Król Julian
Well-Known Member
- 962
- 2 125
A w Lublinie coś będzie?
Nie wykluczaj też prowokacji. Tajne pieski i agenci prowokatorzy nie śpią. Co więcej onr wpierdolił jakimś narodowym socjalistom na tym marszu, co samo w sobie jest ciekawym zjawiskiem, więc możliwe że to wcale nie "rdzeń" marszu pobił tego czarnego. Oczywiście nie bronię onr'ków, bo to zjeby, ale trzeba zachować dystans i w takich sprawach skitrać osąd do kieszeni. W ubekistanie wiele rzeczy jest możliwych.
Tylko medal ma 2 strony. Ta druga to taka, że takie populistyczne posunięcia nie tylko przyciągają wyborców na wybory, ale też działaczy do partii. I później głosując na jego partię będzie się głosować na pospolitych nazistów.A na emocjach się wygrywa wybory. By JKM mógł wejść do parlamentu, musi zagrać na emocjach lepiej jak Kukiz w wyborach prezydenckich. Nic się na to nie poradzi.![]()
Racja. W żadnej partii Korwina Mikke nie było selekcji wstępnej członków i kandydatów na listach wyborczych. Polityka JKM zawsze była taka sama, brać kurwa każdego jak leci.Tylko medal ma 2 strony. Ta druga to taka, że takie populistyczne posunięcia nie tylko przyciągają wyborców na wybory, ale też działaczy do partii. I później głosując na jego partię będzie się głosować na pospolitych nazistów.
Ależ to propertariańska zasada odoryzmu.A później Wipler przygotowuje plakaty na manifestację: „Nie dla islamskiej dzielnicy w naszym mieście” na którym straszy „Wyślemy wam 500 tys. ludzi na łodziach, a wśród nich ukryjemy terrorystów” i Korwin tak po prostu to akceptuje.
To była zwykła kolektywna kradzież.Przy okazji wyrzucony tracił na rzecz wsi wszystko co przez ten rok zarobił i nabył.
Nie. A poza tym wolnościowe to nie jest.Jak będę chciał sprzedać swoje mieszkanie muzułmanowi to mam pytać się ludzi z dzielnicy o zgodę? Dla mnie to nie jest wolnościowe.
No to będzie super. Jak sobie sami wybudują, to będzie to ich dzielnica, albo nawet całe miasto. Ale jak będą chcieli się poszerzyć wbrew woli właścicieli okolicznych gruntów, to wara. W San Francisco jest dzielnica zamieszkała wyłącznie przez pederastów i nikomu to nie przeszkadza. Wtedy to jest prawdziwa różnorodność. Dzielnica, chińska, wietnamska, getto żydowskie, dzielnica mniejszości seksualnych, dzielnica marksistowskich spierdolin i reszta, czyli inne dzielnice gdzie można żyć normalnie.Poza tym co będzie jak faktycznie wybudują sobie sami swoją dzielnicę?
Wipler robi to co ma robić. Jest to obrzydliwe. Pisałem wcześniej, że na tym polega demokracja, czy nam to się podoba czy nie. Pretensje nie do Wiplera, a do demokracji.W każdym bądź razie ja chciałem tylko pokazać, że Korwin mówi jedno („nie odwołujmy się do ludzi, lecz organizacji tego przez złodziejskie państwo”) a w końcu jest tak jak chciał Wipler
Tak zgadza się - przepływ swobodny ludzi to wcale nie domyślne prawo człowieka w anarchokapitalizmie.
Tam nie ma publicznej przestrzeni o jednolitych prawach - więc nie obędzie się bez tego, że niektórych regionach niektórzy nie będą mile widziani.
Takie były prawa. Była tam wtedy własność prywatna, ale było też sporo kolektywizmu i za ten kolektywizm uważam też to, że osiedlenie się gdzieś zależało od zogdy miejscowych. Jest to w każdym bądź razie ciekawa sprawa, ale jest to inny temat i może wkrótce założę nowy wątek o tym i napiszę coś dłuższego.To była zwykła kolektywna kradzież.
Ale to będzie islamska dzielnica, a protest jest przeciwko takiej!kr2y510 napisał:No to będzie super. Jak sobie sami wybudują, to będzie to ich dzielnica, albo nawet całe miasto.
Poszukam to o fajkach. W każdym bądź razie to chyba na własnym terenie ktoś powinien decydować jakie tam są zwyczaje a nie sugerować się tym co w okolicy, jeśli bezpośrednio nie wpływa to cudzą własność.kr2y510 napisał:To nabywca mieszkania, domu, czy czegokolwiek, nabywając mieszkanie, czy dom, zgadza się na zwyczaje panujące w okolicy i nie może innym narzucać ich zmian.
Porównaj to do kwestii palenia papierosów w bloku. Było w innym wątku.
Nikt mu nie każe. Może robić co chce i jak widać to on ma teraz władzę w partii.kr2y510 napisał:Wipler robi to co ma robić. Jest to obrzydliwe. Pisałem wcześniej, że na tym polega demokracja, czy nam to się podoba czy nie. Pretensje nie do Wiplera, a do demokracji.
Ale w nowym miejscu.Ale to będzie islamska dzielnica, a protest jest przeciwko takiej!
Jest np. tu: https://libertarianizm.net/threads/...kodliwosci-biernego-palenia.5182/#post-158989Poszukam to o fajkach.
Dzielnica, to nie domy i mieszkania, to także publiczne (niczyje) ulice, których nikt nie może zawłaszczać, a tym bardziej narzucać tam swojego prawa innym.W każdym bądź razie to chyba na własnym terenie ktoś powinien decydować jakie tam są zwyczaje a nie sugerować się tym co w okolicy,
Bo sam wie co ma robić. Właściwy człowiek na właściwym miejscu.Nikt mu nie każe.
Dzięki temu że on ma władzę, to inni jej nie mają. A JKM ma zaufanie do niego, więc jest dobrze.Może robić co chce i jak widać to on ma teraz władzę w partii.
Wyjebanie mnie było kaprysem a nie tym, że komuszyłem jak niektórzy tutaj. (2)A propos, to ile razy Cie wyjebali z tego forum a ty i tak tu przylazles z powrotem?
Mogą też mieć poczucie humoru - a ja też takowe mam - więc uznałem takiego bana (za przytoczenie mojej historii z czata) za żart.Chyba w akapie właściciele mogą byc kapryśni. I mieć kaprys wyjebac kogoś ze swojej własności. Czy masz inne zdanie na ten temat?
Oczywiście że może mieć kaprys - zarówno jak może mieć kaprys, aby nie umieścić w regulaminie pkt zabraniającemu ponownej rejestracji osobie zbanowanej.No ale właściciel moze miec kaprys czy nie?
Tam nie ma publicznej przestrzeni o jednolitych prawach - więc nie obędzie się bez tego, że niektórych regionach niektórzy nie będą mile widziani.
(Socjalistyczni "libertarianie" z tego forum po przeczytaniu tego pewnie już pakują walizki i idą na forum młodych socjalistów tam gdzie ich miejsce)
Dzielnica, to nie domy i mieszkania, to także publiczne (niczyje) ulice, których nikt nie może zawłaszczać, a tym bardziej narzucać tam swojego prawa innym.
Ale ja mam to gdzies czy ty byłeś zbanowany i jestes tu z powrotem czy nie. Tylko widzę, ze co innego piszesz a co innego robisz. Jestes wyjebany z jakiegoś miejsca a potem bez poszanowania zdania właściciela wpierdalasz sie tam znowu. (Tak zgadza się - przepływ swobodny ludzi to wcale nie domyślne prawo człowieka w anarchokapitalizmie.Oczywiście że może mieć kaprys - zarówno jak może mieć kaprys, aby nie umieścić w regulaminie pkt zabraniającemu ponownej rejestracji osobie zbanowanej.
https://libertarianizm.net/threads/regulamin-forum-libertarian.4725/