Piter1489
libnetoholik
- 2 072
- 2 035
Ale ja też się wyleczyłem z korwinizmu i się stałem libem (czy tam propem, nie wnikajmy) . W sumie mnie samego trochę dziwi moje tak zdecydowane poparcie dla Krula, chyba po prostu jak zobaczyłem, że wszystkie kurwy, których szczerze nienawidzę ze wszystkich stron go obszczekują i toczą pianę z mord, to stwierdziłem, że muszę stanąć po jego stronie.