyjąć, że jest on w przypadku każdego rodzaju substancji jednakowy (tym bardziej, że w obrębie miejsca uderzenia jego określenie jest bardziej skomplikowane).

Wtedy stosunek powierzchni rozważanych substancji można obliczyć w bardzo prosty sposób:

SB : SS : SG = (VB : VS : VG)2/3 = 11,19 : 1,91 : 1

Ilość ciepła zaabsorbowanego przez daną substancję w danym czasie jest wprost proporcjonalna do jej współczynnika przewodnictwa cieplnego „k” oraz do wielkości powierzchni, przez jaką ta absorpcja następuje:

Q ~ k*S.

Zatem stosunek ciepeł pochłoniętych przez trzy rozważane substancje wynosi:
QB : QS : QG ~ (k*S)B : (k*S)S : (k*S)G = 5,88*11,9 : 317,6*1,91 : 1*1 = 65,80 : 606,6 : 1

Procentowo:
Beton: 9,77%
Stal: 90,08%
Gips: 0,15%

Jakim to odpowiada temperaturom?
Najpierw trzeba przyjąć średni przyrost temperatury powietrza w obrębie kondygnacji. Niech będzie to 100 stopni (przy początkowej temp 20o daje to temperaturę 120oC).

Na podstawie wzoru na wartość ciepła „dQ” potrzebnego do spowodowania danego przyrostu temperatury:

dQ = c*m*dT

gdzie:
c – ciepło właściwe substancji ciała [J/(kg*K)]
m – masa ciała [kg]
dT –przyrost temperatury [K]

można otrzymać wartość ciepła potrzebnego do zwiększenia temperatury powietrza:
dQpow = 1000*93 000*100 J = 9,3*109 J.

Tę wartość należy odjąć od całkowitego ciepła wydzielonego podczas spalania paliwa. Otrzymana wartość 8,06*1010 J - 9,3*109 J = 7,13*1010 J jest ciepłem przeznaczonym do ogrzania betonu, stali i gipsu (zwiększenia ich temperatury).

Ponieważ:
dT = dQ/(c*m)

dTB = 0,0977*7,13*1010/(800*2 800 000) K = 3,1 K
dTS = 0,9008*7,13*1010/(450*720 000) K = 198,2 K
dTG = 0,0015*7,13*1010/(1100*80 000) K = 1,21 K

--------------------------------------------------

Poniżej tabelka przedstawiająca zestawienie końcowych średnich przyrostów temperatury betonu „dT beton”, stali „dT stal” i gipsu „dT gips” w obrębie jednej kondygnacji przy założeniu określonego przyrostu temperatury powietrza „dT pow”. „Q całk” to całkowite ciepło, „Q pow” to ciepło przeznaczone na ogrzanie powietrza, „Q rest” to pozostałe ciepło przypadające na beton, stal oraz gips (uwaga: zapis np. 8,060E+10” oznacza 8,060*1010):

Dołączona grafika

Obliczenia zostały wykonane w zakresie przyrostów temperatury powietrza od 0 stopni (skrajnie nierealistyczny przypadek, w którym powietrze nie pochłonęło żadnego ciepła), do 850 stopni (również skrajnie nierealistyczny przypadek, w którym powietrze przejmuje praktycznie całe ciepło). Interesującymi i miarodajnymi sytuacjami do szacunków będą wyniki pośrednie.

Przykładowy szacunek:
Załóżmy bardzo wysoki przyrost temperatury powietrza na poziomie kondygnacji wynoszący 200 stopni. Wbrew pozorom jest to bardzo znaczący przyrost temperatury, gdyż odpowiada to temperaturze końcowej 220 oC (przy początkowej wynoszącej 20oC), a to niemal próg temperaturowy samozapłonu papieru (ok. 232 oC). Więcej nie będziemy zakładać, gdyż interesuje nas na razie tylko płonące paliwo, a nie wybuch gwałtownego pożaru w obrębie całej kondygnacji (papieru w WTC było aż nadto). Niech więc zostanie te 220 oC.

W tych okolicznościach temperatura stali powinna zwiększyć się o ok. 172 stopnie (do ok. 192 oC). Ktoś powie, że to bardzo mało, ale trzeba pamiętać, że chodzi tu o średni wzrost temperatury całej masy stali znajdującej się w obrębie kondygnacji – całych 720 ton. To sporo jak na niespełna 2 tony paliwa.

Ktoś jednak powie, że trzeba pamiętać o stratach ciepła. A więc załóżmy stratę ciepła, powiedzmy, na poziomie 80 % (stal ze względu na bardzo dobre przewodnictwo odprowadzała ciepło do odleglejszych części szkieletu, część ciepła ulega wypromieniowaniu) - zatem na stal pozostaje tylko 20 % z wcześniej przeznaczonego jej ciepła. To automatycznie zmniejsza przyrost temperatury stali do 20 % poprzedniej wartości tj. 0,20*172,4 = 34,5 stopnie. Z drugiej strony należy pamiętać, że owe 1875 kg paliwa nie rozlało się po całej powierzchni piętra. Załóżmy, że paliwo rozlało się w kilku miejscach sumarycznie pokrywając ok. 5 % powierzchni kondygnacji. To odpowiada kałuży o średnicy ok. 16 metrów i głębokości ok. 1 cm (taka kałuża swobodnie paląc się zniknie po ok. 10 min.). Tym sposobem średnia ilość stali podlegająca wpływowi ciepła pochodzącego bezpośrednio ze spalania paliwa zmalała do 5%, czyli 20-krotnie (ok. 36 ton; masa czterech 3-kondygnacyjnych paneli zewnętrznych). Zatem przyrost temperatury stali można zwiększyć 20-krotnie – 34,5*20 = 690 stopni.

Podsumowując powyższy przybliżony szacunek, zakładające 80-procentową stratę ciepła spalanie 1875 kg paliwa jest w stanie rozgrzać 36 ton stali do temperatury ok. 710 oC. To temperatura, przy której stal traci praktycznie 90 % swojej nośności. Zatem widać, że paliwo mogło lokalnie w bardzo dramatyczny sposób wpłynąć na pogorszenie kondycji konstrukcji WTC uszkodzonej już wcześniej uderzeniem samolotu oraz eksplozją paliwa.
Nie założę tam nowego wątku, gdyż tak jak pisałem dla mnie sprawa jest skończona.
Pozwoliłem sobie na zamieszczenie odnośnika do debaty, gdyż chciałem żeby czytelnicy libertarianizm.net wiedzieli, że jest strona, na której teorie spiskowe związane z zamachami na WTC zostały obalone.

Jeżeli chcesz sprawdzić wiedzę mariush'a to ponawiam apel o umieszczenie tam zapytania. Nie sądzę aby ktokolwiek na libertarianizm.net posiadał taką wiedzę jak tamci ludzie i potrafił się do filmu z Twojego odnośnika odnieść.
O ile rzeczywiście dążysz do obiektywności to napiszesz tam, inaczej patrząc na dotychczasowy przebieg dyskusji będziesz żył w przeświadczeniu, że "truth is out there".
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Pozwoliłem sobie na zamieszczenie odnośnika do debaty, gdyż chciałem żeby czytelnicy libertarianizm.net wiedzieli, że jest strona, na której teorie spiskowe związane z zamachami na WTC zostały obalone.

Zaskoczę cię. Ta strona już tu była linkowana. Ja sam do niej linkowałem. Albo do innej, podobnej, amerykańskiej. Nieważne.

Mariush jest doktorem fizyki.

Podobnie jak wszyscy wypowiadający się w tym filmie. Do tego są tam profesorstwie chemii, architekci i cała masa innych ekspertów. Czyli to, że Mariush jest doktorem fizyki, naprawdę nic nie znaczy w tym momencie.


Ten Mariush tam się jeszcze udziela? Od 2007 roku minęło sporo czasu.
 
G

grudge

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Ten Mariush tam się jeszcze udziela? Od 2007 roku minęło sporo czasu.
Ostatnie jego wpisy w tematach WTC są z marca tego roku, więc myślę, że szansa jest. W każdym razie spróbować nie zaszkodzi.
 
G

grudge

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

kawador napisał:
grudge, na życzenie --> http://www.paranormalne.pl/topic/31183- ... speak-out/

Sam jest ciekaw, co powiedzą.
Co by nie odpowiedzieli to tak jak napisałem dla mnie to temat zamknięty. Poza tym wsparłem przeciwników teorii spiskowej WTC w tym na czym najbardziej się znam czyli na ekonomii, a nie zamierzam walczyć z wiatrakami, nie ma na to czasu ani sił.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Eksperci o WTC i zamachach 9/11 - "chcemy powtórnego śledztwa"

Poza tym wsparłem przeciwników teorii spiskowej WTC w tym na czym najbardziej się znam czyli na ekonomii

Tzn. jak dokładnie wsparłeś?

dla mnie to temat zamknięty

Dla mnie nie. Ale nie ukrywam, że czekam z niejakim zniecierpliwieniem na to, jak odpowie doktor fizyki Mariush na zarzuty innych doktorów fizyki :)
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Oglądajcie od 5:20 do końca i powiedzcie mi, czy jest na to jakieś wyjaśnienie:

 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
I co obejrzeliście ten fragment? Nagranie z helikoptera nr 5 nie daje mi spokoju. Istnieje na to jakieś wytłumaczenie?
 
Do góry Bottom