Polska - hoplofobia, broń palna

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Ale w twoim poście mało odnosisz się do meritum. Czy wzrost liczby broni powoduje jakieś korzyści netto, czy tylko nie przynosi strat?

Mnie przykładowo nie interesują korzyści ogólne wśród posiadaczy w danym kraju, kontynencie czy na świecie. Interesuje mnie co ja czuję, a czuję, że posiadanie broni przeze mnie dałoby mi wiele korzyści. Niech każdy sam sobie odpowie czy chciałby tego dla siebie, czy czułby się z bronią lepiej itd. Cieszyłbym się również gdyby inni ją mieli, czy mogli mieć.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Wszyscy jesteśmy agentami:

Nikt kto praktycznie ukróca restrykcję posiadania broni, która aktualnie obowiązuje, nie działa przeciwko Polakom, a w ich najlepszym interesie.
Każdy kto postuluje jedynie likwidację restrykcji posiadania broni, jednocześnie odciągając Polaków od stopniowego likwidowania obowiązującej restrykcji posiadania broni, jest wrogiem Polaków.
Wrogiem na cudzej służbie lub ze zwykłej głupoty.


Nasz ulubieniec, Turczyn. Myślę, ż powoli awansuje w rankingu, aby zająć miejsce obok Dziewula.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
Wszyscy jesteśmy agentami:

Nikt kto praktycznie ukróca restrykcję posiadania broni, która aktualnie obowiązuje, nie działa przeciwko Polakom, a w ich najlepszym interesie.
Każdy kto postuluje jedynie likwidację restrykcji posiadania broni, jednocześnie odciągając Polaków od stopniowego likwidowania obowiązującej restrykcji posiadania broni, jest wrogiem Polaków.
Wrogiem na cudzej służbie lub ze zwykłej głupoty.


Nasz ulubieniec, Turczyn. Myślę, ż powoli awansuje w rankingu, aby zająć miejsce obok Dziewula.
NIe docenilismy polskiej agentury... Dobrzy są!
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Tak, to bełkot, pewnie był najebany. Ale oto moje tłumaczenie.

Każdy kto praktycznie (chyba chodziło o skutecznie) zmniejsza restrykcje, jest super. To Turczyn i koledzy, co to tam jakieś ustępstwa rzekomo nam wywalczyli składając się w ofierze.

Natomiast każdy, kto po prostu chce likwidacji restrykcji, zamiast stopniowego ich łagodzenia, ale docelowo utrzymania, to agent obcego państwa, albo głupek.

Sytuacja, w której bylibyśmy wszyscy dowolnie uzbrojeni jest, w rozumieniu Turczyna, na rękę obcym państwom. Dzięki temu łatwo nas najadą i będą okupować. Natomiast uzbrojeni tylko nieliczni i dobrze spisani, to taka siła, której nikt nie pokona. Żodyn.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
Raczej chodzi o to, że radykalne postulaty nie mają szansy wejść w życie.

Problem z turczynem jest taki, że jego projekt w pewnych punktach ogranicza restrykcje a w innych je zaostrza, czasami znacząco. Dodaje też uznaniowość, chociażby przy odbieraniu pozwolenia przy wywiadzie środowiskowym, której rzekomo miało nie być. Do tego trochę baboli jak nieokreślona skala twardości rdzeni pocisków.
I większość przeciwników projektu wytyka mu właśnie zaostrzanie przepisów.

Ja rozumiem taktykę malych kroczków ale trzymając się rozkazu 227. A turczyn jedną nogą idzie do przodu, drugą do tyłu robiąc spory rozkrok i promując to jako stopniowe ograniczanie restrykcji i uznaniowości.

Swoją drogą zabawne jest, że przy dyskusnach o użyciu broni historycznej do obrony wyskakiwali jacyś zatroskani miłośnicy, żebyśmy byli cicho i nie robili takich rzeczy bo władza odbierze. I co sie okazuje? Bez nacisków z żadnej strony, miłośnicy sami proponują zabranie ludziom prawa do noszenia broni historycznej.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Ktoś dociekliwy zauważył, ze w proponowanej nowej ustawie jest zapis, który władza może zinterpretować jako zakaz noszenia noży w ukryciu.

Proponuję zmienić zapis w projekcie ustawy z "ostrze ukryte" na "Ostrze ukryte w przedmiotach niemających wyglądu broni" lub całkowite jego wykreślenie żeby uniknąć nadinterpretacji ze strony nadgorliwych co do tego co jest ostrzem ukrytym i w czym. W pierwotnym brzmieniu mogło by dojść do praktycznego zakazu noszenia noży. Bo ostrze ukryte może być w pochwie za pasem? No może. Albo w kieszeni?

edit

Turczyn odpowiedział, że zostaje tak jak jest teraz - "ostrze ukryte".
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Odpowiedzi Turczyna na pytania.

Pytanie: Po co cykliczne kontrole policji w domach?
Turczyn: Chcemy aby policja kontrolowała czy broń nie ginie. dzisiaj są przypadki gdy przez dziesięciolecia nikt nie kontroluje zasad przechowywania broni.

Pytanie: Po co cykliczny wywiad środowiskowy dotyczący obywatela posiadającego broń?
Turczyn: Masz coś na sumieniu, że boisz się wywiadu?

Róbcie zrzuty zanim wykasuje: http://trybun.org.pl/2015/12/16/slowo-na-dzisiaj/#comment-2414149591
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Zauważcie, że oni nie mówią, że drobne kroczki to jest taktyka - nie sądzę, aby ktoś miał z tym cel. Oni jasno mówią, że szeroka reglamentacja to jest ich cel i są przeciwni wszystkim, którzy postulują wolność w tej kwestii. My się nie kłócimy o taktykę, ale o zasady.

Rigczowa fundacja Ad Arma (choć to ultrakatole, niestety) opublikowała porównanie obowiązujących przepisów w porównaniu do tego, na co pozwala nam aktualna dyrektywa europejska (co się może zmienić wkrótce): http://adarma.pl/wp-content/uploads...h-aktualnie-obowiązujących-w-UE-przepisów.pdf

Powołując się na zapisy tej dyrektywy można by znaczniej zlibralizować prawo - ROMB nawet takiego celu nie postuluje.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 466
To oczwyście prawda, Turyczyn jest wrogiem wolnego dostępu do broni i jego zwolenników co notorycznie lubi powtarzać.
Natomiast odnosiłem się do jego powyższej wypowiedzi, gdzie udowodniłem, że wcale jego zmiany nie idą ku częściwemu zniesieniu restrykcji, bo jednocześnie tworzą nowe.

Dobry link, właśnie zastanawiało mnie czego unia wymaga od państw członkowskich, analizując dopiski projektu ROMBu w stylu zakazu poisadania amunicji o pociskach zdolnych do zwiększonej deformacji za wyjątkiem używanej do polowania, sportu czy samoobrony - co to w ogóle ma być? I widzę, że to jakiś ich wymysł bez podstaw.

EDIT: Hmm... gdyby zrobić projekt UOBiA spełniajacy minimum unijne i propować to jako zdroworozsądkowe, europejskie standardy? ;)
 
Ostatnia edycja:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Pytanie: Po co cykliczne kontrole policji w domach?
Turczyn: Chcemy aby policja kontrolowała czy broń nie ginie. dzisiaj są przypadki gdy przez dziesięciolecia nikt nie kontroluje zasad przechowywania broni.

Pytanie: Po co cykliczny wywiad środowiskowy dotyczący obywatela posiadającego broń?
Turczyn: Masz coś na sumieniu, że boisz się wywiadu?

Osoby bezdomne nie mają więc prawa do posiadania broni jak rozumiem? Tych ludzi trzeba bezwzględnie zwalczać a nie z nimi gadać.
 
Ostatnia edycja:

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Ktoś dociekliwy zauważył, ze w proponowanej nowej ustawie jest zapis, który władza może zinterpretować jako zakaz noszenia noży w ukryciu.

Proponuję zmienić zapis w projekcie ustawy z "ostrze ukryte" na "Ostrze ukryte w przedmiotach niemających wyglądu broni" lub całkowite jego wykreślenie żeby uniknąć nadinterpretacji ze strony nadgorliwych co do tego co jest ostrzem ukrytym i w czym. W pierwotnym brzmieniu mogło by dojść do praktycznego zakazu noszenia noży. Bo ostrze ukryte może być w pochwie za pasem? No może. Albo w kieszeni?

edit

Turczyn odpowiedział, że zostaje tak jak jest teraz - "ostrze ukryte".
"prawdopodobnie będzie jak to jest aktualnie" – mógł też mieć na myśli, że będzie tak, jak jest w obecnie obowiązujących przepisach – czyli bez zmian w tym zakresie.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Dost%C4%99p-do-broni-palnej-w-Polsce_Strona_04.jpg


Zdaniem Turczyna to bardzo łagodne potraktowanie "nielegalnych" posiadaczy. Ha.ha.ha.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
W 1919 nie znano komunizmu i EU, ludzie byli o wiele normalniejsi w porównaniu do dzisiaj. Więc moim zdaniem to kara horrendalnie wysoka.

Ani komunizm ani UE (już szczególnie) nie wsławiły się szczególnością w karaniu, poza, oczywiście, skalą. Srogie wyroki za bzdury były znane wcześniej, choćby za zaborów, o rewolucji francuskiej nie wspominając.

Tak, wiem, za Hitlera było lepiej niż w UE.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Ja bym proponował nie hejtować tak UE. okazuje się, ze w stosunku do oferty Trybunia i tego drugiego, jak mu tam? - Lewandowskiego, co za komucha miał już zezwolenie - UE daje Polsce w teorii 100x więcej wolności w kwestii regulowania dostępu do broni niż kierownictwo ROMBu i reszta wesołej ferajny.
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 504
IMO troche wyważanie otwartych drzwi. Turczyn jest zwolennikiem powszechnego, kontrolowanego przez państwo dostępu do broni. Zarzucanie nielibowi, że nie jest libem jest trochę jałowe.

Wg mnie alternatywa jest pomiędzy powszechnym, kontrolowanym dostępem, a ekskluzywnym kontrolowanym dostępem.

Na chwilę obecną, ja przynajmniej, nie widzę możliwości przepchnięcia gdziekolwiek powszechnego, niekontrolowanego dostępu.

Jeśli statystyczny Ziutek będzie miał możliwość kupić sobie strzelbę do ochrony miru domowego i sportową pukawkę do zabawy na strzelnicy bez ściemniania, że "jest sportowcem i uczestniczy w zawodach" - to będzie źle?
 
Do góry Bottom