tolep
five miles out
- 8 585
- 15 483
Proszę bardzo: Gates to komusza świnia, bo bez zgody klientów, chce instalować im na kompach wybitnie szpiegowskie oprogramowanie.
Nie wybitnie, nie szpiegowskie i nie bez zgody.
Proszę bardzo: Gates to komusza świnia, bo bez zgody klientów, chce instalować im na kompach wybitnie szpiegowskie oprogramowanie.
O tym co będzie dalej, zadecydują najprawdopodobniej Chiny, które mają wyjebane na Google.1. Nie będzie Linuksa na desktopach, a jeśli nawet, to będzie Linux Google
Brak kontroli nad wszystkim po Windows 7. Chodzi o szpiegostwo i wywiad przemysłowy. BND zapowiedział jakiś czas temu, że ważniejsze urzędy do roku 2020 będą leciały na Windows 7. Co będzie dalej, nie wiedzą.2. O co biega z tymi rządami i korpo?
Diskcryptor i VeraCrypt nie działają. Nie ma żadnego odpowiednika tych programów. Co więcej, wymóg podpisania systemu praktycznie uniemożliwia pisanie takich programów. Ponad 90% programów odwołujących się głęboko do systemu nie działa.2. Wasza niechęć do Windows 10 jest irracjonalna.
Zwrot utraconego dochodu czy zarobku, jaki otrzymuje obywatel wezwany na policję, podlega opodatkowaniu – twierdzi Minister Finansów i zmienia wcześniejsza interpretację podatkową. W końcu – jak wynika z uzasadnienia – to zwrot dochodu czy zarobku, a te przecież są opodatkowane
Zdarza się, że policja wzywa do stawienia się osoby, które były świadkami np. wypadku albo przestępstwa. Takie wezwanie dla niektórych – zwłaszcza dla osób prowadzących mikrofirmy – oznacza konieczność rezygnacji z pracy, a to zaś powoduje spadek przychodów. I dlatego prawo przewiduje możliwość ubiegania się o świadczenia, które ma zrekompensować te straty.
Izba mówi, że podatek się nie należy
W 2013 r. jedna z komend policji zwróciła się do Izby Skarbowej w Łodzi z pytaniem, czy świadczenie będące zwrotem utraconego zarobku lub dochodu podlega opodatkowaniu i czy powinna ten podatek naliczać i odprowadzać?
Policjanci we wniosku zasugerowali, że w tym przypadku podatku naliczać nie należy. Wskazali wprawdzie, że w znowelizowanym w 2012 r. Kodeksie postępowania karnego świadczenie takie zostało nazwane wynagrodzeniem, lecz wcześniej – to jest w dekrecie z 1950 r. – było one nazywane odszkodowaniem. Na dodatek, twierdzili policjanci, pomimo zmiany nazwy świadczenie nadal ma charakter odszkodowawczy, jako że jej celem jest naprawa powstałej szkody, którą jest obniżenie dochodów świadka, z powodu konieczności stawienia się na policji.
Izba Skarbowa w Łodzi poparła stanowisko policjantów, uznając, że zwolnienie przysługuje środkom wypłacanym w zamian za utracony dochód na takich samych zasadach jak inne odszkodowanie. Ale to stanowisko nie spodobało się Ministrowi Finansów. Właśnie zmienił on tamtą interpretację z czerwca 2013 (sygnatura IPTPB1/415-183/13-4/DS.) i uznał, że podatek się należy.
Bo od wynagrodzenia podatek się płaci
Analiza, zapisana w interpretacji zmieniającej, sprowadza się mniej więcej do tego, że skoro ustawodawca w nowelizacji Kodeksu postępowania karnego nazwał wypłacone kwoty wynagrodzeniem, to nie można ich traktować jako odszkodowanie. A poza tym, jak czytamy w wyjaśnieniu, „otrzymanie ww. zwrotu zarobku lub dochodu odpowiada co do zasady, należnościom np. z pracy, jakie podatnik otrzymałby od swojego pracodawcy, gdyby nie został wezwany do stawiennictwa w charakterze świadka. Co istotne ww. należności otrzymane od pracodawcy nie są objęte zwolnieniem z opodatkowania. Przyjąć zatem należy, że w przypadku stawiennictwa w charakterze świadka następuje jedynie zmiana podmiotu dokonującego wypłaty. Stąd brak jest podstaw do stosowania wobec tego świadczenia zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy PIT.”.
Jednak minister nie posunął się aż tak daleko, żeby uznać wypłacane przez policję – oraz sądy – kwoty za równoważne dochodom z pracy. Zdecydował się na skorzystanie z furtki, jaką wg organów skarbowych daje art. 20 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc tzw. „przychody z innych źródeł”.
I podatek, i formularz
Zmiana interpretacji oznacza, że kwoty wypłacane w ten sposób są objęte podatkiem, które powinna zapewne potrącać i przesyłać do budżety komenda policji. A na zakończenie roku powinna rozesłać PIT-11, w której znajdzie się informacja o dodatkowych kwotach. Trudno powiedzieć, jak duże dochody przyniesie budżetowi opodatkowanie wypłat, związanych z dochodami utraconymi przez świadków, ale policja zostanie obarczona dodatkowymi obwiązkami, związanymi z rozliczeniami i koniecznością wystawiania formularzy.
"Grzywna celem przymuszenia" - przynajmniej ta kurwa nazywa rzeczy po imieniu.Szczepienia chronią przed chorobą, a nawet ratują życie. Aleksandra Mazurkiewicz nie ma wątpliwości: swoją córeczkę będzie szczepiła. - Myślę nad tymi zalecanymi. Nie wiem, jakie, ale na rotawirusy i pneumokoki jak najbardziej. Myślę, że nas to bezpłatnie nie obejmie, ale myślę, że warto szczepić dzieci jednak – uważa mama Małgosi.
Niestety, wciąż są rodzice, którzy nie szczepią dzieci nawet szczepionkami obowiązkowymi, jak np. przeciwko błonicy czy tężcowi. Wojewoda może karać takich opiekunów. - Na wniosek inspektora sanitarnego wojewoda wystawia tzw. grzywnę celem przymuszenia. W 2015 roku do tej pory wojewoda wystawiła 83 takie grzywny na łączna kwotę 41,5 tys. zł - informuje Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody.
Skurwysyny... Wolny handel... psia maćVAT: Koniec z tanim towarem z Chin. UE chce zmienić prawo
Gwiazdka 2015 może być ostatnia z nieopodatkowanymi prezentami z Chin. Unia zbyt dużo traci na limicie wartości sprowadzanych towarów, poniżej którego nie płaci się VAT. I próg ten zlikwiduje.
Kupujący na pozaunijnych portalach aukcyjnych, głównie chińskich, celowo zaniżają wartość sprowadzanego towaru, by zaoszczędzić na VAT. Skala tego zjawiska jest już tak duża – szacunki mówią o 4,5 mld euro strat rocznie – że Bruksela chce położyć temu kres, zmieniając prawo.
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/904096,vat-handel-chiny.html
To i macie dokładkę:
http://www.money.pl/gospodarka/wiad...-od-kazdej-firmy-po-200-zl,184,0,1949624.html
Nowy rejestr PiS. Od każdej firmy po 200 zł
PiS chce utworzyć Centralny Rejestr Podatników (CRP), w którym znajdą się m.in. informacje o zobowiązaniach podatkowych firm. Cel to ograniczenie skali wyłudzeń podatkowych w Polsce. Rejestr mógłby zacząć działać pod koniec pierwszego kwartału 2016 r. - mówi Henryk Kowalczyk (PiS).
Uszczelnienie systemu podatkowego w Polsce to jedna z kluczowych zapowiedzi PiS. Służyć temu ma m.in nowa ustawa o VAT, która ma poprawić ściągalność tego podatku o 1 proc. PKB w pierwszym roku i przynieść budżetowi dodatkowe kilkanaście miliardów złotych. Przyczynić się ma do tego m.in. utworzenie Centralnego Rejestru Podatników.
...
Wpis do Centralnego Rejestru Podatników ma podlegać opłacie stałej w wysokości 200 zł. Takiej samej opłacie ma podlegać wniosek o przedłożenie danych aktualizacyjnych. Dochody z tytułu opłaty będą dochodem budżetu państwa.
...
Ustawa wprowadza przepis szczególny, na mocy którego organ prowadzący Centralny Rejestr może udostępnić wrażliwe dane na żądanie: Policji, ABW, CBA lub innych służb.