mikioli
Well-Known Member
- 2 770
- 5 382
Dla mnie ten ranking w ogóle zawsze był dziwny i niemiarodajny. Załóżmy, że w Szwecji rząd grabi Cię w majestacie prawa na 80% przychodów, ale robi to przejrzyście, składnie, ładnie i daje pokwitowanie... w Polsce rząd Cię grabi na 50% ale robi to strasznie nieudolnie, zaś w Zimbabwe rząd jest chujowy ale jedyne podatki to łapówki wynoszące 5% dochodu w zamian wolna amerykanka... zgadnij jak będzie wyglądać pozycja tych państw w rankingu...@mikioli, wiem o tym, ale uważam, że nie ma sensu cofać się tak daleko do tyłu i tłumaczyć się brakiem wojen. To jest ustąpienie pola w dyskusji. Szwecja jest sporo wyżej od Polski w indeksie wolności gospodarczej http://www.heritage.org/index/visualize?countries=poland|sweden&src=ranking
(Kurwa, i jeszcze wg tego wykresu to w Polsce chyba PL doszła do władzy w 2009, bo jest coraz więcej wolności XD).
Ale Szwecja w kategorii fiscall freedom jest niżej.
Patrzę jak liczą to fiscal freedom http://www.heritage.org/index/fiscal-freedom
Thus, the fiscal freedom component is composed of three quantitative factors:
In scoring fiscal freedom, each of these numerical variables is weighted equally as one-third of the component.
- The top marginal tax rate on individual income,
- The top marginal tax rate on corporate income, and
- The total tax burden as a percentage of GDP.
No litości! Nie sądziłem, że to jest aż tak prymitywne. To jest wzór na poziomie dziennikarza Gazety Wyborczej. A każdy patrzy na to foscal freedom i wnioskuje z niego, że w Szwecji są o wiele wyższe podatki niż w Polsce.