Waluty internetowe – czyli jak obejść państwo i korporacje szerokim łukiem (Godzinki)

[Mad.lock]

A ja ci kilka razy odpowiadałem. Biedni bez żadnej kasy otwierając konto w systemie GODZINKA na wejściu stają się właścicielami 8 GODZINEK, które w chwili wejścia mogą oddać za świadczenia i dobra innych osób. Mogą także bez żadnej pisemnej umowy w GODZINKACH zarabiać. Wskutek wymiany świadczeń ich limit GODZINEK na koncie może urosnąć aż do 200. W zapadłym rolniczym obszarze pełnym bezrobotnych, z których nikt nie uzyska nawet 1 PLN z chwilówek, ludzie zyskują nagle sens aby wybrać się w pole i pouprawiać jakieś warzywa a inni zyskują motyw, żeby ponaprawiać jakieś maszyny rolnicze, jeszcze inni mają po co piec chleb - bo teraz każdy z nich może olać chwilówki i PLN i pożądać GODZINEK drugiej osoby, bo trzecia osoba jest także gotowa je przyjąć w rozliczeniu.

Wstaw zamiast tej godzinki dowolną inną walutę i masz to samo, tylko że nie trzeba czekać na podwyższenie limitów. Moje pytanie brzmi: dlaczego ci ludzie mają nagle zacząć pracować dzięki godzinkom, podczas gdy nie robią tego gdy używają innej waluty?

 

[kr2y510]

Proszę nie porównuj hourcoin z Letsami, w których pieniądzem były zapisy w księgach rachunkowych. Posługując się już twoim mało fajnym, bo dotyczącym sprzedaży samego siebie przykładem, wyobraź sobie wymianę w LETS świadczeń młodej ślicznej prostytutki na 1 kg kaszy gryczanej, 3 ogórki, 2 pomidory, kilogram pomarańczy, piękny szal i coś jeszcze. Taka wymiana wymagałaby ze 100 księgowych i 100 rachunkowych ksiąg.

No właśnie! To co proponujesz, to zastąpienie 100 księgowych komputerem. To są dalej LETS-y tylko, że udoskonalone. Zamiast ksiąg, księgowych, potwierdzonych biletów godzinowych są kody QR czy inne i rozproszony system.

 

[kr2y510]

Jakoś gimbaza nie wozi się jeszcze Bentleyami, więc chyba przeceniasz ich wartość.

Patrząc na mięso kobiet jak na kartofle, to u rolnika są najtańsze, na targu są już droższe, w sklepie jeszcze droższe, a najdroższe z dostawą do domu. Bo towar u źródła jest tańszy, niż towar z dostawą do ekskluzywnego szwajcarskiego schroniska czy do Emiratu. W przypadku młodego mięsa przebicie jest dużo większe niż na kartoflach. Tych które zarobiły wór kasy w Emiratach lub Szwajcarii nie zobaczysz na ulicach Warszawy.

Patrząc na mięso kobiet inaczej, bo przecież kobiety nie są kartoflami, zauważamy różnicę jakości w poszczególnych egzemplarzach. Na 100 młodych niewiast trudniących się nierządem, prawdopodobnie tylko jedna będzie w stanie kupić sobie Bentleya. Najprawdopodobniej jednak nie kupi, bo wybierze tańszy BMW, Mercedesa czy nie rzucającą się w oczy Toyotę. Dziś mało która się chwali sporą nadwyżką kasy.
W UK jakiś czas temu było głośno o jednej 14-tce, u której nauczycielka znalazła w torebce 7000 funtów. Ta przyznała się, że brała po 1000 za full service. Gdyby nie szkoła, w krótkim czasie byłoby ją stać na bujanie się Bentleyem.

Patrząc na to samo zjawisko jeszcze inaczej zauważamy, że nie wszystkie laski zajmują się tym procederem w pełni profesjonalnie. Większość z nich traktuje to jako zajęcie dodatkowe, jedynie po to by chwilowo podratować swój budżet. Odsetek profesjonalistek bardzo mały.

Patrząc natomiast na instytucję małżeństwa jak na rodzaj ukrytej prostytucji, sprawy mają się inaczej. Tu dość często widzimy śliczne młode mięso u milionerów. Te bujają się Bentleyami, oczywiście z "tatusiem", zanim zwiążą się z nim na dłużej.

 

[tosiabunio]

Krzysiu, widzisz korelację, ale wyciągasz złe wnioski. Bycie młodą i ładną (czyli mięsem w Twoim języku) nie oznacza, że będzie się bogatą, czyli że ma się dużą wartość - bo jest mnóstwo pięknych, młodych i niebogatych. Większość właściwie. Więc wartość tych bogatych nie płynie z ich wieku i urody, ale raczej z czegoś innego - stąd błąd w ocenie wartości tych przymiotów.

 

[kr2y510]

Bycie młodą i ładną (czyli mięsem w Twoim języku) nie oznacza, że...

Oczywiście!
Jednak ja takich wniosków nie wyciągam. Ja cały czas pisałem o pewnym podzbiorze kobiet.

 

[krystkon]

Co do dogecoin to zauważcie, że trudność kopania i cena monety wzrosła w ciągu ostatnich 2 dni ponad dwukrotnie, jeszcze chwila a te wartości wzrosną trzykrotnie. Krystkon pewnie szykuje juz plan mordowania tych spekulantów i bańko-tworzycieli! Wszak nie może być tak aby żądne pieniędzy kapitalisty żerowały na niesprawiedliwości społecznej wynikłej z tego, że nie każdy ma dobry komputer do kopania!

Nikogo nie zamierzam mordować. Wyróżniłeś mechanizm związania wydobytych wirtualnych monet z portfelami osób dysponujących największymi mocami obliczeniowymi (łatwo się domyślić, że biedakami nie są) to teraz zinterpretuj motywy twórców wirtualnych walut którzy wybrali ten mechanizm wydobywania spośród wszystkich możliwych - np. losowych.

Ja mogę zinterpretować. Twórcą kryptowalut jest sektor bankowy podszywający się pod rewolucjonistę walczącego z systemem po to tylko, żeby wszyscy nienawidzący polityki i korporacji rzucili się karyptowaluty jak stado osłów.

Związanie wydobycia monet z mocą obliczeniową komputerów jest dokładnie tym czym byłoby w walucie hourcoin zastosowanie różnych limitów w zależności od np. obywatelstwa. Gdzie np. obywatele USA dostaliby limit długu 1000 limit oszczędności 2000 a obywatele Afganistanu limit długu 10 limit oszczędności 20. - Tak mniej więcej - czyli równi i równiejsi.

 

[krystkon]

Wstaw zamiast tej godzinki dowolną inną walutę i masz to samo, tylko że nie trzeba czekać na podwyższenie limitów. Moje pytanie brzmi: dlaczego ci ludzie mają nagle zacząć pracować dzięki godzinkom, podczas gdy nie robią tego gdy używają innej waluty?

Bo w walutach narodowych, w których nie ma limitów, wytworzyła się cała masa złych długów i złych oszczędności, które blokują całą gospodarkę tworząc bezrobocie. Gdyby powstała waluta hourcoin każdy zaczynałby w niej z czystą kartą - bez długów i oszczędności.- czyli optymalny punkt dla wzrostu gospodarczego i likwidacji bezrobocia. Limity, eliminacja działalności finansowej i spekulacyjnej ma spowodować, że system będzie tani i uniemożliwi powtórkę kryzysu z rozrywki w walucie hourcoin.

A podwyższenia limitów nie będzie - bo wiadomo do czego to prowadzi do złych długów, złych oszczędności, spadku produkcji, spadku konsumpcji i bezrobocia.

 

[krystkon]

No właśnie! To co proponujesz, to zastąpienie 100 księgowych komputerem. To są dalej LETS-y tylko, że udoskonalone. Zamiast ksiąg, księgowych, potwierdzonych biletów godzinowych są kody QR czy inne i rozproszony system.

To co proponuję różni się od waluty narodowej między innymi tym, że:
- istnieje limit długu w walucie hourcoin, którego nikt nie jest w stanie przekroczyć
- istnieje limit oszczędności
- w hourcoin nie ma egzekucji
- w hourcoin nie ma umów - a tylko przelewy pieniężne
- w hourcoin nie ma księgowości - nie miałaby żadnego sensu
- w hourcoin nie ma działalności finansowej ani spekulacyjnej - ktokolwiek taką działalność podejmie jego konto zostanie zablokowane
- w hourcoin nie ma sądów cywilnych i prawników
- w hourcoin ni ma złych długów, złych oszczędności, niskiej produkcji, niskiej konsumpcji i bezrobocia
- w hourcoin nie ma zastawów, hipotek, czeków, kard kredytowych i chwilówek
- w hourcoin umowa trwa dopóki strony umowy mają na to ochotę, sekundę po tym kiedy ochota minie umowy brak
- w hourcoin kierujesz się wyłącznie zawartością porfela i już niczym więcej
- w hourcoin nie istnieje żadna forma przymusu - poza taką, że dziecko cię emocjonalnie szantażuje, żebyś kupił
loda.

 

[workingclass]

- w hourcoin nie istnieje żadna forma przymusu - poza taką, że dziecko cię emocjonalnie szantażuje, żebyś kupił
loda.

Co ty tam pierdolisz.

Na koncie możesz zgromadzić maksymalnie 400 GODZINEK z własnego limitu i dzięki wpływom od innych użytkowników. Jeśli będziesz chciał uzyskiwać kolejne wpływy GODZINEK wpierw musisz wydać zgromadzone na koncie zamieniając je na towary lub świadczenia innych osób.

http://hourcoin.net
Ja już widzę jakiś rodzaj przymusu

 

[krystkon]

Co ty tam pierdolisz.
http://hourcoin.net
Ja już widzę jakiś rodzaj przymusu

Zastanów się jeszcze raz nad tym, bo wg twojej logiki ograniczenie liczby bitcoinów do 21.000.000 jest przymusem.
A ja ci mówię, że ograniczenie liczby bitcoinów jest w interesie wszystkich użytkoników bitcoin tak samo jak i ograniczenie limitu oszczędności w hourcoin - również w twoim jeśli ten system powstanie a ty otworzysz w nim konto.

 

[kr2y510]

...
- w hourcoin nie ma egzekucji
- w hourcoin nie ma umów - a tylko przelewy pieniężne
- w hourcoin nie ma działalności finansowej ani spekulacyjnej - ktokolwiek taką działalność podejmie jego konto zostanie zablokowane
- w hourcoin nie ma sądów cywilnych i prawników
- w hourcoin ni ma złych długów, złych oszczędności, niskiej produkcji, niskiej konsumpcji i bezrobocia
- w hourcoin nie ma zastawów, hipotek, czeków, kard kredytowych i chwilówek
- w hourcoin umowa trwa dopóki strony umowy mają na to ochotę, sekundę po tym kiedy ochota minie umowy brak
- w hourcoin nie istnieje żadna forma przymusu...

Sorry, ale to jest kupa sprzecznych bzdur.
Najpierw piszesz, że nie ma umów.
Ale przelew pieniężny jest właśnie umową! Zablokowanie konta za spekulacje to jest właśnie umowa!

A teraz głupoty (tylko część):
Jeśli nie ma egzekucji długów to po cholerę ryzykować pracę lub towar?
Jeśli nie ma sądów, to kim jest ten co blokuje konto za spekulację, jak nie sądem?

To co proponujesz jest sprzeczne z ludzką naturą! To nie jest dla ludzi, a dla jakichś odmóżdżonych lemingów. To jest gorsze od LETS-ów. Nie sądzę byś tu znalazł choć jednego frajera, który chciałby wejść w taki system. No może ktoś by wlazł, ale dla beki.

 

[Szynka]

- w hourcoin nie ma egzekucji
- w hourcoin nie ma umów - a tylko przelewy pieniężne
- w hourcoin nie ma księgowości - nie miałaby żadnego sensu
- w hourcoin nie ma działalności finansowej ani spekulacyjnej - ktokolwiek taką działalność podejmie jego konto zostanie zablokowane
- w hourcoin nie ma sądów cywilnych i prawników
- w hourcoin ni ma złych długów, złych oszczędności, niskiej produkcji, niskiej konsumpcji i bezrobocia
- w hourcoin nie ma zastawów, hipotek, czeków, kard kredytowych i chwilówek
- w hourcoin umowa trwa dopóki strony umowy mają na to ochotę, sekundę po tym kiedy ochota minie umowy brak
- w hourcoin kierujesz się wyłącznie zawartością porfela i już niczym więcej
- w hourcoin nie istnieje żadna forma przymusu - poza taką, że dziecko cię emocjonalnie szantażuje, żebyś kupił
loda.

Co to ten hourcoin jest? Jakaś kraina? Coś jak akap?

 

[workingclass]

Tylko ze ja do usranej śmierci nie nazbieram 21.000.000 bitcoinów, a czterysta godzinek to jebnę w jakieś czterdzieści dni roboczych, a przed wyjazdem do Urugwaju lubię mieć dla spokojności co najmniej 1200 godzinek i dupa wydam czterysta w tydzień i będę musiał zapitalć
z powrotem do godzinolandi.

 

[krystkon]

Sorry, ale to jest kupa sprzecznych bzdur.
Najpierw piszesz, że nie ma umów.
Ale przelew pieniężny jest właśnie umową!

Miałem oczywiście na myśli pisemne umowy podlegające egzekucji.

Zablokowanie konta za spekulacje to jest właśnie umowa!

Tu też źle wyraziłem się - blokowanie konta jest wyłącznie za wymianę GODZINEK na inne waluty lub papiery dłużne oraz za pożyczanie GODZINEK. Umowy miałem na myśli pisemne i podlegające egzekucji.

A teraz głupoty (tylko część):
Jeśli nie ma egzekucji długów to po cholerę ryzykować pracę lub towar?

Egzekucja dotyczy wyłącznie zobowiązań - w systemie hourcoin jedyną formą zobowiązań są właśnie GODZINKI. Nie ma miejsca dla innych zobowiązań. Niczego nie ryzykujesz - sprzedajesz towary i usługi za natychmiastowym przelewem.

Jeśli nie ma sądów, to kim jest ten co blokuje konto za spekulację, jak nie sądem?

Blokowanie kont dotyczy jedynie wymiany GODZINEK na inne waluty lub papiery dłużne oraz pożyczania GODZINEK - jest to forma sądu ale sytuacje są dość łatwe w ocenie dla każdego.

To co proponujesz jest sprzeczne z ludzką naturą! To nie jest dla ludzi, a dla jakichś odmóżdżonych lemingów. To jest gorsze od LETS-ów. Nie sądzę byś tu znalazł choć jednego frajera, który chciałby wejść w taki system. No może ktoś by wlazł, ale dla beki.

Każdy wykorzystywany i wyzyskiwany współcześnie człowiek, również ten mniej inteligentny, czym prędzej powinien funkcjonować w tym systemie. Może jesteś finansistą osiągającym cały swój dochód we współczesnym systemie waluty narodowej i gorycz przez ciebie przemawia? Trudno powiedzieć. Frajerem jest raczej ten, który dalej będzie pozwalał się wyzyskiwać w sytuacji kiedy powstanie alternatywa. Nic na siłę. Kto nie chce ten nie musi.

 

[krystkon]

Tylko ze ja do usranej śmierci nie nazbieram 21.000.000 bitcoinów, a czterysta godzinek to jebnę w jakieś czterdzieści dni roboczych, a przed wyjazdem do Urugwaju lubię mieć dla spokojności co najmniej 1200 godzinek i dupa wydam czterysta w tydzień i będę musiał zapitalć
z powrotem do godzinolandi.

Mylisz się. Gdyby cały świat był zorganizowany jak centrum logistyczne Amazonu a każdy pracował bez wytchnienia jak pracownicy tej firmy - to wszystko byłoby tanie jak barszcz. Rozumiem twoje obiekcje - całą masę ludzi najsłabiej zarabiających nie stać nawet, żeby pojechać autobusem do miejscowości obok o wyjeździe do Urugwaju ze sporym zapasem pieniędzy nie wspominając.

 

[Mad.lock]

- w hourcoin nie ma egzekucji
- w hourcoin nie ma umów - a tylko przelewy pieniężne
- w hourcoin nie ma księgowości - nie miałaby żadnego sensu
- w hourcoin umowa trwa dopóki strony umowy mają na to ochotę, sekundę po tym kiedy ochota minie umowy brak

Co to znaczy, że nie ma umów? Dobrowolne umowy między ludźmi to podstawa cywilizacji. Bez nich masz tylko zgraję dzikusów okradających się wzajemnie, czyli komunizm/socjalizm/faszyzm/socjaldemokrację/murzynowo. Wiem pewnie co myślisz, że przecież są limity i każdy może być oszukany co najwyżej o swój limit. Jakie to typowe "to tylko kilka groszy, przecież możesz je poświęcić". Co tam, że ten limit to wszystko co masz.

Bo w walutach narodowych, w których nie ma limitów, wytworzyła się cała masa złych długów i złych oszczędności, które blokują całą gospodarkę tworząc bezrobocie. Gdyby powstała waluta hourcoin każdy zaczynałby w niej z czystą kartą - bez długów i oszczędności.- czyli optymalny punkt dla wzrostu gospodarczego i likwidacji bezrobocia. Limity, eliminacja działalności finansowej i spekulacyjnej ma spowodować, że system będzie tani i uniemożliwi powtórkę kryzysu z rozrywki w walucie hourcoin.

A podwyższenia limitów nie będzie - bo wiadomo do czego to prowadzi do złych długów, złych oszczędności, spadku produkcji, spadku konsumpcji i bezrobocia.

Więc chodzi tylko o ucieczkę przed komornikiem? Dlaczego nie napisałeś tego od razu, przecież to jedyne co zrozumie przeciętny potencjalny użytkownik godzinek i jedyne co może go zachęcić do używania ich. Czułem, że nie dostrzegam jakiejś zalety.
Ale wciąż nadają się również do tego inne waluty, w tym zwykła gotówka.

Mylisz się. Gdyby cały świat był zorganizowany jak centrum logistyczne Amazonu a każdy pracował bez wytchnienia jak pracownicy tej firmy - to wszystko byłoby tanie jak barszcz.

A wiesz dlaczego oni są tak zorganizowani? Bo muszą konkurować. Daj tym samym organizatorom władzę nad całym światem, gdzie już nie będzie potrzeby konkurowania, a zobaczysz wkrótce masowe mordy i kanibalizm.

 

[Ciek]

Jak nie ma egzekucji, to ja pierdolę taki system.

 

[FatBantha]

Ano nie ma, jak ktoś się zadłuży i splajtuje to z tego co wyczytałem, pozostali użytkownicy tej waluty po jakimś czasie składają się na jego dług i wszystko odbywa się przez zmianę wartości pieniądza. Komunistom powinno się podobać - komuś nie poszło w interesach, pan płaci, ja płacę, społeczeństwo płaci. Solidaryzm społeczny wpisany w mechanizmy waluty.

 

[pampalini]

Komunistom powinno się podobać - komuś nie poszło w interesach, pan płaci, ja płacę, społeczeństwo płaci. Solidaryzm społeczny wpisany w mechanizmy waluty.

I tutaj pojawia się pytanie - na co liczył Krystkon, kiedy chwalił się swoją walutą na Forum Libertarian?

 

[FatBantha]

Może jest jakimś poważnym przypadkiem attention whoryzmu i liczy na eksponowane miejsce w Dniu Sznura, wyprzedzając Millerów, Tusków i innych Kaczyńskich?

Chociaż ja osobiście stawiam na opcję "pieniądze są wszystkiemu winne, tej całej chciwości i ja zrobię z tym porządek!!!1111oneoneone - więc GODZINKA."