I jeszcze zaznaczyli w uzasadnieniu, że zbycie mieszkania byłoby przesłanką do cofnięcia pozwolenia. Boję się, że to jednak za dużo swobody. Pozwolenie powinno być obligatoryjnie cofane przy zaleganiu z ratą kredytu hipotecznego dłużej niż 5 sekund (1,5 sekundy dla kredytu we frankach).
-
Forum Libertarian ma swój regulamin.
OP
OP
Deleted member 427
Guest
Mnie w ogóle rozpierdala, że o broń trzeba się ubiegać 6 miesięcy do roku.
Ja rozumiem, że takiej dziczy jak w USA w kraju tak pięknym jak Polska Rzeczpospolita być nie może (kto to widział 20 minut robić background czek i wyjść ze sklepu z 10 karabinami), ale ROMB mógłby chociaż celować w zmniejszenie tego czasu do miesiąca (przy zachowaniu background czeku i tych śmiesznych badań lekarskich) i likwidacji wszystkich zezwoleń i w ich miejsce wprowadzenie jednego zwykłego, normalnego pozwolenia na broń. No ale z drugiej strony wtedy pewnie myśliwi zaczną drzeć krzywe ryje.
Ja rozumiem, że takiej dziczy jak w USA w kraju tak pięknym jak Polska Rzeczpospolita być nie może (kto to widział 20 minut robić background czek i wyjść ze sklepu z 10 karabinami), ale ROMB mógłby chociaż celować w zmniejszenie tego czasu do miesiąca (przy zachowaniu background czeku i tych śmiesznych badań lekarskich) i likwidacji wszystkich zezwoleń i w ich miejsce wprowadzenie jednego zwykłego, normalnego pozwolenia na broń. No ale z drugiej strony wtedy pewnie myśliwi zaczną drzeć krzywe ryje.
T
Tralalala
Guest
Możesz rozwinąć?
OP
OP
Deleted member 427
Guest
Zacytuję tosie:
Bardzo sprytne zagranie. Podzielić zwolenników (miłośników - jak ja nie lubię tego określenia) posiadania broni na rozmaite grupy, które niezależnie i mozolnie będą skamlać o te pozwolenia. A potem każda z nich będzie walczyć o zachowanie tego przywileju kosztem dowolnej pozostałej grupy. Będą mieli swoje fora, swoje czasopisma i nie będą krytykowali za mocno obecnego stanu, bo przecież władzuchna zawsze będzie mogła im broń odebrać - więc "zabierzcie im, im!"
Bardzo sprytne zagranie. Podzielić zwolenników (miłośników - jak ja nie lubię tego określenia) posiadania broni na rozmaite grupy, które niezależnie i mozolnie będą skamlać o te pozwolenia. A potem każda z nich będzie walczyć o zachowanie tego przywileju kosztem dowolnej pozostałej grupy. Będą mieli swoje fora, swoje czasopisma i nie będą krytykowali za mocno obecnego stanu, bo przecież władzuchna zawsze będzie mogła im broń odebrać - więc "zabierzcie im, im!"
Ja jeszcze w kontekście tego co pisze ROMB w swoim projekcie a mianowicie:
Ważną przyczyną uzasadniającą wydanie takiego pozwolenia na broń byłoby w tym przypadku posiadanie prawa własności do lokalu mieszkalnego, domu jednorodzinnego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele mieszkaniowe. Przy proponowanej formie przepisu także spółdzielcze prawo własności będzie wystarczającym spełnieniem warunku posiadania ważnej przyczyny do ubiegania się o pozwolenie na broń. Utrata wspomnianego prawa własności – np. poprzez zbycie lokalu – będzie mogła uzasadniać cofnięcie pozwolenia na broń (zgodnie z art. 18 ust. 4 ustawy).
pomyślałem sobie o swoim dobrym znajomym, który ożenił się kilka lat temu z dziewczyną, która miała dom. Prawnie ona jest właścicielem ( akt notarialny jest na nią ), on jest mężem bez żadnego tytułu własności. Czyli co? Byłby wykluczony odnośnie prawa posiadania strzelby w myśl projektu. Ale jaja!
Załóżmy sytuację, że ona otrzymuje takie pozwolenie i strzelbę ale to on będzie bronił miru pod jej nieobecność w domu skutkiem czego postrzeli, zrani bandytę. No i co? Będzie karany za bezprawne użycie broni do obrony miru domowego?
Ostatnia edycja:
Słuchaj a odnośnie Twojego pozwolenia ( zakładam sportowe i kolekcjonerskie ) co z taką sytuacją, że to Twoja żona ( bez pozwolenia, załóżmy, że nie ma i masz żonę ) używa Twojej broni do obrony w waszym domu/mieszkaniu bo Ty akurat jesteś poza domem i rani włamywacza? Będzie karana tylko za nielegalne użycie?
Zachęcam do przeczytania tym bardziej, że w artykule autor powołuje się na doskonały blog naszego kolegi kawadora:
http://trybun.org.pl/2015/04/04/o-skutecznosci-broni-palnej-w-defensywie/
http://trybun.org.pl/2015/04/04/o-skutecznosci-broni-palnej-w-defensywie/
Przemyślenia naszej rodaczki mieszkającej w USA ( oceniam zdecydowanie negatywnie, komentarze równie przerażające ):
http://www.odkrywajacameryke.pl/2015/03/absurdy-amerykanskie-vol4.html
http://www.odkrywajacameryke.pl/2015/03/absurdy-amerykanskie-vol4.html
Takiego bełkotu już dawno nie czytałem. Jedno zdanie jest w sprzeczności z drugim. Autorka nie stosuje logiki dwuwartościowe, dla niej coś jednocześnie może być prawdziwe i fałszywe, ale wystarczyć przeczytać jej opis:
@GAZDA ma rację, cebulaki jeźdźą po świecie i wprowadzają swoje jebane komusze standardy, robiąc na świecie chujnie.
lub to:Kobieta o wielu zainteresowaniach, z zawodu psycholog, obecnie szukająca swojego szczęścia za oceanem
no a tutaj to już poleciała klasyką:Cóż, dotychczas jako pacyfistka nie strzelałam nawet z wiatrówki
Rozumiecie to, kurwa?! "Dać społeczeństwu"! Ona chce decydować, co można dać społeczeństwu, a czego dać nie można.
@GAZDA ma rację, cebulaki jeźdźą po świecie i wprowadzają swoje jebane komusze standardy, robiąc na świecie chujnie.
Ciekawe co taka psycholog powiedziałaby podczas terapii kobiecie zgwałconej przez włamywaczy we własnym domu czy mężczyźnie, któremu bandyta zabił zonę na jego oczach. Lub cokolwiek podobnego. Moja siostra jest psychologiem i czasami zastanawiam się co ona mówi dorosłym osobom podczas spotkań w ramach terapii jeśli przykładowo sama reaguje spazmatycznym płaczem na możliwość spóźnienia się na pociąg lub awarię elektryczności we własnym domu. Sam byłem świadkiem i nie mogłem tego pojąć. Dorosła osoba, która płacze jak jej korki wywali z jednej strony i która z drugiej ma "pomóc" innym w stanach poważnego załamania powstałego w wyniku prawdziwych tragedii życiowych a nie jakiejś przestającej świecić zasranej lampy.
OP
OP
Deleted member 427
Guest
Trudno się merytorycznie ustosunkować do treści tej blognotki, bo ona tak naprawdę jest o niczym. Zaczyna się od pistoletu w szufladzie, po czym gładko przechodzi do kwestii castle doctrine, później szybka nawijka o "ciągle słyszanych masakrach w szkołach", a kończy się na kompletnie z dupy refleksjach na temat bezpieczeństwa na ulicach. Jeśli chodzi o to ostatnie to w ogóle ciekawa sprawa, gdyż z sondaży wiktymizacyjnych ONZ wynika, iż Amerykanie znajdują się na dnie tabeli uwzględniającej średnią osób bojących się wyjść z domu po zmroku (19 proc.). Wskaźnik ten okazał się być wyższy w Japonii, Francji, Hiszpanii, Szwajcarii i Luksemburgu. Zatem w Europie raczej niezbyt bezpiecznie (jeśli ufać ankiecie).
Oczywiście to są wszystko schizy hoplofobów, sam proces oswajania się z bronią palną może trwać u nich nawet kilka miesięcy, czego żywym przykładem jest pewna była mieszkanka Nowego Jorku, która przeprowadziła się do Oklahomy:
Oczywiście to są wszystko schizy hoplofobów, sam proces oswajania się z bronią palną może trwać u nich nawet kilka miesięcy, czego żywym przykładem jest pewna była mieszkanka Nowego Jorku, która przeprowadziła się do Oklahomy:
Hmmm, pewnie powiedziałaby, że to wszystko wina tego, że nie ma odpowiedniej ustawy, znoszącej gwałty.
Moim zdaniem nie chodzi tylko i wyłącznie o broń palną. Zauważ, że oni (lewactwo) uważają, że mogą decydować , co można dać społeczeństwu, a czego nie można - zgodnie z powyższym cytatem - i nie widzą w tym nic dziwnego. Ludzie są traktowani, jak bydło. Co z tego, że dzisiaj dostaniesz pozwolenie na broń palną? To jest nadal pozwolenie, i jutro jakiś lewak może przyjść i cofnąć tobie to pozwolenie (skoro mógł pozwolić, to może zakazać). Jeżeli chcemy mieć prawdziwą wolność, to musimy skończyć z zasadą, że ktoś może nam pozwalać/zakazywać.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,ti...-rocznego-chlopca,wid,17445000,wiadomosc.html
Polsat pier....ł o tym już kilka razy, tak mi powiedział z uśmiechem mój tata. Ale newsa wyłapali. Na całe USA wykryli jedną śmierć małego dziecka od broni. A ile niemowlaków zmarło ze wszystkich innych przyczyn w danym dniu?
Police: 3-Year-Old Shoots, Kills 1-Year-Old Boy in Ohio Home
CLEVELAND — Apr 12, 2015, 9:44 PM ET
Authorities investigate the scene after a shooting involving two children Sunday, April 12, 2015, in Cleveland. Police in Cleveland, said Sunday that a 3-year-old boy picked up an unattended gun inside a home and it went off, shooting a 1-year-old... View Full CaptionAP
A 3-year-old boy picked up an unattended gun inside a home and it went off, shooting a 1-year-old boy in the head and killing him Sunday afternoon, police said.
Cleveland Police Chief Calvin Williams said investigators are trying to determine where the gun came from.
Emergency workers said the 1-year-old was taken to a hospital and pronounced dead.
Full details about the shooting on the city's east side weren't released, but Williams said at least one adult was home when it happened.
"It's a sad day for Cleveland," he told reporters outside the home. "This fascination that we have with handguns, not just in this city but in this country, has to stop. This is a senseless loss of life."
Cleveland.com (http://bit.ly/1I5oHQ6) reports that the boy's mother could be heard screaming on the back porch after learning her son had died.
Neighbors told the news website the mother lived in the house with at least three small children.
"They were really nice," next-door neighbor Larry Simpson said of the family. "It's a shame this had to happen."
Polsat pier....ł o tym już kilka razy, tak mi powiedział z uśmiechem mój tata. Ale newsa wyłapali. Na całe USA wykryli jedną śmierć małego dziecka od broni. A ile niemowlaków zmarło ze wszystkich innych przyczyn w danym dniu?
Police: 3-Year-Old Shoots, Kills 1-Year-Old Boy in Ohio Home
CLEVELAND — Apr 12, 2015, 9:44 PM ET
Authorities investigate the scene after a shooting involving two children Sunday, April 12, 2015, in Cleveland. Police in Cleveland, said Sunday that a 3-year-old boy picked up an unattended gun inside a home and it went off, shooting a 1-year-old... View Full CaptionAP
A 3-year-old boy picked up an unattended gun inside a home and it went off, shooting a 1-year-old boy in the head and killing him Sunday afternoon, police said.
Cleveland Police Chief Calvin Williams said investigators are trying to determine where the gun came from.
Emergency workers said the 1-year-old was taken to a hospital and pronounced dead.
Full details about the shooting on the city's east side weren't released, but Williams said at least one adult was home when it happened.
"It's a sad day for Cleveland," he told reporters outside the home. "This fascination that we have with handguns, not just in this city but in this country, has to stop. This is a senseless loss of life."
Cleveland.com (http://bit.ly/1I5oHQ6) reports that the boy's mother could be heard screaming on the back porch after learning her son had died.
Neighbors told the news website the mother lived in the house with at least three small children.
"They were really nice," next-door neighbor Larry Simpson said of the family. "It's a shame this had to happen."
OP
OP
Deleted member 427
Guest
Gdyby z takim misyjnym zaangażowaniem robili też reportaże o dzieciach topiących się w przydomowych basenach, to nie miałbym nic przeciwko. Albo o dzieciakach ginących pod "kołami" kombajnu na polu. Albo o ofiarach trafienia piorunem. Ale nie. Jest broń palna - jest Narracja.
Gość niedzielny
Well-Known Member
- 968
- 2 124
To tam chuj. W święta TVN puścił w wiadomościach żenujący hoplofobiczny materiał, a prowadzący zakończył go tekstem, od którego ziemniaki mi zgniły w piwnicy: "...bo broń palna jest jak zatrute powietrze - szkodzi wszystkim".