Wkurzające newsy z rana

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Nie ma paragrafów i chyba słusznie, bo ktoś mógłby sobie zażyczyć, żeby jego notatki wysadzono na przykład bombą atomową XD
 
M

Matrix

Guest
Stanisław Dziwisz postanowił zlekceważyć testament Karola Wojtyły i opublikował jego prywatne notatki, które papież życzył sobie spalić po swojej śmierci.

W jego ocenie notatki i ich opublikowanie jest korzystne dla ludzkości, jako hierarcha na takim wysokim stanowisku wolno mu więcej.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Nie ma paragrafów i chyba słusznie, bo ktoś mógłby sobie zażyczyć, żeby jego notatki wysadzono na przykład bombą atomową XD
No ale nie mówimy tutaj o takich debilizmach jak bomba atomowa, albo życzenie żeby zetrzeć kości nieboszczyka na wiórki i rozrzucić z wszystkich ośmiotysięczników świata, tylko o zwykłym rozróżnieniu na "róbcie z moimi prywatnymi zapiskami jak uznacie za słuszne", a "spalcie wszystko, bo nie chciałem, żeby ktokolwiek to przeczytał".
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
"spalcie wszystko, bo nie chciałem, żeby ktokolwiek to przeczytał"

Gdyby naprawdę chciał to mógł sam spalić. Jeśli tego nie zrobił tzn. nie był do końca pewny czego chce ?
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Może korzystał z tych notatek do końca życia? A może gówno cię to obchodzi? Życzył sobie w testamencie, żeby spalić, to trzeba spalić, a nie zastanawiać się czemu. No chyba, że mamy ogólnie w dupie testamenty wychodząc z założenia, że i tak im to nie robi różnicy, więc można robić z ich rzeczami na co mamy ochotę.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
Bywa też odwrotnie... to rodzina pali notatki i listy swoich sławnych krewnych, jak to było w przypadku np. Jamesa Joyce'a ( by ukryć ciemne sprawki z jego życia )
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Życzył sobie w testamencie, żeby spalić, to trzeba spalić, a nie zastanawiać się czemu. No chyba, że mamy ogólnie w dupie testamenty wychodząc z założenia, że i tak im to nie robi różnicy, więc można robić z ich rzeczami na co mamy ochotę.
Nie trzeba spalić. Takie rozkazywanie innym można traktować tylko jako życzenie. Notatki nie zostały przekazane nikomu, więc stały się niczyje. Oczywiście można oceniać niezastosowanie się do tak niewielkiej prośby i sposób tłumaczenia się z tego.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Notatki nie zostały przekazane nikomu, więc stały się niczyje.
Raczej nie niczyje, skoro w testamencie jest wskazana osoba, która ma się nimi zająć i ta osoba swoją rolę zaakceptowała(mogłaby uznać, że ją to wali i niczego nie będzie robić).
 

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Ok, a jakby papież podpisał umowę z Dziwiszem "Stasiu, spalisz moje zapiski po śmierci", a potem kopię umowy przesłał do PAO, z którą by się umówił, że gdyby Stasiu nie dotrzymał obietnicy, to można go ścigać?
 

Hitch

3 220
4 877
Ciekawe, czy te 3,3 tysiąca donosów = 3,3 tysiąca kapusiów? Choć znając niektórych to napierdalają po kilkanaście. Jak by nie było, ewolucja poczyniła błąd pozwalając oddychać takiemu ścierwu.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Śledzicie może wieści na onecie? Od pewnego czasu dość często pojawiają się arciki przedstawiające dyktatorów jako tragiczne, niejednoznaczne postacie (wal się Miodek, "postacie" lepiej brzmi!).
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/syl...owersji-piszac-ksiazke-na-temat-feliksa/0dpzy

Teraz czas na Dzierżyńskiego. Sam artykuł to normalka, wiadomo co to onet, ale najlepsze są komenty. Psze bardzo:
~obywatel : Mało kto pamięta, że Feliks Edmundowicz Dzierżyński oprócz funkcji szefa " Czerezwyczajki " był Ludowym Komisarzem Transportu i... polskich kolejarzy, na naradzie w Charkowie zapewnił, że po uruchomieniu transportu, po rewolucyjnych perturbacjach, wypuści do Polski, zapewniając im należytą ochronę i " pajoki", czyli żywność dla nich i ich rodzin. W ten sposób tysiące carskich kolejarzy polskiego pochodzenia wróciło do Polski w 1923 roku ( !!!). Mój dziadek - inżynier - technolog po charkowskim Instytucie Technologicznym im. Aleksandra I też !!! zwiń
54 minuty temu | ocena: 92%
Siemomysł do ~Rechot Historii :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDddddddd:po I wojnie ludzie mieli tak dosyć kapitalizmu, że zrobili by wszystko aby skończyło się piekło I wojny z przyłączeniem się do ZSRR włącznie. Dzierżyński to tylko jedna z wielu osób, które próbowały coś zmienić ... niekoniecznie we właściwym kierunku ... ale przynajmniej próbowali.
~xxxx : Bardzo daaawno temu czytałem o Dzierżyńskim coś w rodzaju biografii.Było tam (nie pamiętam tytułu)o tym jak był bardzo źle traktowany przez "ochranę"jaki miał ciężki los na zesłaniu,o heroicznej ucieczce z zesłania nie doczytałem do końca bo wtrąciła się władza rodzicielska stwierdzając kategorycznie "U nas takiego dziadostwa się nie czyta".Książka była z biblioteki szkolnej(za panowania Gomułki gdzieś około roku 1966/7).Więc tak do końca nie odcieli się od tow.Stalina. zwiń
dzisiaj 18:30 | ocena: 78%
~Pan Ferdek : Nie historia a RZĄDZĄCE BURŻUAZJA wystawiła Feliksowi Dzierżyńskiemu negatywną opinię. I nie ma się czemu dziwić. Burżuazja i lokaje caratu bali się tego rewolucjonisty jak ognia. Opowiadano, że gdy Dzierżyński przyjeżdżał do jakiejś miejscowości to wszyscy wrogowie rewolucji sami się wieszali dzień wcześniej bo bali się wpaść w ręce jego ludzi.
Jak pokazała historia, była to jedyna metoda by powstrzymać zapędy kontrrewolucjonistów. Gdy zabrakło silnej ręki w Polsce, złodziejska burżuazja odrodziła się bardzo szybko. Styropianowi złodzieje rozkradli majątek narodowy, zniszczyli polski przemysł, sprzedali banki, huty fabryki, doprowadzili do masowego bezrobocia i ucieczki Polaków z własnej ojczyzny za chlebem.
Dziś złodzieje są u władzy i cieszą się całkowitą bezkarnością.
Zabrakło Dzierżyńskiego.
zwiń
50 minut temu | ocena: 70% |
~AdamKula : Feliks Edmundowicz Dzierżyński był typowym intelektualistą, idealistą i marzycielem w jednej osobie
On na prawdę chciał zmienić Świat.. na lepszy...
Tak jak wcześniej Chrystus, Budda, Mahomet... Robespierre,
Jak współcześni nam Mao Tse Tung, Che Guewara, Osama bin laden, Lech wałęsa, Adam Michnik, Jacek Kuroń... i wielu wielu innych...
Niestety nie udało im się.
Wiecie dlaczego ? J wiem...
Bo na prowincji żyją takie tumany i tłuki jak Wy, którzy potraficie zepsuć każdą szczytną ideę... w imię doraźnych korzyści zwiń
18 minut temu | ocena: 75%

Mówię wam, ludzie przyjmą z powrotem to gówno z otwartymi ramionami i załzawionymi ze szczęścia oczami.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Te miliony przecież dostali rozmaici potrzebujący. Ja też potrzebuję sporo milionów.
 
Do góry Bottom