Pomoc w tłumaczeniu

[inho]

...maszyny nie zabijajo

@ Kawador
Przydałby się kontekst; otoczenie (np. nagłówek, czy w zdaniu). Od kontekstu może zależeć, czy chodzi o częstość używania, skuteczność, szacunkowe dane ilości zabitych. Jako hasło, nagłówek itp. może: najbardziej zabójcza maszyna, jeśli występuje w zdaniu, to któraś z twoich propozycji może pasować.

 

[FatBantha]

Kolejny problem. Jak byście przetłumaczyli zwrot "Top killing machine"? Chodzi o słówko "top". W kontekście: "zabijająca najwięcej ludzi".

Wykurwiony w kosmos mordulec. Napędzany oparami wysokooktanowej posoki, któremu byś obciągnął, gdyby tylko był człowiekiem. W akapie przechowywany w relikwiarzach i spryskiwany święconą krwią zebraną od wrogów w Dnia Sznura.

 

[vast]

Najlepsza maszyna do zabijania lub Najlepiej zabijająca maszyna.

To że coś jest najlepsze do jakiegoś zadania (w tym przypadku do zabijania), też nie musi z góry oznaczać że zabija (lub że zabija się nią) najwięcej ludzi.

 

[Deleted member 427]

Potrzebowałbym źródła drugiego cytatu na tej stronie:

https://books.google.pl/books?id=ie...ge&q=peter rossi hoping at the outset&f=false

Przy cytacie jest odnośnik - numerek 16 - ale strony te nie wyświetlają się na podglądzie przy bibliografii na końcu książki.

 

[Tomasz Panczewski]

Właśnie w innym temacie zobaczyłem "Dont tread on me" przetłumaczone jako "Nie igraj ze mną". Według mnie nie oddaje to nijak istoty pierwowzoru. Jakieś propozycje co do polskiej wersji tego hasła? Wszystko co przychodzi mi do głowy brzmi bardzo sztucznie.

 

[jkruk2]

"Nie depcz po mnie" - to brzmi sztucznie?

 

[vast]

to co wyżej lub zamiennie 'nie deptaj po mnie"

 

[Tomasz Panczewski]

"Nie depcz po mnie" - to brzmi sztucznie?

Dla mnie tak. Mam wrażenie, że możliwe jest dużo lepsze tłumaczenie. "Nie depcz po mnie" brzmi jak prośba, podczas gdy oryginał jest ostrzeżeniem.

 

[Aterlupus]

Względnie:

(nie wiem jaki jest oryginalny font ani nie chciało mi się idealnie ustawiać napisu)

Ale prawda jest taka że praktycznie czego by nie przetłumaczyć na polski z angielskiego, traci na swoim fajnym oryginalnym brzmieniu. Chyba nie ma się czym za bardzo przejmować, trzeba tylko rozważyć możliwie dużo opcji i wybrać najlepszą.

Nie powiedziałbym też żeby oryginalne "Don't tread on me" miało jakiś szczególnie rozkazujący wydźwięk, po prostu taki napis w zestawieniu z grzechotnikiem daje takie wrażenie.

Nie igraj ze mną
Nie depcz mnie
Nie depcz po mnie
Nie zadzieraj ze mną (to zdecydowanie nie brzmi jak prośba)
Nie stąpaj po mnie (chyba moje ulubione)
Nie tratuj mnie
...

 

[father Tucker]

"nie depcz trawników"

 

[jkruk2]

"Spierdalaj" albo "Odpierdol się ode mnie" - na loklanych powinno podziałać (w sensie, że zrozumieją)...

 

[tolep]

Nie drażnij mnie.

 

[Gie]

Nie trzymając się ściśle oryginału:
Stąpaj ostrożnie
Uważaj po czym stąpasz

 

[Deleted member 4683]

weź mnie nie deptaj !

 

[Mad.lock]

Musi być w pierwszej osobie, bo inaczej przekaz będzie jeszcze mniej jasny.

 

[tomky]

Idź i wychędoż się sam

Gdy podepczesz węża, piekło się rozpęta
Gdy mnie podepczesz, także zdechniesz

 

[Tomasz Panczewski]

Gdy wąż zostanie podeptany będziesz w dupę wyruchany.

 

[Kompowiec2]

depcząc, będziesz podeptany

No IMO jaśniej się nie da...

 

[counter]

Odpierdol się.

1. Nie sądzę, by dało się to dobrze przetłumaczyć.
2. Nie depcz po mnie (nie deptaj po mnie) brzmi ultra-pedalsko.

EDIT: "Nie depcz po mnie" słyszę w głosie oburzonego, wyrafinowanego pedałka, zaś "nie deptaj po mnie" w głosie młodego, tęczowego pedałka. Z kolei frazę "weź nie deptaj po mnie" w głosie młodego, tęczowego pedałka, a na dodatek male-to-female. Nigga, please.

 

[ernestbugaj]

A może olać tłumaczenie dosłowne i napisać: Nie prowokuj mnie