Co ostatnio czytaliście?

OP
OP
Trigger Happy

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Właśnie skończyłem "Ludzi Stalina" Roja Miedwiediewa na audiobooku, cytaty z książki kucharskiej Mikojana (każdy rozdział zaczynał się od cytatu z Mikojana lub Stalina) to dobra komedia.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
AKowiec spojrzał na Żyda krzywo? Czy napluł mu do zupy?

Willenberg opisuje na przykład przypadek wymordowania przez batalion AK kilkunastoosobowej rodziny ukrywającej się w czasie powstania w piwnicy domu na ulicy chyba Pańskiej (zapomniałem nazwiska tej rodziny i dokładnego adresu). Czworo przeżyło udając trupy a Willenberg który wtedy walczył w okolicy z oddziałem PAL dowiedział sie własnie od nich o tym, przy czym ludzie ci bali sie początkowo o tym powiedzieć bo myśleli że jest z AK. W posłowiu jakiś historyk pisze że zeznania tych ludzi zostały potwierdzone po wojnie - jest nawet znane nazwisko porucznika i jeszcze jednego żołnierza którzy rozstrzeliwali. Nie znaczy to wcale, że takie praktyki były powszechne albo że rozkazy szły z góry - raczej była to "prywatna inicjatywa" ludzi, którzy liczyli że w ogólnej zawierusze i tak nikt nie zauważy. Inna sprawa, że na ogół Żydzi, a szczególnie syjoniści mieli lewicowe poglądy co stawiało ich z góry w opozycji do AK. Wielu po 17 września radośnie witało ruskich - zresztą nawet niekoniecznie syjoniści - zwykli Żydzi też bo dobrze czuli że Niemcy coś szykują. Więc na antysemityzm przedwojenny wywołany i podjudzany przez endecję nakładało się utożsamianie Żyda z komunistą. Cała sprawa jak to zwykle bywa jest cholernie złożona ale to i tak imo nie usprawiedliwia mordów a rzadko właśnie można o takich wypadkach poczytać bo AK u nas ruszać nie wolno.
 
Ostatnia edycja:

Till

Mud and Fire
1 070
2 287
Zawsze z ostrożnością podchodzę do takich relacji. Żydzi w takich sprawach lubią kłamać, nie mając przy tym żadnego umiaru. Mogło być też tak, że te "powody antysemickie" to była po prostu niechęć z powodu prokomuszych poglądów (były wśród żydostwa powszechne). Albo mówienie o nich to zwyczajna próba wybielenia się dlaczego uciekł do AL. Taka Wolińska mówiła, że domaganie się przez Polskę jej wydania przez UK, by odpowiedziała za swoje komusze zbrodnie jest wynikiem antysemityzmu. Czytałem gdzieś o tym jak podczas wojny polsko-bolszewickiej, w pewnym miasteczku na wschodzie, miejscowi komuniści urządzili sobie prokomunistyczną manifestację. Mieszkańcy nie wytrzymali takiej bezczelności i spuścili im wpierdol. Potem okazało się, że wśród tej czerwonej hołoty zdecydowaną większość stanowili Żydzi. W gazetach zaczęto więc pisać o "antysemickim pogromie". Innym przykładem na tego typu kłamstwa będzie "pogrom" w Przytyku w którym to Żydzi napadli na polskich chłopów, a jednego z nich zabili, po czym rozpoczął się polski odwet (w którym zginęło żydowskie małżeństwo). Nie przeszkodziło to żydowskiemu senatorowi mówić o tym, jak źli Polacy zaatakowali Bogu ducha winnych Żydów i bestialsko zabili trzech (!) z nich. Niestety - kłamstwo zdąży kilka razy obiec świat, zanim prawda zdąży założyć buty, a Żydzi potrafią jechać na całkowitym bezczelu. O tym jak żydostwo i jego potakiwacze potrafią być intelektualnie nieuczciwi we wmawianiu nienawiści i zbrodni wszystkim wokoło, można poczytać w kilku tekstach Ebenezera. Teraz za każdym razem gdy słyszę o "pogromie" czy "antysemityźmie" dzielę podaną informację przez 10.

http://kompromitacje.blogspot.com/2012/04/zyd-lejbus-przez-polskie-chlopstwo.html

http://kompromitacje.blogspot.com/2012/06/alina-cala-na-tropie-antysemitow.html

http://kompromitacje.blogspot.com/2012/05/krzysztof-persak-cytuje-christophera-r.html
 
Ostatnia edycja:

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Hmm odpowiedziałbym tak - jeśli chodzi o moje osobiste podejście to ponieważ nie jestem kapitalistą (ani antykapitalistą, mnie stosunki własności kompletnie nie obchodzą po prostu) a już szczególnie gdy czytam relację historyczną staram się odłożyć to na bok bo wg mnie przywiązanie do jakichś idei zaciemnia odbiór faktów. Dla mnie nie liczą się ideologie, narodowości ale fakty - zwisa mi czy ktoś był komunistą czy libem, Żydem, Amerykaninem albo Polakiem. Stąd nie mam kłopotu z przyjęciem sporej części Twoich argumentów - Żyd który zabija cywila jest takim samym mordercą jak AKowiec który to robi. Jeśli z historii można wyciągnąć jakiś wniosek to chyba tylko ten że narody albo światopoglądy idealne nie istnieją. Ja zawsze osądzam na poziomie jednostkowym (jeśli zabiłeś to był to twój wybór, bo każdy bez względu na światopogląd czy narodowość ostatecznie zawsze ma wybór). Stąd imo Willenberg może mieć rację, tak samo jak może mieć rację Norman Finkelstein (notabene Żyd) albo Ty. Jest równocześnie możliwe że Żydzi zabili tego chłopa albo, źe Wolińska na atysemityzmie chciała się wywinąć jak i to, ze słowa Willenberga są prawdziwe.
Nic tu się nie wyklucza.
 
Ostatnia edycja:

k94k

Active Member
101
98
^ Max Stirner może jest urzędnikiem skarbówki i dlatego ma wyjebane na prawa własnosci-wtedy to on jest tylko w stanie nakładać "kontrybucje" bo posiada na to monopol :)

Odnosnie tematu:
Znacie jakies dobre ksiązki o giełdzie/inwestowaniu itp. dla początkujących?
Co sądzicie o ksiazkach "Inwestowanie w jednej lekcji" i "ASE dla inwestorów" M. Skousena, czytal ktoś ?
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Możesz to rozwinąć? Znaczy... nie obraziłbyś się gdybym nałożył na ciebie kontrybucje?:)
Ha nie jestem i wolałbym z głodu zdechnąć niż w skarbówce pracować - a nie obchodzą mnie w takim sensie że imo to czy ktoś wyznaje komunizm kompletnie nie ma związku z tym czy jest szują czy porządnym człowiekiem, czy jest bardziej zdolny do masowych mordów czy może mniej niż reszta. Mordowali i mordują w takim samym stopniu lewacy co prawicowcy, syndykaliści socjaldemokraci i kapitaliści. To jest kompletnie irrelewantne dla pytania czy dany fakt miał miejsce czy nie. I podam przykład z powyższej listy książek - Anatol Chari w "Podczłowieku" pisze o kilku "dobrych" SSmanach pisze np coś w stylu "uratował mnie, przynosił jedzenie, nigdy mnie nie bił nie poniżał dzięki niemu żyję i gdybym mógł podziękowałbym mu". Pisze dalej, że zawsze ma problem bo od lat kiedy o kimś tak mówi to ludzie na spotkaniach nie chcą mu wierzyć. Jak mógł do diabła istnieć porządny SSman? No ale istniał więc co z tym fantem zrobić?
To samo mamy z komuną - jeśli przed oceną faktów założysz że dany osobnik to "czerwona szuja" bez sprawdzenia co naprawde zrobił to po co w ogóle czytać książki historyczne skoro wszystko załatwia sie jednym zdaniem?
Nie obchodzą mnie stosunki własności też dlatego że jako liberał (ale nie libertarianin) nie widze możliwości ani sensu "zakazu" komunizmu - skoro wierze że ludzie mają być wolni to w tym jest i wolność do komuny. Za kontrybucje sie nie obraże bo niby czemu - ale to wcale nie znaczy że będe je wypełniał. Gdyby jakiś komunista zechciał mnie zmusić - wtedy będzie agresorem w takim samym stopniu jak każdy inny człowiek naruszający moją wolność na przykład bandyta z ulicy - wtedy problem dotyczy agresji ale nie ideologii imho.
Oczywiście że pewne systemy bardziej sprzyjają agresji niż inne - np nazizm czy stalinizm albo maoizm - ale ideologia zawsze stwarza też pole manewru. Na przykład nie jest prawdą że SSmani w obozach zagłady po odmowie udziału w gazowaniu byli mordowani - zanotowano ledwo kilka takich wypadków i ponoć za każdym razem przenoszono tych ludzi do innych obozów albo na front. Ale żyli i zabijać nie musieli.
Dlaczego to robili? Najczęściej z bierności - bo tak kazali. Po drugie dla poczucia władzy i "istotności" udziału w czymś ważnym o czym decyduje państwo (tak jak dziś ktoś zostaje ministrem na przykład), i dla "frajdy" decydowania o czyimś życiu skinieniem palca. Czasem też dla sporego zysku i seksu. Ale ostatecznie na samym dnie - robili to bo tak wybrali. I to jest sedno wg mnie a nie fakt że ktoś był stalinistą czy hitlerowcem.
 
Ostatnia edycja:
N

nowy.świt

Guest
A co jak komunista który chce przymusowo zlikwidować prywatne środki produkcji uratuje małego kotka z płonącego domu - to już jest wspaniały człowiek?

Albo łaskawie nie pobije cię i nie upokorzy jak jego koledzy - zachowując pogląd jednak, że nadal nie masz prawa do stanowienia o sobie?

Twoja sprawa - Ja tam wymagam więcej jednak od innych.

Zacytuje tutaj naszego przyszłego Króla (już od tej Jesieni):

Dobry czerwony to martwy czerwony i każdy kowboj to wie!
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
A co jak komunista który chce przymusowo zlikwidować prywatne środki produkcji uratuje małego kotka z płonącego domu - to już jest wspaniały człowiek?

Albo łaskawie nie pobije cię i nie upokorzy jak jego koledzy - zachowując pogląd jednak, że nadal nie masz prawa do stanowienia o sobie?

Twoja sprawa - Ja tam wymagam więcej jednak od innych.

Zacytuje tutaj naszego przyszłego Króla (już od tej Jesieni):

Dobry czerwony to martwy czerwony i każdy kowboj to wie!

Ale tak bywało wielokrotnie przecież - na przykład Hoess komendant Oświęcimia albo Stangl z Treblinki byli czułymi ojcami i podobno świetnie byli wyrobieni towarzysko. Co nie zmienia faktu że byli największymi masowymi mordercami w historii. I nie zmienia to faktu że byli czułymi ojcami. To jest historycznie i psychologicznie ciekawe że takie rzeczy w tym samym człowieku są możliwe jednocześnie.
Mnie nie obchodzi jaki ktoś ma pogląd na Żyda czy Inwalidę (sam nim częściowo jestem i serio mam to w nosie bo mieć pogląd to jego prawo) ale na tym ono się kończy - jak użyje pięści przekroczył "uprawnienie". To samo dotyczy własności lub dosłownie czegokolwiek innego. Mieć pogląd że własność prywatna nie powinna istnieć a stosować przymus do jej odebrania to dwie różne sprawy. Podobnie jak mieć pogląd że nie powinno istnieć państwo i stosować przymus by zakazać państwowcowi w nim żyć. Dla mnie ideologie ekonomiczne są absolutnie neutralne i równe sobie - można żyć tak lub inaczej wedle upodobania i jest to bez znaczenia bo żadna nich nie jest lepsza lub gorsza. Dopiero domieszka przemocy czyni je niebezpiecznymi - ale to dotyczy każdej z nich. I nie ma związku z ekonomią. Ok zeszliśmy z tematu za duży offtop sorry.
 
N

nowy.świt

Guest
Tyle, że naziści i komuniści mają przemoc / przymus wpisany w swoją ideologię (i to nie byle jaki, bo głęboko inwazyjny) - Myślcie co chcecie - ja bym tam rozstrzelał
u-pale.gif
 

adamus

Member
44
54
Odnosnie tematu:
Znacie jakies dobre ksiązki o giełdzie/inwestowaniu itp. dla początkujących?
Co sądzicie o ksiazkach "Inwestowanie w jednej lekcji" i "ASE dla inwestorów" M. Skousena, czytal ktoś ?

Dobre książki o giełdzie:
-Wspomnienia gracza giełdowego (Edwin Lafevre)
-Psychologia giełdy (Andre Kostolany)
-Market Wizards (Jack Schwager) cała seria

Wyżej wymienione książki są raczej o środowisku giełdowym. Co do podstaw, to w zasadzie wszędzie jest to samo, więc ta książka Skousena powinna być ok (ASE nie ma żadnej złotej recepty na grę).
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Skończyłem 4 tom Hyperiona (Endymiona) :) Pewnie dałoby się czepiać, ale w sumie po co? Nie jestem zbyt mocny w te językowo - stylistyczne pierdololo zwane recenzowaniem, więc tylko napiszę, że to piękna książka :)
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 912
7 920
Jak już rozmawiamy o giełdzie/inwestowaniu to jedną z najważniejszych książek dla mnie było "Teoria Fal Elliotta" Roberta Prechtera.
W skrócie - społeczeństwa rozwijają się w sposób falowy. Fala rozwoju (optymizm i pozytywne nastroje) i fala korekty/regresu (negatywne nastroje). Większe fale składają się z mniejszych fal itd.
Jednym z najlepszych wskaźników nastrojów społecznych są wskaźniki giełdowe.
Kolejne fale różnią się kształtem, wielkością i czasem trwania (z tego wynika, że większość AT jest do d.).
Na podstawie swoich teorii próbuje przewidywać zarówno zachowanie giełdy jak i społeczeństw (sukcesy umiarkowane). Jedna z najmniej znanych i niedocenionych teorii.
Rozwinięcie w "Socionomics—the Science of History and Social Prediction"
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Nie bardzo wiem gdzie to wpisać, ale szukam cytatu z jednej z książek Wiktora Suworowa, w którym jest wyjaśnione dlaczego komunizm nie może współistnieć obok kapitalizmu i jedyną szansą przetrwania komunizmu jest opanowanie całego świata. Byłbym bardzo wdzięczny za wklejenie od razu do "cytatów" bo to również odnosi się do stosunków miedzy akapem i zamordyzmem :)
 
OP
OP
Trigger Happy

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Tu są ciekawe ale nie chyba nie o to ci chodzi https://pl.wikiquote.org/wiki/Wiktor_Suworow , http://www.suworow.pl/index.php?page=cytaty

"Marksizm-leninizm jest, naturalnie, najciekawszą gałęzią wiedzy. Tuż za marksizmem-leninizmem lokuje się ludożerstwo."

"Związek Radziecki jako pierwszy zbudował satelitę niszczącego inne satelity, ale licencję na budowę samochodu osobowego musiał kupić..."

Ostatnio zaczęła mnie wkurzać w audiobookach, niemożność zaznaczenia cytatu :/
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Ostatnio zaczęła mnie wkurzać w audiobookach, niemożność zaznaczenia cytatu :/
Ja zauważyłem, że powoli odchodzę już od książek drukowanych (mimo całego sentymentu dla nich). Do ideolo najlepsze są ebooki, bo mogę właśnie zaznaczać cytaty, łatwo je kopiować, wklejać itp. Mam też Ctrl+F - mogę zawsze szybko znaleźć odpowiedni fragment, którego nie zaznaczyłem, ale kiedyś tam sobie przypomniałem. Natomiast do beletrystyki bardzo lubię audiobooki, bo nie muszę ślęczeć przed literami (a robię to przecież cały dzień w pracy), mogę wyjść na rower, zmienia mi się otoczenie itp.
 
Do góry Bottom