Polska - hoplofobia, broń palna

OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Tymczasem w 3RP wielkie rozstrzygnięcie: broń hukowa nie jest bronią palną.

Oczywiście policja chciała, żeby handel hukowcami regulować i rejestrować.

Cała sprawa rozpoczęła się jeszcze w 2011 r., kiedy to Centralne Laboratorium Kryminalistyczne stwierdziło, że dostępne bez zezwolenia rewolwery hukowe Zoraki K-10 (strzelające także gumowymi kulkami) oraz pistolety alarmowe Walther P-22 i P-99 są bronią palną, na którą wymagane jest pozwolenie. W efekcie Policja zaczęła w inny sposób traktować tego rodzaju produkty. Doszło nawet do przypadków konfiskaty rewolwerów.


http://niezalezna.pl/60673-pistolety-w-polsce-bez-zezwolen
 

Sputnik

Szalony naukowiec
482
2 171



Policja już nie ukrywa, że zamierza ponownie prowadzić uznaniowość w przyznawaniu pozwoleń na broń

Planowane są również istotne zmiany w zakresie pojęć technicznych, którym posługuje się ustawa o broni i amunicji. Np. projekt posługuje się pojęciem „bębenek”, jako części broni palnej. Planuje się wprowadzić nieznane wiedzy technicznej pojęcie „palny materiał miotający”, itp.


Jeden krok do przodu dwa do tyłu.

Edit nie wiedziałem czy tu czy do głównego o palnej
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Oto w Polsce mamy do czynienia z sytuacją, że organ administracji publicznej zajmuje się tworzeniem projektu aktu normatywnego jakim jest ustawa !!!

A co w tym dziwnego? Projekt ustawy może opracować każdy, tylko nie każdy może go wnieść do parlamentu.

Organ wykonawczy projektuje przepisy prawa, które będzie następnie wykonywał.

A co w tym dziwnego? W Polsce organy sprawujące władzę wykonawczą - Prezydent i Rada Ministrów - mają inicjatywę ustawodawczą. Większość ustaw uchwalanych w Polsce była opracowana i wniesiona właśnie przez Radę Ministrów.

Jeżeli to budzi zdziwienie u adwokata to jest to raczej jego kompromitacja...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Kosztuje to tyle czasu oraz sporo hajsu, a na dodatek potem trzeba czynnie uprawiać sport (8 startów rocznie w sumie w odpowiednich kategoriach), bo inaczej odbiorą.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Zostaje cofnięte pozwolenie na broń. Nie wiem, co się wtedy robi z bronią? Zabierają, depozyt, można sprzedać?
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
Zostaje cofnięte pozwolenie na broń. Nie wiem, co się wtedy robi z bronią? Zabierają, depozyt, można sprzedać?
Policja konfiskuje, był o tym program na TV jakiś czas temu. Pokazywali magazyny takiej broni myśliwskiej i m.i.n sportowej, właścicielom której licencja się skończyła. Musisz oddać na wezwanie, nie dostaniesz ani złotówki.
 

Oreł

Well-Known Member
574
465
Policja nie konfiskuje broni przy odbieraniu pozwolenia, można sprzedać. Można też dać komuś z rodziny, sama darowizna jest ważną przyczyną do pozwolenia pamiątkowego. Zaś 8 startów w zawodach można bez problemu wystrzelać w jeden weekend (na każdych zawodach odbywają się strzelania w kilku konkurencjach). Jak dla kogoś to za dużo, może sobie wyrobić pozwolenie kolekcjonerskie i nigdzie nie startować, koszt +242 zł w stosunku do sportowego.

Teraz wykorzystuję kampanię wyborczą do promowania posiadania broni (kandyduję do Rady Miasta Poznania z KNP). Dziś byłem z AKM na imprezie prezentującej komitety. KNP-owska młodzież była zachwycona, starzy UPR-owcy nastawieni sceptycznie. Podobało się kandydatom PiS-u (ze względu na obronność kraju). Ciężkiego bólu dupy dostał tylko jeden z kandydatów SLD :p

Jak ktoś z Poznania chce pomóc w roznoszeniu ulotek, zapraszam
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Ja akurat wiem, że można ten wymóg zaliczyć w jedne zawody, ale to jest upierdliwe i kosztowne. Pozwolenie sportowe ma chyba tylko pewną zaletę w możliwości noszenia broni sportowej, czego "kolekcjonerzy" nie mogą, ale generalnie bardziej mi odpowiada kolekcjononowanie, gdybym tylko chciał przejść tę całą gehennę starania się o pozwolenie.
 
D

Deleted member 4683

Guest
generalnie bardziej mi odpowiada kolekcjononowanie, gdybym tylko chciał przejść tę całą gehennę starania się o pozwolenie.

Też wolałbym wystąpić o pozwolenie kolekcjkonerskie. Martwi mnie tylko wymóg przynależności do stawarzyszenia o charakterze kolekcjonerskim bo w mojej okolicy takiego nie ma. Zastanawiam się czy uczestnictwo "koresponedncyjne" w jakimś stowarzyszeniu na drugim końcu Polski będzie do zaakceptowania dla tych pasożytów od zezwoleń ?
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Stowarzyszenia chyba mają w statutach działalność na terenie całego kraju, więc mogą nas pocałować w pompkę. Były już z psami jakieś przepychanki, ale sąd im powiedział, że ich zadaniem nie jest ocena działania stowarzyszenia i jego członków i mają się odpierdolić.
 

Oreł

Well-Known Member
574
465
Też wolałbym wystąpić o pozwolenie kolekcjkonerskie. Martwi mnie tylko wymóg przynależności do stawarzyszenia o charakterze kolekcjonerskim bo w mojej okolicy takiego nie ma. Zastanawiam się czy uczestnictwo "koresponedncyjne" w jakimś stowarzyszeniu na drugim końcu Polski będzie do zaakceptowania dla tych pasożytów od zezwoleń ?

Mogę Cię przyjąć do siebie. Nie wiem, jak będzie gdzie indziej, ale w Poznaniu KWP moje zaświadczenie honoruje. Możesz od razu dostać prawdziwie kolekcjonerskiego questa, bo potrzebuję konspektów zajęć o historii polskiej broni palnej - jak zrobisz, będziesz miał realną zasługę dla stowarzyszenia i nie będzie podstaw do zakwestionowania członkostwa.
Składka na ten moment: 0,00 PLN.
 

military

FNG
1 766
4 727
Skrót myślowy. Formalnie: pozwalanie na posiadanie broni do celów pamiątkowych.

Przecież to jest jeszcze bardziej komiczne. Jakie są te "cele pamiątkowe"?

Obywatel może:
a) powiesić broń na ścianie,
b) posyłać jej długie spojrzenia,
c) pokazywać broń szwagrowi i opowiadać o tym, jak dziadek zastrzelił z niej 20 szwabów,
d) raz w tygodniu dotykać broń, przywołując na myśl obrazy niedzielnych poranków spędzonych w towarzystwie dziadka.

Inne cele nie figurują w Spisie Celów Pamiątkowych i w związku z tym inne wykorzystanie broni będzie uznawane za wykroczenie lub przestępstwo.
 
Do góry Bottom