Polska - hoplofobia, broń palna

tolep

five miles out
8 579
15 476
Szok - zrobiliśmy wielką imprezę promującą posiadanie broni, gdzie w dodatku sprzedawano alkohol, porozwieszaliśmy wszędzie znaki w stylu "Due to the rising cost of ammunition do not expect a warning shot", Kawador wygłosił prelekcję orającą hoplofobiczną propagandę, a wszystkie mainstreamowe media przedstawiają to życzliwie:

http://poznan.tvp.pl/25844856/19062016-godz1830

http://www.wtk.pl/video-id-26300-rewolwery_jak_armaty

http://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/zlot-kolekcjonerow-broni-w-forcie.html

http://www.gloswielkopolski.pl/wiad...-broni-zawitali-do-fortu-vi-zdjecia,10125150/

Widzisz po dynamicznym rozwoju Twojego stowarzyszenia, jakie są trendy społeczne. Dziwne by media te trendy zignorowały, zwłaszcza w sytuacji gdy państwowe media są pisowskie. Aha, i pominąłeś jedno z głównych mediów poznańskich :)
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Efekt kolekcjonera. Tak długo jak nosisz dziwne stroje, organizujesz zloty w fortach, a w arsenale masz zabytki, będziesz przedstawiany raczej jako niegroźny pasjonat o niecodziennym hobby, aniżeli szaleniec pragnący ulic spływających krwią.

Zabierz historyczne atrakcje, nazwij zlot spotkaniem zwolenników wolnego dostępu i zobaczysz jak media zmienią nastawienie.
 
Ostatnia edycja:

tolep

five miles out
8 579
15 476
Zabierz historyczne atrakcje, nazwij zlot, spotkaniem zwolenników wolnego dostępu

Typowy asperger. To jest kurwa demokracja, komuchy opanowały mimikrę 100 lat temu i odniosły niesamowity sukces, więc trzeba się od nich uczyć. 100 lat sukcesów komuchów powinno wystarczyć na przyswojenie reguł gry.

A swoją drogą, widziałem tam ulotki fortowe, a ulotek Zbrojowni z ofertą nauki strzelania dla n00bów nie. No cóz, pierwsze koty robaczywki.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Ależ ja nie krytykuję przemycania prolibowej propagandy wmieszanej w kulturowe eventy.

Mówię tylko, że nie było krytyki dlatego, że media nie widziały ani nie przedstawiały zlotu jako zebrania zwolenników a pasjonatów, a ci mają zupełnie inny wizerunek. To był zlot kolekcjonerów z atrakcjami dla rodzin, muzeum z praktyką. Takie rzeczy od lat i prawie wszędzie, za wyjątkiem skrajnej lewicy mają poparcie, i dobrze się wpisują w nowe rządy PiSu.
 
Ostatnia edycja:

Oreł

Well-Known Member
574
465
Efekt kolekcjonera działa świetnie, dzięki niemu mogłem dziś przez godzinę nawijać o broni W PAŃSTWOWYM RADIU.

Propagandę Zbrojowni robili głównie nasi kolekcjonerzy na swoich stoiskach. Ulotek nie robiłem dotąd świadomie - czekamy na potwierdzenie przyznania licencji klubowej PZSS, znacznie zintensyfikujemy promocję, kiedy będzie pewne, że jesteśmy licencjonowanym klubem sportowym i możemy kierować członków na patent.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Poznajcie panią Annę Siarkowską z Kukiz'15:

Wielokrotnie zdarzało się, że uzbrojony napastnik nie zdążył użyć broni, bo został zastrzelony przez któregoś z uczestników zdarzenia. Rozwiązaniem, które zapobiegnie takim sytuacjom, jaka miała miejsce w Orlando, jest rozszerzenie dostępu do broni.

Jeżeli ktoś uważa, że nie potrzebna jest mu broń, bo w razie niebezpieczeństwa zadzwoni na policję, to po co mu gaśnica w domu czy w samochodzie? Przecież w razie pożaru można zadzwonić po straż pożarną.

Istotą przywrócenia prawa do posiadania broni nie jest danie narzędzia dla przestępcy, ale danie praworządnym obywatelom możliwości obronienia się przed agresorem.

Suwerenny kraj nie może się zgodzić na to, aby kwestia broni była regulowana prawem europejskim.
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/160247,bron-podstawa-bezpieczenstwa.html
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Młoda pisarka z Polski mieszkająca w Amsterdamie gada o broni palnej w Holandii. W pewnym momencie ostrzega nawet Polaków, by nigdy nie dali się rozbroić (co prawda, trochę spóźnione to ostrzeżenie, ale i tak spoko). Wspomina też, że jakiś debil ostrzelał jej dom z wiatrówki, a ona mimo to dalej mega pozytywnie o broni, zero hoplofobicznej histerii. Później opowiada jeszcze, jak przed szkołą, do której uczęszcza jej syn, zamordowano niedawno człowieka - z kałacha, prawdopodobnie porachunki gangsterskie.



http://www.veraeikon.com.pl/
 

Oreł

Well-Known Member
574
465
Wiecie, że w Polsce wolno legalnie posiadać dowolną broń palną i amunicję (w rozumieniu ustawy o broni i amunicji) bez żadnych badań i egzaminów?

Słyszałem od dawna o kolekcjonerach, którzy mają byt prawny pod nazwą muzeum w organizacji, zakładany jednym pismem do ministra kultury przez dowolną osobę fizyczną lub prawną. Myślałem, że muszą spełniać wyśrubowane wymogi co do magazynu zbiorów określone odpowiednim rozporządzeniem. Tyle, że za ich niespełnienie nie ma żadnej sankcji.

Są w Polsce ludzie mający współczesną broń palną bez pozwolenia, trzymający ją w pudełku po butach, którym policja nic nie ma prawa zrobić.

Co ciekawe, muzuem może legalnie kupić broń od nielegalnego posiadacza, natomiast nie może od osoby mającej na nią pozwolenie (zabrania tego Art. 21 ustawy o broni i amunicji). Może od przedsiębiorcy koncesjonowanego prowadzącego obrót bronią.

Przykład przetargu na sprzedaż broni przez państwową spółkę, wprost wymieniającego muzea jako możliwych nabywców:
http://www.lcf.pl/wp-content/upload...a-przetargowego-w-sprawie-sprzedaży-broni.pdf

Żeby nosić takie muzealia poza muzeum, trzeba samemu sobie wystawić pisemną zgodę. I tyle.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Ile razy było wałkowane, że kwestie obrony koniecznej nie mają nic wspólnego z legalnością narzędzia a tym bardziej typem pozwolenia. Broń do celu ochrony osobistej różni się wymaganiami (realnie nie do spełnienia przez uznaniowość) dostępnym arsenałem (ograniczającym się do broni krótkiej centralnego zapłonu) i kwestiami noszenia jej (poza transportem publicznym, nie różni się to od broni sportowej).

Można się obronić każdym posiadanym narzędziem, w tym nielegalnymi przedmiotami i nie wpływa to jako tako na kwestie prawne obrony, co najwyżej w bonusie dostaniesz sprawę za jej posiadanie. Jeżeli zaś broń jest legalna, możesz posiadać załadowaną w danym miejscu, to nic nie grozi (poza tym co grozi w kwestii obrony jako tako) niezależnie od tego jak nazywa się papierek, który uprawnia cię do posiadania.

Tak więc, bronią muzealną (jak każdą inną) można legalnie się obronić przed napaścią i nie grożą za to żadne dodatkowe konsekwencje prawne.

Strzelanie takie samo jak z każdej broni palnej: w celach sportowych i treningowych na strzelnicy. Tutaj była też dyskusja, co za nie jest uznawane, i Oreł jest zdania, że amatorskie strzelanie na podwórku jest legalne.

Oreł, a wiadomo jak chętnie minister wydaje te decyzje?
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Oreł, jeżeli to się potwierdzi, to też zakładam muzeum. Mogę u siebie w mieszkaniu czy musi być jakiś specjalny budynek do tego celu?
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Czytam ustawę o muzeach i nic tam nie ma o broni palnej.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970050024

Tutaj ciekawe rzeczy:
http://muzealnictwo.com/2013/11/prawne-aspekty-funkcjonowania-muzeow-prywatnych/

„Założyć muzeum może każda osoba, która ma ku temu odpowiednie możliwości, w tym dysponująca odpowiednim zbiorem oraz miejscem na jego eksponowanie. Założenie muzeum wymaga jednak dopełnienia stosownych formalności przewidzianych ustawą o muzeach. Dopiero gdy formalności te zostaną spełnione, można uznać, że doszło do powstania muzeum w ścisłym tego słowa znaczeniu”. Aspekty prawne związane z zakładaniem muzeów prywatnych omawia szczegółowo mecenas Rafał Golat w artykule Jak założyć prywatne muzeum?, który opublikowany został w 49. numerze rocznika „Muzealnictwo”. W tym samym miejscu ukazał się także tekst Skutki posiadania zabytkowych militariów autorstwa również Rafała Golata. Oba teksty gorąco polecamy uwadze osób zainteresowanych stroną prawną funkcjonowania muzeów prywatnych.

http://nimoz.pl/upload/wydawnictwa/Muzealnictwo/muzealnictwo49/muz_49-1.pdf

http://nimoz.pl/upload/wydawnictwa/Muzealnictwo/muzealnictwo49/muz_49-2.pdf


Czy muzeum może posiadać broń, amunicję, armaty, bojowe pojazdy wojskowe?

Oczywiście. Broń i amunicja są traktowane jak każdy inny przedmiot. W muzeach znajdują się sprawne egzemplarze broni oraz tzw. „deko”, czyli pozbawione możliwości użycia. Prawo gromadzenia broni w muzeach reguluje ustawa o broni i amunicji. Zabezpieczenie broni i amunicji, jako przedmiotów niebezpiecznych jest uregulowane w rozporządzeniu do ustawy o muzeach. Wzmocnione zabezpieczenia nie obowiązują w przypadku eksponowania broni i amunicji „deko”. I tu powstaje problem konfliktu ustawy o ochronie zabytków z rozporządzeniem i przy okazji z ustawą o agencji mienia wojskowego. Ministerstwo Obrony Narodowej może nieodpłatnie przekazać broń do muzeum, ale warunkiem jest jej uszkodzenie. A ustawa o ochronie zabytków zakazuje niszczenia broni, ponieważ zgodnie z jej literalnym brzmieniem każda sztuka broni i amunicji jest zabytkiem. Nasze zbiory opierają się o zakupy zagraniczne, dużo prościej jest kupić broń w dowolnym państwie UE niż w Polsce.
http://archeolog.pl/muzea-prywatne-moga-gromadzic-bron-a-takze-zabytki-z-kazdej-epoki/





http://nimoz.pl/upload/akty prawne/akty_prawne_2015/Rozporzadzenie_2_wrze_2014zabezp_zbiorow.pdf

Strona nr. 9

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20140001224

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 sierpnia 2014 r. w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji

§ 6.
1. Osoby posiadające broń i amunicję do broni palnej w celach kolekcjonerskich oraz pamiątkowych, w przypadku przechowywania tej broni i amunicji poza urządzeniami, o których mowa w § 5 ust. 1, mogą je przechowywać w gablotach przeznaczonych do przechowywania broni po spełnieniu następujących warunków:

1) gabloty do przechowywania broni i amunicji posiadają:
a) konstrukcję z materiałów zapewniających stabilność,
b) możliwość przytwierdzenia do podłoża lub zablokowania utrudniającego zmianę ich położenia,
c) przeszklenie zrobione ze szkła o zwiększonej odporności na przebicie i rozbicie co najmniej w klasie P6B według normy PN-EN 356,
d) zamknięcia co najmniej w klasie 5 według normy PN-EN 12209;

2) okna w pomieszczeniach, w których jest przechowywana broń i amunicja, są zabezpieczone przez zamontowanie w nich krat, siatki, żaluzji antywłamaniowych spełniających wymagania co najmniej normy PN-EN 1627 albo szyb o podwyższonej odporności na przebicie i rozbicie w klasie co najmniej P4A według normy PN-EN 356;

3) drzwi wejściowe do pomieszczenia, w którym jest przechowywana broń i amunicja, są:
a) wzmocnione blachą stalową o grubości co najmniej 2 mm,
b) wyposażone w blokadę przeciwwyważeniową oraz zamknięcie przynajmniej na jeden zamek co najmniej w klasie „7” według normy PN-EN 12209 i zasuwę drzwiową zamykaną na kłódkę co najmniej w klasie „5” według normy PN-EN 12320.

2. W miejsce zabezpieczeń, o których mowa w ust. 1 pkt 3, dopuszcza się zastosowanie drzwi spełniających co najmniej wymagania, o których mowa w normie PN-EN 1627, plombowanych lub zaopatrzonych w inny wskaźnik sygnalizujący wejście osób nieuprawnionych.

3. Broń w liczbie powyżej 50 egzemplarzy i amunicję do niej przechowuje się z zastosowaniem dodatkowych zabezpieczeń, o których mowa w § 4 ust. 1 pkt 4.


Wymagania w pozwoleniu pamiątkowym są praktycznie takie same jak przy zbiorze muzealnym.
 
Ostatnia edycja:

Oreł

Well-Known Member
574
465
To rozporządzenie nie ma zastosowania do osób (w tym prawnych) nie mających pozwolenia na broń. Na przykład muzeów.

Jest inne rozporządzenie, ustalające (całkiem podobne) wymagania dla muzealnego magazynu broni: ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO z dnia 2 września 2014 r. w sprawie zabezpieczania zbiorów muzeum przed pożarem, kradzieżą i innym niebezpieczeństwem grożącym ich zniszczeniem lub utratą
. Ale można je bezkarnie olać. Normalnie sankcją za sprzeczne z prawem przechowywanie jest cofnięcie pozwolenia. Ale muzea nie potrzebują pozwoleń, więc ich to nie dotyczy.

Oreł, jeżeli to się potwierdzi, to też zakładam muzeum. Mogę u siebie w mieszkaniu czy musi być jakiś specjalny budynek do tego celu?

Siedziba muzeum może być gdziekolwiek, magazyn broni teoretycznie powinien być w specjalnie zabezpieczonym pomieszczeniu, natomiast co do praktyki - zobaczymy. Wiem na pewno, że paru osobom się udało.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Ciekawe jak skończyła się ta sprawa ?

http://www.lublin112.pl/muzeum-pelne-broni-mialo-zadnych-pozwolen/


ed: aha, broń wróciła do muzeum ale została pozbawiona cech użytkowych.

http://www.lublin112.pl/policja-prokuratura-aresztowala-eksponaty-bron-wrocila-muzeum-zdjecia/


Ja pierdole - skąd, z jakiego przepisu wynika obowiązek pozbawienia cech użytkowych broni stanowiącej eksponat muzealny ????


ps. 2 Z tego artykułu wynika, ze powodem kradzieży broni przez policję był fakt, że to nie było muzeum ( nawet "w organizacji" ) tylko dom kultury:
http://www.dziennikwschodni.pl/bial...-bron-z-muzeum-kleeberczykow,n,150229854.html
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
To rozporządzenie nie ma zastosowania do osób (w tym prawnych) nie mających pozwolenia na broń. Na przykład muzeów.

Jest inne rozporządzenie, ustalające (całkiem podobne) wymagania dla muzealnego magazynu broni: ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO z dnia 2 września 2014 r. w sprawie zabezpieczania zbiorów muzeum przed pożarem, kradzieżą i innym niebezpieczeństwem grożącym ich zniszczeniem lub utratą
.

No przecież dałem oba te rozporządzenia.

Ale można je bezkarnie olać. Normalnie sankcją za sprzeczne z prawem przechowywanie jest cofnięcie pozwolenia. Ale muzea nie potrzebują pozwoleń, więc ich to nie dotyczy.

Ale musi cię ministerstwo wpisać do rejestru.

http://nimoz.pl/upload/wydawnictwa/Muzealnictwo/muzealnictwo49/muz_49-1.pdf

Ciekawe jak skończyła się ta sprawa ?

http://www.lublin112.pl/muzeum-pelne-broni-mialo-zadnych-pozwolen/


ed: aha, broń wróciła do muzeum ale została pozbawiona cech użytkowych.

http://www.lublin112.pl/policja-prokuratura-aresztowala-eksponaty-bron-wrocila-muzeum-zdjecia/


Ja pierdole - skąd, z jakiego przepisu wynika obowiązek pozbawienia cech użytkowych broni stanowiącej eksponat muzealny ????


ps. 2 Z tego artykułu wynika, ze powodem kradzieży broni przez policję był fakt, że to nie było muzeum ( nawet "w organizacji" ) tylko dom kultury:
http://www.dziennikwschodni.pl/bial...-bron-z-muzeum-kleeberczykow,n,150229854.html

Bo to była znaleziona broń "zabytkowa". Wedle popierdolonego prawa 3rp takie przedmioty należą do skarbu państwa. Za nieprzekazanie znalezisk jest paragraf.

Btw to jest catch 22, bo takiej broni zabytkowej nie można niszczyć, ale aby mogła być eksponatem muzealnym trzeba ją pozbawić właściwości bojowych.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Dziś 13.05 w piątek przyszły dwie decyzje - 4 sztuki na sportowe i 5 sztuk sportowe do celów kolekcjonerskich, razem dziewięć sztuk z podziałem. W poniedziałek wybieram się aby opłacić promesy i złożyć o nie wniosek w WPA. Wnioskowałem o 10 sztuk ucięto jedną sztukę, dla mnie bez znaczenia. Wniosek złożyłem 31.03 a decyzja przyszła 13.05, prawie półtora miesiąca. W międzyczasie dodatkowo niezależnie od tego co napisałem powyżej miałem wezwanie pisemne do WPA i rozmowę odnośnie mojej kariery sportowej, co właściwie chcę kupić, gdzie pracuję i propozycję nie do odrzucenia ucięcia 1 sztuki z 10 sztuk o które wnioskowałem. Zgodziłem się oczywiście. Potem była wizyta dzielnicowego, kilka pytań nic szczególnego, kilkuminutowa bo się spieszył. Za kilka dni po otrzymaniu promes mogę wybrać się do sklepu i teoretycznie kupić 3 pistolety - 2 razy centralny zapłon i raz boczny, 2 razy strzelbę i 4 karabiny w tym trzy centralnego zapłonu i jeden bocznego. No ale poważnie właściwie nie mam ochoty na żadne zakupy. Jakoś tak bez entuzjazmu. Muszę się spokojnie zastanowić co i jak.

Pierwszy pistolet kupiony jakieś dziesięć dni temu. XDM w wersji compact 3.8" długość. Dopiero w najbliższą sobotę wybieram się na strzelnicę aby go po raz pierwszy wypróbować. Po kilku dniach dzwonienia na najbliższą strzelnicę krytą ( stary bunkier poniemiecki ) udało mi się zarezerwować całe pół godziny ..... bo już potem to jakaś grupa, potem zawody jakiegoś klubu ( nie mojego ) itd. Druga strzelnica jest około 35 km od mojego miejsca zamieszkania i również ma napięty terminarz. Jak mają jakieś okienko to ja nie ma czasu i tak w kółko macieju.
1 października wybieram się na zawody do Międzychodzia około 150 km od Szczecina aby mieć starty do licencji na kolejny rok.
I tak sobie myślę, że oprócz jednego pistoletu, który kupiłem kupię może jeszcze jeden ( podoba mi się Sig Sauer P320 ) i to by było na tyle. Wyłącznie z braku strzelnic. Jazda kilkadziesiąt kilometrów z karabinem za ładne kilka do dziesięciu tysięcy ( bo tylko strzelnice otwarte wchodzą tutaj w grę w okolicach Szczecina gdzie mieszkam ) aby oddać kilkadziesiąt strzałów w ciągu godzinki czy pół godzinki raz na tydzień czy dwa jest po prostu nie dla mnie. Przerost formy nad treścią.
To tak jakby kupić drogie auto aby stało w garażu bo jedyny wolny termin na drodze to od 15 do 15.30 w najbliższy piątek. A samo trzymanie w domu drogiej broni dla samego posiadania nie bawi mnie zupełnie. Podobnie ze strzelbą, 35 km aby postrzelać do rzutków jak będzie wolne.
Jednym słowem, strzelnic brakuje, jest ich zdecydowanie za mało. Mając broń trzeba mieć dużo wolnego czasu (dalekie dojazdy), pieniędzy i cierpliwości aby móc z tej broni legalnie korzystać.
 
Do góry Bottom