Szwecja - forpocztą liberalizmu w Europie

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Ach kiedy oj kiedy mój Krzysiu wreszcie ta Szwecja upadnie? Szury mówią, że już jej nie ma - powiedz mi bo ja jestem okropnie ciekaw, upadek takiego kraju jak Szwecja musi mieć solidne fundamenty i należy się takie zdarzenia obserwować!
Aktualnie Szwecję przy życiu trzyma jedynie fakt, że jest monarchią i że większość normalnych Szwedów (czyli białasów i Szwedów z dziada pradziada z normalnych rodzin) to monarchiści (tak! portrecik króla w domu, w pracy, jak u Azjatów jakiegoś lamy, guru czy innego bóstwa). Szwecja upadnie w ciągu roku, dwóch wraz z upadkiem wiary w monarchię, bo poza tym faktem, nic innego tego bajzlu nie trzyma.
Dokładniej, to ten bajzel trzyma armia, a armię trzyma wiara w monarchię. Jak ta wiara upadnie, to będziemy mieć upadek Szwecji do poziomu Wenezueli lub Zimbabwe, albo i gorzej, bo nowo przybyła kolorowa dzicz najpewniej zacznie tam dymić. Socjologowie będą mogli sobie pooglądać z bliska pewne zjawiska, pisać doktoraty i robić z tego habilitacje.

Szury mówią, że już jej nie ma
No a co tam jest?
Kiedyś zanim byliśmy w Unii, to się jeździło do Szwecji jebać młode (<18) Szwedki, bo za papierosy i alko kupione na promie ruchanie wychodziło znacznie taniej niż w Polsce (5 paczek Marlboro + 0.7 Whisky, za około $20 dawało full service na noc bez gumki, gdy w tym samym czasie młoda Ukrainka na Ukrainie wyceniała to samo na $50 ale w gumce). Owszem można tam jechać popracować, można tam jechać na wakacje (zajebista przyroda), ale generalnie tam, poza szybkim internetem i dobrą infrastrukturą to nic nie ma. Nie jest to ani oaza wolności słowa, ani wolności osobistej ze swobodnym i legalnym dostępem do broni.
Jak tam bywałem w początkach tego wieku, to większość przedsiębiorczych Szwedów myślała o emigracji albo fizycznej, albo fiskalnej. Jest to kraj w którym dobrze może się czuć jedynie bydło ludzkie o mentalności niewolnika oraz zamknięta kasta wyższa.
 
Ostatnia edycja:

kowaI

Well-Known Member
422
561
Aktualnie Szwecję przy życiu trzyma jedynie fakt, że jest monarchią i że większość normalnych Szwedów (czyli białasów i Szwedów z dziada pradziada z normalnych rodzin) to monarchiści (tak! portrecik króla w domu, w pracy, jak u Azjatów jakiegoś lamy, guru czy innego bóstwa). Szwecja upadnie w ciągu roku, dwóch wraz z upadkiem wiary w monarchię, bo poza tym faktem, nic innego tego bajzlu nie trzyma.
Dokładniej, to ten bajzel trzyma armia, a armię trzyma wiara w monarchię. Jak ta wiara upadnie, to będziemy mieć upadek Szwecji do poziomu Wenezueli lub Zimbabwe, albo i gorzej, bo nowo przybyła kolorowa dzicz najpewniej zacznie tam dymić. Socjologowie będą mogli sobie pooglądać z bliska pewne zjawiska, pisać doktoraty i robić z tego habilitacje.

No a co tam jest?
Kiedyś zanim byliśmy w Unii, to się jeździło do Szwecji jebać młode (<18) Szwedki, bo za papierosy i alko kupione na promie ruchanie wychodziło znacznie taniej niż w Polsce (5 paczek Marlboro + 0.7 Whisky, za około $20 dawało full service na noc bez gumki, gdy w tym samym czasie młoda Ukrainka na Ukrainie wyceniała to samo na $50 ale w gumce). Owszem można tam jechać popracować, można tam jechać na wakacje (zajebista przyroda), ale generalnie tam, poza szybkim internetem i dobrą infrastrukturą to nic nie ma. Nie jest to ani oaza wolności słowa, ani wolności osobistej ze swobodnym i legalnym dostępem do broni.
Jak tam bywałem w początkach tego wieku, to większość przedsiębiorczych Szwedów myślała o emigracji albo fizycznej, albo fiskalnej. Jest to kraj w którym dobrze może się czuć jedynie bydło ludzkie o mentalności niewolnika oraz zamknięta kasta wyższa.

Jedyne multikulti jakie się udało w szwecji występuje w tym klipie i pochodzi z Iranu
Oglądam z otwartą japą
 

Redrum

Active Member
703
182
Nic ponad antyliberalny kontrarianizm

Absolutnie nie. Punktuję bezsensy przeczytane na tym forum - punktuję też bezsensy w innych forach które czytam niezależnie czy to jest liberał, lewica, prawica czy Jan Paweł II - nie ma tu miejsca na żaden specyficzny kontrarianizm.

Na przykład ta prezentowana ufność w stosunku do rządowego podejścia w sprawie wychowania seksualnego dla migrantów jest rozczulająca.

Ja po prostu sądzę, że to nie jest objaw upadku Okcydentu tylko próba stworzenia bardziej spójnego społeczeństwa przez redukcje różnic kulturowych. Czy to jest/będzie skuteczne - nie mogę tego przewidzieć, niemniej próba edukacji nie jest niczym zdrożnym. Sam fanem Szwecji nie jestem, a sporo newsów z tego kraju traktuję jako czarny humor - jakbym był nawet wrogiem Szwecji to z chęcią rozliczałbym ją za jej bezdyskusyjne wady, a nie reagował alergicznie na każdy kawał informacji z tego kraju.

Ale wiesz, że to tak naprawdę nie ma prawa działać

Właśnie ja tej wiary jestem pozbawiony.

SYNEK! Ale Fata to ty szanuj!

Chciałbym, ale nie ułatwia mi zadania.

Aktualnie Szwecję przy życiu trzyma jedynie fakt, że jest monarchią

Szwecja nie jest monarchią, Szwecja jest demokracją pośrednią - monarcha pełni funkcje reprezentatywne.

że większość normalnych Szwedów (czyli białasów i Szwedów z dziada pradziada z normalnych rodzin) to monarchiści

<citation needed>

Bo ja jakimś cudem znajduję tylk informację o zaufaniu do lokalnej demokracji, która nie jest słaba.

Jak ta wiara upadnie, to będziemy mieć upadek Szwecji do poziomu Wenezueli lub Zimbabwe, albo i gorzej

Ciekawi mnie to, że akurat w Szwecji upadek "autorytetu" monarchy ma doprowadzić do stoczenia się kraju do poziomu drugiego/trzeciego świata - w całym zachodnim świecie mamy demokracje bez kosmetycznej roli monarchów i nic takiego się nie dzieje.
Czy nasz kolega Krzyś widzi coś, czego nie dojrzeli intelektualiści całego świata?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
<citation needed>
Moje rozmowy z lokalsami (inżynierowie z Ericssona, studenci, drobni prywatni i jeden profesor) przy b.dużej ilości alkoholu, który ja stawiałem na zaczyn. Gadałem też z Hindusami, co mnie wozili taryfami. Nie nagrywałem tych rozmów więc cytatów nie będzie.

Bo ja jakimś cudem znajduję tylk informację o zaufaniu do lokalnej demokracji, która nie jest słaba.
Demokracja to idiotyzm.
W Wenezueli mimo syfu, powszechnej bandytki, braku żarcia, kartek na towary i innych niedogodności, idioci po raz kolejny wybierają zasranego komucha, z kliki która ich do tego syfu doprowadziła.

Czy nasz kolega Krzyś widzi coś, czego nie dojrzeli intelektualiści całego świata?
Tak. Bo nie jestem jebanym intelektualistą.
Co do intelektualistów, to w czasach komuny ci sami intelektualiści wychwalali pod niebiosa Związek Sowiecki i socjalizm. Nawet agenci KGB i GRU nazywali ich pogardliwie gównojadami.
 
Ostatnia edycja:

Redrum

Active Member
703
182
Moje rozmowy z lokalsami

XD

Demokracja to idiotyzm.
W Wenezueli mimo syfu, powszechnej bandytki, braku żarcia, kartek na towary i innych niedogodności, idioci po raz kolejny wybierają zasranego komucha, z kliki która ich do tego syfu doprowadziła.

Ładne unikanie odpowiedzi/tematu, ale w przypadku Wenezueli delikatnie mówiąc trudno mówić o demokracji, a tym bardziej demokracji rozumianej na krój europejski.

Co do intelektualistów, to w czasach komuny ci sami intelektualiści wychwalali pod niebiosa Związek Sowiecki i socjalizm.

Oczywiście - ci z którymi się nie zgadzamy byli ZOMOwcami albo agentami ruskimi - brzmi rozsądnie <3
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Ładne unikanie odpowiedzi/tematu
Nie unikam tematu.
Więc piszę jeszcze raz o tym samym, ale inaczej. Jedyną instytucją która w Szwecji naprawdę działa to armia. Nie SAPO nie psiarnia, a armia. SAPO i psiarnia są już tak sterroryzowane polityczną poprawnością i przesiąknięte czerwoną zarazą tak, że nie mogą dobrze działać. Armie na całym świecie są instytucjami hierarchicznymi. Monarchia jest dla tych instytucji czymś naturalnym, a demokracja czymś idiotycznym.

, ale w przypadku Wenezueli delikatnie mówiąc trudno mówić o demokracji, a tym bardziej demokracji rozumianej na krój europejski.
Demokracja to demokracja. Motłoch wybiera, a służby dbają o to, by nie wybrał czegoś co się nie podoba rządzącej kaście. Tylko metody są inne.

Oczywiście - ci z którymi się nie zgadzamy byli ZOMOwcami albo agentami ruskimi - brzmi rozsądnie <3
Nie rób kurwy z logiki.
Jeśli ktoś sławił Związek Sowiecki, to był komunistycznym/socjalistycznym skurwysynem albo idiotą. Innego wyjścia nie ma. Kasta intelektualistów nie zmieniła poglądów od czasów Komuny Paryskiej, a przynajmniej mi o tym nic nie wiadomo.
 

Redrum

Active Member
703
182
Monarchia jest dla tych instytucji czymś naturalnym, a demokracja czymś idiotycznym.

Wszystkie systemy społeczne na zachodzie mają hierarchię. Dlaczego wojsko w takim razie nie dąży do tego "naturalnego" stanu władzy i poddaje się terrorowi demokracji?

Jedyną instytucją która w Szwecji naprawdę działa to armia.

A skąd wiemy że armia nie jest, a każda inna instytucja jest? Możesz coś opowiedzieć o każdej z nich i czemu nie działają?

Kasta intelektualistów nie zmieniła poglądów od czasów Komuny Paryskiej

Zaiste ciekaw jestem skąd bierzesz te informacje o służbach i elitach. Coś niesamowitego.

a przynajmniej mi o tym nic nie wiadomo

Tak, to chyba jest najbardziej znamienne stwierdzenie tej dyskusji z Twojej strony. Aż by rzuciło się bon motem ks. Bozowskiego...
 
D

Deleted member 4683

Guest
Punktuję bezsensy przeczytane na tym forum - punktuję też bezsensy w innych forach które czytam

A skąd wiemy że armia nie jest, a każda inna instytucja jest ?

Proponuję żebyś wypunktował ten bezsens. Na pewno bez trudu znajdziesz dotyczące Szwecji dane z ostatnich lat ukazujące wzrost wykrywalności przestępstw, wzrost poziomu edukacji i wzrost dostępu do opieki medycznej.

Chociaż pewnie zamiast solidnego punktowania znowu spierdolisz w podskokach popiskując:
nie, nie mam czasu by szukać takich pierdół.

.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

inho

Well-Known Member
1 635
4 516

Nie. #fakenews #ziemkiewiczowskiresearch
Warto by napisać, że dentysta ujawnił prawdę a nieścisłość informacji dotyczy bezpośredniej przyczyny zwolnienia go i kary. W przytoczonym źródle nie zdementowano ujawnionych przez dentystę informacji. Nieścisłość polega na tym, że jest karany za naruszenie prywatności i złamanie tajemnicy lekarskiej.

Taki totalitaryzm, tylko bez cech totalitaryzmu - faktycznie XDDDD
Totalitaryzm oznacza system władzy autorytarnej i jej totalną kontrolę nad społeczeństwem. Taki stan można osiągnąć zastraszaniem i manipulacją - niekoniecznie bezpośrednią przemocą fizyczną. Na przemoc władzy wobec społeczeństwa ukuto inne słowo: terroryzm.
 

Redrum

Active Member
703
182
Chociaż pewnie zamiast solidnego punktowania znowu spierdolisz w podskokach popiskując:

>rzuce se teze
>ma pan dowod?
>no wez sobie poszukaj informacji, nie znajdziesz zaprzeczenia mojej tezy
>ej to tak nie dziala
>nie spierdalaj przed tematem

Taki wygląd Twój.

Nieścisłość polega na tym, że jest karany za naruszenie prywatności i złamanie tajemnicy lekarskiej.

Oczywiście, co podważa cały sensacjonalistyczny wydźwięk sytuacji i przerabia ją w łagodną odmianę anegdoty Radia Erewań o rowerach i samochodach.

Totalitaryzm oznacza system władzy autorytarnej i jej totalną kontrolę nad społeczeństwem. Taki stan można osiągnąć zastraszaniem i manipulacją - niekoniecznie bezpośrednią przemocą fizyczną. Na przemoc władzy wobec społeczeństwa ukuto inne słowo: terroryzm.

Absolutna zgoda. Czemu mówimy o tym w przypadku kraju w centrum Europy?
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Oczywiście, co podważa cały sensacjonalistyczny wydźwięk sytuacji i przerabia ją w łagodną odmianę anegdoty Radia Erewań o rowerach i samochodach.
Nie widzę w tym przypadku analogii. Informacja, która podważa oficjalną politpoprawną narrację o biednych dzieciach uciekających przed wojną jest, jak się okazuje, prawdziwa i wartościowa, tylko sposób jej przedstawienia jest daleki od ideału. Ważniejsza jest jednak treść niż forma.

Absolutna zgoda. Czemu mówimy o tym w przypadku kraju w centrum Europy?
Bo w tymże kraju i większości innych krajów od dekad, rok w rok, wzrasta ilość przepisów regulujących ludzkie życie, coraz częściej, pod różnymi pretekstami, podważane są nawet tak fundamentalne prawa i wolności jak wolność słowa, światopoglądowa, prawo do prywatności itd. W związku z tym jeśli się śledzi zmiany polityczne zachodzące w tychże państwach, to można zauważyć stale zwiększającą się kontrolę nad ludźmi, której ostatnim stadium jest totalizm.
Do tego w Europie ponad poszczególnymi państwami wyrasta dodatkowe zamordystyczne, centralistyczne superpaństwo - Unia Europejska, która jest zwieńczeniem marzeń wszystkich totalistów. W przeszłości totalitaryści próbowali osiągnąć podobny stan kontroli nad Europą przy pomocy przemocy i terroru - tym razem totaliści robią to sprytną propagandą i inżynierią społeczno-polityczną.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
Instytucje publiczne znalazły powód, ale może one po prostu czegoś nie widzą.
Instytucje publiczne to nic innego jak zbieranina urzędników.
Mogą czegoś nie widzieć, coś pomijać i nie wykluczam, że coś ukrywać. Mogą też mieć budżet, który muszą szybko wydać bo im w przyszłym roku obetną jak się nie wykażą.
 
D

Deleted member 4683

Guest
>rzuce se teze
>ma pan dowod?
>no wez sobie poszukaj informacji, nie znajdziesz zaprzeczenia mojej tezy
>ej to tak nie dziala
>nie spierdalaj przed tematem

Znowu coś ci się popieprzyło. Przecież to ty zapowiedziałeś, że będziesz punktował przeczytane tu bezsensy. Padło twierdzenie o kryzysie instytucji państwowych w Szwecji które zakwestionowałeś. Więc sądziłem, że rzeczywiście doczekam się jakiegoś merytorycznego punktowania. To chyba prawidłowy wniosek z tej twojej infantylnej autoprezentacji w stylu "cześć, jestem Redrum zajebisty rozpierdalacz internetowych bzdur i nonsensów" ? Mam przeprosić, że potraktowałem cię jak dużego chłopca ?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Tak, to chyba jest najbardziej znamienne stwierdzenie tej dyskusji z Twojej strony
No to wymień choć jednego intelektualistę, który nie jest pierdoloną lewicową świnią. Ja nie jestem w stanie wymienić, bo nie znam.
Taki Mencken, Nietzsche czy Dávila, do kasty intelektualistów się nie zaliczają.

Aż by rzuciło się bon motem ks. Bozowskiego...
Pierwszy raz słyszę to nazwisko.

A skąd wiemy że armia nie jest, a każda inna instytucja jest?
Po pierwsze, polityczna poprawność i kryteria podczas przyjmowania. I dalej nie ma co wymieniać, bo to wystarczy.

Zaiste ciekaw jestem skąd bierzesz te informacje o służbach i elitach.
  • O służbach.
    Byłem przedmiotem wielu prowokacji. Przecwelono do kablowania kilka osób z mego otoczenia. Spierdolono mi dossier, o czym się dowiedziałem od dyplomaty pewnego kraju. Co do SAPO, to miałem bliskie spotkanie z dwoma hujkami z tej firmy. Potem od jednej Norweżki dowiedziałem się z czym miałem do czynienia.
  • O elitach.
    Wystarczy popatrzeć na te tępe ryje, poczytać lub posłuchać.
 

Redrum

Active Member
703
182
Nie widzę w tym przypadku analogii. Informacja, która podważa oficjalną politpoprawną narrację o biednych dzieciach uciekających przed wojną jest, jak się okazuje, prawdziwa i wartościowa, tylko sposób jej przedstawienia jest daleki od ideału. Ważniejsza jest jednak treść niż forma.

Nie, informacja dostająca się do mózgów prawackiej tłuszczy jest "HURR DURR MARKSIZM KULTUROWY W SZWECJI MORDUJE NIEWINNEGO DENTYSTĘ ZA DEMASKACJĘ PRAWDY" - fakty są z deczka inne.

zamordystyczne, centralistyczne superpaństwo - Unia Europejska, która jest zwieńczeniem marzeń wszystkich totalistów

Dokładnie tak, ZSRR 2.0 :~~~~~~~~~~D

8fcd7961a996.gif


No to wymień choć jednego intelektualistę, który nie jest pierdoloną lewicową świnią. Ja nie jestem w stanie wymienić, bo nie znam.

Jordan Peterson? (chociaż czekaj, on może podchodzić pod komunistę bo nie jest akapem)

Po pierwsze, polityczna poprawność i kryteria podczas przyjmowania. I dalej nie ma co wymieniać, bo to wystarczy.

No jakie to są kryteria przyjmowania i "polityczna poprawność"?

Dobra, jednak mój młodzieńczy mesjanizm jeszcze nie zdechł, więc będę dalej się bawić w łatanie ignorancji i indolencji intelektualnej co poniektórych.

Czym w 2018 roku jest Szwecja?

To kraj, który stoi na czwartym miejscu w rankingu jakości życia krajów OECD.

To kraj, gdzie współczynnik zabójstw to trzecio-światowe 1 na 100 tysięcy, niższe od średniej w OECD równej 3.

To kraj, gdzie przewidywalna długość życia to ponad 82 lata.

To kraj, gdzie własność prywatna jest mocno strzeżona, i występuje wysoka wolność gospodarcza.

To kraj o jednym z najwyższych współczynników wolności prasy.

To kraj siedzący w czubie swobód osobistych.

Ogólnie, Szwecja sobie całkiem dobrze radzi.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
Nie, informacja dostająca się do mózgów prawackiej tłuszczy jest "HURR DURR MARKSIZM KULTUROWY W SZWECJI MORDUJE NIEWINNEGO DENTYSTĘ ZA DEMASKACJĘ PRAWDY" - fakty są z deczka inne.



Dokładnie tak, ZSRR 2.0 :~~~~~~~~~~D

8fcd7961a996.gif




Jordan Peterson? (chociaż czekaj, on może podchodzić pod komunistę bo nie jest akapem)



No jakie to są kryteria przyjmowania i "polityczna poprawność"?

Dobra, jednak mój młodzieńczy mesjanizm jeszcze nie zdechł, więc będę dalej się bawić w łatanie ignorancji i indolencji intelektualnej co poniektórych.

Czym w 2018 roku jest Szwecja?

To kraj, który stoi na czwartym miejscu w rankingu jakości życia krajów OECD.

To kraj, gdzie współczynnik zabójstw to trzecio-światowe 1 na 100 tysięcy, niższe od średniej w OECD równej 3.

To kraj, gdzie przewidywalna długość życia to ponad 82 lata.

To kraj, gdzie własność prywatna jest mocno strzeżona, i występuje wysoka wolność gospodarcza.

To kraj o jednym z najwyższych współczynników wolności prasy.

To kraj siedzący w czubie swobód osobistych.

Ogólnie, Szwecja sobie całkiem dobrze radzi.

A teraz pare faktow od paru Polakow i jednej Chinki:

~ nigdy nie widzieli tam prywatnego szpitala. Wszystko trzeba robic na przymusowe ubezpieczenie. Jeden z tych Polakow latal z corka do Polski bo w Szwecji trza bylo ok. 3 dni czekac na lekarza.

~ odbieranie dzieci pod byle pretekstem (bo corka smutno wygladala caly dzien, bo syn mial brudna koszulke, itp.)

~ alkohol tylko w panstwowych sklepach i do 8 wieczor. Jak kupisz 2 butelki wodki w miesiacu to dostajesz list z urzedu aby stawic sie na leczenie uzaleznien. A jak nie, to policja cie zaprowadzi

~ wiele dzielnic Sztokholmu opanowanych przez gangi. Media wogole nie chca o tym informowac aby "nie robic paniki"

~ za narzekanie na portalach spolecznosciowych na polityke imigracyjna mozna trafic do pierdla a przynajmniej kara pieniezna. Czytalem tez ze blokuja czesc info na takie tematy jak przemoc ze strony imigrantow

~ kary za korzystanie z prostytutek

~ nachalna propaganda homo w szkolach

~ wyzsze opodatkowanie niz w innych krajach Europy

~ opanowanie rynku przez 3~4 nadziane rodziny, ktore korzystaja na panujacych tam zasadach (subsydia dla duzych, wysokie place minimalne i prawa zwiazkowe, regulacje, itp.)
 

Redrum

Active Member
703
182
~ wiele dzielnic Sztokholmu opanowanych przez gangi. Media wogole nie chca o tym informowac aby "nie robic paniki"
opanowanie rynku przez 3~4 nadziane rodziny, ktore korzystaja na panujacych tam zasadach
~ odbieranie dzieci pod byle pretekstem (bo corka smutno wygladala caly dzien, bo syn mial brudna koszulke, itp.)
~ nachalna propaganda homo w szkolach

<citation needed>

~ nigdy nie widzieli tam prywatnego szpitala

To coś słabo widzieli.

~ za narzekanie na portalach spolecznosciowych na polityke imigracyjna mozna trafic do pierdla a przynajmniej kara pieniezna. Czytalem tez ze blokuja czesc info na takie tematy jak przemoc ze strony imigrantow

Chyba nie.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
To kraj, gdzie współczynnik zabójstw to trzecio-światowe 1 na 100 tysięcy, niższe od średniej w OECD równej 3.
Co plasuje ją na chujowym prawie 50 miejscu na świecie. Jeszcze w 2016 mieli 1.08 w 2017 1.16... walka klas się zaostrza w raz z rozwojem socjalizmu. Dla porównania Polandia na marnym 26 miejscu z wskaźnikiem 0.67. Dorzućmy jeszcze takie parę sukcesów szwedzkich jak przestępstwa seksualne:
567px-Sweden-crime-1976-2016-robbery-sex-murder.svg.png

Oraz nowa świecka tradycja przejęta od francuzów czyli palenie samochodów:
96216946e16d484b43c0fbd8519d11cafe441ec0.png

BTW dobrze, że nie ma roku 2017 ;)

PS. Co do uczenia imigrantów kultury szwedzkiej/zachodniej to jest to czysty rasizm wynikający z poczucia wyższości białych szwedzkich rasistów, którzy pogardzają kulturą przybyszy i dlatego niosą im kaganek oświaty. Obrzydliwe.

PS2. Mam nadzieję, że Szwecja dorówna wreszcie chociażby Polsce w upodmiotawianiu kobiet. Szwedzcy mizoginii płacą kobietą znacznie mniej niż mężczyznom i mimo tysięcy programów socjalnych nie mogą dojść do poziomu nic nie robiącej w tym względzie Polski. Teraz pytanie czy to państwo jest patriarchalnym opresorem który nie daje szwedkom zarabiać tyle co szwedzii, czy to wolny rynek, demokracja i inne super staty z indeksów? ;)
chartoftheday_4159_the_eu_s_gender_pay_gap_visualised_n.jpg
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Ach kiedy oj kiedy mój Krzysiu wreszcie ta Szwecja upadnie? Szury mówią, że już jej nie ma - powiedz mi bo ja jestem okropnie ciekaw, upadek takiego kraju jak Szwecja musi mieć solidne fundamenty i należy się takie zdarzenia obserwować!
Szury z ONZ-tu mówią, że w 2030. I nie, że upadnie, a się stoczy do poziomu państw rozwijających się, nazywając to eufemistycznie.

http://ww.rrojasdatabank.info/HDRP_2010_40.pdf

Ale to zapewne przy założeniu, że sytuacja będzie stabilna i w międzyczasie nie dojdzie do siłowych rozwiązań, wojny domowej i innych atrakcji.
Ja po prostu sądzę, że to nie jest objaw upadku Okcydentu tylko próba stworzenia bardziej spójnego społeczeństwa przez redukcje różnic kulturowych.
Próba stworzenia bardziej spójnego społeczeństwa przez redukcję różnic kulturowych polegałaby na szczelnym zamknięciu granic przed ludźmi z innych kultur.
Czy to jest/będzie skuteczne - nie mogę tego przewidzieć,
I dlatego piszę o świetnej kreacji leminga; gościa niezdolnego do wyciągania wniosków na temat przyszłości, bez jakichkolwiek zdolności syntezy informacji. Tak zresztą wyglądają dyskusje z tobą. Będziesz pytał o źródła, poprzerzucasz się statystykami, ale w kwestii przyszłości nie wyjdziesz poza wygodny agnostycyzm. Natomiast, gdy już będzie trzeba przyjąć jakieś założenia na temat tej przyszłości, wtedy wybierzesz najbardziej wyświechtaną "wersję oficjalną", z jej najbardziej naiwnymi, płonnymi nadziejami, ale akceptowalną społecznie i bezpieczną w mainstreamie.
niemniej próba edukacji nie jest niczym zdrożnym.
Jest, bo to wyrzucanie pieniędzy w błoto, na coś co i tak nie ma prawa zadziałać. Marnotrawstwo jest czymś zdrożnym, przynajmniej w miejscu, z którego ja pochodzę.
Właśnie ja tej wiary jestem pozbawiony.
No więc to jeszcze ciekawsze, bo alboś skrajny empiryk, albo gwiezdnowojenny droid po okresowym kasowaniu pamięci.

Dla mnie nie do pojęcia jest to, że można żyć w rzeczywistości, w której nagminnym nawykiem demokratycznego porządku życia są kalkulacje i odsuwanie problemów oraz zrzucanie odpowiedzialności za nie na barki przeciwników politycznych, najlepiej wtedy, gdy się one już dostatecznie nawarstwią, tak aby czas kryzysu kojarzył się z nimi, a nie nami.

Dotyczy to zresztą całości życia biurokratycznego - dupochrony, unikanie odpowiedzialności, wzajemne odsyłanie petentów przez jedne instytucje do innych instytucji, które powinny zająć się ich sprawami, czego nikt nie chce, pozorowane działania to jest norma. Tym żyją wszelkie programy interwencyjne. Niby żyjesz w tej samej rzeczywistości co my, ale nie kojarzysz podobnych zachowań aparatu biurokratycznego i nie przyjdzie ci podstawić problemu migracji w te same ramy, w których na codzień działają urzędnicy, aby uzyskać najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie tego, dlaczego robią to, co robią i co z tego będzie.

Tym bardziej, gdy podobne akcje objaśniające różnice kulturowe zostały podjęte - w postaci nawet tych śmiesznych opasek odmowy przeciwgwałtowej - i nie odniosły sukcesu. Dlaczego teraz miałoby być inaczej?

I jeszcze mi piszesz o wierze... Nie jesteś pozbawiony wiary - prezentujesz najbardziej nieodpowiedzialną formę optymizmu, jaką można sobie wyobrazić. Wiarę, że władza chce dobrze.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom