Śmieci z wątku Libertarianki

[Rebel]

Ja tam widzę dwa wpisy i w żadnym nie widzę pochwały niszczenia własności. Widzę za to potępienie niszczenia własności
Wrzuć tu cytat jeśli widzisz dalej tam coś takiego

 

[Libertrianka89]

Pochwała niszczenia własności, no no..Ale dzięki za zwrócenie uwagi na ważny problem. Do ludzi trza jasno :0

 

[kr2y510]

Hej, istnieją kobiety libertarianki. Jedna właśnie założyła bloga ( http://wolnosciowa.blogspot.com/) i zamierza zajmować się szczególnie manipulacją "kwestią kobiecą'. Zapraszam

Witam i mam pytanie. Czy Ty sama doszłaś do libertarianizmu czy się nim zaraziłaś od męża (chłopaka itp.)?

 

[Libertrianka89]

Haha, bardzo chciałabym się wpisać w dogmat "kobieta przejmuje poglądy mężczyzny, z którym sypia", ale niestety to ja zaraziłam męża libertarianizmem. A do libertarianizmu nie doszłam sama, tylko czytając mądrych mężczyzn ( ale z nimi nie sypiałam).

 

[kr2y510]

Dzięki. Czyli dogmat "kobieta przejmuje poglądy mężczyzny z którym sypia", został definitywnie obalony. Bo ta "prawda" czasem nawet działa w drugą stronę.

 

[Piter1489]

ale niestety to ja zaraziłam męża

Kolejna zajęta, biedny Lancaster...

 

[Rebel]

+1 za awatar i zareżenie męża

 

[KUBA9]

Dobry karabinundefined

 

[decha_131]

To nie było zniszczenie własności, to była profanacja, zniewaga świętości Narodu Polskiego, Cudownego Obrazu i podniesienie ręki na Boga, czyli wszystko w libertariańskich granicach.

Ale profonacja odbyła się na prywatnym terenie, więc było naruszenie własności. Pewnie jak przyjdzie gość do ciebie i zrobi gówno na środku salonu, to uznasz, że zgodne to z aksjomatami (które zostały objawione św. Murray'owi - I apostoła anarchokapitalizmu).

 

[Mad.lock]

Ale ja to pisałem z ironią, na podstawie tego co napisał jakiś ksiądz. Nic nie wspomniał, że naruszono własność.

Z przesłaniem takim, że jak ktoś nie uznaje własności, to niech nie drze ryja jak mu ktoś wrzuca słoiki z farbą przez okno.

 

[Deleted member 427]

Kolejne dziewczę, której kilku psycholi (Ron Paul? Rothbard? Rockwell?) wyprało mózg i teraz stoi na poboczu z transparentem, który dla 299 milionów Amerykanów brzmi jak napisany w obcym języku.

 

[FatBantha]

Ja chciałbym jedynie zauważyć, że nazwa tego tematu jest pleonazmem. Skoro libertarianki, to chyba wiadomo, że też kobiety.
Co się tyczy napisu, angielski w ogóle jest obcym językiem dla coraz większej rzeszy ludzi zamieszkujących Stany.

 

[Deleted member 427]

Ja chciałbym jedynie zauważyć, że nazwa tego tematu jest pleonazmem.

Słuszna uwaga. Prośba zatem do moda - można zmienić na "Libertarianki"?

angielski w ogóle jest obcym językiem dla coraz większej rzeszy ludzi zamieszkujących Stany.

Słuszna uwaga po raz drugi.

 

[Rebel]

Kolejne dziewczę, której kilku psycholi (Ron Paul? Rothbard? Rockwell?) wyprało mózg i teraz stoi na poboczu z transparentem, który dla 299 milionów Amerykanów brzmi jak napisany w obcym języku.

Czy ja wiem? Myślę że akurat kwestia podatki-kradzież jest dla wielu, jeśli nie oczywista, to łatwa do zrozumienia. Problem co dalej. Jeśli większośc wierzy że bez podatków gangi bedą walczyły na ulicach a pod szpitalami umierali ludzie to nic to nie zmienia.
"No dobra może podatki to kradzież ale są konieczne, więc przestań narzekać".

 

[Deleted member 427]

Myślę że akurat kwestia podatki-kradzież jest dla wielu, jeśli nie oczywista, to łatwa do zrozumienia.

200-300 lat temu - tak. Dzisiaj - nie. Kiedyś jak władcy brali forsę z podatków, to głównie na wojny albo umacnianie swojej władzy. Dzisiaj budują szpitale i wyrównują szanse kobiet w zarządach spółek. Propaganda nakręca obraz władzy jako przyjaznej dla ludzi. Dlatego dzisiaj 99% zaczepionych na ulicy ludzi powie ci, że podatki "powinny być niższe, ale ogólnie są ok". 300 lat temu 99% ludu by ci powiedziało, że poborcy mają wisieć na latarniach razem z potomstwem na jelitach ich matek.

 

[FatBantha]

Dzięki. Czyli dogmat "kobieta przejmuje poglądy mężczyzny z którym sypia", został definitywnie obalony. Bo ta "prawda" czasem nawet działa w drugą stronę.

To jest w ogóle interesująca myśl, że poglądy się przenosi drogą płciową. Pewni ludzie byliby wtedy... wpływowi... w dosłownym tego słowa znaczeniu. Śpisz z komunistką? Używaj prezerwatywy!

 

[Deleted member 4151]

To jest w ogóle interesująca myśl, że poglądy się przenosi drogą płciową. Pewni ludzie byliby wtedy... wpływowi... w dosłownym tego słowa znaczeniu. Śpisz z komunistką? Używaj prezerwatywy!

Pytanie tylko w którą stronę przenoszą się poglądy? Jeśli zdołało by się to opanować było by to lepszy sposób kontroli umysłów niż telewizja

 

[pampalini]

Jeśli zdołało by się to opanować było by to lepszy sposób kontroli umysłów niż telewizja

Na pewno przyjemniejszy.

 

[pawel-l]

Kobiety się wkurzyły na wasze nieudolne poszukiwania i założyły stronki, żebyście nie musieli się męczyć:
http://www.facebook.com/Libertarianki
https://www.facebook.com/WomensLibertarian

 

[Nene]

I prawie sami faceci tam piszą