Mad.lock
barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
- 5 149
- 5 111
Co ma z tym wspólnego godzinka? Czy nie można użyć do tego innej waluty? Zwłaszcza takiej, która nie pozostawia śladów?Jeden bezrobotny, który nie ma nic do zrobienia, żeby zarobić GODZINKĘ wysprząta mieszkanie i ugotuje obiad drugiemu bezrobotnemu. Drugi bezrobotny zechce też zarobić GODZINKĘ i naprawi hydraulikę u pierwszego bezrobotnego. I już dwaj bezrobotni mają coś do zrobienia i jeszcze wzajemną korzyść.
Na razie nie widzę w tej godzince żadnych zalet, za to widzę wady. Ale z zasady nie jestem przeciwny powstawaniu żadnych dobrowolnych walut, nawet gdyby miały w mojej ocenie składać się wyłącznie z wad. Być może ta jawność jest dla kogoś zaletą, skoro ludzie lubią wypisywać o sobie wszystko w internecie, to może będą chcieli to robić ze swoim portfelem.