Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 465
Co te urzędasy nie wymyślą.
Kolejne szykany dla palaczy e-papierosów. Czy słuszne?
Jest już projekt uchwały zakazującej używania e-papierosów w autobusach i tramwajach w Szczecinie. Uzasadnienie: zapachowa para może być dla pasażerów uciążliwa.
Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć na najbliższej, wrześniowej sesji rady miasta. Na razie projekt jest dopracowywany w magistracie.
- Pomysł zrodził się, ponieważ była luka prawna dotycząca używania e-papierosów. W wielu miastach zostało to uregulowane, więc my też postanowiliśmy taki projekt przygotować - mówi Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Poza tym wielu osobom to przeszkadza. Dochodzą też kwestie bezpieczeństwa, np. przy nagłym hamowaniu pojazdu można zrobić krzywdę sobie lub innym.
W kraju to już norma
Zakaz używania e-papierosów ma objąć także przystanki autobusowe. Takie rozwiązania zostały już wprowadzone m.in. w Krakowie, Poznaniu, Płocku czy Łodzi.
W stolicy nie można "palić" od stycznia 2013. Tamtejszy Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczył, że zakaz to efekt skarg pasażerów. Całkowity zakaz używania e-papierosów w swoich pojazdach wprowadził też PolskiBus, który od początku istnienia e-papierosów traktował je na równi z analogowymi papierosami. Nad podobną regulacją zastanawia się także PKP.
Co na to e-palacze?
- Jestem zdecydowanie za wprowadzeniem tego przepisu - mówi Barbara Wydrowska, którą spotykaliśmy wczoraj na pl. Grunwaldzkim. Czekając na tramwaj, zaciągała się e-papierosem w strefie dla palaczy. Używa tego urządzenia od dwóch lat. - Nigdy w autobusie czy tramwaju - zastrzega. - Rozumiem, że może to komuś przeszkadzać. Od normalnego papierosa można się powstrzymać, jadąc autobusem czy tramwajem, to czemu od tego nie? Bez przesady, przecież to kilka, czasem kilkanaście minut.
Jeżeli uchwała zostanie przyjęta, to od listopada za palenie e-papierosa w autobusach i tramwajach będzie grozić taka sama grzywna jak za palenie zwykłego tytoniu, czyli do 500 zł.
Czy e-papieros jest zdrowszy?
Papieros elektroniczny to wynalazek, który ma pomagać w zwalczaniu nałogu nikotynowego Wyglądem przypomina prawdziwego papierosa, po zaciągnięciu się ulatuje z niego dym - zapachowa bądź bezwonna para wodna. Nie ma substancji smolistych, a dawki nikotyny można regulować. Ale fachowcy podkreślają, że nikotyna jest szkodliwa w każdej dawce, że nie do końca wiadomo, co jest w płynach wlewanych do papierosa, a produkowanych w Chinach. Nie ma też jeszcze badań, które jednoznacznie określałyby jego wpływ na zdrowie zarówno osoby "palącej", jak i tych, którzy wdychają parę.
Kolejne szykany dla palaczy e-papierosów. Czy słuszne?
Jest już projekt uchwały zakazującej używania e-papierosów w autobusach i tramwajach w Szczecinie. Uzasadnienie: zapachowa para może być dla pasażerów uciążliwa.
Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć na najbliższej, wrześniowej sesji rady miasta. Na razie projekt jest dopracowywany w magistracie.
- Pomysł zrodził się, ponieważ była luka prawna dotycząca używania e-papierosów. W wielu miastach zostało to uregulowane, więc my też postanowiliśmy taki projekt przygotować - mówi Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Poza tym wielu osobom to przeszkadza. Dochodzą też kwestie bezpieczeństwa, np. przy nagłym hamowaniu pojazdu można zrobić krzywdę sobie lub innym.
W kraju to już norma
Zakaz używania e-papierosów ma objąć także przystanki autobusowe. Takie rozwiązania zostały już wprowadzone m.in. w Krakowie, Poznaniu, Płocku czy Łodzi.
W stolicy nie można "palić" od stycznia 2013. Tamtejszy Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczył, że zakaz to efekt skarg pasażerów. Całkowity zakaz używania e-papierosów w swoich pojazdach wprowadził też PolskiBus, który od początku istnienia e-papierosów traktował je na równi z analogowymi papierosami. Nad podobną regulacją zastanawia się także PKP.
Co na to e-palacze?
- Jestem zdecydowanie za wprowadzeniem tego przepisu - mówi Barbara Wydrowska, którą spotykaliśmy wczoraj na pl. Grunwaldzkim. Czekając na tramwaj, zaciągała się e-papierosem w strefie dla palaczy. Używa tego urządzenia od dwóch lat. - Nigdy w autobusie czy tramwaju - zastrzega. - Rozumiem, że może to komuś przeszkadzać. Od normalnego papierosa można się powstrzymać, jadąc autobusem czy tramwajem, to czemu od tego nie? Bez przesady, przecież to kilka, czasem kilkanaście minut.
Jeżeli uchwała zostanie przyjęta, to od listopada za palenie e-papierosa w autobusach i tramwajach będzie grozić taka sama grzywna jak za palenie zwykłego tytoniu, czyli do 500 zł.
Czy e-papieros jest zdrowszy?
Papieros elektroniczny to wynalazek, który ma pomagać w zwalczaniu nałogu nikotynowego Wyglądem przypomina prawdziwego papierosa, po zaciągnięciu się ulatuje z niego dym - zapachowa bądź bezwonna para wodna. Nie ma substancji smolistych, a dawki nikotyny można regulować. Ale fachowcy podkreślają, że nikotyna jest szkodliwa w każdej dawce, że nie do końca wiadomo, co jest w płynach wlewanych do papierosa, a produkowanych w Chinach. Nie ma też jeszcze badań, które jednoznacznie określałyby jego wpływ na zdrowie zarówno osoby "palącej", jak i tych, którzy wdychają parę.