Wkurzające newsy z rana

telpeloth

państwosceptyk
256
292
Z tego co mi wiadomo to w prawie drogowym nie ma pojęcia "dzień" i "noc" tylko "od świtu do zmierzchu" oraz "od zmierzchu do świtu" więc gadka o nerwowym patrzeniu na zegarek aby sobie depnąć te 10km/h to jakieś pierdolenie.
Jest pojęcie od 23-5, w czasie którego defaultowe ograniczenie w mieście rośnie z 50 do 60 km/h. I choć na limity prędkości sobie bimbam, bo są wyciągane i stawiane z kapelusza, jeżdżąc na czuja mniej więcej tyle, ile na drodze się da, to czasem rzucam okiem na zegarek by zobaczyć, czy za swój niecny czyn grozi mi 200 zł i 4 pkty czy 300zł i puntów 6.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Lepiej nie paczeć, bo zbrodnia...

Nowelizacja kodeksu karnego: samo zobaczenie dziecięcej pornografii będzie ścigane przez prokuraturę

Strona główna Aktualności27.05.2014 14:07

Wczoraj weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego w Polsce. Z perspektywy internautów najbardziej interesująco zapowiadają się zmiany dotyczące zaostrzenia kar za przestępstwa seksualne wobec małoletnich, otwierające drogę do karania wszystkich tych, którzy jedynie zobaczą nielegalne materiały pornograficzne.

Karanie za sam kontakt z pewną klasą treści nie jest niczym nowym w tradycji prawnej cywilizacji Zachodu. Podczas prób rekatolicyzacji Anglii prowadzonych przez królową Marię I (zwaną przez lud „Krwawą Marią”) srodze karano osoby, którym udowodniono samo zapoznanie się z heretyckimi, protestanckimi materiałami. To jednak zamierzchłe czasy – znacznie lepiej Polacy zapewne kojarzą ustawę o obronie pokoju, wprowadzoną przez stalinowskie władze PRL, na mocy której słuchanie Radia Wolna Europa było zbrodnią przeciwko pokojowi, karaną nawet 15 latami pozbawienia wolności. Po drugiej stronie żelaznej kurtyny też można było znaleźć przypadki karania za zapoznawanie się z zakazanymi treściami – intensywna polityka denazyfikacji powojenny Niemiec wiązała się z karaniem osób posiadających nawet niewinne pamiątki z czasów Hitlera.

Wprowadzona wczoraj nowelizacja Kodeksu karnego, reklamowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości jako wprowadzająca większą ochronę małoletnich przed pornografią, tworzy podobną klasę zakazanych treści, których samo obejrzenie na terenie Rzeczpospolitej wiąże się z sankcją karną. Do tej pory prokuratura ścigała tych, którzy rozpowszechniali i posiadali materiały pornograficzne z udziałem małoletnich, teraz karane będzie także uzyskanie do nich dostępu. Co więcej, zmieniono przy tym definicję pornografii dziecięcej – są to teraz materiały z udziałem małoletnich poniżej 18. roku życia, a nie jak dotychczas, poniżej 15 roku życia.


Nie można zapomnieć, że objęte sankcją karną są także materiały pornograficzne z udziałem osób dorosłych, jeśli prezentowana jest w nich (bliżej niezdefiniowana) przemoc, lub też dochodzi do udziału zwierząt. Maksymalny wymiar kary pozbawienia wolności za produkcję, utrwalanie, sprowadzanie, przechowywanie, posiadanie, rozpowszechnianie lub prezentowanie treści został podwyższony z 8 do 12 lat.

Łatwo zrozumieć intencje ustawodawcy, pragnącego wpisać się w powszechną dziś na całym świecie wojnę z pornografią dziecięcą – oficjalnie jest to wprowadzenie do polskiego porządku prawnego postanowienia Dyrektywy 2011/93/UE Parlamentu Europejskiego i Rady Europy. Jednak każdego, komu bliskie są kwestie wolności obywatelskich, powinny niepokoić możliwości nadużyć wiążących się z nowym prawem. Możliwość postawienia komuś niszczących życie zarzutów – oskarżenia o pedofilię, dziś rozpoznawaną jako nomen omen, zbrodnię – może być chętnie wykorzystywana zarówno przez osoby prywatne, pragnące zaszkodzić swoim wrogom, jak i przez służby, przygotowujące prowokację tylko po to, by wyeliminować z życia publicznego krytyków rządu.

Przygotowanie ataków z wykorzystaniem techniki honeypotów jest przecież dziecinnie łatwe: wystarczy przygotować serwis z nielegalną pornografią, zalinkować do niego w niewidocznej pływającej ramce, wysłać ofierze ataku adres strony do zobaczenia, i czekać aż kliknie, pozostawiając swój adres IP w logach serwera. To wystarczy prokuraturze, by wszcząć postępowanie. Przygotować się można też na ataki z wykorzystaniem wardrivingu – włączenie się do niezabezpieczonej lub słabo zabezpieczonej sieci Wi-Fi, tylko po to, by za jej pomocą pobrać zakazane treści. Konsekwencje dla ofiar są dość nieprzyjemne, niedawno Ars Technica przedstawiła historię rodziny, która odwiedzona została przez policję po tym, gdy jej adres IP wypłynął w sieci P2P wykorzystywanej do wymiany nielegalnej pornografii.

Nowelizacja otwiera też u nas drogę do spraw znanych do tej pory tylko ze Stanów Zjednoczonych, gdzie wielu nastolatków zostało już skazanych za produkcję „dziecięcej pornografii”, polegającą na tym, że robili sobie roznegliżowane zdjęcia i wysyłali je innym nastolatkom (oskarżanym wówczas także za posiadanie takiej „dziecięcej pornografii”). Podniesienie zakazanego wieku do 18 lat, w połączeniu z płynną definicją pornografii, oznaczać może, że problemy może mieć wiele serwisów internetowych z modelkami, takich jak maxmodels, gdzie reklamowało się wiele 16- czy 17-letnich dziewcząt, nierzadko w dość odważnych (z punktu widzenia konserwatysty obyczajowego) pozach.

Warto też podkreślić, że nawet w Stanach Zjednoczonych, przewodzących dziś w walce z dziecięcą pornografią, kwestia karania za oglądanie nie została jednoznacznie rozstrzygnięta. Choć prawo federalne zakazuje patrzenia, to jednak wiele legislatur stanowych ma do tego inne podejście. Przykładowo w 2012 roku sąd apelacyjny w Nowym Jorku orzekł niewinność człowieka skazanego za to, że w pamięci podręcznej jego przeglądarki znaleziono kilkadziesiąt zakazanych zdjęć. Oskarżony bronił się wówczas tym, że jego komputer został zainfekowany wirusem, a on sam nie miał nigdy zamiaru oglądać nielegalnej pornografii. Orzekający w sprawie sędzia Ciparick stwierdził wówczas, że samo oglądanie obrazów wyświetlanych przez przeglądarkę nie może, pod nieobecność innych dowodów, zostać uznane za posiadanie lub pobieranie w sensie prawa karnego.

Clockwork%2771.jpg

Technika Ludovico, czyli jak stworzyć nowego przestępcę...​
 
D

Deleted member 427

Guest
Samo zobaczenie dziecięcej pornografii będzie ścigane przez prokuraturę.

20 lat później*

Samo pomyślenie o dziecięcej pornografii będzie ścigane przez prokuraturę.

* Oczywiście to tylko niesmaczny żart. Za 20 lat będzie akap i to dzisiejsi prokuratorzy będą ścigani.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Co więcej, zmieniono przy tym definicję pornografii dziecięcej – są to teraz materiały z udziałem małoletnich poniżej 18. roku życia, a nie jak dotychczas, poniżej 15 roku życia.

Co kurwa? Chwila, ja czegoś nie rozumiem. Seks z pietnastolatką będzie dozwolony (art. 200 k.k.), ale oglądanie internetowego filmiku w którym ta sama pietnastolatka pieprzy się z kimś, będzie karalne? WTF?

Macie tę ustawę:

http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20140000538

Kurwa to jednak prawda. Art. 202 § 4. i 4a. k.k. brzmi teraz:

§ 4. Kto utrwala treści pornograficzne z udziałem małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4a. Kto przechowuje, posiada lub uzyskuje dostęp do treści pornograficznych z udziałem małoletniego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”,

Małoletni to osoba poniżej 18 r.ż. Dawniej przepis ten dotyczył małoletnich poniżej 15 roku życia. Ale ustawa dalej dopuszcza obcowanie płciowe z kimś kto nie ukończył 18 lat, o ile ukończył lat 15. Czyli jeżeli pójdziesz do łóżka z dziewczyną/chłopcem którzy mają 17 lat to jest to ok. Kiedy jednak całe zdarzenie nagrasz i umieścisz na swoim pececie, to idziesz do paki.

Podczas prób rekatolicyzacji Anglii prowadzonych przez królową Marię I (zwaną przez lud „Krwawą Marią”)

Maria za swoich czasów była nazywana "Łaskawą". "Krwawą" zaczęto ją zwać po "chwalebnej rewolucji" gdy z Anglii wygnano kryptokatolickiego króla i gdy ostatecznie zapanował tam protestantyzm. Protestancka propaganda była jak widać skuteczna.
 
Ostatnia edycja:

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Niedługo osoby poniżej 18 roku życia będą musiały chodzić w burkach w miejscach publicznych :D Taki laicki szariat powoli nam się robi...
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
To teraz trzeba zrobić akcję a la Tyler Durden i wklejać w zwykłe filmy klatki z pedo i potem donosić na oglądających :DMoże wysłać parlamentarzystom takie filmiki?
 

ernestbugaj

kresiarz umysłów
851
3 044
Wydłuża się lista mend do zutylizowania na Dzień Sznura:


Przez 21 lat właścicielka firmy kosmetycznej z Kartuz walczyła o zwrot nienależnie pobranego podatku akcyzowego. Chodziło o 3 mln zł. Gdy 17. raz sąd odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia, kobieta popełniła samobójstwo.
Sprawa już miała mieć swój pozytywny finał, ale sąd po raz kolejny postanowił... zbadać ją ponownie. Tego było już za wiele. Kobieta załamała się i targnęła na życie, zażywając tabletki. W liście pożegnalnym szczegółowo opisała, czyje działania zmusiły ją do desperackiego czynu – relacjonuje mąż kobiety.
Zawsze mnie to zastanawiało. Dlaczego ci zaszczuci przez system ludzie nie zwrócą się przeciwko oprawcom? Zamiast wymierzyć sprawiedliwość tym bandytom, karzą siebie i swoją rodzinę. No i zawsze w takich newsach jest napisane "sąd oddalił", "urząd skontrolował". Jaki sąd, jaki urząd? Nazwiska poproszę, a nie jakieś bezosobowe twory.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Nie cierpię posługiwania się pojęciem "stopa bezrobocia". To najbardziej kłamliwa kategoria statystyczna jaką dotąd wymyślono. To, co ludzi powinno interesować to "stopa robocia". Stopa zatrudnienia w Polsce jest na szarym końcu w UE i idzie łeb w łeb z Bułgarią. Jest też oczywiście jedną z najniższych na świecie. Stopa zatrudnienia też oczywiście nie jest idealnym wskaźnikiem, bo różnie się to liczy, np. podczas ostatniego spisu powszechnego uznano za "robotnych" ludzi, którzy, jak dobrze pamiętam" przyznali się do przepracowania średnio godziny czasu tygodniowo w miesiącu poprzedzającym spis.

Z samego faktu, że ktoś nie jest bezrobotnym, bo jest na lipnych studiach z państwowej kiesy, jest 35-letnim emerytem mundurowym, jest rolnikiem na hektarze ziemi, dostał kilkaset złotych renty bo jest debilem, czy tam jeszcze co, nikomu wcale się nie żyje lepiej. Właściwie to żyje się gorzej, bo każdego z wymienionych nie-bezrobotnych trzeba utrzymać. Do tego dochodzi jeszcze rzesza ludzi, którzy nie chcą się płaszczyć przez biurwami z UP.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Zawsze mnie to zastanawiało. Dlaczego ci zaszczuci przez system ludzie nie zwrócą się przeciwko oprawcom?
Wystarczy, że są wierzącymi katolikami, wtedy nawet jak jakiś sędzia niesłusznie skarze cię na dożywocie, to nie możesz go zabić z zemsty, tylko najwyżej możesz wierzyć w to, że ten sędzia będzie się smażyć w piekle... Chociaż nie, odmawianie bliźniemu łaski bożej to też grzech i to niezwykle ciężki, z najwyższej kategorii "przeciwko duchowi świętemu", za ich popełnienie teoretycznie samemu się trafia do piekła.
 

ernestbugaj

kresiarz umysłów
851
3 044
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie, albowiem ich jest królestwo niebieskie. Czy jakoś tak. Może właśnie tym bełkotem się kierowała.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Cato Institute: Polska krajem niedoli. Jesteśmy za Węgrami, Kolumbią, Paragwajem, Słowacją, a nawet Kazachstanem

http://www.biztok.pl/gospodarka/polska-krajem-niedoli-niestety-wciaz-tak_a16386

Ten ranking to jakaś wyższa szkoła pitolenia. Polska jest jaka jest, ale do chuja, nie jesteśmy biedniejsi od Paragwaju. Ta lista jest tyle warta, co jakiś ranking "zadowolenia z jakości dróg", wg. którego byliśmy za państwami, których mieszkańcy nie widzieli na oczy asfaltu.
 

tomky

Well-Known Member
790
2 038

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci...dejrzewanego-o-napad-we-Wrzeszczu-n80081.html
Odmówiono mi wszczęcia postępowania w sprawie pobicia. Dyżurny na oko ocenił, że moje obrażenia są zbyt małe. Zasugerował ściganie człowieka, który mnie napadł, z oskarżenia cywilnego. Wróciłam do pracy, ale poczułam się bardzo źle i około godz. 14 trafiłam na pogotowie, gdzie z kolei skierowano mnie do szpitala. Tam okazało się, że w wyniku ataku mam m.in. uszkodzony kręgosłup
- relacjonuje kobieta.

Chwila, czy to znaczy, że lekkie pobicie policjantów też jest dozwolone?!
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
http://wiadomosci.onet.pl/lodz/brutalnie-pobili-niewidomego-bo-zwrocil-im-uwage/1sh4l

W Łodzi trzech podludzi pobiło niewidomego w autobusie i co? W całym autobusie nikt nie zareagował, tylko wszyscy jak pizdy zaczęli spieprzać i dopiero, kiedy trzech podludzi wysiadło, to zadzwonili po policję. To jest naprawdę cywilizacja tchórzy, dziwić się, że Putin i jacyś kozojebcy z Bliskiego Wschodu pogardzają Europą, przecież ci pasażerowie mieli przewagę liczebną! Ludzie są nauczeni od małego, że nic samemu nie można, tylko trzeba dzwonić na policję.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Kopniak w brzuch, kopniak w głowę. Napierdalać przechodnia, najlepiej kobietę, jeszcze lepiej ciężarną! Witajcie w państwie opiekuńczym!

Heh... wziąłbym pałę albo szotgana...
 
Do góry Bottom