Ból dupy Układu w/s Korwina!

[Mad.lock]

Marusik twierdzi, że to upór i wytrwała praca "starych" dała "sukces". Ja tych "starych" to na oczy nigdy wcześniej nie widziałem (dopiero jak zostali CEP–ami lub gdy nagle zaczęli się promować w mediach i necie: Najzer i Wilk). "Sukces", czyli 7% w wyborach do UE, nastąpił po trwającym wiele czasu nagłym i absurdalnym ataku głównych mediów po wypowiedziach Korwin-Mikkego w tych mediach. Po trwającej wiele czasu żmudnej pracy Korwin-Mikkego i kuców w Internecie.

 

[deith]

Mi też wydaje się, że po prostu zwykła zawiść, tyle lat 'byli przy Korwinie', tworzyli elitę a teraz nowy przyszedł i musieli odejść trochę na bok. Nie wytrzymują tempa.
To typowe zachowanie stadne. W każdej społeczności elita stara się utrzymać swoją pozycję, szczególnie wtedy gdy przychodzą młodzi, pracowici i cholernie ambitni których w żaden inny sposób nie są w stanie zatrzymać.

Niestety nie każdy jest na tyle ogarnięty by zacisnąć zęby i zacząć zapierdalać albo po prostu zrozumieć sytuację i przyjąć zmiany na klatę.

 

[Staszek Alcatraz]

Sam Korwin podobno za plecami nazywa pozostałych europosłów agentami, tylko co z tego, jeśli nic z tym nie robi i nie robił przez 25 lat? Za miękki jest, chciałby rządzić twardą ręką, ale nie potrafi. Stąd spuszczanie się nad Putinem i innymi dyktatorami, to jego kompleks.

Wczoraj przez moment oglądałem czat z Korwinem, można go gdzieś jeszcze obejrzeć? Mówił właśnie o tej wypowiedzi Marusika, że w partii zawiązała się nieformalna grupa kilkunastu osób, która ma ból dupy i nie chce zmian i nazwał ją dyplomatycznie arystokracją.

 

[tolep]

Młodzi bardzo OK, tylko można się obawiać o czystość ideową ;-)

A tak w ogóle, to najlepszy z całego tego młodego towarzystwa jest Berkowicz, który o mało co z drugiego miejsca nie pokonałby Żółtka, i który także w aktualnych wyborach samorządowych zrobił na tle całej partii wybitny wynik.

Gadanie o "agentach" jest kompletnie bez sensu - przynajmniej jeśli to dotyczy ludzi którzy są w partii od więcej niż powiedzmy trzech lat. Wystarczy zauważyć, jak bardzo niedawno KNP zaczęła się zbliżać w sondażach do 5% progu.

 

[Staszek Alcatraz]

A ja się dziwiłem czemu w Krakowie startują z listy numer 14, a nie listy numer 7 jak w całej Polsce.

 

[FatBantha]

To u mnie zadziałała moja niezawodna metoda oceniania ludzi po wyglądzie

Ja wiem, że książki nie ocenia się po okładce, ale mam to do siebie, że widząc twarz odgaduję charakter danej osoby. Niekiedy pozytywnie pomylę się.

Przepraszam, Marusik ma normalną twarz. Tak jak inny reptilianin (4:01):

 

[tomislav]

Sam Korwin podobno za plecami nazywa pozostałych europosłów agentami, tylko co z tego, jeśli nic z tym nie robi i nie robił przez 25 lat? Za miękki jest, chciałby rządzić twardą ręką, ale nie potrafi. Stąd spuszczanie się nad Putinem i innymi dyktatorami, to jego kompleks.

Staszku, trochę dopinasz ogon Korwie, to chyba nie tak. Wczoraj u Osadowskiego JKM wyraźnie mówił, że potrzebuje większych uprawnień jako prezes (sam notorycznie zapominam, że funkcjonowanie partii oparte jest o demo-gówno i stąd problemy z wypieprzaniem chwastów). Wkrótce po tej wypowiedzi, Wilkowi wręcz pękła dupa (o tym potem) i podwoiwszy wysiłki, już wprost nadaje o wipleryzacji KNP oraz linkuje do klasycznie agenturalnej wypowiedzi Marusika, jaką wbiłem dziś w nocy na libnet.

Zauważam bardzo silne dążenie środowiska Marusik, Żółtek, Wilk do rozłamu w KNP i przyprawiania mu mordy przeciętnej partii kartelu z Wiejskiej. Wilk najpierw zdobył sobie zaufanie kuców poprzez kilka efektownych orek (też się dałem częściowo nabrać), aby na niespełna rok przed wyborami parlamentarnymi, ruszyć już jako kret.

Dużo wcześniej i przed długi czas podobnie działano w Kontestacji (wywieranie wpływu na przedsiębiorczy narybek), potem w Enklawie (wpływ na przedmutacyjne chrześcijańskie środowiska zagubionych w katolskim kurwidole) - to odnośnie pomniejszych internetowych "wpływających". Jakoś młodych, ugrzecznionych przedsiębiorców trzeba było przekonać, że Korwin to nieskuteczny oszołom i szkodnik, a Polska to Kraj Dziadów. Pytanie w takim razie: po chuj Kosiński i Lechowicz tu jeszcze są? Wypierdalać! Tak jak uczą tych młodych zapatrzonych w nich uzdolnionych, pełnych dobrej woli naiwniaków. Niechaj mistrz świeci przykładem przed uczniem!

BTW: Jest za co krytykować tzw. "polactwo", ale nienawidzę zorganizowanej, medialnej nagonki pełnej generalizacji, uprzedzeń i przekłamań.

 

[tomislav]

Wg mnie faceci, którzy stali wiernie przy krulu 20 czy 30 lat mają prawo czuć się oszukani i nie lubić Wiplera,.

Myślę przeciwnie: oni tam są "od zawsze" by czynić starania, aby środowiska powiązane z Korwinem nigdy nie sięgnęły po władze. To są IMO Słupy Układu.

 

[Rebel]

Tomkiewicz, kurcze ale nie powiesz że Wipler jest bardzo wiarygodny?
Dla mnie w KNP tylko Korwin jest wiarygodny bo o całej reszcie nie wiem zbyt wiele albo wiem o nich negatywne rzeczy. Ten filmik z Marusikiem Korwin wrzucił na swojego fejsbuka, tak więc sytuacja z perspektywy Korwina może być bardziej złożona niż z zewnętrznej perspektywy.
Przypominam że Korwin, mimo negatywnych opinii był za przyjęciem Wiplera do KNP i zdaje się jest za przyjmowaniem posłów którzy teraz są w sejmie do KNP. Jednocześnie popiera wypoowiedź Marusika. Trzeba chyba byłoby być w miarę wysoko w KNP żeby mieć rozeznanie o co tam na prawdę chodzi.
Kierując się pochopnymi opiniami też można wylądować w jakimś gównie.

EDIT:
Pojebało mi się, to nie Korwin wrzucił Marusika na fb. Marusik był na fb partii. Czyli moje rozważania są z dupy.

 

[tolep]

Ja tam wolę zachować wiarę w dobrą wolę wszystkich stron "konfliktu". Pamiętam gdy ze dwa miechy temu zaczęło siępisać o konflikcie w KNP i że Żółtek stoi na czele "opozycji" wszyscy europosłowie wystąpili w którymś Euroraporcie i wyglądali na szczerych i wyluzowanych.

Nie zapomniałem że przy rozpadzie UPR Żółtek stał twardo przy JKM i nawet przez długi czas trwał proces o to kto jest prezesem - Kocik, Witczak, Żółtek czy już nie wiem kto.

Sądzę, że dorośli (stażem UPR-owskim) ludzie czegoś się do cholery nauczyli i w pewnym momencie spory zostaną wyciszone.

 

[tomislav]

Tomkiewicz, kurcze ale nie powiesz że Wipler jest bardzo wiarygodny?

Powiem to, co już tu pisałem. Że Wiplera i każdego innego polityka, w tym Króla, trzeba mieć mocno na oku, ale moment, liczą się czyny przecież, a z każdym miesiącem coraz bardziej okazuje się, że Wipler gada i konstruktywnie działa, a Wilk uprawia medialne trololo, liże faję Tymochowiczowi i obraca młodzież przeciwko KNP - i to z pozycji WICEPREZESA!! Poczytajcie wpisy na fejsie typu: mam dość, kłócicie się w KNP jak w każdej innej partii, nie oddam na was głosu.

 

[tosiabunio]

Wiplerowi trzeba oddać, że pokazał, że można być medialną twarzą w KNP mimo Korwina. Kiedyś chodziła taka przypowieść, że nikt się nie może w UPR (KNP czy co tam jeszcze było po drodze) wybić, bo Krul nie znosi konkurencji. A tu nagle wpada Wipler i wszędzie go pełno. Na dodatek korzysta z faktu, że jest posłem i wpierdala się w różne miejsce, gdzie normalnych by nie puścili. A co zrobili pozostali europosłowie KNP od czasu wyborów? O innych członkach KNP nie wspominając? Wipler wprowadza nową jakość w działalność tej partii, której wcześniej nie było. Nic dziwnego, że się nie mogą inni nadziwić, przyzwyczajeni do siedzenia w cieniu JKM.

 

[Przemysław Pintal]

Mi się wzrok tego Wilka nie podoba.

Przepraszam, Marusik ma normalną twarz. Tak jak inny reptilianin (4:01):

Marusik mi kojarzy się z takim włoskim aktorem (ten ryży), który grał w adaptacji "120 dni sodomy" Pasoliniego.

Pierwszy od prawej:

 

[tolep]

Z drugiej strony, tuż po eurowyborach Wipler przebąkiwał, że już zaraz pojawi się koło, a niewykluczone że i klub poselski.

Jak to właśćiwie było z tym drugim posłem PiS, nazwiska nie pomnę, co to prawie się przesiadł na KaNaPę? Vox populi na fejsiq był raczej bardzo na "nie", a jak to wygladało od wewnątrz partii?

Co do tej "medialności" Wiplera... były takie oszołomy (medialne na tłyterze) które poważnie deliberowały na temat tego, czy Człowiek Wipler pokona Sasina... a jak wyszło to widzieliśmy. Rozdawanie kawy... też mi pomysł. Świat mediów vs. świat realny...

Kuce, których mobilizacja (żeby im się chciało poagitować na sadisticu i przed ewszystkim pójść na wybory) będzie sprawa kluczową, mam wrażenie że mają zaufanie do Korwina, który jest tak bardzo TRVE że już bardziej nie można, do Berkowicza (bo to z drugiej strony, prawie rówieśnik), ale w Wiplerze moga widzieć śliską medialno-polityczną dziwkę z plastikowym uśmieszkiem. Nie mówię że tak jest na pewno, ale tak może być.

Obraz Wiplera - taki chłopiec żigolak dla starszych pań... które i tak na pijaka nie zagłosują.

 

[niohnioh]

Wipler coś mówił, że była duża niechęć zarówno od strony KNP, jak i posłów w sejmie, ponieważ KNP ma duże wymagania. Mówił też o tym, że rozmowy cały czas trwają i najprawdopodobniej koło powstanie po wyborach samorządowych. Ale było to jakiś czas temu i na pewno przez zamieszanie związane z wyborami opóźni ten proces. Ale mam nadzieje że stanie się to jak najszybciej. Jak będą mieli koło, to główne media zaczną pokazywać czasami KNP w TV i wtedy wielu niezdecydowanych może zainteresować się choćby Wiplerem.

 

[tomahawk]

Kilka scen z Hitlerem, rzucenie słowa "finansował", "broń chemiczna" i już kurwa wszystko jasne: Korwin jest finansowany przez Adolfa Hitlera!

To pewnie uszczęśliwi forumowych tropicieli agenta Korwina, którzy to lubią, podobnie jak superstacja, wklejać zdjęcia, na których Korwin siedzi obok jakiegoś lewaka, i wyciągać na tej podstawie daleko idące wnioski... Tak, Korwin, poza tym, że jest agentem Putina, jest też agentem Hitlera i pewnie ukrywa hitlerowców w swojej piwnicy!

 

[Denis]

Hmm... To ma sens!
Kiedy w Powstaniu Warszawskim zginęła jego matka to mały Korwin został znaleziony przez oddział hitlerowców. Jeden z żołnierzy udawał dla niepoznaki zwyczajną babcię - to tłumaczy jej bycie reakcjonistką i następnie w okresie wakacyjnym wysyłał małego Korwina na szkolenia odbywane na Księżycu, bo tam reszta ocalałych nazistów miała swoją siedzibę. Dzięki tym szkoleniom mały Korwin wiedział więcej od przeciętnych dzieci i m.in. miał do perfekcji opanowaną matematykę po tylko jednym przewertowaniu książki. Dorastające dziecko miało w przyszłości rozbić burżuazyjne siły Bolka i wprowadzić w Polsce hitleryzm - niestety dotacje z Księżyca wspierającego działalność Korwina zostały zmniejszone, bo brak funduszy i Korwin nie ma możliwości na zbytnią obecność w marksistowskich mediach. Zaraza żydowska całkowicie zmieniła też mentalność ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć idei obniżki podatków zapoczątkowanej przez wielkiego kapitalistę - Adolfa Hitlera, który wychował całe pokolenia liberałów jak Dmowski czy właśnie Korwin.
Jedyna nadzieja to wsparcie szwadronów Waffen-$$ stacjonujących na Księżycu i oczekujących na odpowiedni sygnał.
Podobno to już tej jesieni.

 

[Racibor]

W Logo24 w portalu wyborczej Korwin jako przykład niechlujnego wąsa - jednego z 13 największych obciachów mody męskiej. W sumie nie bul dupy. Chociaż... dlaczego akurat jego foto jest zaprezentowane jako obciach? Z pewnością w Polsce znalazłoby się mnóstwo paskudniejszych wąsów, choćby Zawisza z Ruchu Narodowego tu króluje. A i są przecież sławniejsi politycy-wąsacze, choćby Komorowski i Wałęsa. A tak wychodzi zestawienie do zapamiętania Korwin=obciach i Borat.

Jeśli jesteśmy przy włosach, trzeba wspomnieć również o wąsach. To one zdradzają wielu Polaków za granicami kraju. Szczecina nad górną wargą naprawdę jest dyskwalifikująca. Pomyślmy o Boracie. Dla niektórych fascynatów dopuszczalne są bardziej wyrafinowane, wystylizowane wąsy na wzór chociażby cesarza Franciszka Józefa.

http://www.logo24.pl/Logo24/56,85825,11969907,Zaczes_na_pozyczke_i_niechlujny_was,,6.html

 

[tomislav]

Nie mają się czego chwycić, więc chwytają się wącha. Król zawsze prezentował się znakomicie - elegancja, inteligentna facjata, ogólnie superklawy wizerunek, cylinder, klamka, muszki, doskonale to wszystko współgrało z wizerunkiem dziewiętnastowiecznego kapitalisty. Gdyby jeszcze zechciał zjechać z kałduna, bo nie pasuje do sylwetki i pociągłej, ascetycznej twarzy.

W temacie: jaki właściciel dupy, taki ból dupy.

 

[Artur Nowak]

Tyle że Janusz tak zasuwa (jeździ na spotkania i pisze felietony) że nie ma czasu na takie rzeczy widocznie jak regularne strzyżenie wąsa.

Pedałek który pisze takie artykuły i ma wyjebane na wszystko z pewnością ma czasu pod dostatkiem.