Wkurzające newsy z rana

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
A to takie pierdolenie. Jak zutylizujesz? Jak w Breaking Bad? Usuwanie śladów jest strasznie trudne, bo technika naprawdę daje radę. To nie jest tak, że zawiniesz w dywan i po kłopocie. Musisz mieć wspólnika, który zaryzykuje więzienie dla ciebie. Powodzenia.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Tak, a spalenie budynku jest w możliwościach każdego dziecka z zapałkami :)
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Krzysztof T. został obwiniony o to, że "w dniu 28 lipca 2012 roku około godziny 20.00 na drodze nr 7 gmina Ostróda, kierując samochodem m-ki Skoda Superb o nr rej. NOS (....) naruszył postanowienia, wynikające ze znaku poziomego P-4 "linia podwójna ciągła" przejeżdżając przez tę linię, a następnie nie stosując się do znaku B-25 "zakaz wyprzedzania" rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdów silnikowych wielośladowych i kontynuował swój manewr na skrzyżowaniu dróg i oznakowanym przejściu dla pieszych oraz nie zastosował się do znaku C-9 nakazującego jazdę z prawej strony znaku".

[...]

20 grudnia 2013 r. zapadł wyrok (jego odpis nasz czytelnik zdobył dzięki pomocy dziennikarki lokalnej gazety): kierowca policyjnego radiowozu został uniewinniony, na podstawie Kodeksu postępowania w sprawie wykroczeń, art. 5 par. 1 pkt. 1. Stanowi on, że "Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia".

Czytaj więcej na http://motoryzacja.interia.pl/hity_...ce=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Dobry komentarz jakiegoś tirmana:

I że ja swoją lorą z przeciwka nie jechałem?! Ajajaj! Tylko bym nogi podkurczył albo i nie trza by było! Mam video-rejestrator, tacho. Rzekł bym: uuups, sukinsyny!!!
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Wiem, wiem, do uja, już nie psioczcie...
Tak Hitch, dokładnie - "w miarę możliwości".

Czyli zostaje Atomowy Adwokat :(
 

telpeloth

państwosceptyk
256
292
Dobry komentarz jakiegoś tirmana:

I że ja swoją lorą z przeciwka nie jechałem?! Ajajaj! Tylko bym nogi podkurczył albo i nie trza by było! Mam video-rejestrator, tacho. Rzekł bym: uuups, sukinsyny!!!

No i niestety pan przez brak reakcji spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, a w dodatku własnym TIRem naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza. 10 lat paki jak nic.
 

adkorzen

Well-Known Member
190
354

Państwo polskie karze ludzi, którzy się obronili, ludzi którzy zarabiają pieniądze, prowadzą działalność, najkrócej mówiąc ludzi, którzy próbują sobie poradzić bez pomocy państwa. To chyba pierwsze przykazanie religii zwanej etatyzmem. Nie będziesz podważał (świadomie lub nie) konieczności istnienia państwa, czy to przez pokazanie, że człowiek potrafi sam się obronić, sam zadbać o dobrobyt swój i rodziny, wykształcić się bez pomocy państwowej edukacji czy odłożyć na emeryturę a nawet zbudować podjazd do garażu.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
płacenie niższych podatków to w polszy wielkie przestępstwo przeciwko naszemu państwu jest przecie...
kontrolerzy musza dzielnie walczyć ze zdrajcami...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Ireneusz Idziak i jego teść od 24 lat budują karetki dla polskich szpitali. To jednak niedługo może się skończyć, gdyż podobnie jak inni przedstawiciele branży, przedsiębiorcy stanęli przed widmem bankructwa. Wszystko przez zmianę przepisów, w myśl których karetki traktowane są niczym osobówka, od której trzeba zapłacić akcyzę. To nie koniec. Urzędnicy wpadli na pomysł, aby ściągnąć akcyzę za okres, gdy nowe przepisy jeszcze nie obowiązywały. – Ciekaw jestem, kto chce nas zniszczyć – mówi pan Ireneusz, któremu kazano zapłacić 10 milionów złotych akcyzy.

http://natemat.pl/93907,od-x-lat-pr...a-zaplacic-1-mln-zl-akcyzy-chca-nas-wykonczyc
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Zakopane nie podobało mi się na żadnym z tych zdjęć - ani przed, ani po. Reklamy więc nie były w stanie niczego popsuć. Rzadko miewam jakiekolwiek estetyczne zastrzeżenia do reklam na budynkach - najwyraźniej nie jestem wielkim smakoszem architektury.

W Gazecie natomiast pracują widokowi faszyści - nawet to zajebiste drzewo zasłaniające budynek im przeszkadza. Traktują ulice jak galerie, a budynki jak obrazy, gdzie powinno być pusto, aby każdy mógł oceniać je w detalach, najlepiej w stanie jak z deski kreślarskiej. Pojebało ich kompletnie. Miasta tymczasem powinny być czymś organicznym, powinny przenosić intencje i oczekiwania swych mieszkańców.

Ja akurat lubię "zalesione miasta". Reklama nie pasuje mi zdecydowanie w jednym miejscu - na ruinach. Ruiny obrazujące rozpad, śmierć i opuszczenie, powinny być gołe, jak goły jest szkielet, któremu żadne ubranie do niczego nie jest już potrzebne. Pudrowanie trupa uważam za absurdalne.

Każde inne miejsce, w którym toczy się życie, powinno oznajmiać przechodniom prawdę o sobie i swych mieszkańcach. Nawet jeśli się ona nie podoba jakimś cwel-chujkom z redakcji GazWybu. Zdejmowanie reklam, zwłaszcza jeśli alternatywą jest odsłonięcie koszmarnego stanu elewacji, uznaję za perwersję.

Poza tym, gdyby architekci potrafili samą formą budynku zdradzać jego cel i to co można tam znaleźć, większość reklam nie byłaby potrzebna, bo sama budowla byłaby formą reklamy danej usługi. Nie potrafią, więc niech stulą pyski, gdy ludzie uzupełniają te braki na swe potrzeby.
 

tomky

Well-Known Member
790
2 039
Ireneusz Idziak i jego teść od 24 lat budują karetki dla polskich szpitali. To jednak niedługo może się skończyć, gdyż podobnie jak inni przedstawiciele branży, przedsiębiorcy stanęli przed widmem bankructwa. Wszystko przez zmianę przepisów, w myśl których karetki traktowane są niczym osobówka, od której trzeba zapłacić akcyzę. To nie koniec. Urzędnicy wpadli na pomysł, aby ściągnąć akcyzę za okres, gdy nowe przepisy jeszcze nie obowiązywały. – Ciekaw jestem, kto chce nas zniszczyć – mówi pan Ireneusz, któremu kazano zapłacić 10 milionów złotych akcyzy.

http://natemat.pl/93907,od-x-lat-pr...a-zaplacic-1-mln-zl-akcyzy-chca-nas-wykonczyc

"Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym nie importuje się karetek zbudowanych za granicą."
Wygląda na to, że urzędasy dostały w łapę, żeby zmienić ten stan rzeczy.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Wiadomość z serii wkurzająco-śmieszno-żenująca :
Doradca premiera Camerona, który tworzył prawo cenzurowania internetu, został aresztowany za dziecięcą pornografię.
Ciekawe czy miał jakiś dysonans poznawczy ?
Apparently, Patrick Rock, an official who helped draw up guidelines on Internet porn filters, has been arrested for child porn.
A senior aide to British Prime Minister David Cameron has resigned after being arrested on suspicion of child pornography offenses, Downing Street confirmed Monday.
Patrick Rock, 62, was arrested by officers from the National Crime Agency last month.
Rock, who helped draw up guidelines on Internet porn filters, was an adviser to the Conservative party for 30 years.
A friend of Cameron told the Daily Mail, which uncovered the arrest, that the prime minister was “extremely shocked.”
http://www.rawstory.com/rs/2014/03/...nternet-filters-arrested-on-child-prn-charges
Jestem zszokowany, że premier jest zszokowany
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516

Odnośnie reklamy zewnętrznej to gw tak naprawdę ma w 'd' wygląd... ;) Chodzi o to, żeby uregulować przestrzeń reklamową, żeby wybrani mogli czerpać kasę z powierzchni reklamowej, tak jak obecnie wybrani czerpią korzyści z obowiązkowych ogłoszeń samorządowych i spółek skarbu państwa. Teraz każdy może sobie wywiesić swój szyld zamiast wykupywać "profesjonalne" reklamy, a do tego szyldy "pro" giną w masie innych. Rozwiązaniem ma być oczywiście regulacja i najlepiej koncesje na wystawianie powierzchni reklamowych, które w przetargach wygrają odpowiednie podmioty dzięki "lub czasopismom"...

http://monsieurb.neon24.pl/post/103970,przystanek-agora
http://www.agora.pl/agora/1,111354,9339354,Rodzaje_nosnikow.html


"Miasto Warszawa podpisało ze spółką AMS kontrakt na budowę 1600 wiat na których będą wisieć reklamy. PKP już rozdaje książki Adama Michnika, nie wiadomo czy będą one też dostępne w każdym autobusie.
Czy to powrót małych czerwonych książeczek z myślami Przewodniczącego? Media donoszą, że państwowe PKP oferują pasażerom pociągu Warszawa - Kijów wypożyczenie książek „najlepszych polskich i ukraińskich autorów” w tym książek Adama Michnika. Na mieście mówi się, że pasażerowie na gapę będą zmuszeni za karę do nauki na pamięć wybranych fragmentów jego książek. W ramach reedukacji.

Podobny los może czekać pasażerów warszawskich autobusów i tramwajów. Po latach przepychanek Miasto Warszawa podpisało kontrakt ze spółką zależną Agory AMS na budowę 1600 wiat przystankowych na których zawisną plakaty reklamowe. Być może także cytaty z myśli wybranych Adama Michnika. Wiaty będą przewiewne, bo wiadomo że Warszawa jest miastem tropikalnym. Według kontraktu koncesyjnego Agora wyda kasę na budowę wiat a potem będzie przez 9 lat kosić kasę za reklamy."
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Każde inne miejsce, w którym toczy się życie, powinno oznajmiać przechodniom prawdę o sobie i swych mieszkańcach. Nawet jeśli się ona nie podoba
Dokładnie. Każda reklama jest powieszona przez właściciela budynku, jakby mu nie pasowała, to by nie wieszał, jedyne co ja mam do tego, to, że mogę sobie postanowić nie wydawać u niego pieniędzy, tylko pojechać gdzieś, gdzie mi reklamy się podobają.
 

Jack Ruby

Rezerwowy pies.
114
420
Od pewnego czasu krąży po serwisach internetowych informacja, że obcokrajowcy wykupują polską ziemię. Twarzą, a właściwie mordą kampanii przeciw temu procederowi został Edward Kosmal przewodniczący NSZZ rolników ze Stargardu Szczecińskiego. Gość narzeka, że słupy podstawiane przez "obcy kapitał" wykupują ziemię po cenach nieosiągalnych dla polskiego chłopa. Dodatkowo od 2016 roku Europejczycy bez przeszkód będą mogli kupować azjatyckie stepy na wschód od Odry, co dla tego Sarmaty wyglądającego na krzyżówkę cebuli i pitbulla, jest rzeczą niesłychaną. Jako członek pisu, a zatem narodowy socjalista postuluje, aby zablokować te zmiany (zaaprobowane kiedy wchodziliśmy do UE). Najbardziej wkurwia jednak zakończenie jego wywiadu w Angorze:
-(...)Ale mleko się rozlało, ziemia została sprzedana, sądy nie chcą unieważnić podejrzanych transakcji. Co więc będziecie chcieli zrobić?
-Będziemy tę ziemię kiedyś nacjonalizować.
O co naprawdę chodzi? W 2016 roku wraz z liberalizacją przepisów ceny gruntów ornych pójdą mocno w górę. Polscy rolnicy chcą wykupić za grosze ziemię od Agencji Rolnej, aby następnie sprzedać ją z zyskiem obcokrajowcom. Ci jednak podstawiają słupy i przebijają oferty Karguli i Pawlaków. Niesamowicie wkurwia to rolników, więc zaczynają pierdolić o wyprzedaży majątku narodowego. Według samego Kosmala, Zachodniopomorskie jest już stracone, a obcokrajowcy wywieszają dwujęzyczne nazwy miejscowości (o nauczaniu religii po niemiecku nie wspominał). Najbardziej śmieszy mnie fakt, że gdyby Niemiec chciał na wykupionym gruncie postawić fabrykę jakiegoś gówna, to wszyscy by przyklaskiwali, i jeszcze dostałby niższe podatki na rozkręcenie biznesu.
Są też bardziej wyważone komentarze, że przecież cudzoziemcy tych gruntów nie wywiozą, więc nie ma problemu. Ale przecież wywożąc ziemię zwiększyłby polski eksport i wskaźniki pięłyby się w górę. Gdzie się podziali wszyscy piewcy nadwyżki eksportu nad importem? Dlaczego eksport marchewki to samo dobro, a eksport ziemi na której ta marchew wyrosła to zło?

Jeśli już przy pisie jesteśmy. Kaczyński ubolewał ostatnio, że 41% Polaków nie jest gotowych do poświęceń w obronie ojczyzny. Spodobał mi się komentarz na wykopie pod informacją:
Nie jestem zawodowym żołnierzem, nie odbywałem nawet zasadniczej służby wojskowej. W jaki sposób mam walczyć za kraj w czasie wojny?
Świetnie podsumowuje gun laws w Polsce. Politycy za bardziej prawdopodobne uważają zastrzelenie ich, przez własnych obywateli niż agresję obcego państwa, jednak gdyby do niej doszło mamy być tylko mięsem armatnim, "zdolnym do poświęceń" kiedy oni będą uciekać do swojej Rumunii.
 
Do góry Bottom