Śmieszne newsy z rana

de Maistre

Member
92
80
Wszystkie państwa powolutku dobijają długiem do progu bólu więc UE zaczyna patrzeć na ręce tym co biorą kasę... To tak jak z rentami w ZUS. w latach 80-90 można było dostać rentę na byle co. Dziś są takie parodie, że kobiecie, która potrzebuje stałej opieki do życia rentę zabierają, a innych obłożnie chorych ciągają po komisjach. xD
Pomijam już sławetny list do ZUS, który wysłał lekarz z moich okolic: "ujebało mu obie nogi i już mu kurwa nie odrosną". Bo ciągle facetowi dawali czasową rentę. Hit. ^^

Swoją drogą myślałem, że to większy cios, ale 100mln zł to "tylko" miesięczny budżet Gdyni, więc jakoś sobie chyba poradzą. :) Najwyżej się zwiększy podatek od nieruchomości, no bo przecież nie zredukują etatów. ^^
 

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 124
Komisja dodała, że zasady te nie pozwalają krajom UE na przyznawanie pomocy na tworzenie infrastruktury lotniczej, na którą nie ma zapotrzebowania

Jak jest zapotrzebowanie, to nie trzeba przyznawać pomocy, bo to coś samo powstanie. Kurwa.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Nigdy nie sądziłem, że dożyję czasów, gdy zoofil będzie miał szansę zarobić, łącząc przyjemne (w swoim mniemaniu) z pożytecznym (w mniemaniu chuj wie kogo). A jednak! Okazało się, że nadeszły takie czasy i wcale nie jest to akap:

http://m.onet.pl/wiedza-swiat/nauka,kvs63
Od 1 stycznia w życie weszła kolejna zaskakująca dyrektywa Unii Europejskiej. Chodzi o obowiązek zapewnienie rozrywki... trzodzie chlewnej.

Tymczasem Gazeta Koszerna jak zwykle w awangardzie postępu:
Zgodnie z unijnymi przepisami teraz hodowcy muszą im zapewniać godną rozrywkę.

Cały tekst: http://opole.gazeta.pl/opole/1,3511...zrywke_trzeba_jej_zapewnic.html#ixzz2t5lPy6U0

Już nie jakąkolwiek rozrywkę, tylko Godną Rozrywkę, bo, wicie - rozumicie, rozrywka prawem, nie towarem :)
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Od 1 stycznia w życie weszła kolejna zaskakująca dyrektywa Unii Europejskiej. Chodzi o obowiązek zapewnienie rozrywki... trzodzie chlewnej.
Ma ktoś źródło? Widziałem to wczoraj, zapodał dziennik wschodni/polski i parę serwisów podało dalej a nie mogę znaleźć takiego dokumentu/dyrektywy. Ponad 10 lat temu była dyrektywa o świniach i obowiązywała od tamtego czasu. To teraz wygląda jak wrzutka, żeby sobie reklamę dziennika zrobić...
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Ma ktoś źródło? Widziałem to wczoraj, zapodał dziennik wschodni/polski i parę serwisów podało dalej a nie mogę znaleźć takiego dokumentu/dyrektywy. Ponad 10 lat temu była dyrektywa o świniach i obowiązywała od tamtego czasu. To teraz wygląda jak wrzutka, żeby sobie reklamę dziennika zrobić...
Bo słabo rozkminiasz nowomowę, a wystarczy wrzucić w google hasło "dobrostan" i już po nitce dociera się do kłębka ;)
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Bo słabo rozkminiasz nowomowę, a wystarczy wrzucić w google hasło "dobrostan" i już po nitce dociera się do kłębka ;)
To widziałem, ale to jest dyrektywa na podstawie poprzednich, w której nic nowego nie dodano, a część przepisów wchodziła w życie 1 stycznia 2013 roku. ;) Tak jak w poprzednich przepisach na podstawie których powstała ta dyrektywa nie ma nic o zabawkach ;). Mit o zabawkach powstał z fragmentu:
4. Bez uszczerbku dla art. 3 ust. 5 świnie muszą mieć stały dostęp do wystarczającej ilości materiału, który mogą ruszać i w nim grzebać, takiego jak słoma, siano, drewno, trociny, kompost grzybniowy, torf lub mieszanki takich materiałów, bez narażenia na szwank zdrowia zwierząt
...co w angielskim oryginale w odpowiednim miejscu brzmiało: "playing and rooting". Te przepisy obowiązują od kilkunastu lat. Jakkolwiek głupie, niepotrzebne, absurdalne itp. nic się od tamtego czasu nie zmieniło i nie wchodzą w tym roku żadne nowe przepisy - chyba że ktoś znalazł właśnie jakieś inne źródła na potwierdzenie tezy podanej przez dw/onet/gw. ;)
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 881
12 264
Nie bardzo chce mi się drążyć temat trzody chlewnej :) Z tego co widzę od 1 stycznia 2013 r. nie było to wdrożone, a zabawki to pewnie żaden mit, bo z samego faktu, że zapis jest nieprecyzyjny nic nie wynika, oprócz tego, że tym gorzej dla hodowcy. W praktyce przepis będzie przecież interpretować kontroler, a tymczasem wszędzie, w tym na stronach WODRów (wojewódzkie ośrodki doradztwa rolniczego) można wyraźnie przeczytać o zabawkach, więc świnie będą mieć zabawki :) Ja też uważam, że tu chodzi o to, by świnia się nie nudziła (co samo w sobie jest bekowe w chuj), natomiast nie jest tajemnicą, że unijne praktyki bardzo często rozmijają się ze zdrowym rozsądkiem. Tak na marginesie, z tego co się orientuję, świnie nie przepadają za ryciem w obesranym podłożu, dlatego siano w teorii może być, natomiast w praktyce się pewnie nie sprawdza. Tu jest alternatywa:

zwie16a-crop-478-332-0.jpg



Sam bym się pobawił ;)
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/bre...owym-traktuja-mnie-gorzej-niz-zwierzeta/48j6n

Anders Breivik, terrorysta który zorganizował w 2011 roku zamach w Oslo, grozi strajkiem głodowym - informuje Huffington Post. Stanie się tak, jeżeli nie otrzyma lepszych gier wideo. W liście, jaki trafił do agencji AFP pisze on, że warunki panujące więzieniu są dla niego "torturą".

Domaga się on również zniesienia ograniczeń w komunikowaniu się ze światem zewnętrznym."Strajk głodowy będzie trwał dopóki władze nie przestaną traktować mnie gorzej niż zwierzęta"


terrorysta chce wymiany konsoli Playstation 2 na nowszy model - Playstation 3. Domaga się również tego, aby sam mógł wybierać gry, w które będzie grał. Kolejnym żądaniem jest podwojenie kwoty, jaką co miesiąc otrzymuje na swoje wydatki. Obecnie jest to około 40 euro. Żądanie tłumaczy to większymi wydatkami na opłaty pocztowe.

Morderca pisze w nim, że przetrzymywany jest w "najgorszych w Europie warunkach" i poddawany torturom. Jak twierdzi, warunki te są zaprzeczeniem należnych mu praw obywatelskich, a stworzono je, by doprowadzić go do samobójstwa.

LOL :D
 

Hitch

3 220
4 877
Kazał zainstalować w białym domu aparaturę do warzenia piwa. I chyba na jakimś wiecu postawił wszystkim po browarze.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Nie wiedziałem czy wrzucać to do wkurzających czy śmiesznych, ale raczej mnie rozbawiła ta wiadomość:

We Włoszech całodzienną wartę zaciągną dziś działacze partii marksistowsko-leninowskiej przed pomnikiem wodza rewolucji. Będzie to zadośćuczynienie za próbę zbezczeszczenia go niedawno przez “nieznanych sprawców”.

W mieście Cavriago koło Reggio Emilia na północy Włoch, na placu imienia Lenina stoi jego popiersie. 21 stycznia, w 90. rocznicę śmierci Włodzimierza Iljicza, działacze włoskiej partii marksistowsko-leninowskiej złożyli pod nim wiązanki kwiatów. Kilka dni później ktoś próbował od popiersia oderwać głowę.

Włoscy marksiści-leniniści nie poprzestali na oburzeniu, z powodu tego - jak go nazwali - nikczemnego czynu, obrażającego "socjalizm i walkę klas". Postanowili zadośćuczynić za tę obrazę i zgromadzić się przed popiersiem, żeby oddać cześć człowiekowi, którego przedstawia, a także dać wyraz więzom, jakie łączą ich nie tylko z Leninem, ale także z Marksem, Engelsem, Stalinem i Mao.
Rozbawiła zapewne dlatego, że na włoskich komunistów patrzę przez pryzmat serii filmów o Don Camillo, który z komuchami miał nawalanki non stop, a raz nawet poleciał do Sowietów.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 781
4 723
Wkleję całe info bo może zniknie :) Warto doczytać do końca:
Żona nie rozpoznała penisa dyrektora. Sąd nieufny
Zawiodły rozpaczliwe próby obrony godności, które podjął dyrektor podlegnickiego gimnazjum po tym, jak uczniowie znaleźli w szkolnym laptopie jego nagie fotki. Do końca utrzymywał, że to złośliwy fotomontaż. Domagał się, by sąd porównał penis ze zdjęcia z intymnymi fragmentami jego ciała i przekonał się, że ma do czynienia z dwoma zupełnie różnymi organami.

W kwietniu 2011 roku dwóch uczniów gimnazjum odkryło w szkolnym laptopie dwa zdjęcia dyrektora szkoły. Mężczyzna prezentował się na nich w całej okazałości, tzn. tak jak go natura stworzyła, rzecz można saute, bez garnituru ani jakiegokolwiek stroju w ogóle. Wybuchł skandal. Informacja o fotkach rozniosła się najpierw po szkole, a potem po całej gminie, docierając także do uszu wójta, który natychmiast odwołał dyrektora ze stanowiska za naruszenie obyczajności. Takiej reakcji domagała się zresztą rada pedagogiczna, argumentując, że kolega sprzeniewierzył się zasadom obowiązującym nauczyciela, zniszczył dobry wizerunek szkoły i naraził całe grono na utratę autorytetu u młodzieży.

Eksdyrektor postanowił oficjalnie iść w zaparte, choć po cichu – przed nauczycielami i wójtem – przyznawał się do, jak mówił, “szczeniackiego wybryku”. Tydzień po swoim odwołaniu na komendzie policji w Jaworze złożył zawiadomienie o przestępstwie. Twierdził, że ktoś celowo sfabrykował kompromitujące zdjęcia i umieścił je w szkolnym laptopie, aby dać pretekst do rozpoczęcia postępowania dyscyplinarnego i pozbawienia go stanowiska.

Tonący brzytwy się chwyta, to rozwiązanie okazało się jednak szczególnie ryzykowne. Gdy bowiem policja przekonała się, że przy zdjęciach nikt nie manipulował, eksdyrektor został oskarżony o złożenie fałszywego zawiadomienia o przestępstwie i kłamstwa w postępowaniu przygotowawczym. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Jaworze.

Zamiast przyznać się do winy, były dyrektor dalej desperacko brnął w ślepą uliczkę. Liczył na zeznania żony, która oświadczyła, że nie rozpoznaje penisa na zdjęciach. Zeznając jako świadek, kobieta stwierdziła stanowczo, że “narząd płciowy mężczyzny (np. k. 127 akt sprawy) nie jest narządem płciowym oskarżonego”, co przy 28-letnim pożyciu małżeńskim pary powinno zrobić na Wysokim Sądzie odpowiednie wrażenie. Nie zrobiło. Sąd pierwszej instancji nie spróbował nawet zweryfikować amatorskiej ekspertyzy małżonki eksdyrektora i odrzucił wniosek obrony o powołanie biegłego seksuologa, by w sposób profesjonalny porównał zamieszane w sprawę organy.

Sąd Rejonowy w Jaworze pół roku temu warunkowo umorzył postępowanie karne w sprawie fałszywego doniesienia i kłamstw w śledztwie. Takie rozwiązanie jednak byłego dyrektora nie satysfakcjonowało, bo w oczach opinii publicznej pozostał tym pedagogiem, który zrobił sam sobie rozbierane fotki szkolnym laptopem. Mężczyzna napisał apelację do Sądu Okręgowego w Legnicy, raz jeszcze przywołując słowa żony na dowód, że aby go skompromitować w fotoszopie doklejono mu obcy członek.

Sąd Okręgowy w Legnicy błędów w ustaleniach z pierwszej instancji nie znalazł. Jego zdaniem, dochodzenie bezsprzecznie wykazało, że oskarżony najpierw sam sobie zrobił szkolnym komputerem fotografie intymnych części ciała, potem dopuścił, by je odnaleźli uczniowie, a w końcu z wyrachowaniem złożył fałszywe zawiadomienie o przestępstwie na policji, choć został pouczony o konsekwencjach takiego działania. W tej sytuacji zbędne wydało się powoływanie biegłego seksuologa. Zwłaszcza, że zdaniem przesłuchanego przez sąd lekarza urologa narząd płciowy eksdyrektora niczym szczególnym się nie wyróżnia.

Wyrok o warunkowym umorzeniu postępowaniu na 2 lata jest prawomocny.

- See more at: http://24legnica.pl/?p=19863#sthash.jMd8iDh1.dpuf
 

telpeloth

państwosceptyk
256
292
W magazynie o naszą i waszą rewolujcę/demokrację krytyka reakcyjnych zajść w bratniej Wenezueli :)

http://roarmag.org/2014/02/venezuela-protests-opposition-coup/

Przecież to jasne. Lud na ulicach protestujący przeciwko rządowi może być demokratyczny i walczyć z opresyjną władzą, a może być nową falą nacjonalizmu i ciemnoty działającej z podburzenia [tutaj wstawić wroga], grupą ekstremistów pragnących siłowo obalić demokratycznie wybrany rząd. To wszystko zależy od tego, przeciwko komu organizowane są protesty.

Poważnie, pro-Chavezowcy byli w stanie zrzucić na wolny rynek ogólnokrajowy brak srajtaśmy, ten ładunek nowomowy to pikuś.

BTW pierwsze zdanie: Don’t be fooled by the sight of protests in Venezuela: this time the anti-democratic villains are not in government but in the US-backed opposition -- można bardzo łatwo wytłumaczyć. Demos wychodzący protestować przeciw kratos jest antydemokratyczny
 
OP
OP
Trigger Happy

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Poważnie, pro-Chavezowcy byli w stanie zrzucić na wolny rynek ogólnokrajowy brak srajtaśmy, ten ładunek nowomowy to pikuś.

Kolejne pokolenia rewulucjonistów będą musiały przejść do porządku dziennego nad faktem, że lud chce wycierać dupy papierem toaletowym i jeżeli Światowa Rewolucja ma dojść do skutku to ten problem trzeba będzie ...przedyskutować.
Najlepiej na łamach ś.p. "Problemów Pokoju i Socjalizmu"
 
Do góry Bottom