Wkurzające newsy z rana

Pestek

Well-Known Member
688
1 879
Polack beauty found hanged at Brit school after being 'bullied for being Polish'

39986a4c525e270948e48199f45d7c201d76ce35861a3c65554b8313149d7b9a_4004177.jpg



A 16-year-old girl found hanged in school toilets was taunted for being Polish, an inquest has heard.

Dagmara Przybysz, who was a pupil at Pool Academy in Redruth, Cornwall, was found in toilets near the maths department in May 2016.

Dagmara's mother said in a statement that her daughter had been called names, and had overheard racist comments such as "stupid Pole".

The teenager, who had lived in Britain with her family for nine years, had also told her boyfriend that she had been told to "go back to your own country".

http://news.sky.com/story/teenager-...llied-for-being-polish-inquest-hears-10952107
Jeśli matka wiedziała o tym, to ja się pytam, dlaczego puszczała ją dalej do tej szkoły? Jest współodpowiedzialna za bullying, jeśli była ślepa i nie przeniosła jej gdzie indziej, albo nie zostawiła w domu. Szkoda dziewczyny.

Opłata paliwowa nie przeszła, więc trzeba szukać innych źródeł dochodu. Gdyby to był szczery wysiłek, to po prostu ulepszyliby sądy, które i tak już zajmują się pomówieniami. A tak mamy pole do ogromnych nadużyć władzy, i zostawiają świetne narzędzie dla przyszłych dyktatorów. Krótkowzroczne psy.
 
U

ultimate

Guest
Większy abonament dla dużych rodzin? Pomysł ministerstwa kultury.

W związku z tym, że rząd szuka dodatkowych pieniędzy, aby rozwiązać problemy finansowe telewizji publicznej, w resorcie kultury kończą się prace nad projektem zakładającym obciążanie abonamentem każdego, kto płaci podatek PIT - podaje w środę "Fakt".

Obecnie opłata abonamentowa wynosi 22,70 zł miesięcznie. Płaci ją osoba, na którą zarejestrowany jest dany odbiornik. Po zmianach, wysokość opłaty wyniesie 8 zł na osobę.

Jednak jak podaje "Fakt", gdy w domu mieszkają np. dziadkowie, rodzice i pełnoletnie, pracujące dziecko - opłata wyniesie 40 zł, gdyż każda z wymienionych osób będzie musiała zapłacić, nawet jeśli osoby te posiadają wspólny telewizor.

Jak wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" wiceminister kultury Paweł Lewandowski, dzięki temu, że stawka wyniesie dokładnie 8 zł od osoby, wpływy z abonamentu nie przekroczą 3 mld zł i Unia Europejska nie będzie mogła zakwestionować opłaty.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news...e=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Złodzieje!
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 193
Znam twoj stosunek do emigracji, wiec nie bede sie sprzeczac.

Lubic to za duzo powiedziane, ale w przeciwienstwie do wielu regresywnych profesorkow Wolniewicz raczej mial odwage mowic nie-mainstreamowo o "uchodzcach".
 

tolep

five miles out
8 579
15 476
nie wszyscy się interesują piłką, więc przeklejam całość

Trzy lata zakazu za… stanie na gnieździe
05 SIERPNIA, 13:32
30
GKS TYCHY KIBICE PATOLOGIA SĄDY


Jak świat długi i szeroki, kibice na stadionach dopingują. Czasem to styl na „wojowniczy ul pełny wściekłych os” – czyli podnosząca się wrzawa przy sytuacjach podbramkowych. Czasem to styl angielskiego dogryzania rywalowi sytuacyjnymi przyśpiewkami. Czasem polskie czy serbskie kilkuminutowe pieśni. Dopingowanie zawodników na stadionach piłkarskich ma tak długie tradycje, że w wielu miejscach całość została zinstytucjonalizowana. Wykształciła się funkcja wodzireja, dołożono specjalne bębny wybijające rytm, wiele klubów, nie tylko w Polsce, pozwala na montaż kibicowskiego nagłośnienia, dzięki któremu okrzyki są lepiej zsynchronizowane.

Dziś trudno wyobrazić sobie właściwie stadion bez „gniazda”, czyli charakterystycznego podestu dla bębniarzy oraz prowadzącego doping, bez megafonów czy nagłośnienia, bez tych dziesiątek pieśni i okrzyków. Doskonale udowadnia to nawet Puchar Polski – organizowany na najbardziej nowoczesnym stadionie w Polsce, na Stadionie Narodowym, przez organizację bardzo daleką od świata „kibolskiego”, czyli PZPN. I nawet na Narodowym, na imprezie PZPN-u, na wniosek tych ostatnich montowane są gniazda, z których kibice uczestników finałowego meczu mogą prowadzić swój doping.

Ale w Polsce – jak to w Polsce – co może być legalne, normalne i społecznie akceptowane w Gdyni, w sąsiednim Sopocie może już się okazać złamaniem prawa. Największy dramat naszego wymiaru sprawiedliwości – identyczne czyny w Szczecinie mogą pozostać bezkarne, a w Rzeszowie wiązać się z przykrymi konsekwencjami prawnymi.

Jak się okazuje – tak właśnie dzieje się w temacie „gniazda”, czyli wspomnianego podestu. W ostatniej kolejce Ekstraklasy w Gdyni gniazdowy Arki prowadził doping, w Zabrzu gniazdowy Górnika prowadził doping, w Kielcach gniazdowy Korony prowadził doping, w Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu i Szczecinie było identycznie. Nikt nie został zatrzymany. Nikt nie usłyszał zarzutów. Nikogo nie skazano.

Za to w Tychach, na nowym stadionie GKS-u Tychy – tak.

18 lipca 2017 roku, kibic GKS-u odpowiedzialny za doping otrzymał wyrok nakazowy wydany przez Sąd Rejonowy w Tychach na wniosek Komendy Miejskiej Policji. 3 lata zakazu stadionowego, 2 tysiące złotych grzywny za stanie na gnieździe, a nie krzesełku przypisanym do biletu.



Trzy lata zakazu, za czyn, który na oczach telewizyjnych kamer tylko w 8 ostatnich meczach Ekstraklasy popełniło jakieś 20 osób – bo wliczyć do grona tych krwawych bandytów należy też bębniarzy. Co więcej – to nie pierwszy raz, gdy gniazdowy GKS-u jest karany za obecność na gnieździe, kilka lat temu musiał zapłacić grzywnę za prowadzenie dopingu na meczu z Rakowem.

Trzy lata zakazu, podczas gdy za zdarzenia z meczu Legii z Borussią karą były zakazy 2-letnie (dłuższych klub wymierzyć nie może).

W teorii moglibyśmy założyć, że „dura lex, sed lex”. Ale po co w takim razie te gniazda montowane na wszystkich stadionach, także tych nowych, budowanych za pieniądze i według projektów samorządów? Czemu w takim razie zakazów nie otrzymali prowadzący doping ze stu innych miast, w których tydzień w tydzień dochodzi do tego typu „przestępstw”? Dura lex, sed lex – okej. Ale przede wszystkim – summum ius, summa iniuria – najwyższym prawem najwyższa niesprawiedliwość.

Nie widzimy nic sprawiedliwego w zakazie dla jednego spośród dziesiątek kibiców odpowiedzialnych za doping, ostrzejszym niż kary dla osób, które dopuszczały się czynów o wiele bardziej niebezpiecznych, niż stanie na specjalnie przygotowanym podeście…
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 879
Ktoś wjechał samochodem w manifestantów na "Unite the Right" w USA.
(można przewinąć komentarz do 1:28 - wideo poza nim pokazuję scenę z kilku ujęć)



Nie ma tematu szokujące, a do ciekawych nie pasuje. Jedna osoba już zmarła. Kierowca porzucił auto za miastem.

Poza tym napieprzają się na innych ulicach Charlottesville lewacy z prawakami:
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Fundacja Mozilla zaczęła współpracę z Sorosem. Chodzi o zwalczanie tzw. "fake news", a mówiąc językiem normalnym, to chodzi im o zwykłą cenzurę. Bo jak nie o cenzurę, to o co?
https://blog.mozilla.org/blog/2017/...uilding-movement-fight-misinformation-online/
http://www.activistpost.com/2017/08...oross-efforts-launching-strike-fake-news.html


Nam zwykłym śmiertelnikom przyzwyczajonym do liska (FF), pozostaje się przerzucić na przeglądarki nadal wykorzystujące XUL, a nie pierdolone web-app-shit. Czyli na pewno Palemoon. Natomiast co do Cyberfoksa, Waterfoksa, Konkuerora i innych to trzeba poczekać, na to jak deweloperzy będą chcieli je rozwijać.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
Fundacja Mozilla zaczęła współpracę z Sorosem. Chodzi o zwalczanie tzw. "fake news", a mówiąc językiem normalnym, to chodzi im o zwykłą cenzurę. Bo jak nie o cenzurę, to o co?
https://blog.mozilla.org/blog/2017/...uilding-movement-fight-misinformation-online/
http://www.activistpost.com/2017/08...oross-efforts-launching-strike-fake-news.html


Nam zwykłym śmiertelnikom przyzwyczajonym do liska (FF), pozostaje się przerzucić na przeglądarki nadal wykorzystujące XUL, a nie pierdolone web-app-shit. Czyli na pewno Palemoon. Natomiast co do Cyberfoksa, Waterfoksa, Konkuerora i innych to trzeba poczekać, na to jak deweloperzy będą chcieli je rozwijać.


Cholera, tyle lat z Firefoxem!
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
hodzi o zwalczanie tzw. "fake news", a mówiąc językiem normalnym, to chodzi im o zwykłą cenzurę
Daj spokój, jakbyś nie wiedział że wszystkie teorganizacje są lewicowe. Ludziom pokroju Stallmana zdecydowanie bliżej na lewo niż do libertarian. Za połamane drzewo, zranionego kotka albo fake newsa zamordyzm na maksa.
Mnie to nie dziwi, a z FF nie zrezygnuje przynajmniej na razie (przejde na wersje LTS i zobacze jak sie ułozy sytuacja zdodatkami i jak zareagują alternatywy
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Daj spokój, jakbyś nie wiedział że wszystkie teorganizacje są lewicowe.
Mozilla w momencie powstania była raczej neutralna. W pewnym momencie nastąpił silny zwrot w lewo. I co ciekawe, w tym samym czasie program zaczął iść ku gorszemu.

Ludziom pokroju Stallmana zdecydowanie bliżej na lewo niż do libertarian.
Ja uważnie przeczytałem o Stallmanie i zauważyłem, że jego postawa jest zwrotem z lewo. W młodości był raczej prawicowy. Nie wolnościowy a prawacki. Na uwagę zasługuje pewien epizod z jego życia, gdzie skrytykował swego nauczyciela matmy, którego wcześniej lubił, za to że wstąpił do związku zawodowego.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Fundacja Mozilla zaczęła współpracę z Sorosem. Chodzi o zwalczanie tzw. "fake news", a mówiąc językiem normalnym, to chodzi im o zwykłą cenzurę. Bo jak nie o cenzurę, to o co?
.

Właśnie w tym celu (cenzura) i w moim mniemaniu, służby wprowadziły w media termin "fake news", podobnie jak - zaś w moim mniemaniu - wprowadziły "teorie spiskowe". By cenzurować, mieszać, dyskredytować i ośmieszać.

Dodam po raz kolejny, że posługiwanie się tymi zwrotami ugruntowuje je w powszechnej świadomości, czym używający ich - niezależnie od intencji - robią dobrze specjalistom od manipulacji.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom