Till
Mud and Fire
- 1 070
- 2 288
Cholera, jak czytam te szkolne opowieści Krzysia i Amela to mi oczy w słup stają.
Fajniejszy był jednak koleś uczący "dziewczynki".
Klepał po pupach i często oglądał się za nimi.
W mojej szkole słyszałem tylko o jednym takim kolesiu. Zdarzyło się, że klepnął w tyłek dziewczynę mojego kumpla, a ta do niego, że sobie nie życzy i następnym razem to się poskarży. On do niej "co ty taka niedotykalska", ale się zdygał i na tym się skończyło poklepywanie. A tak poza tym przypadkiem wuefiści u mnie byli ludźmi raczej na poziomie. Żadnej patologii przez te wszystkie lata...