dataskin
Well-Known Member
- 2 059
- 6 145
Nie, spoko, nawet nie znam typa tak naprawdę. To jest jakaś wpływowa osoba, czy coś? Tak się dzielę po prostu swoimi obawami.@pampalini, żeby nie było. Ja Cię doskonale rozumiem, wiem o co biega, ale dostrzegam różnicę między Twoją konstruktywną krytyką, a stanowiskiem kolesia, który przy każdej okazji wbija szpile zamiast wspierać i jednocześnie zdrowo krytykować. Nic Lechowicza nie usprawiedliwia w tym konkretnym przypadku, bo wyraźnie widać, że uprawia notoryczny trolling - czy jest okazja czy jej nie ma. Zwłaszcza wówczas, gdy Korwie rosło poparcie, grajek zaczynał swoje.
Nonsens. Trzymaj swoich przyjaciół blisko, ale swoich wrogów jeszcze bliżej.1). Mam wielką nadzieję, że KNP nie przyjmą w swoje szeregi hordy koniunkturalistów, która od wczoraj łasi się i mizdrzy. Ufam, że Korwin zdaje sobie sprawę, że wielu z nich będzie kretami. Nie wolno pozwolić, żeby ktokolwiek z Układu wszedł do KNP! Żadnych piesków systemu!
http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/gminy/view/1499012). Zapowiadano dziś rano, że o 18:00 będzie podsumowanie wyborów. Spóźniają się już 1,5h. Ciekaw jestem jak Polacy głosowali w UK. Nikt nic nie mówi w mainstreamie. Może ktoś z Was coś wie?
Będąc w Parlamencie UE nie będzie w stanie tego zrobić!A ja tam uważam, że ma trochę racji. Głosowałem na KNP, ale nie wiem, jaki będzie tego bilans. Czy JKM nie odstraszy od wolnego rynku (tak jak kiedyś Reagan albo Thatcher).
Albo złapali go na czymś i przecwelili do współpracy, albo sam poszedł dla marchewki. Mnie podpadł od czasu podłego ataku na Kel'Thuza.A ja uważam pampalini, że Martin robi za kreta. Roszczenia wobec posługiwania się językiem spokojnym i gładkim, to w tych czasach kuriozum w środowiskach wolnościowych, a w mainstreamie obowiązująca linia.
Może nie tyle Tusk wyznaczył, bo jemu kto inny przydziela zadania. Najprawdopodobniej obiecano mu jakąś marchewkę. Dla mnie z samej mordy, gadki i postawy nie może być nikim innym jak nie mendą...Zerknij na Gowina. Wygładzona, kurtuazyjna szuja. Jego zadaniem było odebranie elektoratu korwinistów i to zadanie - znów uważam - wyznaczył mu Tusk.
Nie chciałem walić niesprawdzonymi informacjami, ale już był w psiarni (padło oskarżenie o jakąś nielegalną zbiórkę pieniędzy, o ile pamiętam), a jak wrócił, mocno ich chwalił, że mają ciężką pracę, mało płatną. Nawet w KS była audycja, w której bronił ostro mendowni. Kolesia nie cierpię pasjami, po prostu mam alergię na niego.Albo złapali go na czymś i przecwelili do współpracy, albo sam poszedł dla marchewki.
mocno ich chwalił, że mają ciężką pracę, mało płatną.