Cytaty

Bajaratt

First of his name
348
1 552
Cat o zjebiźmie polityki II RP
"Paralela pomiędzy gen. Franco, a min. Beckiem jest bardzo ciekawa, pouczająca i smutna. Oto ona:

Gen. Franco otrzymał wydatną pomoc z Niemiec. Można nawet powiedzieć, że decydującą. Ale jak dotychczas niczym się za to Niemcom nie odwdzięczył. Przeciwnie oto teraz zbliżył się do Francji.

Min. Beck wręcz przeciwnie. Oddał Niemcom ogromne usługi: 1) Kiedy jeszcze Niemcy znajdowały się w zaczarowanym pierścieniu wrogów, kiedy wszyscy: Francja, Włochy, Belgia itd. byli przeciw Hitlerowi, min. Beck ten pierścień złamał. Niemcy wyszły z odosobnienia. Byłoby to słuszne i rozumne ze strony min. Becka, gdybyśmy dziś mieli zlikwidowane punkty tarcia z Niemcami, jak Gdańsk, Śląsk, mniejszości, Kłajpeda.
2) Min. Beck odegrał duża, a może nawet decydującą rolę w sprawie Anschlussu, a co za tym idzie i nierozerwalnie z Anschlussem związanej sprawie Sudetów, dopomagając polityce niemieckiej. Wskazują na to ujawniane obecnie wspomnienia i dokumenty. Byłoby to słuszne, gdybyśmy mieli jakąkolwiek rekompensatę polityczną za aż tak nadzwyczajne wzmocnienie się Niemiec. Tymczasem nie otrzymaliśmy nawet tej Rusi Węgierskiej dla Węgier, o którą min. Beck sam głośno się upomina.

Gen. Franco jest przykładem, że na polityce zbliżenia z Niemcami niekoniecznie można robić złe interesa, co podkreśla jeszcze ten wielki zawód, który nam zgotowała polityka min. Becka."
 

Luizy

Well-Known Member
521
2 022
"Tutaj stało się dla mnie pewne to, w co często wątpiłem: byli jeszcze wśród nas szlachetni, w których sercach żyła i znajdowała potwierdzenie świadomość wielkiego ładu. Jako, że wzniosły przykład prowadzi nas do naśladowania, poprzysiągłem sobie (…), że w przyszłości raczej padnę samotnie z wolnymi, niż pójdę z niewolnikami w pochodzie triumfalnym."

Ernst Junger
 
D

Deleted member 427

Guest
Trzy najbardziej zdemoralizowane instytucje w Polsce, to jest po pierwsze - prokuratura, po drugie służby specjalne, po trzecie telewizja publiczna. (...) Te trzy instytucje kupią, sprzedadzą, zdradzą, zniszczą.

- Aleksander Kwaśniewski (w rozmowie z Ryszardem Kaliszem)
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Russo to jednak esencja lewackiego spierdolenia (z "Umowy społecznej"):

Obywatel zgadza się na wszystkie ustawy, nawet na te, które wychodzą wbrew jego woli, a nawet nie wyłączając tych, które go karzą, gdy ośmieli się jedną z nich naruszyć. Gdy proponuje się ustawę na zgromadzeniu ludowem, obecni są pytani nie o to właściwie czy pochwalają lub odrzucają wniosek, ale tylko, czy jest on zgodny lub niezgodny z wolą powszechną, która jest ich własną wolą. Gdy więc przeważy zdanie, przeciwne mojemu, dowodzi to jedynie, że się omyliłem i że to co brałem za wolę powszechną, nią nie było. Gdyby przeważyła moja prywatna opinia, zrobiłbym co innego, aniżeli chciałem; i właśnie wtedy nie byłbym wolnym.

Czaicie, jeśli nie chcę, by karano mnie choćby za uprawianie maku czy wypicie piwka na jakimś placu, a większość "współobywateli" za tym jest, to ja tak naprawdę CHCĘ kary, tylko nie zdaję sobie z tego sprawy! WTF?
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
"Aber der Staat lügt in allen Zungen des Guten und Bösen; und was er auch redet, er lügt—und was er auch hat, gestohlen hat er's."

Also sprach Zarathustra: Ein Buch für Alle und Keinen, Friedrich Nietzsche

 

tolep

five miles out
8 585
15 483
Singapur jest państwem o wielkich nierównościach dochodowych, choć mniejszych niż w Hong Kongu, Londynie i Nowym Jorku, jeśli porównywać go z miastami. Premier replikuje: „Jeśli mógłbym przyciągnąć jeszcze 10 miliarderów do Singapuru, mój współczynnik Gini pogorszyłby się, ale myślę, że Singapurczycy mieliby lepiej ze względu na to, że ci miliarderzy przywieźli by ze sobą biznes, okazje, otworzyli nowe drzwi i stworzyli nowe miejsca pracy”.

#zaorane
 
D

Deleted member 427

Guest
Tak oto dobiegła końca moja kariera przemytnika - kariera wymarzona dla osoby o hardym i niespokojnym duchu, która wymaga przebudzenia wszelkich drzemiących w człowieku sił, kariera, którą wypełniają trudności i ryzyko. Wielu ludzi pomagało mi, gdy poszedłem tą ścieżką, i ukrywało mnie, myliło pogonie i umożliwiało ucieczkę przed czujnym okiem łotrów ze straży królewskiej, których nie brakuje przy naszych wybrzeżach.

-- Jack Rattenbury, "Wspomnienia przemytnika", 1837
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 206
"NA POTWARCÓW" JULIAN TUWIM

Ile drzew się na wiosnę okrywa zielenią,
Ile błota na rynku pińczowskim jesienią,
Ile sobie wielmożni nawarzyli piwa,
Ile kłamstwa w zeznaniach o dochodzie bywa,
Ile wielkich działaczów wyjrzało z rozporka,
Ile szydeł wylazło z wyborczego worka,
Ile w tym karnawale na bale zaproszeń,
Ile w prasie endeckiej żydowskich ogłoszeń,
Ile razy wódz dobry, ale kiepska reszta,
Ile razy Piłsudski swych ministrów beształ,
Ile w bankach na Śląsku zasiada Prusaków,
Ile wisi orderów na piersiach łajdaków,
Ile jest na koncesje państwowe oskomy,
Ile Żydzi robili wrzasku o pogromy,
Ile co dzień złodziejów na połów wyrusza,
Ile wieńców na grobie było Eligiusza,
Ile interpelacji jest bez odpowiedzi,
Ile w sejmie bezkarnie drapichrustów siedzi,
Ile każdy... ten i ów zarabia "na boku",
Ile tomów poezji wyszło w ciągu roku,
Ile westchnień na wiosnę drży w dziewiczym łonie,
Ile klap teatralnych było w tym sezonie,
Ile razy sprzedano szkiełka za brylanty,
Ile geszeftów zrobił z Niemcami Korfanty,
Ile ksiądz obiecuje szczęścia na niebiosach,
Ile końskiego łajna w naszych papierosach,
Ile razy przegrałem w życiu na loterii,
Ile w piersiach nędzarzy gruźliczych bakterii,
Ile nam się skurczyły przez ten rok dochody,
Ile mętnej w studenckich łepetynach wody,
Ile w krzaczkach majowych zakochanych parek,
Ile u akuszerek bywa pensjonarek,
Ile razy "Robotnik" głosił rewolucję,
Ile razy cytował Stroński konstytucję,
Ile nudy na każdy obchód narodowy,
Ile w lombardach leży poduszek spod głowy,
Ile armat w zbrojowniach Europy "czeka",
Ile żółci i kwasu wezbrało w endekach,
Ile dolarów kryją przekupek pończochy,
Ile co dzień w teatrach warszawskich darmochy,
Ile razy ktoś kogoś o grandę posądził,
Ile by się kto inny nakradł, gdyby rządził,
Ile obwiepolaki o Hitlerze marzą
- Tyle wieków niech w piekle potwarcy się smażą!
 
D

Deleted member 427

Guest
Kojarzycie Pana Dzikusa z Frizony? Miał gość dobre momenty :)

Ginekologia to sprytnie zakamuflowana odpowiedź na zapotrzebowanie kobiet, które z definicji są słabe i ze swej natury mają skłonność do grzechu, i dogadzania sobie (vide Ewa).

Chodzi niby o zdrowie. Tak głoszą ginekolodzy i jest to bardzo sprytne, bo któż nie chciałby być zdrowy. Kobiety oczywiście ochoczo im przytakują ale wszyscy logicznie myślący mężczyźni dobrze wiedzą o co tak naprawdę chodzi.

A chodzi o małe numerki na boczku, chodzi o skosztowanie zakazanego owocu, chodzi o wyrwanie się z małżeńskiej rutyny. W całym swoim życiu nie byłem u żadnego lekarza by mi oglądał siusiaka czy zaglądał do jakichś otworów ciała poza gardłem. A kobiety? Kobiety ciągle chodzą do ginekologów. Uwielbiają jak im ich profesjonalnymi palcami grzebią w cienistej dolinie rozkoszy. A przy tym mogą dalej obłudnie twierdzić, że są czyste i że to nic takiego, tylko dbanie o zdrowie. Akurat! Każdy prawdziwy facet wie o co chodzi. Mężczyźni nie są hipokrytami i jak idą do burdelu to nie twierdzą obłudnie, że to na zdrowie. Chodzą dla przyjemności by sobie poruchać. Kobiety zaś lubią owijać w bawełnę, stosować eufemizmy itd. itp. Taką mają oślizłą naturę a u ginekologa nie tylko ich natura jest oślizła.

Nie wiem jak wy, ale ja swoim kobietom nie pozwalam chodzić do tych żigolaków w białych kitlach. I co? Jakoś żyją a jak chcą być wyruchane to muszą przyjść do mnie. Nie ma innej możliwości. Kazałem im też chodzić z zasłoniętymi twarzami bo nie lubię jak im się robią zmarszczki od wiatru i słońca. Wam też to radzę. Trzeba dbać o swoje mienie.
 
D

Deleted member 427

Guest
Znowu Michael Klonovsky:

Do fundamentalnych mitów demokracji należy ten, że ona istnieje.

***

Prędzej orgazm dziwki będzie autentyczny niż przemówienie polityka wolne od obłudy.

***

Kiedy lewicowiec publicznie zaatakuje werbalnie prawicowca i prawicowiec przypadkowo znajdzie obrońcę, media doniosą, że zaatakowany został lewicowiec.

***

Wśród weteranów „68 roku” autoironiczne spojrzenie na własną egzystencję jest prawie tak samo rozpowszechnione jak wśród naczelników afgańskich klanów.

***

W dyktaturach cenzuruje się prasę. W demokracjach ona sama chętnie cenzuruje.

***

Liberalny historyk nie zna pobłażania dla przeciwników dyktatora, jeśli nie byli demokratami.

***

Kiedy Niemiec i imigrant pobiją się, i wygra imigrant, chodzi o problem z integracją. Jeśli wygra Niemiec, chodzi o prawicowy ekstremizm.

***

Stalin, Hitler i Mao siedzą w piekle. Stalin i Mao pytają Hitlera: “Jak ty to robisz, że stale jesteś na czołówkach gazet?”
 

Bajaratt

First of his name
348
1 552
"O wiele bardziej lubię nietoperze niż biurokratów. Żyję w Wieku Zarządzania, w świecie "Admin”. Największe zło nie dzieje się obecnie w owych nędznych "spelunkach przestępstwa", które lubił opisywać Dickens. Nawet nie w obozach koncentracyjnych i obozach pracy. Tam spotykamy się z jego końcowym rezultatem. Rodzi się ono i jest wprowadzane w życie (wnioskowane, popierane, wykonywane i protokołowane) w schludnych, wyłożonych dywanami, ogrzanych i dobrze oświetlonych biurach, przez spokojnych ludzi w białych kołnierzykach, z przyciętymi paznokciami i gładko wygolonymi policzkami, którzy nie muszą podnosić swego głosu. Stąd, rzecz dość naturalna, moim symbolem Piekła jest coś w rodzaju biurokracji państwa policyjnego lub biura do cna znikczemniałego koncernu przemysłowego."

C.S. Lewis, przedmowa do Listów starego diabła do młodego
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Każdy, kto podporządkowuje się niesprawiedliwemu prawu, ponosi odpowiedzialność za to wszystko, co jest tego konsekwencją. Toteż, jeżeli prawo i sprawiedliwość są w konflikcie, musimy wybrać sprawiedliwość i nieposłuszeństwo wobec prawa.

Dobro i zło muszą istnieć obok siebie, a człowiek musi dokonywać wyborów.

Idealnym ustrojem bez przemocy byłaby uporządkowana anarchia. Najlepiej zarządzane jest takie państwo, które zarządzane jest najmniej.

Jest rzeczą szlachetną bronić z mieczem w ręku swojego mienia, honoru i religii. Jeszcze szlachetniej postępuje ten, który broni ich, starając się nie wyrządzać krzywdy złoczyńcy. Ale czymś amoralnym i uwłaczającym ludzkiej godności jest opuszczanie towarzysza oraz wydanie swego majątku, swojej religii i swego honoru na łup złoczyńcy dla ratowania własnej skóry.

- Mahatma Gandhi (Mohandas Karamchand Gandhi)​

źródło: https://pl.wikiquote.org/wiki/Mohandas_Karamchand_Gandhi
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
"Dajcie nam wasze samoloty, a my oddamy wam nasze koszyki."

-- Przywódca algierskiej rewolucji, Algieru Larbi Ben Mhidi, zatrzymany przez francuskich żołnierzy na pytanie o to, dlaczego Front Wyzwolenia Narodowego podkładał ukryte w koszykach bomby w restauracjach czy innych miejscach publicznych.
 
Do góry Bottom